Swoją drogą troche sie dziwie i smuce ze 7th Sea jest coś mało popularne, a to akurat basniowy i zabawowy świat zupełnie nie majacy nic wspolnego z "mhrokiem" i satanistami. Choc może zabawa w wyrafinowanych szlachciców z ciętym żartem i zawiłą gadką tez moze sprawiac trudności młodym dzieciakom.
To samo można powiedzieć o Earthdawn, też jest baśniowy no i z zasady jest heroic. "..zabawa w wyrafinowanych szlachciców z ciętym żartem i zawiłą gadką tez moze sprawiac trudności młodym dzieciakom" i też o tym mówiłem chodzi o to, że nawet jak sięgną to uznają, że wymaga za dużo roboty i starania się by fajnie pograć.
No wlasnie, moze to kwestia pieniedzy :/ Chociaz czy ja wiem czy trzeba miec jakies gigantyczne nakłady. Na zachodzie wychodzą gigantyczne ilosci systemow, tak ze kazdy sobie cos znajdzie, a zdecydowana z nich to systemiki niszowe o bardzo małym nakładzie. Swoją drogą portal przeciez tez nie robi jakiegos gigantycznego nakładu swoich produktów (o ile pamietam do tej pory sprzedali chyba 300 sztuk Neuroshimy Hex) cała Neuro wychodzila chyba po 1000 egzemplarzy i schodzilo im to długo ale schodzilo.
Portal - Neuro trafił w sedno. Postapokalipsa pierwsza klasa i wcześniej nie było takiego systemu a rpgowcy pograli by se troszkę bo każdy w Fallouta pykał. Wydano też "Poza Czasem" o celtach ale system upadł!! A czemu?? Mechanika (no troszkę bee) świat, co było przyczyną, że gra sie nie przyjęła. Sam ma książeczkę i z chęcią czasem prowadzę "dzikusów" by oderwać się od średniowiecznego młotka. PC pozwala mi na tworzenie przygód w stylu Connana, Cormacka, których bardzo lubię.
Portal też wydał kilka niszowych systemików i co?? Wydali też 2 przygody do D&D i chyba sukcesu nie było bo 3 część już się nie ukazała.
Może coś filmowego by sie przydało? SW w polskiej edycji, albo Alien. Coś co by uderzyło w młodych fanów ktorzy mogli by siegnac po RPG nie dlatego ze koledzy grają (bo czesto nie graja) ale dlatego zeby pobawic sie w świecie który lubią z filmow czy komiksów.
Może,

w sumie też z chęcią bym pograł w coś co na ekranie widziałem, Star Wars... za granicami naszego państwa jest tego wiele tylko u nas tak jakoś kuleje. Szkoda, że Wiedzmina 2 nie wydano jak na razie ponieważ jedynka nazbyt zachwycała, osobiście chciałbym by wydano po Polsku Connana, Żołnierzy kosmosu i wiele innych tytułów ale to tylko marzenia.
No a juz szczytem marzeń to by bylo jakby dzieci dostawały RPG pod choinke od rodziców i dziadków. Wtedy to by fani posypali sie lawinowo. Mysle ze za 10-20 lat kiedy nasze dzieci bedą juz w wieku chetnym do gry to tak będzie :] ale perspektywa czekania 20 lat nie uśmiecha mi sie zabardzo
Amen
