Klanarchia
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Klanarchia
Niniejszy temat zakładam w obliczu premiery nowego systemu technofantasy Klanarchia, po którym wiele sobie obiecuję (już czytam świeżo zakupiony podręcznik, zresztą wypasiony jak nie wiem co). Może temat ten z czasem stanie się rdzeniem poddziału forum Tawerny poświęconego Klanarchii, takiego jakie mają inne, być może niekiedy mniej szacowne systemy.
Jak na razie nie wgłębiłem się jakoś bardzo w szczegóły (czytam po kolei, a wiec od historii świata itd.), ale wydaje się wypchany autentycznymi smakołykami. Mam nadzieję, że nie będzie to oznaczało przesytu i że wszystkie te kultogenne elementy będą jakoś koegzystować.
Pewną obawę budzi wtłoczenie postaci Graczy w czterech z kilku mocno dookreślonych frakcji, oby nie podcinało to zanadto skrzydeł przy tworzeniu bohaterów...
Zapraszam do wpisywania swoich opinii.
Jak na razie nie wgłębiłem się jakoś bardzo w szczegóły (czytam po kolei, a wiec od historii świata itd.), ale wydaje się wypchany autentycznymi smakołykami. Mam nadzieję, że nie będzie to oznaczało przesytu i że wszystkie te kultogenne elementy będą jakoś koegzystować.
Pewną obawę budzi wtłoczenie postaci Graczy w czterech z kilku mocno dookreślonych frakcji, oby nie podcinało to zanadto skrzydeł przy tworzeniu bohaterów...
Zapraszam do wpisywania swoich opinii.
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: Klanarchia
Hmm... Z tego co widziałem w sieci, to gierka zbiera huraoptymistyczno-zimalskie recenzje, tj. "wypasiona gra, tylko tak dalej kumplu autorze". Chciałbym przeczytać coś wiarygodniejszego na jej temat - więc jak przeczytasz, to skrobnij parę słów na ten temat.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
-
- Marynarz
- Posty: 327
- Rejestracja: środa, 18 lutego 2009, 16:02
- Numer GG: 10004592
- Lokalizacja: Pałac Złudzeń
Re: Klanarchia
Słyszałem i wstępnie się zawiodłem. Czuję odgrzewanego kotleta w nowej skórze (takie zmutowanie Neuroshimy. Wiem inny klimat! Ale tak czuję....), spodziewałem się dużo po tym systemie, może zbyt dużo.
I popieram wielkiego B, napisz coś jasnego i konkretnego na ten temat. Chętnie spojrzę na to czyimś okiem.
I popieram wielkiego B, napisz coś jasnego i konkretnego na ten temat. Chętnie spojrzę na to czyimś okiem.
"Prawdziwych przyjaciół trudno jest znaleźć, lecz stracić ich jest bardzo łatwo."
Marcus jest okay. Marcusdeblack się dziwnie odmienia jako całość ;P.
Marcus jest okay. Marcusdeblack się dziwnie odmienia jako całość ;P.
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Klanarchia
Z pewnością recka powstanie, gdy tylko będę czuł się do niej gotów. Prawdopodobnie za kilka dni.
Co do podobieństwa do Neuroshimy, to Marcusie nie wiem o co ci chodzi. "Gra jest taka sama, tylko klimat inny" - pomijając inną mechanikę, inny świat, inne typy bohaterów... Nie znam w ogóle Neuroshimy więc nie odpowiem ci wprost, ale to co mówisz ma... zero sensu prawdę mówiąc. Albo cię nie zrozumiałem.
Co do podobieństwa do Neuroshimy, to Marcusie nie wiem o co ci chodzi. "Gra jest taka sama, tylko klimat inny" - pomijając inną mechanikę, inny świat, inne typy bohaterów... Nie znam w ogóle Neuroshimy więc nie odpowiem ci wprost, ale to co mówisz ma... zero sensu prawdę mówiąc. Albo cię nie zrozumiałem.
-
- Marynarz
- Posty: 327
- Rejestracja: środa, 18 lutego 2009, 16:02
- Numer GG: 10004592
- Lokalizacja: Pałac Złudzeń
Re: Klanarchia
Tak, tak możliwe że sensu tu brak.
Chyba zacznę mówić wspak.
Mówię na dziwną nutę,
bo dostałem kopa w d***
Idę spać wreszcie już,
więc przejmować nie musisz się już.
Jak znów bzdury będę gadać,
to po prostu każ mi spadać.
[Wymiękam już, bo życie kopa dało. Tak więc nie trap się gadką pieniacza. Jakąś opinię wyrobię sobie po 'twej recenzji'. 'Branoc.....]
EDIT: Chodziło mi chyba o taką wymuszoną głębię klimatu, takie przerysowane uczucie zapewne.....
Chyba zacznę mówić wspak.
Mówię na dziwną nutę,
bo dostałem kopa w d***
Idę spać wreszcie już,
więc przejmować nie musisz się już.
Jak znów bzdury będę gadać,
to po prostu każ mi spadać.
[Wymiękam już, bo życie kopa dało. Tak więc nie trap się gadką pieniacza. Jakąś opinię wyrobię sobie po 'twej recenzji'. 'Branoc.....]
EDIT: Chodziło mi chyba o taką wymuszoną głębię klimatu, takie przerysowane uczucie zapewne.....
"Prawdziwych przyjaciół trudno jest znaleźć, lecz stracić ich jest bardzo łatwo."
Marcus jest okay. Marcusdeblack się dziwnie odmienia jako całość ;P.
Marcus jest okay. Marcusdeblack się dziwnie odmienia jako całość ;P.
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Klanarchia
Dobranoc.
A gdy jutro to będziesz czytał, wiedz że chyba zaczynam rozumieć, o co ci chodziło z tą wymuszoną głębią: o to, że jest to system konwencyjny, a nie uniwersalny - czyli klimat, mechanika i treść przygód są podporządkowane jednej konkretnej konwencji, wypływającej nie od MG, ale od autora gry. Jest to cecha Nowej Fali, ale też często obecna w nowszych "dużych systemach", co zaczęło się chyba od Deadlands. A wielu MG i Graczy tego nie lubi...
A gdy jutro to będziesz czytał, wiedz że chyba zaczynam rozumieć, o co ci chodziło z tą wymuszoną głębią: o to, że jest to system konwencyjny, a nie uniwersalny - czyli klimat, mechanika i treść przygód są podporządkowane jednej konkretnej konwencji, wypływającej nie od MG, ale od autora gry. Jest to cecha Nowej Fali, ale też często obecna w nowszych "dużych systemach", co zaczęło się chyba od Deadlands. A wielu MG i Graczy tego nie lubi...
-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Klanarchia
Jak dla mnie nic specjalnego i także czekam na więcej informacji. Warhammer 2ed. jest lepszy, a Neuroshima tańsza, więc Klanarchia, jako miks tych systemów (klimatyczny) niezbyt mi podejdzie
Dobrze, że przynajmniej coś się dzieje na erpegowym rynku.
Dobrze, że przynajmniej coś się dzieje na erpegowym rynku.
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
-
- Bombardier
- Posty: 650
- Rejestracja: wtorek, 14 listopada 2006, 20:44
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Klanarchia
Hmmm
Zaś co do miksa Neuro i Młotka to można tak napisać wyłącznie nie czytając podręcznika, bo ta gra ma z Neuro tyle, że jest Postapokaliptyczna (o wiele wiele więcej ma z Fallouta), a z Młotka tyle, że występują w niej Smoki.... nie z Młotka ona nie ma totalnie nic bo nawet Smoki są inne Wpierw pomyślałem, że z Młotka ma to iż bohaterowie walczą bronią białą, ale np. Technoklany strzelają kuszami pneumatycznymi, na zbiorniki ze sprężonym gazem, co tam jest standardem a więc nawet uzbrojenie nie jest podobne.
Wielkim fanem Klanarchii nigdy nie byłem i odkąd pamiętam omijałem ją szerokim łukiem lub bluzgałem za zbyt mhroczny klimat, który totalnie mi nie odpowiada, więc jak coś moją reckę też BAZYLU możesz przejrzeć (jak powstanie za kilka tygodni bo to nie tylko książka i nie recenzuje się po czytaniu ale po grze a ta trochę zajmuje).Hmm... Z tego co widziałem w sieci, to gierka zbiera huraoptymistyczno-zimalskie recenzje, tj. "wypasiona gra, tylko tak dalej kumplu autorze". Chciałbym przeczytać coś wiarygodniejszego na jej temat - więc jak przeczytasz, to skrobnij parę słów na ten temat.
Zaś co do miksa Neuro i Młotka to można tak napisać wyłącznie nie czytając podręcznika, bo ta gra ma z Neuro tyle, że jest Postapokaliptyczna (o wiele wiele więcej ma z Fallouta), a z Młotka tyle, że występują w niej Smoki.... nie z Młotka ona nie ma totalnie nic bo nawet Smoki są inne Wpierw pomyślałem, że z Młotka ma to iż bohaterowie walczą bronią białą, ale np. Technoklany strzelają kuszami pneumatycznymi, na zbiorniki ze sprężonym gazem, co tam jest standardem a więc nawet uzbrojenie nie jest podobne.
To jest moim zdaniem największa wada Klanarchii. Ma świat z klocków, czyli daje graczom milion kombinacji z których można sobie samemu coś zbudować, ale wiele z tych klocków jeśli użyje się ich za dużo naraz może tworzyć coś niestrawnego. Po prostu w tym systemie jest praktycznie wszystko: średniowieczni barbarzyńcy, bractwo z Fallouta, smoki, zombi, wampiry, wilkołaki, demony, kraina ciemności, złe imperium, potworny demoniczny cesarz ala Sauron, mutacje, otwarte krainy po których pasają się zombie-ubioro-wilkołaki, rozbite samoloty, zgliszcza i ruiny wielkich wieżowców które zasiadają smoki, w tym jeden stalowy smok skonstruowany przez ludzi, do tego są ożywione przedmioty, nawiedzone przedmioty, opętane przedmioty, biomutacyjne przedmioty, symbionty z upiorami, symbionty z zombi.... długo można by wymieniaćMam nadzieję, że nie będzie to oznaczało przesytu i że wszystkie te kultogenne elementy będą jakoś koegzystować.
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: Klanarchia
Tu nie chodzi o opinię "na nie", tylko coś wiarygodnego. Akurat jeśli o Ciebie chodzi, to myślę że też się nadasz Nie zapomnij linka podaćKarczmarz pisze:Wielkim fanem Klanarchii nigdy nie byłem i odkąd pamiętam omijałem ją szerokim łukiem lub bluzgałem za zbyt mhroczny klimat, który totalnie mi nie odpowiada, więc jak coś moją reckę też BAZYLu możesz przejrzeć (jak powstanie za kilka tygodni bo to nie tylko książka i nie recenzuje się po czytaniu ale po grze a ta trochę zajmuje).
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Klanarchia
Właśnie o to mi chodziło, z tym że chciałbym zaznaczyć, że to może wypalić - czego najlpeszym przykładem jest system RIFTS. W RIFTSach też jest to wszystko, a przy tym stanowi mały tylko ułamek atrakcji (nie żartuję). W RIFTSach jednak masz do dyspozycji całą Ziemię (drobiazgowo opisaną - możesz się z odpowiedniego dodatku dowiedzieć, co dzieje się w dowolnym miejscu świata, np. Kielecczyźnie), a w Klanarchii - mały, abstrakcyjny obszar. Czy będzie to wada? Zobaczymy.Karczmarz pisze:Po prostu w tym systemie jest praktycznie wszystko: średniowieczni barbarzyńcy, bractwo z Fallouta, smoki, zombi, wampiry, wilkołaki, demony, kraina ciemności, złe imperium, potworny demoniczny cesarz ala Sauron, mutacje, otwarte krainy po których pasają się zombie-ubioro-wilkołaki, rozbite samoloty, zgliszcza i ruiny wielkich wieżowców które zasiadają smoki, w tym jeden stalowy smok skonstruowany przez ludzi, do tego są ożywione przedmioty, nawiedzone przedmioty, opętane przedmioty, biomutacyjne przedmioty, symbionty z upiorami, symbionty z zombi.... długo można by wymieniać
PS Co do mhroczności, to Klanarchia przy Warhammerze 40.000 wydaje się lekka, zabawna i bezpretensjonalna
-
- Mat
- Posty: 518
- Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51
Re: Klanarchia
BTW: Furiath powiedział kiedyś coś na temat wielkich światów w stylu "Nie wykorzystasz ich nawet w 1%"
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Klanarchia
To prawda. Za to możesz sobie wybrać, w które niecałe 1% będziesz grał. O ile wymyślanie wielkiego, szczegółowego świata do systemu autorskiego wielkiego sensu nie ma (bo twoi Gracze i tak nie będą mogli tego wszystkiego obejrzeć - dlatego koncentrujesz się na tych elementach, które zwiedzą), o tyle w systemach rynkowych im więcej, tym lepiej. Weźmy choćby te RIFTSy: chcesz prowadzić w Rosji? Kupujesz dodatek o Rosji, ignorując materiały o Ameryce Północnej. A może Niemcy? Albo Oceania? Albo też wolisz prowadzić na odizolowanej stacji orbitalnej? O każdym z tych obszarów możesz zdobyć mnóstwo informacji, a resztą olać bez obaw, że przegapisz coś ważnego. I to jest piękne.Sir_herrbatka pisze:BTW: Furiath powiedział kiedyś coś na temat wielkich światów w stylu "Nie wykorzystasz ich nawet w 1%"
-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Klanarchia
I później nikt w takie RIFTSy nie gra Gasnące Słońca też miały olbrzymie uniwersum i multum elementów, a zniknęły szybko z naszego rynku.
Według mnie, to o czym napisał Karczmarz to poważna wada. Jakby nie patrzeć, dedek, Neuroshima i Warhammer, a także Świat Mroku, dostarczają dobrej formy do wypełniania, a nie wciskają się z masą gotowych elementów...
Swoją drogą, Gasnące Słońca były space operą, ale posiłkowały się właściwie każdym gatunkiem (od czystej fantastyki na horrorze kończąc), co tak naprawdę super się czytało, ale na sesji korzystło z niewielkiej części podstawowych informacji o uniwersum! Czyżby Klanarchia była taka sama? (Tak przynajmniej rozumiem z tego, co napisał Solarius i Karczmarz).
A jak z mechaniką? Może jakieś konkrety - sprawdza się na sesji? Nie jest przekombinowana? A może czegoś w niej brakuje?
Według mnie, to o czym napisał Karczmarz to poważna wada. Jakby nie patrzeć, dedek, Neuroshima i Warhammer, a także Świat Mroku, dostarczają dobrej formy do wypełniania, a nie wciskają się z masą gotowych elementów...
Swoją drogą, Gasnące Słońca były space operą, ale posiłkowały się właściwie każdym gatunkiem (od czystej fantastyki na horrorze kończąc), co tak naprawdę super się czytało, ale na sesji korzystło z niewielkiej części podstawowych informacji o uniwersum! Czyżby Klanarchia była taka sama? (Tak przynajmniej rozumiem z tego, co napisał Solarius i Karczmarz).
A jak z mechaniką? Może jakieś konkrety - sprawdza się na sesji? Nie jest przekombinowana? A może czegoś w niej brakuje?
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Klanarchia
Ty masz gorączkę, CoB? W USA to chyba najpopularniejszy system po DnD, wyskakuje z każdej konserwy w Internecie. To że nie wyszły w Polsce niewiele znaczy.CoB pisze:I później nikt w takie RIFTSy nie gra
GS powiela stare pomysły, choćby z WH40.000. Mnie też jakoś nie zajawiły, nie lubię pseudośredniowiecznego pseudo-SF... Zresztą nie wiem, może nie miały dość supportu - ja ledwie wiem, że w ogóle wyszły po polsku.CoB pisze:Gasnące Słońca też miały olbrzymie uniwersum i multum elementów, a zniknęły szybko z naszego rynku.
To jest prawda. W trakcie lektury Klanarchii często miałem wrażenie, że czytam opis bogatego cRPG: mnóstwo ciekawych elementów, ale to same "gotowce" - siadasz i grasz. Mam faktycznie wątpliwości, czy będą się dobrze przy tym bawić doświadczeni MG (bo głównie to oni będą mieli problem), choć z drugiej strony nowym będzie łatwiej, gdy mają wszystko na tacy.CoB pisze:Według mnie, to o czym napisał Karczmarz to poważna wada. Jakby nie patrzeć, dedek, Neuroshima i Warhammer, a także Świat Mroku, dostarczają dobrej formy do wypełniania, a nie wciskają się z masą gotowych elementów...
Nigdy w GS nie grałem (choć znam pobieżnie świat), więc trudno mi coś tu powiedzieć. Klanarchii zresztą też nie przeczytałem jeszcze... Mogę tylko przyznać, że czyta się też bardzo fajnie.CoB pisze:Swoją drogą, Gasnące Słońca były space operą, ale posiłkowały się właściwie każdym gatunkiem (od czystej fantastyki na horrorze kończąc), co tak naprawdę super się czytało, ale na sesji korzystło z niewielkiej części podstawowych informacji o uniwersum! Czyżby Klanarchia była taka sama? (Tak przynajmniej rozumiem z tego, co napisał Solarius i Karczmarz).
Eee... jeszcze nie doszedłem. Ale nie spodobało mi się to, co autor napisał na początku podręcznika: żeby nie zmieniać mechaniki, bo to zaszkodzi grze. Wydało mi się to co najmniej podejrzane (a na pewno zabawne).CoB pisze:A jak z mechaniką? Może jakieś konkrety - sprawdza się na sesji? Nie jest przekombinowana? A może czegoś w niej brakuje?
-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Klanarchia
Hmmm... Czy Klanarchia będzie wydana w Stanach? Ja patrzę tylko z punktu widzenia przeciętnego erpegowca, który woli kupić system w rodzimym języku. A tacy przeważają, nawet gdyby fandomowi wydawało się, że jest inaczej. Pytanie - czy Klanarchia dojdzie do tej większości, która naprawdę nie siedzi w necie, lecz po prostu gra?Solarius Scorch pisze:Ty masz gorączkę, CoB? W USA to chyba najpopularniejszy system po DnD, wyskakuje z każdej konserwy w Internecie. To że nie wyszły w Polsce niewiele znaczy.CoB pisze:I później nikt w takie RIFTSy nie gra
A jak z dodatkami do Klanarchii? Czy ten system może takowe mieć, czy jest tak zawalony elementami, że i tak raczej fanatycy tylko je zakupią? I jaką przybrałyby formę? Bo scenariusze pewnie odpadają...
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Klanarchia
OK, może to być niejasne: RIFTSy nie zostały wydane w Polsce. Z tego co piszesz, nie przyjęłyby się - co może być słuszne, a może nie być.CoB pisze:Hmmm... Czy Klanarchia będzie wydana w Stanach? Ja patrzę tylko z punktu widzenia przeciętnego erpegowca, który woli kupić system w rodzimym języku. A tacy przeważają, nawet gdyby fandomowi wydawało się, że jest inaczej. Pytanie - czy Klanarchia dojdzie do tej większości, która naprawdę nie siedzi w necie, lecz po prostu gra?Solarius Scorch pisze:Ty masz gorączkę, CoB? W USA to chyba najpopularniejszy system po DnD, wyskakuje z każdej konserwy w Internecie. To że nie wyszły w Polsce niewiele znaczy.CoB pisze:I później nikt w takie RIFTSy nie gra
Słowem, nie rozumiem o co ci CoB biega. Twierdzisz że RIFTSy są ch*we i szybko zniknęły z rynku (co jest oczywistą bzdurą), albo też byłoby tak, gdyby zostały wydane w Polsce (prorok czy co?). Poza tym nie wiem już, jak to się wszystko ma do Klanarchii - RIFTS to miał być tylko przykład pewnego zjawiska, które z kwestią samego systemu Klanarchia ma tylko pośrednie połączenie.
Chyba za wcześnie o tym mówić, ale każdy system RPG jaki wyszedł dotąd w Polsce - pomijając Nową Falę i chyba In Nomine - doczekał się dodatków...CoB pisze:A jak z dodatkami do Klanarchii? Czy ten system może takowe mieć, czy jest tak zawalony elementami, że i tak raczej fanatycy tylko je zakupią? I jaką przybrałyby formę? Bo scenariusze pewnie odpadają...
-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Klanarchia
Przepraszam Solarius, źle mnie zrozumiałeś To, że nikt w Polsce nie gra w RIFTSy, nie wynika z ich słabości, lecz z niewiedzy, słabego marketingu i co najważniejsze - słabego rynku. Dlatego porównałem do Gasnących, z bogatym uniwersum i wieloma smaczkami, lecz szybko wymarłych w naszym kraju.
Co do świata Klanarchii - piszesz, że RIFTSy miały wiele dodatków (przynajmniej tak to zrozumiałem) które powiększały uniwersum i pozwalały na grę w jego małym wycinku. Z drugiej strony, z tego co słyszałem na prelkach, co teraz piszecie, Klanarchia już ma w cholerę różnych sesyjnych (?) elementów. Dlatego nawiązałem do dodatków - czy takowe w ogóle będą miały rację bytu, skoro wystarczy kupić jeden podręcznik (co jest dobre dla klienta, a dla wydawcy juz niezbyt) i na pewno nie będzie się cierpieć na brak pomysłów?
Po to zadaję konkretne pytania względem Klanarchii, by nie ciągnąć dyskusji o innych systemach ;P Zresztą w weekend sam się przekonam jak to z tą zabawą jest ;P
Co do świata Klanarchii - piszesz, że RIFTSy miały wiele dodatków (przynajmniej tak to zrozumiałem) które powiększały uniwersum i pozwalały na grę w jego małym wycinku. Z drugiej strony, z tego co słyszałem na prelkach, co teraz piszecie, Klanarchia już ma w cholerę różnych sesyjnych (?) elementów. Dlatego nawiązałem do dodatków - czy takowe w ogóle będą miały rację bytu, skoro wystarczy kupić jeden podręcznik (co jest dobre dla klienta, a dla wydawcy juz niezbyt) i na pewno nie będzie się cierpieć na brak pomysłów?
Po to zadaję konkretne pytania względem Klanarchii, by nie ciągnąć dyskusji o innych systemach ;P Zresztą w weekend sam się przekonam jak to z tą zabawą jest ;P
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe