
Wybieramy RPG wszech czasów


-
- Majtek
- Posty: 131
- Rejestracja: środa, 25 stycznia 2006, 11:51
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:

-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Dla mnie najlepszy jest Warhammer, ponieważ:
a)bogaty w szczegóły świat, idealny dla zawodowców i amatorów
b)zrealizowany jest w mojej ulubionej konwencji (wrodzona słabość do elfich łuczników:D)
c)dzięki niemu zaczęła się moja miłość do RPG (może jestem sentymentalny, ale cóż...):)
Ale innymi systemami też nie pogardzę:)
a)bogaty w szczegóły świat, idealny dla zawodowców i amatorów
b)zrealizowany jest w mojej ulubionej konwencji (wrodzona słabość do elfich łuczników:D)
c)dzięki niemu zaczęła się moja miłość do RPG (może jestem sentymentalny, ale cóż...):)
Ale innymi systemami też nie pogardzę:)

-
- Pomywacz
- Posty: 71
- Rejestracja: piątek, 8 grudnia 2006, 13:59
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Dziki Busz :P
- Kontakt:
Oddałem głos na "inne"... czemu? Gram w pewien (post apokaliptyczny) autorski system i po prostu jest to świat, który znam jak własną kieszeń i każda sesja jest dla mnie przyjemnością.
Jeżeli jednak chodzi o system z tych wydanych, to Wiedźmin jest dobry (pamiętam dwie genialne sesje - z dwóch)
Wampir też ma klimat, choć miesjcami w książce są niejasności (jest pominięte wiele istotnych rzeczy).
Warhammera lubię z względów sentymentalnych - pierwsza gra fabularna w jaką grałem.
Tak więc trudno jest mi ocenić najlepszego RPG-a i zdania "jakotakiego" nie mam... :/
Jeżeli jednak chodzi o system z tych wydanych, to Wiedźmin jest dobry (pamiętam dwie genialne sesje - z dwóch)

Warhammera lubię z względów sentymentalnych - pierwsza gra fabularna w jaką grałem.
Tak więc trudno jest mi ocenić najlepszego RPG-a i zdania "jakotakiego" nie mam... :/

- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Nie ma to jak wiedzieć na jakie pytanie się odpowiada...kerlik pisze:Oddałem głos na "inne"... czemu? Gram w pewien (post apokaliptyczny) autorski system i po prostu jest to świat, który znam jak własną kieszeń i każda sesja jest dla mnie przyjemnością.

Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...

-
- Szczur Lądowy
- Posty: 3
- Rejestracja: wtorek, 19 grudnia 2006, 20:34
- Lokalizacja: Twierdza Konitz
Aphalon. Dlaczego? Bo dla mnie Aphalon to synonim RPG- pierwszy system w który grałem i to dość długo, bo dobre kilka lat. Świat przedstawiony też mi odpowiadał- pozostawiał spore pole do manewrów, a mimo to oferował różnorodność. Troche mechanika, szczególnie w czasie walki dobijała, ale te wielogodzinne rzuty kośćmi też miały swój urok
Żadne d&d, wfrp, czy inne wiedźminy nie dały rady przyćmić mi mojej miłości
Spora część wymienionych w ankiecie przychodziła i przemijała, a do Aphalona zawsze wracałem. Podobno pierwsza miłość nie rdzewieje 



Pray for peace, train for war.

-
- Bombardier
- Posty: 891
- Rejestracja: środa, 3 stycznia 2007, 02:07
- Numer GG: 6110498
- Lokalizacja: Mineth-in-Giliath
Dla mnie Warhammer głównie za świat i klimat i nie nadmierne "obciążanie" magicznymi przedmiotami. Nie wspominając już o Chaosie
....jako takim...

Jam jest Łaskawą Boginią, która daje Dar Radości sercom ludzkim; na Ziemi daję Wiedzę Wiecznego Ducha, a po śmierci daję pokój i wolność . Ani nie żądam ofiary, gdyż oto ja jestem Matką Życia, i Moja Miłość spływa na Ziemię.

-
- Bosman
- Posty: 2204
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
- Numer GG: 4159090
- Lokalizacja: Las Szamanów
- Kontakt:

-
- Tawerniany Zabójca Trolli
- Posty: 425
- Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 23:10
- Numer GG: 6386578
- Lokalizacja: Łódz
- Kontakt:

- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
A powiedz mi, jaki system rpg jest 100% oryginalny, nie ściągając żadnych elementów od innych systemówAC pisze:Świat Warhammera jest mocno nieoryginalny![]()
![]()

I dodając - jest świetnie wyważonym światem, bez wpychania na siłę wszystkich możliwych legend i baśni. Ma też kilka ciekawych motywów, dzięki którym "przeżył" tyle lat.Mimo iz nie jest oryyyyginalny to jest świetny ze względu na późne średniowiecze no i nie jest cukierkowato - lukrowaty jak chociaż Fooorgoten Realms i ogólnie D&D'nowe magiczne przedmioty i inne turgo +2000 dodatki.


-
- Tawerniany Che Wiewióra
- Posty: 1529
- Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 16:55
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa

-
- Tawerniany Zabójca Trolli
- Posty: 425
- Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 23:10
- Numer GG: 6386578
- Lokalizacja: Łódz
- Kontakt:

-
- Bombardier
- Posty: 650
- Rejestracja: wtorek, 14 listopada 2006, 20:44
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:


-
- Majtek
- Posty: 102
- Rejestracja: niedziela, 25 grudnia 2005, 16:36
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Nie wiem co macie przeciwko Forgotten realms. Mi tam ten świat się bardzo podoba. Nie wiem co ma znzcyć że jest ckierkowato-lukrowaty. Bo ja czegoś takiego tu nie zauważam. Bardzo lubie enświat i dość dobrze go znam chociaż sądze że to o wiem to i tak mało. Bardzo podba mi się teoria o magii, a raczej o magicznym splocie. Jest to bardzo ciekawie wymyślone, cienisty splot itp.
Właśnie ostatnio próbuję przenieść akcje naszej przygody do świata forgotten realms. A dokładnie thorillu(czy jak to się tam pisze).
Prosze wytłumaczcie mi co znaczy że forgotten realms jest cukierokowo-lukrowaty.
Właśnie ostatnio próbuję przenieść akcje naszej przygody do świata forgotten realms. A dokładnie thorillu(czy jak to się tam pisze).
Prosze wytłumaczcie mi co znaczy że forgotten realms jest cukierokowo-lukrowaty.


-
- Tawerniany Zabójca Trolli
- Posty: 425
- Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 23:10
- Numer GG: 6386578
- Lokalizacja: Łódz
- Kontakt:
W moim odniesieniu do D&D jego cukierkowatość polega na ty, że pdki i przedmioty wypadają co potworek i ogólnie magiczne przedmioty są częstym zjawiskiem i można je nawet kupić. Oczywiście odnoszę się to tego co znam, choć miałem też okazję zagrać w D&D w oddmiennym od powyższego stylu ale i tak "cukiereczek" to dla mnie D&D. Nie chciałbym obrazic grających w owy system jest warhammerowcem, który jest odmienny od smoków i lochów.Prosze wytłumaczcie mi co znaczy że forgotten realms jest cukierokowo-lukrowaty.
W młotku mamy brudny świat w serce którego wkrada się Chaos. Magiczne przedmioty to bardzo nikłe zjawisko.

-
- Majtek
- Posty: 133
- Rejestracja: czwartek, 18 stycznia 2007, 14:09
- Numer GG: 3705860
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
Co prawda, to prawda. D&D to cukiereczek RPG-ów. Ja jednak gram właśnie w ten system. Jest dla mnie i moich graczy prosty, zrozumiały, z wieloma możliwościami i daleko sięgającymi horyzontami.makk pisze:Oczywiście odnoszę się to tego co znam, choć miałem też okazję zagrać w D&D w oddmiennym od powyższego stylu ale i tak "cukiereczek" to dla mnie D&D.
Jeśli chodzi o "wypadanie przedmiotów" to zależy to jedynie od Mistrza Gry. Szanujący siebie MG na pewno nie powie: "Przy Krakenie znajdujecie 30 sztuk złota i jakiś nieznany wam długi miecz". Przecież to bez sensu.

