Fable
-
- Tawerniany Berserk
- Posty: 1044
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
- Numer GG: 9350651
Fable
Ciekawi mnie czy są na forum jacyś fani Fable? Sam dorwałem tą grę 1,5 roku temu na X-boxie, a za miesiąc planujem kupno Fable:lost chapters. Gra jest świetna, dość nieliniowa, miła klimatycznie. Pozwala na ogromną swobodę. Osobiście polecam!
Har Har Har
-
- Majtek
- Posty: 81
- Rejestracja: czwartek, 24 marca 2005, 14:11
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
-
- Majtek
- Posty: 81
- Rejestracja: czwartek, 24 marca 2005, 14:11
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
-
- Majtek
- Posty: 81
- Rejestracja: czwartek, 24 marca 2005, 14:11
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
-
- Marynarz
- Posty: 385
- Rejestracja: czwartek, 5 stycznia 2006, 11:21
- Lokalizacja: Tam, gdzie słońce świeci inaczej
- Kontakt:
Naciagnąłem dwie strzały na cieciwę mojego refleksyjnego łuku. Powróciły wspomnienia...Ale oni byli za blisko...Muśniecie lotek od strzał, odrzuciła nostalgie w jakiś kąt umysłu...Jakby zwolnione tempo...Jeden padł z rozdartym przez strzałę gardłem, zacisniete na tętnicy palce - całe zakrawawione. Drugi dostał w rękę. Powolnym, jakby leniwym ruchem założyłem łuk na plecy, wyjąłem Kieł i ofensywnym piruetem zaatakowałem w pierś przeciwnika...Mineliśmy się, schowałem miecz do pochwy i odszedłem...On padł, po niedługiej chwili...
Jeden ze smaczków
Jeden ze smaczków
-
- Pomywacz
- Posty: 50
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 08:24
Elo.
Gralem w Lost Chapters.....i nie poweim zeby byla zla..ale stawiac ja na rowni z Kotorami??Dla mnie to typowy h&s....fabula prosta jak drut....pelno wrogow itd....fajnie sie gra,owszem ale..nie az tak aby mowiec ,ze t rewolucja w crpg(tak jak w prasie branzowej...rozbroilo mnie to).
Pozdro.
Gralem w Lost Chapters.....i nie poweim zeby byla zla..ale stawiac ja na rowni z Kotorami??Dla mnie to typowy h&s....fabula prosta jak drut....pelno wrogow itd....fajnie sie gra,owszem ale..nie az tak aby mowiec ,ze t rewolucja w crpg(tak jak w prasie branzowej...rozbroilo mnie to).
Pozdro.
...............Tonight I hear you whisper
Deep inside within my head
Tonight I see familiar faces
Voices of the dead calling me...............
Deep inside within my head
Tonight I see familiar faces
Voices of the dead calling me...............
-
- Marynarz
- Posty: 385
- Rejestracja: czwartek, 5 stycznia 2006, 11:21
- Lokalizacja: Tam, gdzie słońce świeci inaczej
- Kontakt:
-
- Pomywacz
- Posty: 50
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 08:24
-
- Tawerniane Oczko
- Posty: 93
- Rejestracja: niedziela, 29 stycznia 2006, 23:37
- Lokalizacja: Z tamtąd
- Kontakt:
Bardzo krótka, Na zagubione rozdziały schodzi od 10 do 15 godzin, w zależności od tego kto gra Fabuła tandetna jak zdjęcia Leppera. Zaskakująco liniowe mapki. Mała ilość questów...
Ale o dziwo grało mi się bardzo przyjemnie, rozwój postaci jest przemyślany, a i to, że są jakieś tam wybory dobro/zło jest fajnie. Zwłąszcza spodobało mi się to, że można zamordować włąsnąsiostrę, aby ulepszyć miecz
No i super moment był z tym, jak się spotkało siostrzyczke w obozie bandytów. Ogólnie wrażenia z gry bardzo pozytywne, ale niestety jest raczej na jeden raz No imożna podziwiać włąsne szramy
A i jeszcze jedno. Czy komuś udało się za pierwszym razem i bez nerwów przejść ten moment z zakradnięciem siędo obou bandytów? Bo ja niewiem, ale musiałem próbować z 5 razy.
Heh, dosyć haotycznie, ale mało czasu, a treści dużo, więc nie bijcie
Ale o dziwo grało mi się bardzo przyjemnie, rozwój postaci jest przemyślany, a i to, że są jakieś tam wybory dobro/zło jest fajnie. Zwłąszcza spodobało mi się to, że można zamordować włąsnąsiostrę, aby ulepszyć miecz
No i super moment był z tym, jak się spotkało siostrzyczke w obozie bandytów. Ogólnie wrażenia z gry bardzo pozytywne, ale niestety jest raczej na jeden raz No imożna podziwiać włąsne szramy
A i jeszcze jedno. Czy komuś udało się za pierwszym razem i bez nerwów przejść ten moment z zakradnięciem siędo obou bandytów? Bo ja niewiem, ale musiałem próbować z 5 razy.
Heh, dosyć haotycznie, ale mało czasu, a treści dużo, więc nie bijcie
-
- Majtek
- Posty: 81
- Rejestracja: czwartek, 24 marca 2005, 14:11
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
Kozax pisze:Czy komuś udało się za pierwszym razem i bez nerwów przejść ten moment z zakradnięciem siędo obou bandytów? Bo ja niewiem, ale musiałem próbować z 5 razy.
tzn. akcja z bramą ? za drugim razem , cierpliwość + chowanie się za kamieniami i już jesteśmy w środku, a tu już masakra, mój hero z mieczem przebijał się przez zbójników jak dziki rex a exp leciał jak deszcz w czasie ulewy szkoda, że gra nie licząc kilku questów jest taka prosta. Zginąłem może raz, dwa a że miałem itemki wkrzeszające to game over nie widziałem na oczy ...
-
- Tawerniane Oczko
- Posty: 93
- Rejestracja: niedziela, 29 stycznia 2006, 23:37
- Lokalizacja: Z tamtąd
- Kontakt:
-
- Majtek
- Posty: 81
- Rejestracja: czwartek, 24 marca 2005, 14:11
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Gdańsk