LARP
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 5
- Rejestracja: środa, 25 sierpnia 2004, 18:08
- Kontakt:
LARP w Polsce. Pytania.
Witajcie ludzie. Czy interesowaliście się kiedyś LARPem? Czy wiecie czym jest LARP? Otóż LARP jest waszą ulubioną rozrywką - Role Playem tyle że nie przy biurku, na kartkach, ale na żywo! Jak sama nazwa wskazuje Live Action Role Play rozgrywa się na żywo z Waszym udziałem. Mam szereg pytań, na które, jeżeli was to zainteresowało chciałbym abyście odpowiedzieli. Otóż:
1. Czego oczekujecie od takiej przygody?
2. Ile powinna trwać (kilka godzin, weekend,..) (Tylko nie pisać "całe życie" )
3. Koniec końców, ile byście byli w stanie zapłacić za udział w takim przedsięwzięciu gdyby spełniało wszystkie wasze oczekiwania?
To tyle.
Jeżeli jesteście zainteresowani uczestnictwem w takiej przygodzie piszcie mojapocztaa@wp.pl. Jeżeli cię to natchnęło i spełnisz wreszcie swoje marzenie stania sie orkiem to też zapraszam
1. Czego oczekujecie od takiej przygody?
2. Ile powinna trwać (kilka godzin, weekend,..) (Tylko nie pisać "całe życie" )
3. Koniec końców, ile byście byli w stanie zapłacić za udział w takim przedsięwzięciu gdyby spełniało wszystkie wasze oczekiwania?
To tyle.
Jeżeli jesteście zainteresowani uczestnictwem w takiej przygodzie piszcie mojapocztaa@wp.pl. Jeżeli cię to natchnęło i spełnisz wreszcie swoje marzenie stania sie orkiem to też zapraszam
LARP jest wielki. Prawie tak samo jak shaolin soccer
-
- Mat
- Posty: 545
- Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:26
- Lokalizacja: zz...zzz... Zasnąłem (:
- Kontakt:
ja nigdy na larpie nie bylem ale slyszalem ze jest swietnie. Chcialbym zeby taka zabawa trwala weekend nie dluzej i odbyla sie na jakiejsc polanie gdzie nie ma problemu ze znalezieniemjakis ruin czy czegos takiego.. Do tego po co placic?? Za co? Jedzenie trzeba upolowac (żart) nie no prowiant kazdy by sobie wziol i sapl np. pod golym neibem...
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Płacenie nie wchodzi w rachubę. Jeżeli ktoś chciałby na tym zarabiać to marnie go widzę - rozumiem już zrzucić sie z kuplami na kmapanie po 5 złotych żeby MG miał z czego przygotowywać sesje, ale płatny LARP? To trochę za mało - jedyne za co mógłbym zapłacić to coś na miarę Flambergu - ale jego też nie można nazwać tylko LAARPem...
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 5
- Rejestracja: środa, 25 sierpnia 2004, 18:08
- Kontakt:
Ciesze się z odpowiedzi. Dziwicie się płatnemu LARPowi, lecz myślę, że widzicie to troszkę inaczej. Otóż płacąc za LARPa dostajecie teren, z bandami orków do gonienia, noclegiem, całym oprzyrządowaniem (chyba to tak się pisze) czyli - strojami, bronią (Bezpieczną - PCV pokrytym pianką poliuteranowa o podwyżąszonej gęstości), i ogólnie zorganizowane to wszystko profesjonalnie. Z zasadami, sędziami, mapami zagadkami, pułapkami na was itp. Poza tym cała otoczka - Im więcej gracie tym lepszą broń, zbroje możecie nosić, używać, nowe umiejętności itp. tak jak w prawdziwym papierownym RPG Bo spotkanie na polance również może być ciekawe ale nie ma takiego rozmachu. Spotkanie na na polance będzie testową sesją LARPa jeżeli projekt ruszy.
LARP jest wielki. Prawie tak samo jak shaolin soccer
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Tak wszystko oki, ale biorąc pod uwagę samą rozgrywkę pojawia sie następującdy problem:
Zapłaciłem te XX złotych i zaczynam grać. Wszystko świetnie, wszystko ekstra - świetna ekipa świetny teren, syper zagadki maksymalna fabyła i przygotowanie. Nawet pułapki sie zdarzaja i są rewelacyjne - tak bardzo dobre, ze zginałem po 15 minutach od rozpoczecia gry...
A pieniądze wydałem
Zapłaciłem te XX złotych i zaczynam grać. Wszystko świetnie, wszystko ekstra - świetna ekipa świetny teren, syper zagadki maksymalna fabyła i przygotowanie. Nawet pułapki sie zdarzaja i są rewelacyjne - tak bardzo dobre, ze zginałem po 15 minutach od rozpoczecia gry...
A pieniądze wydałem
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 5
- Rejestracja: środa, 25 sierpnia 2004, 18:08
- Kontakt:
O to się nie martw. Wszystko robione jest tak żeby była dobra zabawa. Grałeś w warhammera? tam miałeś Punkty Przeznaczenia. Tu chcemy wprowadzić coś podobnego. Lub kapliczki do wskrzeszania po drodze. Tak że najwyzej będzie cie reszta załogi niosła do najbliższej kapliczki Spoko
LARP jest wielki. Prawie tak samo jak shaolin soccer
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
No jasne - co to za zabawa? Jeżlei nie można zginac to nikt nie bezie przywiazywał wagi do smieci jako takiej... Z drugiej strony jak zgina wszyscy w pułapce to kto ich zaniesie?
A jeszcze z innej strony - jedna osoba zginie 3 razy inna wcale - i obie płąciły tak samo... Co jeśli w larpie główny cel osiagbnie ta która zginęła? Jak sie bedzie czuła reszta?
Nie płącenie za cos takiego to chybiony pomysł...
A jeszcze z innej strony - jedna osoba zginie 3 razy inna wcale - i obie płąciły tak samo... Co jeśli w larpie główny cel osiagbnie ta która zginęła? Jak sie bedzie czuła reszta?
Nie płącenie za cos takiego to chybiony pomysł...
-
- Mat
- Posty: 545
- Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:26
- Lokalizacja: zz...zzz... Zasnąłem (:
- Kontakt:
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 5
- Rejestracja: środa, 25 sierpnia 2004, 18:08
- Kontakt:
No fakt . Czepiasz się Bazylu szczegółów. Oczywiście że za śmierci będą jakieś kary. Choćby obcięcie wszędobylskiego expa. Tak że jeżeli będziesz co grę ginął po kilka razy to nigdy nie będziesz, mógł np. nosić leszej zbroi, broni itp. jak w normalnym RPG. A jak cała drużyna zginie to się cos wymyśli. np. obciąć wszystkim expa Na razie LARP jest w fazie projektu, nie obawiaj się wszystko będzie wyważone. Poza tym w żadnej grze RPG 1 osoba nie jest w stanie osiągnąć głównego celu. I jeszcze jedno, w tej grze chodzi o grę, a nie o to kto wygra a kto nie. Jeżeli będziesz 2 dni biegał po lesie, bił się, myślał itp. , a twój kolega osiągnie główny cel gry czyli np. rozwiąże zagadkę itp. czy wtedy bedziesz mógł powiedzieć że się źle bawiłeś?
LARP jest wielki. Prawie tak samo jak shaolin soccer
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Widzisz - zabawa z pewnością bedzie przednia - jeżeli tylko uda sie osiagnąć cel. Ale musisz wziąść pod uwagę że dwa dni, które dałeś za przykład to diablo mało żeby zrealizować to o czym mówisz...
Lepsze zbroje? Punkty doświadczenia? Dzięki - ale to sugeruje ze chcesz uzależnic od takiej gry ewentualnych graczy - czyli wydrzec od nich jeszcze wiecej kasy. LARPy są ekstra - ale tylko wtedy gdy są LARPami a nie maszynką do zarabiania - obcinanie punktów doświadczenia? Najwiekszy błąd kazdego MG który sie tego dopuscił! A LAPR to RPG tylko znacznie bardziej rozbudowane.
Marnie widze ten pomysł - nie tyle ze względu na samą rozgrywkę co realizację tego pomysłu - jeżeli za coś płacę to wymagam a nie uda Ci sie zadowolić wszystkich uczestników takiej zabawy...
Lepsze zbroje? Punkty doświadczenia? Dzięki - ale to sugeruje ze chcesz uzależnic od takiej gry ewentualnych graczy - czyli wydrzec od nich jeszcze wiecej kasy. LARPy są ekstra - ale tylko wtedy gdy są LARPami a nie maszynką do zarabiania - obcinanie punktów doświadczenia? Najwiekszy błąd kazdego MG który sie tego dopuscił! A LAPR to RPG tylko znacznie bardziej rozbudowane.
Marnie widze ten pomysł - nie tyle ze względu na samą rozgrywkę co realizację tego pomysłu - jeżeli za coś płacę to wymagam a nie uda Ci sie zadowolić wszystkich uczestników takiej zabawy...
-
- Marynarz
- Posty: 185
- Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 08:34
- Lokalizacja: Siemiomosze :)
- Kontakt:
Hmm a jak ktoś przyjedzie z własnym namiotem, (jak można robić larpa bez Ale !), osprzętem i bandami orków ^^ ?
Wynajmowanie samego terenu to jest pomysł bardzoej trafny, chociaż teren musiałby być wyjątkowo atrakcyjny. Bo co to za problem wybrać się do lasu czy jakiejś ruiny czy wieży...
Wynajmowanie samego terenu to jest pomysł bardzoej trafny, chociaż teren musiałby być wyjątkowo atrakcyjny. Bo co to za problem wybrać się do lasu czy jakiejś ruiny czy wieży...
Zjedz kota! Zjedz kota! Kot ma wiele witamin i mikroelementów! RAORGHHH !
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 5
- Rejestracja: środa, 25 sierpnia 2004, 18:08
- Kontakt:
No więc BVazylu to NIE jest Diablo. Planem jest aby po 2-3 grach już mieć mniej więcej dobrą postać. Poza tym płacisz za klimat, przygotowanie i wogole. Myślisz że sakiewki itp. będą za darmo Ci wszyscy dawać? Jeżeli sam sobie przygotujesz to w porządku. Wtedy oczywiście, jeżeli taki LARP do skutku dojdzie, zapłacisz mniej, tylko to co kosztował teren i inne opłaty, choćby ubezpieczenie. Jeszcze jedno. LARP pozostanie LARPem jeżeli gracze tego będą chcieli, a my jako organizatorzy (jak to dumnie brzmi) będziemy się starali żeby tak zostało. Nigdy nie zadowolisz wszystkich. Ale tym którym się spodoba będą wpadać raz na miesiąc czy 2.
LARP jest wielki. Prawie tak samo jak shaolin soccer
-
- Marynarz
- Posty: 185
- Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 08:34
- Lokalizacja: Siemiomosze :)
- Kontakt:
-
- Marynarz
- Posty: 200
- Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 14:29
- Lokalizacja: Łódzki Widzew SPN
- Kontakt:
jak dla mnie jest to pomysł ale tylko dla nowych tj ludzi którzy w życiu nie grali w larpa ani często nawet w rpg a to dlatego że jak ktoś ma na tyle wyobraźni by grać w rpg to jest w stanie chyba sam wykonać lub zdobyć większość elementów a lasów jest ci u nas dostatek i wystarczy chwila poszukiwań i już jest ciekawe miejsce z jakąś małą ruinką czy czymś takim do tego jakiś strumyczek w pobliżu i pozostaje przygotować sobie grę dlatego po co za coś co jest łatwe do wykonania we własnym zakresie (a i przez to dość tanie) miałby ktoś płacić ? szczególnie że raz poniesione koszty w wypadku larpa nie będą się mnożyć w nieskończoność (tzn masz już przecież część ekwipunku i pozostaje dojazd) tak jak to będzie przy wynajmowaniu larpa, no i ile będzie można grać w jednym miejscu nawet przy zmianach scenariusza a chyba nie chcecie mieć w posiadaniu kilkudziesięciu miejsc tylko kilka to co ? kilka sesji i koniec bo wiemy gdzie są jakieś stałe punkty jak dla mnie porażka
Feo a jak ci one wychodzą ? (masz jakieś foto takowej "feo made sakiewken" ?)
Feo a jak ci one wychodzą ? (masz jakieś foto takowej "feo made sakiewken" ?)
"gdy na szlaku spotkasz rowerzystę, pomachaj mu on też jest człowiekiem."
podpisano: rowerzysta
podpisano: rowerzysta
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 5
- Rejestracja: niedziela, 5 września 2004, 14:43
- Lokalizacja: z przemytu
- Kontakt:
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 2
- Rejestracja: niedziela, 3 października 2004, 14:20
- Lokalizacja: z Danii
LARP
mam taka mala prozbe jesli wiecie kiedy i gdzie sa jakies zgrupowania LRPG ala ''trarcza i miecz'' wyslijcie na e-mail: bloodseeker@o2.pl
pozdro!
pozdro!
Matemetyka chaosu, rzadzi kolejami losu.
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt: