Strona 1 z 7

Wasze ulubione miejsca do sesji!

: niedziela, 10 września 2006, 12:38
autor: Deep
Wypowiadajcie się!
Ja zazwyczaj staram isę dopasować miejsce do tematu sesji ale w mieście nie idzie to najlepiej.
Piszcie też o jakich porach zazwyczaj gracie. My gramy najchętniej w nocy ale nie udaje się to często

: wtorek, 12 września 2006, 19:30
autor: Solarius Scorch
Zdecydowanie lozko :P

: wtorek, 12 września 2006, 19:48
autor: BLACKs
Więc:

Grając w najcięższy system jaki może być, najbardziej mroczny, zły i w ogóle... Wybieram pokój gracza z ciasteczkami i mlekiem na stole :D. Oczywiście muszą być także wygodne fotele i słońce wpadające przez okno.

: wtorek, 12 września 2006, 23:28
autor: WinterWolf
Po pierwsze w domu u MG :D A dlaczego? Bo to ja jestem MG :P Pory różne. Zwykle późne popołudnie (od 16:00 lub 17:00 do 21:00), a czasami środek nocy (od północy do piątej albo od 22:00 do szóstej nad ranem. Różnie :P )

: środa, 13 września 2006, 00:27
autor: Falka
Ulubione miejsce? Jakiekolwiek! Nie grałam od grudnia, jestem na głodzie :/

A tak już bardziej serio to albo moje mieszkanie, albo MG. Za leniwa jestem, żeby gdzieś się wozić, więc mieszkania innych graczy olewam; tylko dla MG robię wyjątek, bo inaczej by grania nie było ;)

Ehh... Ja chcę grać :(

: środa, 13 września 2006, 06:51
autor: Kloner
Oj Falka rozumiem cię, ja sam w tym roku nie miałem porządnej sesji, tylko te na forum. Ogólnie fajnie się gra w plenerze, choć każde miejsce jest dobre :)

: środa, 13 września 2006, 07:03
autor: Szelmon
Co wy wiecie o cierpieniu... ja nie gralem od szesciu czy siedmiu lat, juz nawet nie pamietam dokladnie. Na szczescie to sie niedlugo zmieni radykalnie, przynajmniej taka mam nadzieje. Musi sie dwoch zakapiorow przeprowadzic w koncu do mojego miasta, i znow odejde ze swiata zywych.
No ale wracajac do tematu, to zawsze najbardziej lubilem sesje w plenerku. Mozna bylo wrzeszczec w nieboglosy, fikac koziolki, a i jakowas walke czasami zaimprowizowac... ech to byly czasy. Calkiem niezle sie tez gralo u mnie w piwnicy, ale troche ciasnawo tam bylo. W domu grywalim z rzadka, jak naprawde nie bylo innej mozliwosci.

: środa, 13 września 2006, 15:14
autor: Deep
Falka, Szelmon rozumiem was. Ja jak miesiąc nie gram to nie wytrzymuje a wy mi tu mówicie, że od paru lat...

A tak w ogóle to ja nie lubie grać u siebie bo my z kumplami ustaliliśmy zasadę, że gospodarz dba o jedzienie :PP

: środa, 13 września 2006, 20:03
autor: Wilczy Głód
Heh... a my gramy gdzie popadnie i jak tylko nadarzy się okazja. Chociaż, mamy ustalone jedno stałe miejsce, klimatyczne, jak nie wiem! A to miejsce to... MacDonald :D (bo tam wszyscy mają w miarę blisko)

Ale przynajmiej odpada nam problem z jedzeniem, bo jak ktoś coś chce to sobie po prostu kupi... Ciekawe jak będziemy wyglądac za jakiś czas przez te cotygodniowe obiady tam.... :D

: środa, 13 września 2006, 20:19
autor: BAZYL
Falka oczywiście łże jak rzadko kto - osobiście prowadziłem jej (i innym) sesję w warszawskim Empiku bodaj 10 lipca. Mało tego - zadbałem, ąby na sesji były nasionka :>

A najlepiej się gra u MG - po prostu wszystko ma on pod ręką i nigdy nieczego nie zapomni zabrać :)

: środa, 13 września 2006, 20:43
autor: Gall Gael
Wszędzie dobrze no. Wszędzie gdzie MG ma fajny scenariusz :D

: środa, 13 września 2006, 22:39
autor: Falka
BAZYL pisze:Falka oczywiście łże jak rzadko kto - osobiście prowadziłem jej (i innym) sesję w warszawskim Empiku bodaj 10 lipca. Mało tego - zadbałem, ąby na sesji były nasionka :>
Kajam się, zapomniałam na śmierć -_-"

Ale poza tą jedną sesją to nie grałam od daaaawna, więc i tak cierpię ;)

: czwartek, 14 września 2006, 18:52
autor: Lestat
dla mnie nieważne gdzie siedze na necie, albo gdzie gram :D ważne że w ogóle to robie i mam na to czas

: czwartek, 14 września 2006, 19:35
autor: Deep
ja spróbuję poprowadzić teraz sesję w kawiarence przy fajce wodnej albo w MacDebilu

: piątek, 15 września 2006, 10:39
autor: Alrikus
Tam gdzie jest co jesc!

: piątek, 15 września 2006, 11:02
autor: Kloner
Ja raz prowadziłem sesje na koncercie metalowym :D

: piątek, 15 września 2006, 16:30
autor: Deep
Kloner pisze:Ja raz prowadziłem sesje na koncercie metalowym :D
stawarza nastrój do hardorowych sesji XDD.