Dungeon Keeper

cRPG Corner
Darkelfft
Marynarz
Marynarz
Posty: 199
Rejestracja: piątek, 10 grudnia 2004, 19:46
Lokalizacja: z miejsca, gdzie mnie nogi zaniosły ( ostatnio trakt między Mantarem a Skulldust)
Kontakt:

Post autor: Darkelfft »

A najciekawsze były dźwięki jakie wydawał z siebie :D. Ciekawie wygląda jak stwór wygra w kasynie ( widzieliście jak tańczą :), a jaka muzyka leci :D). Opętywałem też chochliki, żeby z nudów pobiegać sobie i ściany poniszczyć :D. Mam pytanie- czy budowaliście w swoim Lochu pułapki?
Pałętam się tam i tu, zabijając rzezimieszków, cwaniaków, złodziei, oczyszczam arenę, pałętam się po lesie w nocy, bo jestem niezniszczalny Skrytobójca 10 poziomu :D...
Otchłań
Waltos
Mat
Mat
Posty: 438
Rejestracja: czwartek, 25 listopada 2004, 19:53
Numer GG: 6635964
Lokalizacja: tu

Post autor: Waltos »

Jasne,zawsze ewenutalne drogi, którymi mógl się dostac przeciwnik obudowywałem je pułapkami mrożącymi, a niedaleko nich stawiałem czujniki ruchu i pułapki rażące pradem... Tylko nie mozna z nimi przesadzać, bo many może na nie nie starczyć...
żyję
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

no w 1 pulapki trzeba bylo budowac, albo sie mialo niezle problemy... a probowal ktos opetac demona zolciowego?

jak sie nudzicie:
1. KONIECZNIE zapisac gre
2. miec demona zolciowego
3. miec inne potwory (w oddzielnym legowisku)
4. zlapac zolciowego i wydac cala kase, tak zeby niebylo kasy zeby mu zaplacic
5. wrzucic zolciowego do legowiska innych potworow
6. cieszyc sie z widoku

teoretycznie mozna zolciowego odrazu wrzucic do legowiska innych potworow, ale mi sie wydaje, ze jak mu sie niezaplaci to jakos bardziej wnerwiony jest
Seth
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1448
Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
Lokalizacja: dolina muminków

DK

Post autor: Seth »

Dungeon Keeper 1 był kul, co tu dużo mówic. Ale zgubiłem płytkę. Dungeon Keeper miał mało jednostek ale też był miodny. Ale zgubiłem płytkę. Ale co z DK3? Wiem że TEJ płytki nie zgubiłem. Po prostu nigdy jej nie było, a szkoda bo to była pierwsza taka gra która zrywała schemat i dzięki niej mogłem oddac się swoim ulubionym rozrywkom, podpalaniem, grabieniem, koszeniem elfów, a ta satsfakcja gdy się w końcu ubije lorda(przynajmniej wtedy ja tak to czułem). DK 4EVER RULEZ!
Seth
Mu! :P (ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

Dungeon Keeper 2 się klimatycznie kończył - Rogaty rozwalił podziemia, zdobył kryształy przejście, otworzył portal i... Wyłazi na powierzchnię... Z kumplami się najaraliśmy na trójkę i czekamy... jak dotąd ani słowa o kontynuacji...

Ale jedynka też była klimatyczna - np. te wstawki na początku i na końcu... Najpier Słowikowo, potem wygnajewo czy inne... Pamietam do tej pory jeden z opisów:

Pogorzelice - tam gdzie niegdyś stała wioska rozlewa się morze ognia. Doprawdy umiałeś nadać tej krainiie nowe walory krajobrazowe... i ten słodki zapach gryzącego dymu...

Pamietam bo miałem przez długi czas ten tekst jako muze na wyjście z systemu :)
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
BlackGuy

Post autor: BlackGuy »

Eh po prostu firma ktora to tworzyla upadla (juz dawno). Moze ktos to kiedys reaktywuje. Do dzis pamietam noce zarywane podczas gry w Dk, przeszedlem obie 1 jest mroczna a 2 humorystyczna ale obie mi przypadly do gustu. W ogole wszystkie gry Bullfroga mi przpadly moze dzieki wyobrazni Petera Molynouxa (teraz pracuje w LionHead nad Black&White 2). Bullfrog tworzyl same niesamowite gry np. Populous albo Theme Hospital ;)
trittion
Pomywacz
Posty: 51
Rejestracja: poniedziałek, 14 listopada 2005, 13:10
Lokalizacja: Mrocznej Puszczy

Post autor: trittion »

Nie ma to jak Dungeon Keeper, co prawda to raczej RTS jest, ale za to pierwsza gra (znaczy w czasach kiedy sie pojawiła) w klimacie fantasy, przeznaczona dla tych co nie tylko ratować świat chcą ale też zabawić się w Saurona :twisted: , dla mnie bomba.
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Post autor: Pita »

"jak dobrze być złym" - kocham tą grę. Żadna na PC nie skradła mi tyle czasu. Ach gdyby tak trzecia częśc wyszła choćby i na telefony komórkowe, czy mikrofalówki to będę musiał zdobyć ten sprzęt!
Har Har Har
Adamir
Marynarz
Marynarz
Posty: 329
Rejestracja: wtorek, 18 marca 2008, 19:18

Re: Dungeon Keeper

Post autor: Adamir »

Jeśli chodzi o podobne, to warto zagrac w Evil Geniusa - podobny koncept, chociaż brak mu tej "iskry bożej" Molyneuxa. Niestety, żeby dostac EG w Polsce trzeba się nieźle namęczyc, bo o ile pamiętam, gra nie znalazła dystrybutora w naszym kraju.
[url=irc://quakenet/tawerna-rpg]Obrazek[/url]
Adamir
Marynarz
Marynarz
Posty: 329
Rejestracja: wtorek, 18 marca 2008, 19:18

Re: Dungeon Keeper

Post autor: Adamir »

[url=irc://quakenet/tawerna-rpg]Obrazek[/url]
ODPOWIEDZ