cRPG o którym chcielibyscie jak najszybciej zapomniec

[Koval]

Siła Diablo tkwi w trybie multiplayer. Oczywiście nie jest to rpg, ale skąd niby taka popularność na świecie ? Gra ma już z 10 lat, a ludziska dalej ciupią na BattleNecie. Zresztą łatwe porównanie: kto grał w Baldursa na multi ?

[Pita]

spoko nie denerwujcie sie przeciez padly tutaj nazwy jednych z najlepszych gier gatunku....a uogolnianie wszystkich jRPGow (jak sie nie widzialo zadnego dobrego, tylko same przereklamowane), badz postawa "jak Ci debile grają w Diablo skoro ja uwazam je za syf" jest normalna w Polsce. A ten temat jest naprawde beznadziejny bo tu sie wymienia co chwile nazwe gry bardzo dobrej, czasami wrecz wybitnej.

[Tevery Best]

A ten temat jest naprawde beznadziejny bo tu sie wymienia co chwile nazwe gry bardzo dobrej, czasami wrecz wybitnej.

W twoim mniemaniu. W opinii innej osoby może to być totalny crap - a sam krytykujesz postawę "Mi się podoba, więc jest super".
@Koval:
Ja grałem. I doszedłem do prostego wniosku - BG nie nadaje się do multi, bo do multi nie zostało stworzone. Jest, jak jest - nie od dziś widzi się rozgraniczenie gier na multi i single, i nie chodzi tu tylko o cRPG.

PS. Nazwa tematu jest myląca - bo można do tego podejść i od od drugiej strony. W końcu ja chciałbym jak najszybciej zapomnieć całe Baldur's Gate - żeby móc zacząć od nowa pasjonować się jak dziecko i bawić poznawaniem świata, zamiast dopowiadać końcówki kwestii NPC.

[Pita]

W twoim mniemaniu. W opinii innej osoby może to być totalny crap - a sam krytykujesz postawę "Mi się podoba, więc jest super".

wiesz wole ryzykowac taką postawe po tym jak grę dobrze znam, niz po 5 minutach obcowania z nią i opinią elokolegów.

EDIT: sa tez gry obiektywnie dobre, nie zawsze trzeba podkreslac IMHO, IMO, IYO itd....

[Tevery Best]

sa tez gry obiektywnie dobre, nie zawsze trzeba podkreslac IMHO, IMO, IYO itd....

Stwierdzenie "ta gra jest super/crap" jest opinią. A opinia - tak jak wiele innych rzeczy - nie może być obiektywna. Dlatego, choć nie zawsze trzeba używać zwrotów IMHO, IMO itd., ZAWSZE jest to w dobrym tonie. Nie istnieją "gry obiektywnie dobre". Taki Fallout na przykład - wiele osób twierdzi, że to gra genialna i najlepszy RPG w historii. A ja tego jakoś nie odczułem, dla mnie była to gra niewyróżniająca się z tłumu. Subiektywizm pełną gębą.

[Pita]

istnieją gry obiektywnie dobre, tak jak obiektywnie dobra jest grafika w danej pozycji, jak obiektywnie rzecz biorąc piszą tu ludzie, obiektywnie system walki w TO jest w turach itd. Istnieje coś takiego jak obiektywnie dobra gra. Tak jak obiektywnie Fallout jest dobrą grą - nie kazdy musi sie zgadzac z tym, ale to jest fakt.

[Lea]

Swego czasu bardzo rozczarował mnie icewid dale. Wiem, że była ładna i miała swój specyficzny klimat, i nawet podobał mi się on, ale nie mogłam zdzierżyć tego okropnie nudnego chodzenia i siekania, mimo dobrych chęci. Nie żywię tak silnych emocji, by od razu chcieć jak najszybciej zapomnieć, ale przydało by się. Oczywiście nie ukończyłam - w połowie był chyba jakiś bug czy coś, nie umiałam przejść dalej mimo mapki z netu. Na pewno nie będę do niej wracać, ani sięgać po dwójkę.

Wiem, że masa osób uwielbia te grę. Wcale nie uważam ich za wariatów. Czemu? To jest kwestia gustu. Nie ma gier obiektywnie dobrych, chyba że szachy, bo rozwijają (podobno, ale też garbią i uczą schematów). Nie ma co fanatycznie wygłaszać teorii o tym, co powinno się podobać a co nie, i że ktoś jest inny bo mu się coś nie podoba - można się tym tylko niezamierzenie ośmieszyć. Poza tym, gra może być dobra według jakichś określonych kryteriów (np grafika, wymagania, dialogi) - żeby dalej dyskutować, trzeba by je określić. Najlepiej w osobnym temacie...

[Pita]

Nie ma co fanatycznie wygłaszać teorii o tym, co powinno się podobać a co nie, i że ktoś jest inny bo mu się coś nie podoba - można się tym tylko niezamierzenie ośmieszyć.

zacytuj gdzie tu ktoś tak się wyraza.


Kiedy gra jest wykonana dobrze technicznie, świetnie muzycznie, posiada dobrą fabułe i dobry system walki a i większosc ludzi, zyjacych z recenzowania gier uwaza ją za dobrą jest to gra obiektywnie dobra. Lecz nie kazdemu musi przypasc do gustu. I tyle. A tu niektorzy oceniają po kilku minutach gry, lub plota czasami bzdury mające zero wspólnego z faktami. O to się czepiam, nie o odmienny od mojego gust... Ludzie przyzwyczaili się ukrywac pod zasłoną IMHO, IMO itd itp jakby się bali, że mogą kogoś urazic, lub byli swiecie przekonani ze od gustu zalezy wszystko na swiecie i nie ma w ogole obiektywizmu.

[Gall Gael]

Co do tibii to się nieco niezgodzę bo kiedyś(czasy tibii do 7.X - najdalej .3) były klimatyczne zresztą zachowało się pare filmoków i SS z tego czasu,a potem to najazd dzieci neostardy, n00bów oraz polaczków i cały Role play w tibii poszedł się kochać bo większość graczy intearkcje ogranicza do
hi
buy k-arm
offer
ok
trade
bye

Kiedyś takie questy jak "desert quest" to się rozwiązywało godzinami szukając wskazówek w bibliotekach, rozwiązując łamigłówkę itd,a teraz wykonuje się tylko ostatnią część - wchodzi się do pokoju wrzuca odpowiednio itemki i idzie.

Z tego co chciałbym zapomnieć? hmmm.. Lionhearth - lipny H&S z podpisem cRPG.

[Lidien]

Baldur's Gate I była dla mnie straszna. Nie mgłam się przywyczaić, próbowałam ale nie szło. Pograłam 2 dni i wywaliła z kompa.

[Jar_pen]

Kiedy gra jest wykonana dobrze technicznie, świetnie muzycznie, posiada dobrą fabułe i dobry system walki a i większosc ludzi, zyjacych z recenzowania gier uwaza ją za dobrą jest to gra obiektywnie dobra. Lecz nie kazdemu musi przypasc do gustu.

Problem w tym że większość recenzentów ukierunkowuje się wzg. największej grupy ludzi która może w nie grac, gra dostaje dobre recenzje jeżeli taka osoba uzna że odniesie wielki sukces marketingowy. A prawda jest taka że to co ktoś może uważać za dobrą fabulę ja mogę uważać za banalnie prostą i dlatego może mi się ona nie podobać. System walki to już tylko kwestia gustu który każda osoba ma inny. Muzyka o tu już gusta są wielkie. Co do gustu to o to właśnie w tym temacie chodzi żeby wyrazić coś czego nie lubię bo nie jest to w moim guście a na co straciłem sporo czasu i nawet nie chę o tym pamiętać.

I tyle. A tu niektorzy oceniają po kilku minutach gry, lub plota czasami bzdury mające zero wspólnego z faktami. O to się czepiam, nie o odmienny od mojego gust... Ludzie przyzwyczaili się ukrywac pod zasłoną IMHO, IMO itd itp jakby się bali, że mogą kogoś urazic, lub byli swiecie przekonani ze od gustu zalezy wszystko na swiecie i nie ma w ogole obiektywizmu.

Nie wypowiedziałem się w wcześniejszym poście o grach w których grałem kilka minut. W każdą z nich grałem co najmniej z kilka godz. w Co do gustu czyż nie o to chodzi żeby w niego trafić. Obiektywizm ale czy to że jakaś gra ma dobrą grafikę muzykę czy fabule to musi być od razu dobra ? Względem twojego mniemania tak. W grach jest najważniejsza fabula a nie każdemu musi się podobać ten sam scenariusz i rozwiązania w grze.
Obiektywizm beee niech ludzie wypowiadają się względem swoich odczuć a nie innych, bo ten tamten powiedział że to jest dobre i dlatego to jest dobre. Chcesz żeby tak ludzie podchodzili do tego tematu. Albo ktoś obejrzał program telewizyjny gdzie oczerniali jakaś grę i ktoś ma napisać że to jest zrypana gra. Chcesz żeby sie tak wypowiadać odnośnie gier ... ??!!

[Elfin]

O ktorym chcialbym zapomniec??? Chyba tylko jeden... a nie dwa ...

Summoner-Dziwna gra.. Niedopracowana... Trafilo mi sie demko w CDA... Profesje sa takie sobie.. Ale sam swiat to tragedia...
:arrow:Dark Vengeance- Nie podoba mi sie poprostu... Swiat dziwny.. Fabula tez jakas nijaka... Za malo profesji...

[Pita]

Albo ktoś obejrzał program telewizyjny gdzie oczerniali jakaś grę i ktoś ma napisać że to jest zrypana gra. Chcesz żeby sie tak wypowiadać odnośnie gier ... ??!!

Gdzie tak napisałem ??

Ludzie potrafią tylko krytykowac, rzucac się, wytykac palcami błędy. A sami nic nie zrobią, ewentualnie wypisują co by zrobili lepiej od kogos.. Robienie geir to ciężka fuszerka i warto im przyglądac się lepiej, głebiej, szukac zalet, wreszcie oceniac je pozytywnie. I jeżeli gry takie jak BG, cała seria FF, Fallout, Fable, Elder Scrools nie są dobre obiektywnie to pozdro i szacun. A niektórzy tu wypowiadali się po zagraniu 5 minut lub całkowicie pierdzielą głupoty. I chodzi mi o to, po prostu o to. Bo niektórzy mają ton istnych smakoszy a niewiele widzieli i wiedzą, oj niewiele... Muzyka nie musi przypasc do gustu, ale moze byc obiektywnie dobra, grafika podobnie, wreszcie nawet fabuła może byc prosta ale i dobra zarazem... Wiecie jest róznica między dobra a świetna. Tylko widocznie niektórzy jej nie zauważają. I będę bronił tego zdania póki co, bo sam wiele gier uważam za dobre mimo, że nie są w moim guście .

[Szelmon]

Robienie geir to ciężka fuszerka

Pita, czy naprawde masz az tak niskie mniemanie o tworcach gier? Nie wydaje mi sie... Zrzuce to wiec na karb tego, ze uzywasz slow, ktorych znaczenia nie znasz.

[Pita]

Robienie geir to ciężka fuszerka

Pita, czy naprawde masz az tak niskie mniemanie o tworcach gier? Nie wydaje mi sie... Zrzuce to wiec na karb tego, ze uzywasz slow, ktorych znaczenia nie znasz.

masz mnie, miałem oczywiscie napisac fucha -_-" hehe, ale zabrzmiało dobrze xD choc Szelmon kto wie, kto wie, moze i stac ich na duzo wiecej Ale punkt dla Ciebie.

EDIT: przy okazji, gwoli scisloci, zeby nie wyjsc pozniej na hipokryte - oczywiscie nie uwazam, ze jak 90% recenzentow pisze ze gra zasluguje na tyle i na tyle to trzeba kochac te gre - wrecz przeciwnie, sam sie zazwyczaj nie zgadzam z takimi ocenami. Ale jednak jesli wiekszosc prasy daje noty wysokie to jest to zazwyczaj gra dobra - nie koniecznie wybitna, lecz dobra.

[Lidien]

Ja nawet chciałam spróbować ale cos mi nie spyknęło i nie mogłam. Baldur's II moim zdaniem rządzi. Przeszłam ja już 4 razy i nadal mi się nie znudziła.

[Azrael]

Chciałbym zapomnieć o: Diablo, FalloutI i II, serii Gothic, Homerwold, Stalker, Baldurs Gate, serii Heroes of Might and maghic,WoW i kilku innych, ale nie dlatego, że są cienkie, ale ponieważ chciałbym je przejść jeszcz raz nie podejżewając nawet co bedzie za rogiem.