A może Płotka?

Kącik Gier Fabularnych
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

A może Płotka?

Post autor: Solarius Scorch »

Kto czytał, ten wie, że w Sadze o wiedźminie ma miejsce następująca rozmowa, po tym jak Geralt zdobył sobie nowego konia (z braku dostępu do książki nie cytuję, tylko opisuję mniej więcej z pamięci):
Geralt: [sarkazm] Jak by go tu nazwać...?
Jaskier: [sarkazm do kwadratu] Może Płotka?
Geralt: [sarkazm do sześcianu] O, dobry pomysł.

A jak Wasze postacie nazywają swoje zwierzęta? Konie, psy, pegazy, delfiny, chomiki - jak wiadomo, w RPG spotyka się wszelkie rodzaje stworzeń, a przecież większość z nich ma imiona. Jak ochrzciliście Wasze wierzchowce, chowańce, dzikich przyjaciół? To chyba lekki, zabawny i ciekawy temat do dyskusji.
Dla efektu proponuję podawane imiona wytłuszczać.

To ja może zacznę: Natasza, moja barbarzyńska wojowniczka ze skłonnościami magicznymi (właściwie to ona pochodzi ze współczesnej Rosji... ale to długa historia) nazwała swojego konia Ściema. Stało się to na pamiątkę ogólnego wrażenia, jakiego doznała przy pierwszych próbach bawienia się w elfio-ludzką politykę. Oczywiście wspomniana klacz nie miała z elfimi intrygami nic wspólnego, co nie przeszkodziło Nataszy się zainspirować swym aktualnym nastrojem.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 23:48 przez Solarius Scorch, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Gustav, mój śp. nekromanta miał konia którego nazywał

Książe Lord Jabol

Na cześć tanich win :D
Sabrae Xoraim
Bombardier
Bombardier
Posty: 700
Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
Numer GG: 9383879
Lokalizacja: Preczów :P
Kontakt:

Post autor: Sabrae Xoraim »

Zaklinacz z grópy, którą prowadzę ma chomika, którego nazwał Boo
Obrazek
(\ /)
( . .)
c('')('')
This is Bunny. Copy and paste bunny into your signature to help him gain world domination.
ZauraK
Majtek
Majtek
Posty: 105
Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 21:07
Numer GG: 0
Lokalizacja: Świat Wynurzony

Post autor: ZauraK »

Moj pewien pół-elfi magik w pewnym autorskim systemie ma sokoła, który zwie się:
Ibis
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

W sumie nigdy nie miałam w grze zwierzątek (dziwne nie? ani jednej wiewiórki!;)), za to moja znajoma, grająca druidką, miała swojego wielbłąda :D Nazywał się Leon i umiał się maskować ("no to to camel jest, camel Leon") ^^
Ostatnio zmieniony czwartek, 20 kwietnia 2006, 23:28 przez Falka, łącznie zmieniany 1 raz.
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
fds
Tawerniany Che Wiewióra
Tawerniany Che Wiewióra
Posty: 1529
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 16:55
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: fds »

Nie pamiętam żebym miał jakiegos zwierzaka w grze :D Ale żeby nie było offtopu to tutaj na tawernie Wertha, najemniczka Ouzaru, ma fretkę którą nazwała Pusia. :D
Obrazek
Podręczniki za darmo:
Shadowrun 2ed
DnD v3.5
Sabrae Xoraim
Bombardier
Bombardier
Posty: 700
Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
Numer GG: 9383879
Lokalizacja: Preczów :P
Kontakt:

Post autor: Sabrae Xoraim »

Ale nie przebijecie zwierząt druida z drużyny (świętej pamięci) prowadzonej przeze mnie. Był na 9 poziomie,(D&D) więc mógł spokojnie mieć 2 n niedźwiedzie i kilka wilków na dokładkę, ale on miał wiewiórkę i ptaszka. Nauczył je sztuczek i zarabiali dając występy. Oczywiście najwięcej kasy zarobił początkujący SKRYTOBÓJCA, okradając gapiów :lol:
A ranger miał miecz "wiewiórkę", ostrze w kształcie wiewiórczego ogona, rękojeść, oczywiście korpus.... Miał ciekawe właściwości, +5 przeciw wiewiórką, +3 przeciw leśnym małym zwierzątkom. Najlepsze, 1x na dzień, po wypowiedzeniu "Wiewiórki to siła" (czy coś takiego) leczy właściciela o tyle PW ile zabito nim wiewiórek. :D

Co prawda nie dotyczy to imion, tylko samych zwierząt, mam nadzieje że nie uznacie tego za offtop :P Tak mi się przypomniało apropos Falki :D
Obrazek
(\ /)
( . .)
c('')('')
This is Bunny. Copy and paste bunny into your signature to help him gain world domination.
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

Grałem kiedyś w drużynie z rycerzem-półolbrzymem, który miał konia bojowego imieniem Porszak.

Z kolei prowadziłem gościowi, który wierzchowca nazwał Krowa, a potem na nastepnej sesji zastanawialiśmy się skąd u niego krowa w ekwipunku ;)
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
krucaFuks
Tawerniany Trickster
Tawerniany Trickster
Posty: 898
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: krucaFuks »

Miałem kiedyś w dedekach muła ochrzczonego dzwięcznym mianem Terminator... dla odmiany mój amberycki wierzchowiec za całe 15 pkt. (sic!) nosił niepozorne imię Łosiu (dłuuuga historia :D).
Obrazek Obrazek
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

Szczerze przyznaję się bez bicia, że po przeczytaniu wiedźmina swoje koniki również zacząłem nazywać Płotka. Mój sokół, z braku pomysłów to poprostu Falcon(żeńska odmiana Falki - gdy jesteśmy w lesie to gada z wiewiórami i okrada je z orzeszków).

P.S Wiecie o co zawsze chciałem się zapytać Sapkowsieko? Mianowicie co oznacza nazwa muła Regisa Drakul?
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Jelcyn pisze:P.S Wiecie o co zawsze chciałem się zapytać Sapkowsieko? Mianowicie co oznacza nazwa muła Regisa Drakul?
A tego się przez dwa 'u' nie pisało? (nie czepiam się, pytam tylko, bo książkę daaawno czytałam).
Mi się do zawsze kojarzyło z Draculą, w końcu Regis był wampirem. No i coś tam powiedział, co mnie jeszcze bardziej utwierdziło, że to o Hrabiego chodzi. No ale mogę się mylić :)
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
BearClaw
Marynarz
Marynarz
Posty: 261
Rejestracja: czwartek, 21 lipca 2005, 12:46
Numer GG: 9458038
Lokalizacja: Z Bractwa Stali...
Kontakt:

Post autor: BearClaw »

Jak grałem w Deadlands, to pewien Indianin nazwał swojego wierzchowca BIMBER :D :D . Można sobie wyobrazić jak śmiesznie go później poganiał:
-Bimber pędź! Pędź Bimber!!!
Jak dotąd, nawet mój koń - Kupojad (w końcu ogar grabarza :D ) nie jest w stanie przebić tej nazwy :twisted:
Wszystko przemija w milczeniu, a milczenie spowija wszystko...
Luke76
Majtek
Majtek
Posty: 86
Rejestracja: sobota, 21 stycznia 2006, 21:02
Lokalizacja: Ashenvale, ew. California Petrykozy :)
Kontakt:

Post autor: Luke76 »

Trącając temat Deadlands, moja postać z tej samej sesji ma w zasadzie bezimiennego konia. W zasadzie to klacz. I wyszło na to, że to śniada klacz. I chyba właśnie tak się będzie nazywała: Śniada Klacz ;)

No i jako maleńki offtopic - ogar ma tyle do konia co minister do ministranta. Zatem myślę, że chodziło powyżej o ogiera ;)
per aspera ad astra... *Seneca*
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

W każdym bądź razie imię Drakul (lub Drakuul) miało być bardzo zabawne, choć Regis nigdy nie zdradził dlaczego. I to mnie intryguje.
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Carrabin
Pomywacz
Posty: 49
Rejestracja: czwartek, 10 marca 2005, 16:11
Numer GG: 0
Lokalizacja: Tu i ówdzie

Post autor: Carrabin »

Odnośnie muła to jego imię pisało się przez dwa A (Draakul).

A koń mojej pierwszej postaci do L5K (JEdnorożec) miał na imię Yazeda, i zawsze dziwnym trafem skracałem głoskę E :).
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

Ho ho, jaki odzew! Gratuluję samych pięknych pomysłów! :)
Co do imion mułów, to muł mojej postaci w WFRP nazywa się Baron. Wzięło sie to po prostu stąd, że jego właściciel Johann jest dezerterem z armii pewnego barona...

Z kolei moja policjantka/bladerunnerka Dena Allante ma w wiwarium tarantulę o imieniu Lyndie. Dena czasem twierdzi, że tylko Lyndie ją rozumie :wink:
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

Moja postać nie posiada żadnego zwierzątka, może czas najwyższy sprawić sobie jaką jaszczurke O! nawet wiem jak bedzie sie nazywała :twisted:

W mojej drużynie jest pies Burek w wieku szczenięcym, ale z tego szczenięcia ma ponoć wyrosnąc pies bojowy. Ile w tym prawdy? No nie wiem ten Burek to na zabijake na razie nie wyglada, zobaczymy co wyrosnie.
ODPOWIEDZ