Strona 1 z 1

Dragon Age RPG

: niedziela, 6 grudnia 2009, 10:43
autor: Lea
Pilnie śledzimy kolejne przecieki dotyczące papierowej wersji Dragon Age i oto czego się doszukaliśmy - wydawnictwo Green Ronin uchyliło wreszcie rąbka tajemnicy.

Chris Pramas, twórca systemu Dragon Age RPG, opisuje nam podstawowe założenia mechaniki, jaką wymyślił na potrzeby gry. Wymienia cechy określające naszą przyszłą postać, opisuje testy. Opowiada nawet o kolejnych etapach tworzenia bohatera.
Wywiesiliśmy tłumaczenie trzyczęściowego (jak do tej pory) artykułu. Zapraszam do lektury artykułu: http://dragonage.com.pl/viewtopic.php?p=14770#14770 i do dyskusji (pozwoliłam sobie założyć tu wątek tego systemu, bo nie znalazłam ;) )

Niech czerwony smok będzie z Wami ;)


Sama mam na tym etapie na razie mieszane odczucia. Z jednej strony, naprawdę prosta mechanika. Z drugiej, trzyczęściowy podręcznik, przy czym większość pierwszej części zajmuje tworzenie postaci. Jeśli jest takie proste, to skąd tyle tekstu? Obawiam się, czy to nie obrazki, przykłady, i rozwlekanie prostych treści by zamiast 1 podręcznika sprzedać 3 ;/ Ale poczekamy, zobaczymy. Drugi będzie być może opisem świata, bo takowy bardzo by się przydał - łudzę się, że go zrobią. A co do trzeciego to pomysłu nie mam.

Re: Dragon Age RPG

: poniedziałek, 7 grudnia 2009, 11:27
autor: Solarius Scorch
O, fajnie że to przełożyłaś. Zalinkuję z IRS do tekstu.

A samo DA RPG? Przyznam, że mnie się ta mechanika podoba. Jest na tyle prosta, że ogólnych założeń w ogóle nie trzeba się uczyć, a przy tym ma pewne rzeczy których w wielu systemach mi brakuje (np. cecha Komunikacja). Z pewnością jednak podręczników kupować nie będę. :D

Re: Dragon Age RPG

: poniedziałek, 7 grudnia 2009, 18:45
autor: BlindKitty
Mechanika, faktycznie, w zasadzie wydaje się rozsądna. W nawiązaniu do tych podręczników - być może będzie to wydane jak Warhammer 3 ed., to znaczy trzy podręczniki po prostu w jednej paczce, zamiast jednego, większego. Co jest, nawiasem mówiąc, pomysłem samym w sobie niegłupim. Szkoda tylko że gra na pewno nie ruszy na moim sprzęcie ;) Ale mechanikę wersji papierowej niewykluczone że zdarzy mi się gdzieś zastosować (a może nawet pograć w to, jak gracze dorwą cRPGa przedtem?).

W każdym jednak razie, idea prostej, zachęcającej dla początkujących mechniki sprawia że jestem zdecydowanie za!

Re: Dragon Age RPG

: wtorek, 8 grudnia 2009, 20:48
autor: Lea
Właśnie ten podręcznik to jedna wielka zagadka. Początkowo mówili coś, że ma być darmowy i tylko w PDF. Ale po tym co ten pan tu mówi, to chyba jakaś pompka do kasy, bo aż trzy części, wydane w papierze no i zagaił w przykładzie o kupowaniu. Myślę, że to że się rozmyślili, można już uznać za oczywiste *sigh*. :| No ale zobaczymy po ile będzie, może jedną część... Zależy jakie będą obrazki ;)

Re: Dragon Age RPG

: środa, 9 grudnia 2009, 20:56
autor: Lea
Wklejam kolejne wieści, ale pewnie post się sklei i nikt tego nie zauważy *niepocieszona* :smile:


Fragmenty podręcznika dla zainteresowanych (na razie po angielsku).

Oto przykładowa strona z części poświęconej łotrzykowi:
http://grfiles.game-host.org/dragon_age ... view_1.pdf

A to fragment o magach:
http://grfiles.game-host.org/dragon_age ... view_2.pdf

Tu z kolei wstawili już możliwość przedpremierowych zamówień (za wszystkie trzy tomy w wersji PDF życzą sobie 17,5 baksów)
http://www.greenronin.com/store/product/grr2801e.html

Natomiast tutaj zmontowali jeszcze droższy zestaw. W jego skład wchodzą dwie (wydane tradycyjnie książkowo) części podręcznika, mapa i trzy kości k6. Kosztuje to to już 30 dolców. Zastanawia mnie brak trzeciej części w komplecie, czyżby trzeba ją było dokupić? :neutral:
http://www.greenronin.com/store/product/grr2801.html

I tyle by było z zapowiedzi darmowego podręcznika... Właściwie to chyba się nie łudziłam, ale zawsze mogłam się mylić... ;)

edit: Ooo, nie skleił się. To cieszę się z bumpa i przepraszam za post pod postem :smile:

Re: Dragon Age RPG

: niedziela, 27 grudnia 2009, 22:28
autor: necron1501
Poczekamy, zobaczymy. Może być ciekawie, tylko żeby nie zrobili z tego skoku na kasę, tak jak było z książką.