[Storytelling] Dziewczyna

[Sihamaah]

Sorry, Mrondrim Teraz się kapłem że scorez gra kobietę. Ale i tak się nie odezwał na sesji ani razu.

Ja postaram się odpisywać, ale teraz nowy rok się zaczyna, a ja zaczynam liceum... Więc, może to być nieco nieregularnie...

[Alucard]

Scorez sie wycofał
Za niego wskoczył BARDZO BOBRY GRACZ i JESZCZE LEPSZY MG Olympia

Co do liceum to don't worry. 5 minut dziennie znajdziesz. A tak w ogóle to czekam teraz na ciebie bo będzie up

[szturm]

Khm. Pytanie. Znajdzie się jeszcze miejsce?

[Alucard]

Spoko.. wkręcę CIe jakoś, tylko karte mi przyślij.

[szturm]

IMIĘ : Paweł
NAZWISKO : Blanderski
WIEK : 23
ZAWÓD I SWÓJ STOSUNEK DO NIEGO : Jako student łapie się dorywczo różnych prac. Do żadnej nie przykłada większej wagi, każdy pieniądz jest dobry. Studiuje psychologię kryminalną.
MIEJSCE ZAMIESZKANIA: Warszawa
HISTORIA : 4-
WYGLĄD: wysoki, barczysty, wysportowany brunet o długich krótkich włosach. Piwne, głębokie oczy w których można znaleźć spokój i ukojenie, chociaż w jednej chwili mogą zmienić się w dwa świdry próbujące wydrzeć z ciebie wszelkie informacje. Gdy ma akurat trzydniowy zarost często zdarza się, że kobiety myślą o nim 'cholerny przystojniak' a niektórym, gdy się do nich odezwie, miękną kolana. Zwłaszcza, kiedy zastosuje swoją tajną broń - uśmiech nr 3.
KRÓTKA PRZYCZYNA DLACZEGO ZATRZYMALIŚCIE SIĘ W SCHRONISKU W BIESZCZADACH : Paweł uwielbia chodzić po górach. Akurat nadarzyła się okazja, więc pojechał błogosławionym PKP za bilet kupiony na promocji. Cóż. Jaka promocja, taki pociąg. Ale nie narzekał. Nawet ten ośrodek wydawał się lepszy od jego jaskini studenta...

[Sihamaah]

brunet o długich krótkich włosach

To znaczy, że średnich?

Czekam na ruch Mrondrima, póki co udzielił się tylko raz.

[Alucard]

Nom. Poczekam jeszcze dwa dni a potem go skreślę i poprowadze dalej tylko z wami...

[Sihamaah]

Osobiście proponuję, że jeśli się nie udzieli to niech szturm wskoczy na jego miejsce - znaczy, niech odgrywa postać za Mro. Płynnie wprowadzisz go w grę Ale to już zależy od Mrondrima, szturma i od Ciebie Al.

[Mrodnim]

Sorki że się długo nie odzywałem, ale możecie mnie skreślić bo nie mam teraz zbyt dużo czasu na kompa i bedą nici z grania na kilku sesjach.

[olympiaa]

No ludkowie... Co się dzieje? Kto odpada niech odpada, kto wchodzi niech wchodzi ale nie porzucajcie tej sesji... Czy zawsze jak mnie coś wciągnie to musi paść?

[Sihamaah]

Właśnie! Co jest? Gramy czy nie? Jak z tym wejściem szturma do akcji? Al, odezwij się!

[Alucard]

Naprawde przepraszam.... studia ;D
Wybaczcie wszyscy ale to jest pierwsza i ostatnia sesja którą jestem zmuszony przerwać z mej winy. Po prostu nie wyrabiam z gotowaniem, łażeniem po uczelni, kupowaniem książek i do tego regularnym zaglądaniem na forum

Kłaniiam się i błagam o wybaczenie

[Sihamaah]

A tak fajnie się zapowiadało...