Kod: Zaznacz cały
Tytus - NIe myślisz, że trochę komplikujesz sprawę? Obiecuję, że Babedi nie będzie Cię gnębił bardziej niż innych, a MG napewno (taka jego rola) będzie pilnował, abyśmy przestrzegali zasad gry. Min. nie przenosić życia do gry.
Tutaj naprawdę o to nie chodzi...
Kod: Zaznacz cały
Okropnie, Tytusa tymi słowami zgnębiłem. Pewnie i tak pójdę za to do piekła, ale jeśli komukolwiek zrobi to dobrze: Przepraszam.
Jak tak bardzo wam przeszkadzam w sesji, to już lepiej niech moja postać dostanie przysłowiowym "meteorytem". Jeśli chcecie (o ile ma to wpłynąć na decyzję Tytusa[i w wziązku z tym Uriziela]) za zgodą MG mogę odejść z sesji. No, i nie pchajcie się z okrzykami "Jeeee! Wynochaaaa!!!", (bo też głupio by było teraz angażować moderatorów do usuwania postów) jak ma to wam umilić życię mogę zginąć/odejść przy pierwszej lepszej okazji.
Zabierasz swoje zabawki i idziesz do domu?
Widzę, że ludzie źle zinterpretowali powody mojego przeniesienia. Nie obrażam się na Azraela...wkurza mnie jego sposób bycia, fakt, ale to nie powód, żeby się przenosić.
Jednym z tych ważnych powodów, żeby się przenieść był nie tyle fakt grania z Azrealem, ale to w jaki sposób on gra.
Babedi? Równie dobrze mogłeś napisać Gokuz, Gotan czy Regeta... zero jakiejkolwiek oryginalności. Tak samo sposób zachowania jego postaci jest tak stereotypowy, że aż zęby bolą. Zaraz pewnie ktoś powie "nie traktuj tego zbyt poważnie przecież to DBZ". Ok. Jednakże celem tej sesji jest przyjemność z uczestnictwa. A gra z taką postacią mi jej nie zapewni.
Drugim powodem jest styl gry całej drużyny. Cremo grają o wiele bardziej fabularnie niż Monstrum...a skoro do Monstruma dochodzi teraz 3 graczy to ja nie widzę żadnego problemu w moim przeniesieniu.