PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Kącik Gier Fabularnych
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Phoven »

Coraż popularniejsze stają się ostatnio* sesje gier fabularnych za pośrednictwem for dyskusyjnych. Prawie każde forum poświęcone rpg obecnie posiada wydzielony dział na PBFy**. Od tego swoistego standardu nie odbiega również Tawerna. Powstają serwisy takie jak np. [url=ttp://lastinn.info]LastInn[/url] koncentrujące się na prowadzeniu takich sesji. Wpływ na to ma niewątpliwie fakt, iż coraz więcej z nas ma dostęp do internetu. Niektórym graczom porozpadały się drużyny, nie mają w swojej okolicy żadnej drużyny do której mogliby dołączyć***. Jeszcze inni po prostu lubią taką formę rozrywki, uprawiając ją na równi z 'tradycyjnymi' grami fabularnymi. Wystarczy wspomnieć, że na samym forum TRPG jest spora ilość userów którzy piszą tylko, bądź koncentrują się dziale Sesje na forum.

W tym miejscu kieruje do was pytania o wasze zdanie nt. sesji na forum. Co myślicie o PBFach? Dlaczego w nie gracie (bądź dlaczego nie gracie)? Co sądzicie o sesjach rozgrywanych na naszym forum?

Zapraszam do dyskusji.

*Jeśli "ostatnio" rozumiemy jako kilka ostatnich lat.
**Z ang. Play By Forum, jak zwykło się określać sesje prowadzone właśnie na forach internetowych.
***To zaś problem głównie małych miejscowości.
fds
Tawerniany Che Wiewióra
Tawerniany Che Wiewióra
Posty: 1529
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 16:55
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: fds »

Ostatnio nie gram w PBFy, bo nie mam po prostu czasu :) ale to sie wytnie. Granie na forum to zupełnie inna forma rozrywki niż na żywo. Inne przyjemności, inne wymagania, inny dreszczyk ... Można się skupić na odgrywaniu postaci i pisać długie posty. Na żywo to awykonalne, zresztą bym nawet nie chciał na żywo wygłaszać długaśnych monologów ;) Zbyt nieśmiały jestem.
Obrazek
Podręczniki za darmo:
Shadowrun 2ed
DnD v3.5
Tevery Best
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1271
Rejestracja: środa, 14 lutego 2007, 21:43
Numer GG: 10455731
Lokalizacja: Radzymin

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Tevery Best »

PBF ma tą przewagę nad klasycznym "żywcem", że zachęca do wewnętrznych dialogów i monologów oraz do długich wypowiedzi, dodatkowo takich wypowiedzi, na jakie rzeczywiście zdobyłaby się postać. Z mojego doświadczenia wynika, że dialogi wewnątrz drużyny zdarzają się sporadycznie - nawet przy planowaniu czegoś rozmowy toczą się poza grą, w "realu". W PBF - ie takiej opcji nie ma. A jaka jest przewaga klasycznej opcji? Kontakt. PBF ma być grą i tylko grą, podczas gdy na żywca jest to w dużej mierze spotkanie towarzyskie - ot, zbierzemy się w pięć osób żeby spędzić miło czas i sobie pograć. Oba sposoby są dobre. Nie preferuję żadnego z nich.
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Ravandil »

fds pisze: Na żywo to awykonalne, zresztą bym nawet nie chciał na żywo wygłaszać długaśnych monologów ;) Zbyt nieśmiały jestem.
Też to mam ;) Ja zacząłem grać na forum stosunkowo niedawno, gdzieś w lutym może, ale podoba mi się taka forma RPG. Z kilku powodów. Po pierwsze, można się skupić na długich opisach. Tak samo MG (dobry oczywiście) może rozlegle opisywać świat, jak i gracz ma spore pole do popisu. Raj dla każdego, kto lubi pisać. W "zwykłym" RPG często są akcje typu "idę za nim", "robię cośtam" i raczej (najczęściej) nie ma możliwości zbytniego rozbudowywania opisów. A tak się mogę twórczo wyżyć ;) Plusem jest też to, że to nie zabiera zbyt wiele czasu - wystarczy wejść na forum na jakieś pół godzinki, odpisać i już jest się na bieżąco. A plusy tradycyjnego grania są takie, jak powiedział Tevery - sesja jest okazją do spotkania towarzyskiego, ale jednak nie każdy zawsze ma na to czas. Dlatego najlepiej "uprawiać" oba rodzaje RPG, bo obie dają dużą frajdę ;)

EDIT: Taka refleksja mnie naszła, jak wszedłem do Archiwum Sesji... Tradycyjne RPG ma jeszcze tą przewagę, że jak już wszyscy się spotkają, to sesja raczej na pewno się odbędzie, chyba że gracze przegłosują pójście na piwo ;) A sesje na forum wykazują dziwną tendencję do padania w najmniej oczekiwanym momencie... Wszystko zależy od solidności MG i solidności graczy.
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
Hiro
Marynarz
Marynarz
Posty: 374
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 14:16
Numer GG: 5761430
Lokalizacja: Tam gdzie Tzeentch mówi dobranoc

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Hiro »

Szczerze to się przyglądam i jakoś mnie to nie zachęca, nie żeby mi się nie podobało tylko jakoś nie mogę tego zrozumieć, czyli dokładnie na czym to polega, przydałoby mi się kiedyś spróbować, ale trochę się boję że zepsuje innym rozrywkę, a tego bym chyba najbardziej nie chciał. Nie rozumiem np. co takiego mówi gracz kiedy Opisuje sytuacje i dialogi MG
Obrazek
ZauraK
Majtek
Majtek
Posty: 105
Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 21:07
Numer GG: 0
Lokalizacja: Świat Wynurzony

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: ZauraK »

W sumie od niedawana bawię się w PBF (zacząłem od PBEM) a na "żywca" nigdy nie miałem przyjemności.
Ostatnio mam natarczywy brak czasu :( i nie gram. Natomiast PBEM bardziej mi pasował, ale niestety jakoś 95% przerzuciło się na PBFy właśnie.
Elfin
Mat
Mat
Posty: 526
Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 17:37
Numer GG: 9599112

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Elfin »

hmm.. To jest fajne i jak widac ma wielu zwolennikow... Trzeba tylko troche wyobrazni, checi i myslenia i sesyjka gotowa :D .... Ja aktualnie gram w sesje pt. "Zabić Karosa!" ... :wink: Poza tym wielu uzytkownikow naszego forum zaczyna wlasnie od takich sesji, a nawet sa i tacy co sie tylko do nich ograniczaja .... Kwestia gustu...
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Phoven »

Hiro pisze:Szczerze to się przyglądam i jakoś mnie to nie zachęca, nie żeby mi się nie podobało tylko jakoś nie mogę tego zrozumieć, czyli dokładnie na czym to polega, przydałoby mi się kiedyś spróbować, ale trochę się boję że zepsuje innym rozrywkę, a tego bym chyba najbardziej nie chciał. Nie rozumiem np. co takiego mówi gracz kiedy Opisuje sytuacje i dialogi MG
A więc na początek:
Radzę Ci nie zajmować się sesjami podobnymi do wspomnianego "Zabić Karosa!". Być może kajtek sądzi, ze się na niego uwziąłem jedna słowa odnoszą się do wszystkich "jednozdaniówek". Uczestnictwo w nich to wg mnie rodzaj spamfestu (bo, pardon - niektóre posty są tak głupie, że krążą wśród Tawernianej Braci*, czyli są przesyłane "do pośmiania" za pośrednictwe komunikatorów) i nie dość, iż jesteś pod stałą lupą adminów i modków (nie bez przyczyny, te sesje czasem są tak 'kolorowe'** od błędów, że można dostać oczopląsu) to przyjemność z grania w takiej sesji jest wg mnie wątpliwa a i chluby nie dodaje. A akurat szacunek za dobre sesje na forum nie jest obcy. Nasłuchiwałem się pochwał dla sesji BlindKitty'ego, Ouz, WinterWolf, Setha, Vibe'a, Ev'a i paru innych MG. Ci userzy stworzyli po prostu swój wizerunek dzięki dobrym sesjom. To samo dotyczy graczy. Radę dla młodego użytkownika puszczę*: Graj dobrze (a przynajmniej znośnie ;)) a łatwiej Cię wpuszczą na inne sesje.
Ahh... Sesji "dobrych" jest całkiem dużo, więcej nawet niż tych 'przeciętnych' i 'dennych'. Na poitwierdzenie tych słów przygotowałem krótką, w pełni subiektywną listę 'dobrych sesji' w które obecnie się gra. Część 'dobrych' pominąłem z powodu wszechogarniającego lenistwa które oplotło swe osiem macek na moim biednym ciele, za to wybaczie - nawet Wielcy Przedwieczni mogą się mylić ;)
http://www.tawerna.rpg.pl/forum/viewtop ... =15&t=2147
http://www.tawerna.rpg.pl/forum/viewtop ... &start=340
http://www.tawerna.rpg.pl/forum/viewtop ... 5&start=51
http://www.tawerna.rpg.pl/forum/viewtop ... =15&t=2392
http://www.tawerna.rpg.pl/forum/viewtop ... 1&start=51
http://www.tawerna.rpg.pl/forum/viewtop ... &sk=t&sd=a
http://www.tawerna.rpg.pl/forum/viewtop ... 3&start=17
http://www.tawerna.rpg.pl/forum/viewtop ... &sk=t&sd=a
http://www.tawerna.rpg.pl/forum/viewtop ... &sk=t&sd=a
http://www.tawerna.rpg.pl/forum/viewtop ... =15&t=1602

Kto czyta i uczy się - nie błądzi ;]

*Trade Mark ;P
**Modki/Admini poprawiają błędy za pomocą kolorowej czcionki.
*** Taki nudny wykład to musze przecież posiłkować się kolokwializmami ;]
Ostatnio zmieniony niedziela, 1 lipca 2007, 21:46 przez Phoven, łącznie zmieniany 1 raz.
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Perzyn »

Nie mam ekipy na granie w realu więc forum jest dla mnie jedyną opcją. Jest o tyle dobrze, że jestem małym grafomanem więc na ogół lubię skrobnąć ładnego, wymuskanego posta. U forumowych MG mam już chyba pewną renome. A także zapewne ponurą sławę osoby, której żadna sesja jeszcze nie dotrwała do 10 strony. Ogółem całkiem dobra zabawa.
kajtek Raulin
Kok
Kok
Posty: 1025
Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
Numer GG: 0

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: kajtek Raulin »

@Phoven
Jeśli prowadze sesje źle(te na forum TRPG) to dlaczego na każdą z nich "przychodzi" tylu ile chce graczy?
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Ravandil »

kajtek Raulin pisze:@Phoven
Jeśli prowadze sesje źle(te na forum TRPG) to dlaczego na każdą z nich "przychodzi" tylu ile chce graczy?
Bo na forum spamerów nie brakuje... Zauważ, że raczej takich "poważnych" graczy na sesjach nie uświadczysz... Ale serio - jeśli porównać Twoje sesje do np do tej Vibe'a (Spisek w Bogenhafen), to one nie są złe... One są tragiczne. Wiadomo - amatorzy takiego grania się znajdą, ale do najlepszych MG na forum nie masz startu. Brutalna prawda, ale nic na to nie poradzę, każdy widzi jak jest...
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
olympiaa
Marynarz
Marynarz
Posty: 203
Rejestracja: sobota, 20 stycznia 2007, 21:21
Numer GG: 2894983
Lokalizacja: z przypadku
Kontakt:

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: olympiaa »

kajtek Raulin pisze:@Phoven
Jeśli prowadze sesje źle(te na forum TRPG) to dlaczego na każdą z nich "przychodzi" tylu ile chce graczy?
Zawsze masz tyle osób ile chcesz, ale zawsze są to te same osoby. Poza tym co rusz widzę jakąś Twoją rekrutację z tekstem: poszukuję jednego gracza. I tu Ravandil ma rację że spamerów nie brak, więc nie uznaję tego za jakiś wyczyn że zawsze masz pełno.

A wracając do tematu. Mi PBF przypadł do gustu. Zmusza mnie do większej kreatywności niż 'zwykłe' sesje, ponieważ pisząc na forum zawsze staram się opisać jakim głosem postać mówi i jak się uśmiecha, czy co myśli. Na żywo kończy się raczej na tym że wciskam swoje 3 grosze między innych ludzi, praktycznie tylko byle to powiedzieć. Co jeszcze... Hmm... No choćby sam fakt, że na forum wolniej się to toczy, więc zawsze mam czas na przemyślenie swoich ruchów a nawet mogę uczestniczyć w kilku sesjach w tym samym czasie i w każdej daję z siebie wszystko. A jak by tego było mało mam nawet czas na poprowadzenie swojej sesji.

Co do dyskusji na temat, które sesje są warte uwagi a które nie, to wydaje mi się że to widać na pierwszy rzut oka. Chyba że to tylko ja wykształciłam u siebie ten mechanizm, ale nie sądze.
Hiro
Marynarz
Marynarz
Posty: 374
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 14:16
Numer GG: 5761430
Lokalizacja: Tam gdzie Tzeentch mówi dobranoc

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Hiro »

No cóż, udało mi się dostać na pewną sesję na forum, ale nie powiem jaką, żeby nie było 8) .


A na poważnie, to już rozumiem o co w tym chodzi i przyznam że mozę być ciekawie. Głównie ze względu na to, że gdy pisze nie muszę patrzeć na innych graczy, którzy śmieją się z każdego podtekstu i ciągle wtryniają mi się w połowie mojego odgrywania :) . No i realia są nieograniczone, można grać w nawet najbardziej chorym systemie jaki przyjdzie do głowy :lol: . Mam nadzieje tylko, że się spisze, a kiedyś może samemu poprowadze (chociaż w to akurat wątpie - jestem okropnie leniwy).

Nie wiem tylko jak to się dzieje, ze na niektórych sesjach na forum nie dochodzi do kompletnego chaosu. Ciężko jest w końcu wyczuć kiedy ty masz działać.

No i dziekuje za miłe słowa Phoven, tak się składa, że ta sesja, gdzie chcę się dostać się w linkach znajduje, ale ten kto ma wiedzieć, wie o którą chodzi 8). Jednak nie w każdą bym grał choćby dlatego, że (niestety chlip :( ), o na przykład Wampirze to nie mam żadnego pojęcia. A szkoda. No nic, ale i tak dziękuje za miłe słowa :) .
Obrazek
Obelix
Bombardier
Bombardier
Posty: 775
Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 15:18
Numer GG: 6330570
Lokalizacja: Twoja świadomość
Kontakt:

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Obelix »

dla mnie PBF jest jedyną formą grania bo moja drużyna rozpadła się na "etapie Arkony" (taki okres w moim życiu kiedy mogłem grac we wszystko byle miało cokolwiek z RPG'a a jedyny poważny system jaki znałem to ta arkona, jakieś 1-2 lata temu), pozatym można uczestniczyc w paru sesjach na raz, pozatym tempo jest poooooowolne co wcale nie jest wadą, ja to uznaje jako zalete ponieważ każdy ruch postaci można przemyślec, wszystko można inaczej opisac, można pisac naprawde długie posty, tak nie pisze bo leń ze mnie paskudny :) (co nie wykreśla opcji ze mógłbym)

co jeszcze? na tym wspomnianym przezemnie etapie z reguły sesje trwały godzine po czym wszystkim odechciewało się grac i zaczęli dochodzic do komputera, a ich myślenie było wyłączone wiec nie raz musiałem zabic całą drużyne przez błąd jednego (uruchomienie pułapki, wkurzenie demona itp.)
Psychodeliczny Łowca Żelaznych Motyli Z Planety Mars
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Phoven »

Hiro pisze:No cóż, udało mi się dostać na pewną sesję na forum, ale nie powiem jaką, żeby nie było 8) .


A na poważnie, to już rozumiem o co w tym chodzi i przyznam że mozę być ciekawie. Głównie ze względu na to, że gdy pisze nie muszę patrzeć na innych graczy, którzy śmieją się z każdego podtekstu i ciągle wtryniają mi się w połowie mojego odgrywania :) . No i realia są nieograniczone, można grać w nawet najbardziej chorym systemie jaki przyjdzie do głowy :lol: . Mam nadzieje tylko, że się spisze, a kiedyś może samemu poprowadze (chociaż w to akurat wątpie - jestem okropnie leniwy).

Nie wiem tylko jak to się dzieje, ze na niektórych sesjach na forum nie dochodzi do kompletnego chaosu. Ciężko jest w końcu wyczuć kiedy ty masz działać.

No i dziekuje za miłe słowa Phoven, tak się składa, że ta sesja, gdzie chcę się dostać się w linkach znajduje, ale ten kto ma wiedzieć, wie o którą chodzi 8). Jednak nie w każdą bym grał choćby dlatego, że (niestety chlip :( ), o na przykład Wampirze to nie mam żadnego pojęcia. A szkoda. No nic, ale i tak dziękuje za miłe słowa :) .
Nie wiesz jak dziwnie się czuję po takim wyznaniu z ust nowego usera. Zazwyczaj do mych uszu dochodzą raczej obelgi na PW od młodych gniewnych i pełne nie zrozumienia ryki little-emo. Jak widać są wyjątki ;]

Tak więc, w przypływie altruizmu i dobrych chęci zacznę kolejny wykład nt. jakże ciekawej sprawy - "PBFy - trzysta lat żywej kultury".*

Dziwisz się dlaczego w większości sesji nie dochodzi do zamieszania i chaosu? Spora część graczy wyczuwa instynktownie kiedy napisać, odpowiedzieć na pytanie etc. Może źle sie wyraziłem, "instynktownie" to złe słowo - wystarczy tylko pomyśleć. Sprawa torchę komplikuje się przy dialogach. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie prowadził długiego dialogu wyłącznie na forum. Byłoby to działanie wybitnie spowalniające sesje, oraz, co oczywiste - nużące reszte graczy. W takich momentach przychodzą nam na pomoc komunikatory (większość używa gg bądź multikomunikatorów działający w owej sieci). Dialogi prowadzi się wtedy w czasie rzeczywistym, po czym jeden z graczy wkleja dialog do posta. Poniżej masz fragment takiego dialogu. Dla ułatwienia kwestie różnych osób są zaznaczone innymi kolorami.
[quote="Fragment dialogu z "Chicago"]- Dziękuję za pomoc pani... Właśnie, nie dosłyszałem imienia. - Nic dziwnego, skoro go nie podałam - śmiech dziewczyny - dziewczynki? - Miał w sobie coś... obcego. - Jestem Zhou. Zhou Wang Bao. - A zatem pani Zhou Wang Bao jeszcze raz bardzo dziękuję za to, że powstrzymałaś tego szaleńca nim nas wszystkich pozabijał. - Tu mężczyzna wskazał na Hektora i leżącą jeszcze w limuzynie Annę. - Może zdołam jakoś wyrazić swoją wdzięczność? Mam kilka rzeczy do załatwienia w klubie Etna, może pójdziesz tam z nami i gdy je załatwię ustalimy coś w tej sprawie. - Szkot bez kłopotu zauważył podejrzliwe spojrzenie Azjatki. Teatralnym niemal gestem klepnął się w głowę. - Ach, gdzież moje maniery. Nazywam się Angus McLean. - Powiedziawszy to szybkim ruchem wydobył skądś, zapewne z kieszeni garnituru, wizytówkę zawierającą wymienione imię i nazwisko oraz logo dużego holdingu. I nic więcej. - Angus? Jest pan Szkotem? - Uśmiechnęła się lekko, biorąc wizytówkę. - Sądzę, że mogę przystać na pana propozycję - jej uśmiech stał się nieco... filuterny. Angus popatrzył ciekawie na Azjatkę, po czym wskazał Hektorowi leżącego na ziemi mężczyznę i powiedział. - Hektorze, zabierz tego człowieka do Etny, sądzę, że będzie miał nam coś ciekawego do opowiedzenia. Potem skinął trzeciemu mężczyźnie i powiedział. - Weź dziewczynę i chodźmy. Pani przodem. [/quote]
Widzisz więc, że w poście niektórzy wykorzystują możliwości graficzne forum. Standardem jest pisanie nazwy swej postaci, najczęściej pogrubioną czcionką. W niektórych sesjach istnieje też nakaz pisania odmiennie kwestii dialogowych, *tego co nasza postać myśli* i tekstu "poza sesją". osobiście nei preferuje rozwiązań graficznych, jednak oczywiście każdy MG ma prawo wymagać określonego sposóbu pisania na sesji. Włączając w to pisanie w pierwszej lub w trzeciej osobie (gracze na ogół wybierają to drugie rozwiązanie).

Obelix: Niestety często problemem jest znalezienie odpowiedniej drużyny w realu. Sam mam taki problem bowiem drużyny które znam są albo za bardzo doświadczone albo za mało. Istotną przeszkodą jest też sposób grania na sesji. Każdy gra inaczej, więc granie w 'innych' drużynach też bywa męczące/nużące.
Obelix
Bombardier
Bombardier
Posty: 775
Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 15:18
Numer GG: 6330570
Lokalizacja: Twoja świadomość
Kontakt:

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Obelix »

w zasadzie do RPG w realu mam tylko jedną osobe w promieniu 3 kilometrów, nie wiem czy to jakieś porazające dane ale mnie to wkurza, a kiedyś miałem conajmniej 4-5 osób które zaczynały dobrze grac ale im się odechciało

btw, a tutaj też mało gram bo ja to moge grac w każdy system byle nie był Fantasy (poza Arkoną, dla mnie to Alternatywna hstoria + realistyczne średniowiecze + elementy magii, jak wywalic magie (albo nie używac za dużo) to jest bardzo fajny system), żadnych D&D ani MłotówWojennych nie trawie, za dużo tego z CRPG mam
Psychodeliczny Łowca Żelaznych Motyli Z Planety Mars
Hiro
Marynarz
Marynarz
Posty: 374
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 14:16
Numer GG: 5761430
Lokalizacja: Tam gdzie Tzeentch mówi dobranoc

Re: PBF, czyli o sesjach na forum słów kilka...

Post autor: Hiro »

Phovenie

Nie bardzo rozumiem co Cię tak dziwi. Moja uwaga była zupełnie luźna, a to że dla mnie poświeciłeś czas żeby to ładnie napisać i jeszcze poleciłeś mi jakieś sesje to naprawde dla mnie coś znaczy :). Znaczy że nie jestem taki znowu, mały, tylko jeszcze ktoś chce mi pomagać 8) .

A na poważnie już, to jeszcze raz dzięki, już niedługo być moze sam zaczne, to przyzwyczaje się do tego sposobu. OJ, bedzie się działo ;).


Obelixie rozumiem cię, u mnie są też 3 osoby z którymi da się jakoś grać z czego jedna bardzo rzadko ma czas, ale jakoś dajemy rade, no ale to mały offtop wiec go kończe ;).
Obrazek
ODPOWIEDZ