[Storytelling] Dziewczyna

[Alucard]

Motel...
Schronisko...
Nikomu nie kojarzy się zbyt dobrze. Brak ciepłej wody, niewygodne łóżka, zero telewizji i światlo wyłączane najczesciej około godziny 22.00

Nie inaczej było tym razem. Jedynie Bóg wie co podkusiło was, żeby zatrzymać sie w tak ohydnym miejscu... Nie będe sie silił i nie powiem, że ogarniał was strach na widok obdrapanych ścian... Nie będe kombinował, bo tak nie było. Jedyne co czuliście to frustracje i niechęć. Jak do cholery można otwierać biznes i doprowadzać jedyne źrodło utrzymania (a dla właścicieli schronisko górskie właśnie nim było) do takiego stanu. Zgroza... No nic. To tylko jedna noc. Jakos się przetrzyma i rano pojedzie dalej pilnować swoich praw... Znów skończy sie urlop i zacznie praca, życie...

OK. I tutaj ja, Alucard zaczynam sesję, będącą w pełni Storytellingiem. Nie ma statsów, umiejętności et cetera. Po prostu opowiadamy sobie nawzajem historię.
W zamierzeniu sesja jest horrorem, więc proszę o budowanie klimatu (choć wiem, że na forum z wczuwaniem się thriller i horror jet ciężko).

Poprosze o 3 lub 4 karty. Oto ich wzór...

IMIĘ
NAZWISKO
WIEK
ZAWÓD I SWÓJ STOSUNEK DO NIEGO
MIEJSCE ZAMIESZKANIA
HISTORIA
WYGLĄD
KRÓTKA PRZYCZYNA DLACZEGO ZATRZYMALIŚCIE SIĘ W SCHRONISKU W BIESZCZADACH

I tyle. Proszę o konkretne opisy. Mile widziani starzy znajomi

EDIT- KARTY TUTAJ

[Kawairashii]

Szlag gdyby nie te Bieszczady
Wrzuć inne miejsce, błagam…
Gdziekolwiek z dala od rodzimej Polski.

[Deep]

Nie słuchaj jej Jest dobrze
Kolejna karta do napisania. Ło matko.. Te sesje byłyby duzo lepsze, gdyby nie trzeba było pisać kart

[Alucard]

Bieszczady pozostają Po prostu pasuja mi klimaty rodzime i tyle. Chcę aby byla to sesja grana NORMALNYMI OSOBNIKAMI.

Nie policjanci, strażacy, agenci CIA
Nie wariaci, neurotycy,
Nie fetyszyści, zboczeńcy

BLAAAGAAAM o normalne (a przynajmniej w miare) postaci.

[Kawairashii]

IMIĘ
Natalka
NAZWISKO
...nienawidzę polskich nazwisk...
WIEK
19
ZAWÓD I SWÓJ STOSUNEK DO NIEGO
Reporterka
MIEJSCE ZAMIESZKANIA
Gdynia
HISTORIA
Po kiego to?
WYGLĄD
Blond włosy, do ramion (wystylizowane z zamiarem nie ułożenia), pomarańczowa bluza z białymi paskami wzdłuż kręgosłupa, kaptur i kangurek, krótka jasna sukienka z falbankami, kozaczki, parę bransoletek na dłoniach, komórka z mp3, słuchawki, pomarańczowa obcisła koszulka z czarnym napisem addidas.
Bezbarwny błyszczyk, mały plecak doczepionym pomarańczowo jasnym koalą (breloczek), naklejki Linki Park i KoRn. Na policzku plaster, lekko piegowate lica. Bezbarwny lakier na paznokietkach.
KRÓTKA PRZYCZYNA DLACZEGO ZATRZYMALIŚCIE SIĘ W SCHRONISKU W BIESZCZADACH
Miała zrobić reportaż z między klanowego starcia graczy w serię gier Battlefield, jednak odłączyła się od grupy. Została obrabowana, przegapiła zjazd, po czym nie mogła dodzwonić się do rodziców, na pewien moment lokalne włądze poleciły jej zaalokowanie się w tym miejscu, na jeden bądź dwa dni.

[Alucard]

[quote="Kawairashii']
HISTORIA
Po kiego to?
[/quote]
W sumie to sluszna uwaga. Jak będziecie chciec to pogadacie sobie o swojej przeszłości.

[Mrodnim]

Sądze, że o to chodziło. Tylko nie bij, jeśli coś nie będzie się zgadzać.

IMIĘ: Jakub lub po prostu Kuba

NAZWISKO: Ostrowski

WIEK: 20 lat

ZAWÓD I SWÓJ STOSUNEK DO NIEGO:

Informatyk. Nie przepada za dniami, kiedy musi zostać w pracy dłużej i siedzieć cały dzień przed komputerem.Gdy ma więcej wolnego czasu, jeździ w góry i ćwiczy wspinaczkę klasyczną po mniejszych górach i skałach.(Wspinaczka klasyczna- do przemieszczania używa się wyłącznie rąk i nóg; sprzęt wykorzystywany jest tylko w sposób bierny - do asekuracji). Kuba kocha ten sport, dzięki niemu może odreagować po wielu tygodniach ślęczenia z nosem przed monitorem.

MIEJSCE ZAMIESZKANIA:
Łódź

HISTORIA:
Właściwie zgadzam się z Kawairashii

WYGLĄD:
Dobrze zbudowany i wysoki mężczyzna. Ma mały zarost na twarzy. Błękitne oczy z odcieniem szarego, krótkie ciemnobrązowe włosy. Jest dobrze umięśniony( lata spędzone przy wspinaczce). Zwykle nosi luźne jeansowe spodnie, bluzę z krótkim rękawem i na nią luźną koszulę. Markowe obuwie sportowe Nike. Gdy wyjeżdża w góry ubrany jest najczęściej w pomarańczową bluzę z czerwonym napisem pośrodku
"Climbing fan" oraz czarne krótkie spodenki.

KRÓTKA PRZYCZYNA DLACZEGO ZATRZYMAŁ SIĘ W SCHRONISKU W BIESZCZADACH

Kuba przyjechał tu z racji 2-tygodniowego urlopu, aby poćwiczyć wspinaczkę. Niestety ostatnimi czasy pogoda nie sprzyja górskim wspinaczkom i ratownicy zaproponowali mu przeczekać złe warunki atmosferyczne. Zatrzymał się na kilka dni w pobliskim schronisku.

[Sihamaah]

IMIĘ
Norbert
NAZWISKO
Gardas
WIEK
19
ZAWÓD I SWÓJ STOSUNEK DO NIEGO
Kończy dość dobre publiczne liceum humanistyczne, przyszły student medycyny. Przynajmniej ma taką nadzieję. Ma doskonałe oceny, można go uznać za erudytę, jak na swój wiek.
MIEJSCE ZAMIESZKANIA
Łódź
HISTORIA
(tak jak stwierdził Alucard - może pogadamy o tym później)
WYGLĄD
1,70m i dosyć szczupły, całkiem nieźle zbudowany. Włosy blond, dosyć krótkie, słaby zarost, jasnozielone oczy, albinos. Jasnoszara bluza z kapturem i jeansy, czarne buty Reeboka. Zielony plecak sportowy zarzucony zawsze na jedno ramię, stara nokia, mp3 i paczka baterii do niej. Zawsze żuje gumę i ma przy sobie kilka na zapas. Połączenie średniego wyglądu zewnętrznego ze średnim gustem co do ubioru.
KRÓTKA PRZYCZYNA DLACZEGO ZATRZYMALIŚCIE SIĘ W SCHRONISKU W BIESZCZADACH
Wakacyjny wypoczynek. Dzień przed wyjazdem powiedział rodzicom, co zamierza, spakował się, wziął nieco kasy, ciuchów i prowiantu, po czym na żywioł skierował się pociągiem w kierunku gór. Po pewnym czasie tej dzikiej wędrówki zawędrował na Bieszczady, odłączając się od grupy nowo-poznanych znajomych, także turystów. "Prześpię się tu i jutro ruszam dalej..."

[scorez]

IMIĘ: Greta
NAZWISKO: Stefańska
WIEK: 25
ZAWÓD I SWÓJ STOSUNEK DO NIEGO: Nauczycielka przedmiotów ścisłych... nie lubi swojej pracy.
MIEJSCE ZAMIESZKANIA: Gdańsk
HISTORIA: O jej historii dowiecie się podczas sesji
WYGLĄD: Kasztanowe włosy, wielkie bursztynowe oczy i olśniewający uśmiech. Bardzo ładna.
KRÓTKA PRZYCZYNA DLACZEGO ZATRZYMALIŚCIE SIĘ W SCHRONISKU W BIESZCZADACH: A czemu nie? Ma dosyć rozwydrzonych bachorów.
CHARAKTER: Spokojna i pewna siebie.


Hihihi... historię pisze się zazwyczaj po to by MG wiedział z jakimi postaciami ma do czynienia.

Ps. Aluś, jeżeli chcesz NORMALNĄ postać to mogę napisać kartę dla 'Sfrustrowanego operatora koparki'.

[Alucard]

Ok. Sa cztery osoby. Jeszcze jedna (Deep, jak chcesz to się śpiesz)

[Deep]

Dobra, zrezygnuję. Nie mam siły na pisanie kart. Napisze jeszcze do NSki. W sumie teraz nie będzie mnie tyle na tawernie to wystarczą mi dwie sesje

[Alucard]

DOBRA
Skład mam
4 osoby wystarczą. Póxniej będzie i miejsce dla Olympii.

Czyli squad to
SCOREZ
KAWAIRASHII
MORDRIM
SHIMAAH (czy jak się to pisze)
Zaczynamy jutro

[Sihamaah]

Co jest, Al? Kiedy zaczynamy? Pospiesz się

[Alucard]

Błagam . Dajcie mi jeszcze dobe. Mam aktualnie totalny zamot związany z remontem domu i nie wiem jak na wszystko znaleźć czas. Uwierzcie mi, że staram sie jak mogę...

[Sihamaah]

Spoko. Nikt Cię nie pogania

Tak czy siak, sesja zacznie się kiedy zechcesz - przecież nie wszyscy muszą być wtedy obecni na forum. To będzie długa gra...

[Sihamaah]

Hej!

Zauważyłem, że sesja słabo się rozkręca. Ja zdziałałbym więcej, ale z tego co widzę, jestem jedynym facetem na 3 kobiety

scorez, gdzież żeś jest?

Al, zrób coś

[Mrodnim]

Ekhm chyba sie przesłyszałem . Sorki MG ale nie byłem ostatnio dostępny na necie,więc nie byłem na tawernie chyba z tydzień.