Tawerna RPG

Ravandil pisze:a nawet jeśli to mam ważniejsze rzeczy na głowie, niż granie. Np. studia ;p

Odezwał się... Oj, Rav, studia to najmniejsza przeszkoda w graniu. Raczej ni gra się z powodu "wypalenia". W sumie to nie bawi tak jak kiedyś

A ja nie czekam na nic. Dla mnie po nocy kruka nastąpił definitywny koniec Gothica.

Alucard pisze:

Ravandil pisze:a nawet jeśli to mam ważniejsze rzeczy na głowie, niż granie. Np. studia ;p

Odezwał się... Oj, Rav, studia to najmniejsza przeszkoda w graniu. Raczej ni gra się z powodu "wypalenia". W sumie to nie bawi tak jak kiedyś

Cicho. Ładnie brzmi, że "nie gra, bo studiuje" Ale raz, że sprzęt nie uciągnie, a dwa że faktycznie nie bardzo chce mi się w cokolwiek grać

W przeciągu kilku tygodni ma się pojawić duuuży patch1.70 (Enhanced Edition) ot taki gothic 3 edycja rozszerzona zainteresowanych odsyłam do bloga RobeN'a (CD Projekt)

Jeśli chodzi o dwie pierwsze części Gothica plus dodatek NK, było po prostu bosko.
Żywię to tych gier coś więcej niż szacunek. Ja dzięki nim zacząłem grać na komputerze.
Gothici I, II to dla mnie lidery RPG.
Gothic I był lepszy niż GII, ale zawierał masę niedoróbek, a od pewnego momentu questy zaczęły przynudzać, podobnie jak muzyka. Ale I miała klimat. Wspaniaaały klimat! I to klimat dodawał tej grze najwięcej uroku.

Dwójka: choć nieco: powtarzam - NIECO - utraciła na klimacie, zyskała ulepszony system walki (najlepszy, moim zdaniem) Mówiąc krócej: Poprawiła większość błędów jedynki, a niektóre rzeczy po prostu ulepszyła. GII to arcydzieło i basta.

NK: Po prostu dobry dodatek, bez żadnej bolączki, wplecieni piraci, bomba itp. itd.

Trójka: Zaaałaaamka. Może inaczej: Gdyby ktoś pokazał mi tą grę w pudełku podpisanym np. Dangeons and Dragons Gra Komputerowa, byłbym zachwycony otwartością świata, i świetnym systemem rozwoju.
Natomiast jeśli na pudełku widniałby napis GOTHIC III a z tyłu "pobija wszystkie poprzednie części" To byłaby załamka. Ta gra nie ma NIC. Powtarzam NIC, z poprzednich części.
Z wyjątkiem postaci i systemu rozwoju bohatera, jak mi się zdaje.

Zmierzch Bogów - dno!!

Następne części? Nie, dziękuję. Ewentualnie nabędę Risena, ale do 4 Gothica się nie zbliżę...

G3 to już nie to samo co poprzednie części, fakt. Jednak Enhanced Edition sprawdzę, bo mimo, że to już nie jest Gothic, gra jakoś tam mi się podoba. Spory świat, jakiś tam klimat jest (nie klimat gothica ale zawsze), no i muzyka
Arcanię raczej tylko sprawdzę, Zmierzch Bogów chyba sobie odpuszczę, bo to podobno poniżej dopuszczalnej normy :/

Jak już pisałem, cała nadzieja w Risenie...

Uważam się za znawce GOthic 2 jakich mało
Zgadzam się z tym że G3 to nie to samo co "dwójka" a ZM to totalne dno!
Natomiast nie zgadzam się z graniem na kodach! Rozumiem 5-latki grające na cheatach i śmiejące się tym że nikt ich niepokona. Ale PRAWDZIWY gracz rozumie że nie pokona smoka lagą. JA osobiście używam kodów (nie podam jakich) podczas kręcenia filmów! Dzięki temu mogę dowolnie ustawić kamerę i zastopować grę żeby znaleźć dobre miejsce filmownia!
Niestety gothic 1 nie dane mi było przejść do końca. W" 4 rozdziale gra zaczełą przynudzać zadaniami idź do niego powiedz mu coś a potem wróć po nagrodę"
Ale niedługo postaram się podejść do G1 jeszcze raz i może kto wie tym razem grę przejdę ?

,,Jedynka"- gra-cud. Ten wspaniały klimat!
,,Dwójka"- ciągle pięknie... Ale jak to przy przelewaniu z naczynia do naczynia trochę klimatu wylało się na stół...
,,Trójka"- mi się podobało. Ale jak wyżej...
,,Zmierzch Bogów"- zmierzch serii. Co ja gadam! Środek nocy!
,,Czwórka"- robi go ekipa od ZB, więc...

Nie będę pisał co sądze o poprzednich częściach, bo wszystko zostało podane wyżej. Zmierzch Bogów - Świt Bugów rzekłbym. Natomiast jeśli chodzi o Arcanię i Risena, to miałem nadzieje na 4, ale jak sie dowiedziałem że to samo studio je robi co ZM, to chyba sobie odpuszcze i kupię Risena.

Gothic... znów, kurczę, nieopatrznie posłuchałem tej muzyki z dwójki. Argh! Zawsze kiedy to słyszę biegnę instalować - 1 albo 2. Niedawno kupiłem 3. No cóż - jak wielu mówiło, Gothic skończył się (moim zdaniem) na Nocy Kruka - po prostu tamte gry miały magię. Człowiek się bał, gdy pierwszy raz wychodził nocą poza ścieżki w kierunku piramidy w 2, czy na terytoria orków w 1 - poza tym, zniszczona kolonia górnicza z 2 i świątynia Śniącego zajmują u mnie miejsca w ścisłej czołówce najklimatyczniejszych miejsc w historii gier. Nawet pojedynek ze Śniącym podobał mi się właśnie z uwagi na brak epickości. No i muzyka Kaia Rosenkratza... no ale niedawno odpaliłem 3. Powiem tak - to dobry RPG. Bardzo dobry. Ale to nie Gothic. Można sobie popykać z niekłamaną przyjemnością, jeśli zapomni się, że to Gothic (Nie przebaczę zmiany głosu Miltena! ). Obecnie czekam na Risena - to coś nowego, nieobciążonego nazwą Gothic, więc nie będzie miał na starcie paru minusów za "zniszczenie legendy" w razie czego .

Pruszkov pisze:niedawno odpaliłem 3. Powiem tak - to dobry RPG. Bardzo dobry. Ale to nie Gothic

z ust mi to wyjąłeś

Pruszkov pisze:Nie przebaczę zmiany głosu Miltena!

o zmienili mu głos? nie wiedziałem- w trójkę grałem bo grałem- nie słuchałem NPC

Pruszkov pisze:Zawsze kiedy to słyszę biegnę instalować - 1 albo 2.

instalować? po co w ogóle tę grę odinstalować

Gothic skończył się (moim zdaniem) na Nocy Kruka - po prostu tamte gry miały magię. Człowiek się bał, gdy pierwszy raz wychodził nocą poza ścieżki w kierunku piramidy w 2, czy na terytoria orków w 1

znowu przechodzę NK- 3 rozdział po pięciu dniach - bo po co się spieszyć? jeśli tę grę przejdę za szybko będe miał kolejne 2 miesiące przerwy...
w każdy razie zaraz zmykam grać

Gothic to wielka gra, macie racje. Widzę, że narzekacie na III część. Jak dla mnie była dobra;) Może przez sentyment, jaki czuję do serii;) W dodatek do III części i IV odsłonę Gothica nie miałem okazji pograć. Co pewnie w niedługim czasie się zmieni;0
Po Waszych opiniach o IV części jestem pełen obaw, lecz nie zniechęci mnie to;) Jeśli jednak się sprawdzą to będę żył tylko nadzieją, że w Piranha Bytem zrozumieją swój życiowy błąd i stworzą całkowicie nowego Gothica z starym klimatem

nie graj w dodatek- nie warto

@up
W niemalze kazde gre rpg warto zagrac ;]

@top
Pierwsza i druga czesc serii przeszedlem po kilka razy lacznie z dodatkiem ; p
W trzeciej czesci zatrzymalem sie przy tym jak zebralem wszystkie artefakty innosa ;/ Ale warto bylo stracic czas ;x

nieprawda nie w każdą ZB nie warto ( i grać i marnować tych 40 zł)
mam diablo cierliwość do gier. Ale ZB kiedy doszedłem do geldren odrzuchiłem. Dupa nie gra

Alien pisze:nieprawda nie w każdą ZB nie warto ( i grać i marnować tych 40 zł)
mam diablo cierliwość do gier. Ale ZB kiedy doszedłem do geldren odrzuchiłem. d*pa nie gra

Ale mimo wszystko sprawdzę;) Skusiło mnie na to kilku użytkowników;) Jeśli chodzi o G3:ZB:)

twoja kasa twoja strata ...

dokładnie.

A ja znów męczę dwójeczkę, to jest cud nie gra! Tylko szkoda że tak krótko. I CIUT za łatwo. No, ale ja jestem bywalcem Nocy Kruka a tam jest trzykrotnie trudniej... Ale tak czy siak grało się zajebiście. Za niedługo robię nowe podejście jako mag, też w oryginale.