Strona 1 z 8

Trudności wielkich erpegowiczów

: niedziela, 5 listopada 2006, 20:40
autor: BLACKs
Tak przeglądając Offtopy w temacie MG - Twórca czy Odtwórca, naszło mnie pewne pytanie.

Co Wam przeszkadza w graniu w RPGi?

Ja takich nie mam, dlatego póki co powstrzymam się od głosu. :)

: niedziela, 5 listopada 2006, 21:12
autor: TofT
Zagłosowałem na brak drużyny (chociaż równie dobrze mógłbym zagłosować na brak czasu graczy :wink: ). Im gracze starsi, tym trudniej oderwać im się od obowiązków (praca, rodzina) i znaleźć wolny czas. A znalezienie wolnego czasu w jedno konkretne popołudnie, przez kilka pracujących osób, graniczy z cudem.

: niedziela, 5 listopada 2006, 21:24
autor: Force
Brak lokalu. Ostatanio musieliśmy wyniesć się ze szkolnej kawiarenki bo "kierownictwo" odrabiało (czytaj: spisywało) dodatkowy angielski, gadając, słuchając muzyki, parząc się niemiłosiernie... Wtłoczyłem się z graczami do kanciapy w radiwęźle, ledwo sie pomieścilismy... Po zatym wszystko na dole sprzet z radia, kawiareka i szatnia musi byc zamkniete o 18. :D MIMO TO PRZETRWAM !!!

: niedziela, 5 listopada 2006, 22:00
autor: makk
Chyba najbardziej brak czasu różnie jest i różnie układają sprawy. Studiuje grafike i ciągle jest jakiś projekt do zrobienia, mój ziom pisze do gazety komputerowo-komórkowej i też często jesteśmy umówieni na piątek na 18 a on dzwoni o 16, że do redakcji musi bo mu sprzęt do recenzji przysłali. Dlatego też czasmi zastanawiam się nad znalezieniem nowej grupki i grywać częściej 8)

: niedziela, 5 listopada 2006, 23:29
autor: Falka
Brak czasu.
Przez ten głupi brak czasu nie grałam od ponad 10 miesięcy... Bo jak ja mam czas, to nie mają znajomi. Wczorajsza sesja nie wypaliła, bo MG musiał zostać w domu i pomóc dziewczynie z esejem na studia -_-"
Mamy grać znowu za tydzień, ale wątpię, żeby wypaliło, bo tym razem ja mogę się nie wrobić z masą rzeczy do szkoły...

Dlaczego tydzień ma tylko 7 dni? :/

: niedziela, 5 listopada 2006, 23:57
autor: Mekow
Zdecydowanie brak drużyny. Od 8 lat z tego powodu nie gram :cry:
Ostatnio udało mi się zagrać :) - na konwencie U-bot'a (jakieś 2 miesiące temu). Ale to mało.
Dzięki wszystkim za grę na forum ;)

: poniedziałek, 6 listopada 2006, 08:37
autor: Deep
Ja właściwie nie mam problemów. Gram regularnie w każdą sobotę. Czasami faktycznie zdarza się, że nie mamy czasu ale to na prawdę rzadko się przytrafia.

: poniedziałek, 6 listopada 2006, 13:20
autor: Atanamir
A ja problem mam z graczami, nie wiem dlaczego ale wq promieniu kilku kilometrów nikt nie chce zagrać lub w życiu nie łyszeli o rpg :x

: poniedziałek, 6 listopada 2006, 16:26
autor: Nwo HadeS
Moi gracze wykruszyli się już dawno temu. W wakacje zreaktywowałem ich, a starczyło im werwy tylko na 3 sesje. A ja miałem już pomysł na potężną kampanię :cry:

: poniedziałek, 6 listopada 2006, 16:26
autor: Hose15
Ja mam problem z drużyną. Po prostu nikt z moich znajomych nie chce grać w rpg. :(

: poniedziałek, 6 listopada 2006, 17:04
autor: Darkon
Ja swego czasu miałem problem ze wszystkim tym wymienionym, i jak coś jednego podeszło to drugiego nie zbędnego nie było (znalazły się chęci, nie było graczy; znaleźli się gracze nie było lokalu itd.). Teraz całe szczęście ludki jakieś się znalazły, z czasem czasem lepiej czasem gorzej, chęci może i są, tylko troche mam zaspaną wyobraźnie jeszcze, a lokal raz w tygodniu(tyle ile gramy) się znajdzie.

: poniedziałek, 6 listopada 2006, 17:05
autor: BAZYL
Brak czasu. Mam wielu chętnych do gry, ale nie mam czasu przygotować sesji... Jeszcze teraz w pracy sajgon i już zupełnie nie mam chwili dla siebie...

: poniedziałek, 6 listopada 2006, 17:29
autor: Gisher
Nie zaznaczyłem nic, nie mogąc się zdecydować :) .Drużynę mam, ale to moi trzej bracia :) . Najmłodszy chodzi do 3 klasy podstawówki :D . Od dawna (chyba mniej niż rok) mam Neuroshimę, ale takich prawdziwych sesji to poprowadziłem trzy. No i trochę mi brak chęci (nie bijcie, proszę!) bo wydaje mi się, że nie najlepszy ze mnie MG. M. in. przez tródności z mechaniką. I nie możemy się zebrać, jeszcze doszło, że najstarszy brat studiuje w Krakowie, jest w domu na weekendy. Nie możemy jakoś się zorganizować.
ALe liczę, że jak pójdę za rok do szkoły średniej, znajdę ludzi, z którymi będzie mozna grać.
Chyba mozecie uznać, że zaznaczyłbym brak chęci, mniej brak drużyny (chyba inaczej gra się z rodziną, niż z kumplami, nie wiem).


Wielu ma problemy z brakiem ludzi, nie?

: poniedziałek, 6 listopada 2006, 17:33
autor: Deep
ja nie mam problemów z druzyną :P

Ale muszę się przyznać, ze czasami też nachodzi naszą drużynę brak chęci. Nikt nie chce być MG, wszyscy chcą być graczami potem jak znajdzie się MG to graczom się zachciewa Zombiaków i tak dalej. Ale ogólnie to zgrana z nas paczka i nie zdarza zię to często ^^

: poniedziałek, 6 listopada 2006, 17:34
autor: Force
Ale z nas gracze, ja się zastrzele. :D 7 głosów na "brak drużyny". A na brak chęci nie głosuja (tak się boja BLACKSoula).

: wtorek, 7 listopada 2006, 13:05
autor: radzik
Mój największy kłopot to także brak czasu. Lokal, chęci, drużyna wszystko jest tylko czasu nie ma. Nauczyciele w mojej szkole zaczęli warjować. Dzisaj o 2.30 udało mi sie w końcu do łóżka położyć, ale i tak lekcji do końca nie zrobiłem :( Masakra. ILO w R-sku tylko dla ludzi o mocnych nerwach.

: wtorek, 7 listopada 2006, 13:32
autor: BLACKs
Force ray pisze:A na brak chęci nie głosuja (tak się boja BLACKSoula).
Gisher pisze:No i trochę mi brak chęci (nie bijcie, proszę!)
Temu można położyć pijawki na język, by przestał takie rzeczy mówić :P.
Gisher pisze:bo wydaje mi się, że nie najlepszy ze mnie MG. M. in. przez tródności z mechaniką.
Wydawać to się każdemu może, trzeba się zapytać innych o zdanie ;). A jak masz problemy z mechaniką to ją uprość :].

Może się powtarzam, ale dla ludzi nie mających drużyny http://www.rpg.aplus.pl/wmig/ .