Strona 8 z 9

Re: Seria Diablo

: poniedziałek, 7 lipca 2008, 09:14
autor: Meee
Solarius Scorch pisze:O wiele lepiej było to zrealizowane w pierwszej części Diablo, w której w pierwszych fazach gry był zupełnie zwyczajny loch.
Chciałbym zwiedzić ten loch o którym mówisz, bo w Diablo 1 krwi rozlanej na posadzkę (a czasem i ściany) wcale nie brakowało.

Ale wiem o co chodzi i racji masz sporo. Butcher ze swoim "Ahh fresh meat" bije Smitha z dwójki o każdej porze dnia i nocy. Do piekieł schodziło się z "czystych" jaskiń, więc wrażenie też robiły swoje. Martwych ciał było nie tylko mniej, ale iirc kiedy się na nie klikało bohater czasem rzucił jakimś klimatycznym tekstem (no i dawały magiczne przedmioty a nie tylko garść złota :D).

Re: Seria Diablo

: poniedziałek, 7 lipca 2008, 14:19
autor: Thurs
Co do dropów w tym nowym diablo, to ich ilość nie były oszałamiająca i tu duży plus dla Blizzarda, w końcu człowiek się już napatrzył jak po raz setny wypada jakiś niskiej jakości długi miecz czy szarfa, czy inny badziew.

Natomiast z tymi kulami życia to może być problem, ciekawe czy będzie też regeneracja życia domyślnie a nie z przedmiotów, jak w revenancie, jeszcze nigdzie nie zauważyłem o tym wzmianki. No i te mikstury, a raczej ich brak. Mam nadzieję, że będzie powrót mikstur, w tym jakieś nowe, lub zastąpią je odpowiednie umiejętności, bo inaczej mamy naprawdę grę czysto zwinnościową, bardzo mało klasycznego systemu diablo rpg. Chciałbym, żeby kapliczki też się odnalazły, może jakieś zainspirowane pierwszą częścią?
Multum domysłów, pożyjemy, zobaczymy. :smile:

Re: Seria Diablo

: środa, 9 lipca 2008, 14:30
autor: Dioskias
Jestem po prostu strrraaasznie szczęśliwy bo wychodzi Diablo 3 grafika świetna a ta fabuła :D :D :D :D wprost CUDOWNIE!!!!!!!

Re: Seria Diablo

: sobota, 12 lipca 2008, 22:21
autor: Lord VATer
Ciekawy jestem postaci w trójce. Czy ktoś wie jakimi postaciami prócz barbarzyńcy i niejakiego "Witch doctor'a" (nekromanta?) będzie można sterować?

Re: Seria Diablo

: sobota, 12 lipca 2008, 22:27
autor: BAZYL
Inne profesje, z tego co wiem, nie zostały dotąd ujawnione.

Re: Seria Diablo

: poniedziałek, 28 lipca 2008, 21:22
autor: Septimus Helmheid
Serie Diablo, razem z wszystkimi dodatkami przeszedlem kazda mozliwa postacia, tylko przy ktoryms z rzedu przechodzeniu czesci drugiel odpadl mi lewy przycisk od myszy :)

Re: Seria Diablo

: czwartek, 31 lipca 2008, 11:07
autor: Dioskias
Diablo III to będzie po prostu hit!!! Z tego co mi wiadomo to ma w pełni wykorzystywać DirectX 10 tylko do tego potrzeba oprogramowania Windows Vista no i dobra kartę graficzną która obsługuje DX10. Oj trza na Viste zmienić :D

Re: Seria Diablo

: czwartek, 31 lipca 2008, 19:16
autor: Septimus Helmheid
Ciekawe jak dluga bedzie czesc trzecia...

Re: Seria Diablo

: czwartek, 31 lipca 2008, 21:40
autor: Perzyn
Ciekawe odnośnie części trzeciej były wypowiedzi pracowników Blizzard na temat multiplayera - mianowicie znacznie większy nacisk ma być położony na mniejsze grupy, w zasadzie optymalnie chcieliby doprowadzić do sytuacji gdzie w grze party tworzy 4 graczy. Ma to posłużyć uwypuklaniu różnic między WoW a D3 - szukasz epickich raidów to do WoW a bardziej kameralnej (i taktycznej? fani WoW nie bić, moje zgadywanie to tylko jest) rzezi z najbliższymi to do D3.

Re: Seria Diablo

: czwartek, 31 lipca 2008, 21:48
autor: Azrael
No i gra we 4 w singla z pewnością będzie ciekawsza. Troszkę jak gra fabularna, a w dodatku więcej fajerwerków i możliwości na ekranie.

Re: Seria Diablo

: środa, 6 sierpnia 2008, 07:40
autor: Meee
Dla odmiany Blizzard wypowiada się o propozycjach graczy (artykuł po angielsku)
http://multiplayerblog.mtv.com/2008/08/ ... ns-tables/

Potwierdzono, że nekromanty w D3 nie będzie, ale może się pojawić w dodatku

Re: Seria Diablo

: piątek, 8 sierpnia 2008, 12:17
autor: Thurs
Sprawa tęczowego wyglądu...
Cytuję:
http://multiplayerblog.mtv.com/2008/08/07/blizzard-diablo-iii-new-art-director/ pisze:“If you want to blame anyone for the rainbows, you’d blame our art director Brian [Morrisroe]. Because Brian is more the person who drove the art style into where it is. But it didn’t really come directly from him. What he brought to the art team was concepts and ideas — the idea of contrast, the idea of using color more, the idea of going for a more stylized look. Because what we were looking at before was more photo-realistic. Really trying to get something that looks like a painting — that was his goal. But the actual result of that came from the art team. And a lot of the environment guys, and some of the texture artists, they’ve all kind of chipped in to try and get the feel of something that was very unique.”
Brian Morrisroe już nie pracuje nad grą, odszedł do nowo tworzonej firmy technologicznej. Zostawił po sobie koncepcję graficzną zakładającą wygląd bardziej malarski, rysunkowy niż fotorealistyczny. Miało być bardziej stylowo, kolorowo, kontrastowo. Innymi słowy - miało cieszyć oczy.

Osobiście mam nadzieję, że krew też będzie bardziej czerwona i bardziej będzie rzucała się w oczy. W końcu postęp musi być. Obrazek

Re: Seria Diablo

: czwartek, 30 kwietnia 2009, 18:01
autor: Pita
http://ihejtju.wordpress.com/2009/04/30 ... r/#more-49 pozwoliem sobie popelnic wpis o konsolowej edycji Diablo 1. Enjoy

Re: Seria Diablo

: środa, 25 kwietnia 2012, 13:28
autor: Iselor
Grałem w pierwsze Diablo w starych dobrych czasach i czasem do niego wracam, oczywiście z dodatkiem Hellfire:) Klimat tej gry miażdży chyba wszystkie inne gry:) No i ta muzyka,która ów klimat potęguje! Częstym zarzutem jest słaba fabuła ale to głupoty. Fabuła w Diablo jest bardzo rozwinięta tylko trzeba przeczytac oryginalna instrukcję....

Drugie Diablo straciło klimat, ale 7 klas postaci i wielkie 5 aktów (z klimatem różnie) to rekompensuje. No i tryb multi który miażdży wszystko. Prawdziwe klasyki w swoim gatunku.

Re: Seria Diablo

: środa, 27 czerwca 2012, 18:09
autor: Diabeł
Pionierem? O, ciekawe. Które rozwiązanie z Diablo było takie pionierskie? :>

Re: Seria Diablo

: czwartek, 28 czerwca 2012, 09:26
autor: Kraght'nar
Wszystkie, Diable, dotyczące gameplayu. Do tamtego czasu nie było gier łączących klasyczne RPG z masową eksterminacją hord przeciwników w stylu dungeon crawlerów w czasie rzeczywistym. Jest to pierwszy w historii hack'n'slash i było z tego powodu wiele sporów o to, czy jest to RPG, czy też może coś innego (ku mojej irytacji niedawno odkryłem, że niektórzy cały czas się kłócą, czy hack'n'slashe to RPG).

Nie można też zapominać o multi - pierwsze (albo jedne z pierwszych, nie pamiętam), które wykorzystywały serwer zewnętrzny do znalezienia przeciwników, co pozwoliło zapomnieć o mozolnym wstukiwaniu adresu IP w nadziei, że wszystko pójdzie dobrze. Innymi słowy: mamy znajome lobby, czat i masę cziterów, ponieważ info o postaci było przechowywane na komputerze gracza, a nie na serwerze.

Ostatnia innowacja to losowość. Oczywiście nie chodzi o to, że wszystko jest generowane losowo, bo to jest podstawowe założenie dungeon crawlerów, ale o skalę całego przedsięwzięcia. Do tej pory nie było gier, które potrafiłyby losowo generować tak złożone lokacje z taką wspaniałą grafiką (jak na tamte czasy ;]) i zapewnić grywalność. Potem dochodzą jeszcze, tradycyjnie już, losowe przedmioty i potwory.

Diablo 2?

To, co wprowadził, to jeszcze większa losowość i ilość przedmiotów: ludzie do dzisiaj znajdują tam nowe perełki (ulubione +x do wszystkich umiejętności). Do tego prosty system socketingu - umieszczania odpowiednich klejnotów w przedmiotach celem polepszenia ich statów. Sam system został wyniesiony na wyżyny wraz z dodatkiem, kiedy zostały wprowadzone runy i słowa, które można z nich układać.

Inna innowacja: złożoność drzewek. Każda z klas ma 3 drzewka, które można w dowolny sposób rozwijać.

Multi - postaci przechowywane na serwerach. Z jednej strony znakomite zabezpieczenie przed oszustwami, z drugiej nie muszę się martwić sejwami, kiedy jestem na wyjeździe.

Diablo 3?

Wspaniały, moim zdaniem, system rozwoju postaci. Rozumiem argumentację ludzi, że każda z postaci jest taka sama, JEDNAKŻE przeoczają jeden ważny szczegół: umiejętności skalowane są do poziomu postaci i ekwipunku, jaki nosi. Sprawia to, że każda z umiejętności ma swoje zastosowanie w zależności od sytuacji. Wystarczy dodać do tego limit 7 aktywnych umiejętności w jednej chwili i mamy sytuację, w której jeszcze nie spotkałem postaci, która miałaby taki sam build, jak ja. Jeśli porównać to do D2, w którym na klasę przypadały 2-3 efektywne ścieżki rozwoju, to mamy ogromny krok naprzód.

Oczywiście dochodzi do tego dom aukcyjny (w końcu czaty służą do gadania, a nie szukania kupca) oraz prosty i przyjemny system tworzenia gier, który pozwala Ci grać z ludźmi, z którymi chcesz lub szybko dołączyć do gry, w której już ktoś jest. Nie zapominajmy jeszcze o skali - momentami na ekranie naprawdę wiele się dzieje.

Jedynym krokiem wstecz jest uproszczony system socketingu w prównaniu do D2 z dodatkiem - brak run i klejnotów. Z tym pewnie poczekamy na dodatek lub patcha.

To tyle jeśli chodzi o innowacyjność serii Diablo. Możliwe, że jest tego więcej, ale pisałem po prostu to, co mi przychodzi od razu do głowy.

Re: Seria Diablo

: czwartek, 28 czerwca 2012, 11:24
autor: Diabeł
Każdy "innowacyjny" element pojawiał się w grach wcześniej. Jedyną innowacyjnością Diablo, jest ich dobre połączenie i battlenet(tyle że wcześniej były już gry MMO). Nie możesz patrzeć tylko na gatunek cRPGów, tylko musisz patrzeć na cały rynek gier komputerowych. Więc przepraszam, ale pozwolę sobie stwierdzić ze chrzanisz od rzeczy...

Gier które polegały na pokonywaniu hord przeciwników przed Diablo była cała masa, nie wiem gdzie tu innowacyjność. To nic nowego, zwykłe spojrzenie na inny gatunek gier i zapożyczenie elementu.

Losowość? O wiele większą losowość i na zdecydowanie większą skalę oferował w tamtych czasach Daggerfall (który zapewniał ogromną grywalność nawet mimo bugów), który pojawił się przed Diablo. Oczywiście, nie można też zapominać o roguelike (choć pewnie specjalnie je pomijasz, z powodu grafiki).

A zachwalanie rozwoju postaci w Diablo 3 jest jak zachwalaniem stuningowanego malucha. Niby jest stuningowany, ale to ciągle maluch. Cała zresztą mechanika postaci jest krokiem wstecz w całym gatunku, z takich powodów jak choćby brak wpływu na rozdawanie punktów na staty.

Ale żyj w swoim świecie, fanboyu Diablo!