Umysl, magia czy sila fizyczna?
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 5
- Rejestracja: wtorek, 28 listopada 2006, 14:49
- Lokalizacja: z Parczewa
-
- Pomywacz
- Posty: 34
- Rejestracja: poniedziałek, 5 lutego 2007, 19:40
- Lokalizacja: ważne ,że cie tam nie spotkam
najbardziej to jakiś bard fechtmistrz ew. krasnolud ale nie taki opancerzony idiota tylko wychowany medyk bądź inżynier
"Wszyscy jesteśmy bucami"
<A HREF=http://ubanimator.com><IMG SRC=http://img218.imageshack.us/img218/8968 ... oj0.gif><A>
<A HREF=http://ubanimator.com><IMG SRC=http://img218.imageshack.us/img218/8968 ... oj0.gif><A>
-
- Pomywacz
- Posty: 63
- Rejestracja: niedziela, 25 lutego 2007, 19:51
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Ja ostatnio o ile w ogóle gram to preferuje postaci chytre i przebiegłe. Jacyś złodzieje czy coś w ten deseń. Za to nigdy mnie wojownicy nie pociągali, zwłaszcza tacy Conan style. Bleh.
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica
Nordycka Zielona Lewica
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Ja preferuję wszystko, co nie musi walczyć w pierwszej linii, tylko gdzieś się zaszyć i strzelać z łuku. Ale z profesji miło wspominam szarlatana. Moim powołaniem było oszukiwanie i wyłudzanie kasy od ludzi. Miałem z tego powodu spięcia z drużynowym kapłanem, ale warto było Postać była o tyle fajna, że chodziła na każdą ucztę z własnym spirytusem i wałówką, bo ktoś mógłby go otruć. Kombinator jak się patrzy. To jest toPerzyn pisze:Ja ostatnio o ile w ogóle gram to preferuje postaci chytre i przebiegłe. Jacyś złodzieje czy coś w ten deseń.
-
- Marynarz
- Posty: 381
- Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2005, 15:41
- Lokalizacja: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"
Hmm
Ja preferuję raczej skradaczy...;ubię zajść kolesia od tyłu i go "ściągnąć", tak żęby nikt nie usłyszał...to bardzo przydatne, gdyż czasami Magowanie na lewo i na prawo może wciągnąć w niezłe kłopoty...
Czasami (szczególnie w D&D) gram postaciami Wojowników...bo w D&D liczą się statsy, a nie dusza storytellingu...takkie życie...^^
Ja preferuję raczej skradaczy...;ubię zajść kolesia od tyłu i go "ściągnąć", tak żęby nikt nie usłyszał...to bardzo przydatne, gdyż czasami Magowanie na lewo i na prawo może wciągnąć w niezłe kłopoty...
Czasami (szczególnie w D&D) gram postaciami Wojowników...bo w D&D liczą się statsy, a nie dusza storytellingu...takkie życie...^^
Prosiak (PrQ)
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Złapanie postaci, która się skrada i podcina gardła też może skończyć się tragicznie. Ale i tak jest fajnie. W ten sposób można uniknąć nieraz ciężkiej przeprawy. I przypomniał mi się kwiatek, jak elf-włóczykij (ja) wraz z niziołkiem musieli dostać się do biura ministra... Wziąłem go na plecy i skradałem się, a on użył umiejętności "ukrywanie". I udało się, nikt nas nie zauważył. Aż dziw, że MG na to pozwolił, ale jednak czasem się udajePrQ pisze:Ja preferuję raczej skradaczy...;ubię zajść kolesia od tyłu i go "ściągnąć", tak żęby nikt nie usłyszał...
-
- Majtek
- Posty: 76
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 18:39
- Lokalizacja: from the land of Mordor where the shadows lie
hmmm osobiście najbardziej lubie wszelkie kasty opierające się na sile umysłu, a nie na brutalnej sile tzn. magowie, druidzi, kapłani, uczeni itp. na drugim miejscu stoją skrytobójcy w stylu ninja tzn. włazisz na mur, rozwalasz gostka strzałem z kuszy lub jednym shurikenem w gardziołko, uciekasz itd. trzecie miejsce zajmuje rodzaj postaci, którą rozpoczynałem swoją przygodę z grami rpg tzn. świątobliwy paladyn, który nie myśli zbyt wiele, bo od tego są kapłani
"Wandering the globe around
I saw no miracles nor wonders
Humanity so poisoned by their myths
Why none can see my wings?!
God is Dead!!! Dead !!! Helleluyah!!!"
Vader: Halleluyah (God is Dead)
GG:1362756
I saw no miracles nor wonders
Humanity so poisoned by their myths
Why none can see my wings?!
God is Dead!!! Dead !!! Helleluyah!!!"
Vader: Halleluyah (God is Dead)
GG:1362756
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
To znaczy spędza cały dzień na modlitwie i z pieśnią na ustach zabija pomioty zła Myślę, że kapłanem fajnie by się grało, ale do tej pory to było nie wykonalne. Jakoś tak się składało, że jak tylko przychodził nas tytularny MG to łapaliśmy po parę mutacji Chaosu Gracz-kapłan dorobił się futra na twarzy. I weź tu powiedz, że taki służy Ładowi... i do żadnego kolegium się nie dostaniesz. Moim faworytem jest jednak mój elf, który się dorobił pięknego ogonaBehemoth pisze: trzecie miejsce zajmuje rodzaj postaci, którą rozpoczynałem swoją przygodę z grami rpg tzn. świątobliwy paladyn, który nie myśli zbyt wiele, bo od tego są kapłani
-
- Mat
- Posty: 403
- Rejestracja: niedziela, 19 listopada 2006, 21:36
- Numer GG: 7230085
- Lokalizacja: Sagan
-
- Pomywacz
- Posty: 35
- Rejestracja: niedziela, 4 marca 2007, 19:27
- Lokalizacja: Z Queltalas
-
- Mat
- Posty: 416
- Rejestracja: czwartek, 13 lipca 2006, 13:03
- Numer GG: 818926
- Lokalizacja: Katowice
Ja otatnio gram magiem (ekhm... "magiem") i muszę powiedziec, że podoba mi się to. Nie jest dobry w bezpośredniej walce, ale ma kilka przydatnych zaklęc np... Ochrona przed deszczem. Ech... niech żyje magia prosta... Ale jak już będę miał PRAWDZIWE czary, to będzie jazda. Ale najbardziej mi się podoba, kiedy da się użyc jakiegoś czaru pozornie bezużytecznego, w celu uratowania swojego życia...
A co do wspomnianych kapłanów... Grałem raz takim (tzn, akolitą, ale mniejsza z tym). Kapłan Ulryka. Oni chyba w WFRP zastępują paladynów. Naprawdę dobrze się czułem, kiedy rzucałem się w kupę wrogów w imię swojego boga... Zwłaszcza, że akurat ta postac to był taki... dres/ABS/kupa mięcha zakuty/a w zbroję, więc mogłem sobie na coś takiego pozwolic (czasem)...
A co do wspomnianych kapłanów... Grałem raz takim (tzn, akolitą, ale mniejsza z tym). Kapłan Ulryka. Oni chyba w WFRP zastępują paladynów. Naprawdę dobrze się czułem, kiedy rzucałem się w kupę wrogów w imię swojego boga... Zwłaszcza, że akurat ta postac to był taki... dres/ABS/kupa mięcha zakuty/a w zbroję, więc mogłem sobie na coś takiego pozwolic (czasem)...
Co jest gorsze? Niewiedza, czy obojętnośc?
Nie wiem... nie obchodzi mnie to.
"Najchętniej zaraz oddałbym się diabłu gdybym, do krocset, sam diabłem nie był!"
Nie wiem... nie obchodzi mnie to.
"Najchętniej zaraz oddałbym się diabłu gdybym, do krocset, sam diabłem nie był!"
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Dodam, że owa ochrona przed deszczem ochroniła graczy przed... falą pomyj lecącą z okna. I porażenie przydało się, by ujarzmić niesfornego członka drużyny. Dobrze mieć jakiegokolwiek maga w drużynie. Ja na razie będę się delektował swoim zwiadowcą - będę skakał po drzewach i strzelał z znienacka z łuku do nieprzyjaciół.Wilczy Głód pisze:Ja otatnio gram magiem (ekhm... "magiem") i muszę powiedziec, że podoba mi się to. Nie jest dobry w bezpośredniej walce, ale ma kilka przydatnych zaklęc np... Ochrona przed deszczem. Ech... niech żyje magia prosta...
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 13
- Rejestracja: wtorek, 6 marca 2007, 19:51
- Kontakt:
W zależności od humoru i nastroju. Najlepiej mi się gra tajemniczą czarodziejką w czarnych szatach, w wolnych chwilach przesiadującą w alchemicznym labolatorium, bądź pośród ksiąg o demonologii
Innym razem połączenie złodziejki z wojowniczką-skrytobójczynią z długimi sztyletami też jest całkiem niezły
Innym razem połączenie złodziejki z wojowniczką-skrytobójczynią z długimi sztyletami też jest całkiem niezły
-
- Pomywacz
- Posty: 72
- Rejestracja: wtorek, 6 marca 2007, 16:58
- Numer GG: 3273175
- Lokalizacja: Pomorze
- Kontakt:
Bezwzględnie mag. Efektywny, efektowny, finezyjny styl, intelektualista. I ten respekt... Przynajmniej w moim przypadku Siła? Zbyt monotonne możliwości jej wykorzystania (chociaż jeśli ktoś jest silny, to przeważnie dobrze sprawdza się w roli żywej tarczy:)) Zwiadowcy itp. mogą być, czasem mnie kusi wcielenie się w takiego, ale zawsze ostatecznie magia bierze górę.
Nordycka Zielona Lewica