Umysl, magia czy sila fizyczna?

Kącik Gier Fabularnych
Deep
Chorąży
Chorąży
Posty: 3712
Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
Lokalizacja: Wro

Post autor: Deep »

Może iść na całość i stworzyć delikatnego Trolla-Barda albo władcę zwierząt kochającego śpiew, muzykę i piękno przyrody? :P
.
Goswin Kuhn
Szczur Lądowy
Posty: 5
Rejestracja: wtorek, 28 listopada 2006, 14:49
Lokalizacja: z Parczewa

Post autor: Goswin Kuhn »

Najlepsi są skytobójcy i kapłani. W pierwszym wypadku twój cel nawet nie zauważy, że zginie od noża z trucizną, a w drugim - no cóż posłuch u ludu, inteligencja, i magia kapłańska
Zabić można łukiem, kuszą, mieczem lub toporem.Jednak nic nie jest tak skuteczne jak dobra trucizna.
asmodeusz
Szczur Lądowy
Posty: 16
Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 20:02

Post autor: asmodeusz »

złodziej który ma łeb na karku i nie musi platac sie w nawalanke to jest to !!!
główny atut?? spryt ,opanowanie i pomysłowość- o ile to tak można nazwać.
Mamo... Po co Ci ten nóż... Mamo !?...
dromader
Pomywacz
Posty: 34
Rejestracja: poniedziałek, 5 lutego 2007, 19:40
Lokalizacja: ważne ,że cie tam nie spotkam

Post autor: dromader »

najbardziej to jakiś bard fechtmistrz ew. krasnolud ale nie taki opancerzony idiota tylko wychowany medyk bądź inżynier
"Wszyscy jesteśmy bucami"

<A HREF=http://ubanimator.com><IMG SRC=http://img218.imageshack.us/img218/8968 ... oj0.gif><A>
Nekromanta
Pomywacz
Posty: 63
Rejestracja: niedziela, 25 lutego 2007, 19:51
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post autor: Nekromanta »

Magia, i nic więcej nie muszę dodawać.
Józef Stalin pisze: Jedna śmierć to tragedia, milion – to statystyka
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Post autor: Perzyn »

Ja ostatnio o ile w ogóle gram to preferuje postaci chytre i przebiegłe. Jacyś złodzieje czy coś w ten deseń. Za to nigdy mnie wojownicy nie pociągali, zwłaszcza tacy Conan style. Bleh.
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Post autor: Ravandil »

Perzyn pisze:Ja ostatnio o ile w ogóle gram to preferuje postaci chytre i przebiegłe. Jacyś złodzieje czy coś w ten deseń.
Ja preferuję wszystko, co nie musi walczyć w pierwszej linii, tylko gdzieś się zaszyć i strzelać z łuku. Ale z profesji miło wspominam szarlatana. Moim powołaniem było oszukiwanie i wyłudzanie kasy od ludzi. Miałem z tego powodu spięcia z drużynowym kapłanem, ale warto było :P Postać była o tyle fajna, że chodziła na każdą ucztę z własnym spirytusem i wałówką, bo ktoś mógłby go otruć. Kombinator jak się patrzy. To jest to :D
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
PrQ
Marynarz
Marynarz
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2005, 15:41
Lokalizacja: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"

Post autor: PrQ »

Hmm
Ja preferuję raczej skradaczy...;ubię zajść kolesia od tyłu i go "ściągnąć", tak żęby nikt nie usłyszał...to bardzo przydatne, gdyż czasami Magowanie na lewo i na prawo może wciągnąć w niezłe kłopoty...:P

Czasami (szczególnie w D&D) gram postaciami Wojowników...bo w D&D liczą się statsy, a nie dusza storytellingu...takkie życie...^^
Prosiak (PrQ)
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Post autor: Ravandil »

PrQ pisze:Ja preferuję raczej skradaczy...;ubię zajść kolesia od tyłu i go "ściągnąć", tak żęby nikt nie usłyszał...
Złapanie postaci, która się skrada i podcina gardła też może skończyć się tragicznie. Ale i tak jest fajnie. W ten sposób można uniknąć nieraz ciężkiej przeprawy. I przypomniał mi się kwiatek, jak elf-włóczykij (ja) wraz z niziołkiem musieli dostać się do biura ministra... Wziąłem go na plecy i skradałem się, a on użył umiejętności "ukrywanie". I udało się, nikt nas nie zauważył. Aż dziw, że MG na to pozwolił, ale jednak czasem się udaje :D
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
Behemoth
Majtek
Majtek
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 18:39
Lokalizacja: from the land of Mordor where the shadows lie

Post autor: Behemoth »

hmmm osobiście najbardziej lubie wszelkie kasty opierające się na sile umysłu, a nie na brutalnej sile tzn. magowie, druidzi, kapłani, uczeni itp. na drugim miejscu stoją skrytobójcy w stylu ninja tzn. włazisz na mur, rozwalasz gostka strzałem z kuszy lub jednym shurikenem w gardziołko, uciekasz itd. trzecie miejsce zajmuje rodzaj postaci, którą rozpoczynałem swoją przygodę z grami rpg tzn. świątobliwy paladyn, który nie myśli zbyt wiele, bo od tego są kapłani :P
"Wandering the globe around
I saw no miracles nor wonders
Humanity so poisoned by their myths
Why none can see my wings?!
God is Dead!!! Dead !!! Helleluyah!!!"
Vader: Halleluyah (God is Dead)
GG:1362756
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Post autor: Ravandil »

Behemoth pisze: trzecie miejsce zajmuje rodzaj postaci, którą rozpoczynałem swoją przygodę z grami rpg tzn. świątobliwy paladyn, który nie myśli zbyt wiele, bo od tego są kapłani :P
To znaczy spędza cały dzień na modlitwie i z pieśnią na ustach zabija pomioty zła :wink: Myślę, że kapłanem fajnie by się grało, ale do tej pory to było nie wykonalne. Jakoś tak się składało, że jak tylko przychodził nas tytularny MG to łapaliśmy po parę mutacji Chaosu :P Gracz-kapłan dorobił się futra na twarzy. I weź tu powiedz, że taki służy Ładowi... i do żadnego kolegium się nie dostaniesz. Moim faworytem jest jednak mój elf, który się dorobił pięknego ogona :D
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
kaziu
Mat
Mat
Posty: 403
Rejestracja: niedziela, 19 listopada 2006, 21:36
Numer GG: 7230085
Lokalizacja: Sagan

Post autor: kaziu »

Magya najlepsza jest :twisted: a dokładnie bycie maruderem/wirtualnym adeptem/eutonanosem :D

Vr- Virtual realiti też fajnym patętem jest ;P


Maruder-częsciowa odporność na paradoks
Wirtu~Adept-Potęga komputera złączona z magyą
Euto~ - miło miec pod kontrolą los ^.-
Ganimedes
Pomywacz
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 4 marca 2007, 19:27
Lokalizacja: Z Queltalas

Post autor: Ganimedes »

Ja uwielbiam istoty szybkie i zręczne , Doskonale unikają ciosów i zadają szybkie pchnięcia swoim wrogą . Nie są zbyt silne , lecz po paru ciosach ofiara leży plackiem :P
"Zemsta nie rozwiązuje problemów , ale znacznie je upraszcza "
Wilczy Głód
Mat
Mat
Posty: 416
Rejestracja: czwartek, 13 lipca 2006, 13:03
Numer GG: 818926
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Wilczy Głód »

Ja otatnio gram magiem (ekhm... "magiem") i muszę powiedziec, że podoba mi się to. Nie jest dobry w bezpośredniej walce, ale ma kilka przydatnych zaklęc np... Ochrona przed deszczem. Ech... niech żyje magia prosta... Ale jak już będę miał PRAWDZIWE czary, to będzie jazda. Ale najbardziej mi się podoba, kiedy da się użyc jakiegoś czaru pozornie bezużytecznego, w celu uratowania swojego życia...

A co do wspomnianych kapłanów... Grałem raz takim (tzn, akolitą, ale mniejsza z tym). Kapłan Ulryka. Oni chyba w WFRP zastępują paladynów. Naprawdę dobrze się czułem, kiedy rzucałem się w kupę wrogów w imię swojego boga... Zwłaszcza, że akurat ta postac to był taki... dres/ABS/kupa mięcha zakuty/a w zbroję, więc mogłem sobie na coś takiego pozwolic (czasem)...
Co jest gorsze? Niewiedza, czy obojętnośc?
Nie wiem... nie obchodzi mnie to.

"Najchętniej zaraz oddałbym się diabłu gdybym, do krocset, sam diabłem nie był!"
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Post autor: Ravandil »

Wilczy Głód pisze:Ja otatnio gram magiem (ekhm... "magiem") i muszę powiedziec, że podoba mi się to. Nie jest dobry w bezpośredniej walce, ale ma kilka przydatnych zaklęc np... Ochrona przed deszczem. Ech... niech żyje magia prosta...
Dodam, że owa ochrona przed deszczem ochroniła graczy przed... falą pomyj lecącą z okna. :P I porażenie przydało się, by ujarzmić niesfornego członka drużyny. Dobrze mieć jakiegokolwiek maga w drużynie. Ja na razie będę się delektował swoim zwiadowcą - będę skakał po drzewach i strzelał z znienacka z łuku do nieprzyjaciół. :D
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
Srebrnoskrzydła
Szczur Lądowy
Posty: 13
Rejestracja: wtorek, 6 marca 2007, 19:51
Kontakt:

Post autor: Srebrnoskrzydła »

W zależności od humoru i nastroju. Najlepiej mi się gra tajemniczą czarodziejką w czarnych szatach, w wolnych chwilach przesiadującą w alchemicznym labolatorium, bądź pośród ksiąg o demonologii ;)
Innym razem połączenie złodziejki z wojowniczką-skrytobójczynią z długimi sztyletami też jest całkiem niezły ;)
Lord de Bill
Pomywacz
Posty: 72
Rejestracja: wtorek, 6 marca 2007, 16:58
Numer GG: 3273175
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

Post autor: Lord de Bill »

Bezwzględnie mag. Efektywny, efektowny, finezyjny styl, intelektualista. I ten respekt... Przynajmniej w moim przypadku :) Siła? Zbyt monotonne możliwości jej wykorzystania (chociaż jeśli ktoś jest silny, to przeważnie dobrze sprawdza się w roli żywej tarczy:)) Zwiadowcy itp. mogą być, czasem mnie kusi wcielenie się w takiego, ale zawsze ostatecznie magia bierze górę.
Nordycka Zielona Lewica
ODPOWIEDZ