Strona 1 z 4

Action cRPG (Hn'S)

: czwartek, 26 sierpnia 2004, 11:02
autor: MAd Phantom

Ostatnio coraz więcej wychodzi gier typu Hack n' Slash, zwanych też często action cRPG. Oto jest temat w którym możecie sobie o nich pogadać - zarówno w ogóle (co sądzicie o dynamicznej walce w tych grach? Czy mają one dla was tą, ponoć, wielką grywalność? Czy podobają wam się cRPG ustawione na akcję zamiast fabuły?itp. itd.) jak i w szczególe (Co sądzicie o action cRPG pod tytułem xx? Jaką postacią tam graliście i jaką taktykę stosowaliście? Co wam się w danej grze podobało, a co nie? A może macie jakieś pytania lub porady na jej temat?). Typowe gry z tego gatunku to np. Diablo i jego klony, ID (zwłaszcza 1), Dungeon Siege, a według wielu także NWN (oczywiście to tylko przykłady - takich gier jest oczywiście o wiele więcej)

: czwartek, 26 sierpnia 2004, 11:10
autor: dsadfga_atadf_a
No to ja bede pierwszym ktory cos napisze :)
Diablo 1 - nie gralem
Diablo 2 - fajna gierka moj barbarzynca niezle wymiatal jednak nie mailem ochoty przechodzic 3 razy te sama gre..
Nwn - o tym jush sporo napisalem dla mnie niewypal
Dungeron Siege - gralem troche w demko mam pelno ale angielska wersje wiec jakos mi sie nie chce...
Sacred - istny klon diablo 2 nie mam zamiaru przejsc ale pogralem troche wampirzyca i gra jest "mila" :)
Icewind Dale 1 i 2 - niestety nie gralem w zadna częsc :( nie mam od kogo pozyczyc..

Jak dla mnie hn's sa grami przeznaczonym tylko dla fanow Arcady i nie wiem czy rozwalenie 100000000000/... potworow i kliku bosow mozna nazwac za przejscie jakiejs gry... to troche dziwne bo fabula zazwyczaj nei jest za ciekawa. Wole w takich pograc np. w Saroius Sama :)))))

: czwartek, 26 sierpnia 2004, 11:24
autor: Alakhai
w diablo 1 czy 2 nie gralem aczkolwiek probowalem zagrac w 2 ale nie spodobala mi sie
Sacred aktualnie mam ja zainstalowana ale jakos nie ciagnie mnie bardzo do gry (jestem podjaze w drugim akcie)
Dungeon Siege fajna gierka bo druzyna i fajny sposob zdobywnia kolejnych poziomow przeszedlem :lol:
no ale Icewind Dale najbardziej mi sie podoba
przeszedlem 3 roznymi druzynami (mowimy oczywiscie o pierwszej czesci)
co mi sie nie podoba czy w diablo czy sacred a nawet Nwn
samotny bohater :cry:

: czwartek, 26 sierpnia 2004, 21:29
autor: Narmo
Diablo 1 - gralem niewiele (chwile :P) ale wydala mi sie wciagajaca... mimo wszystko to tylko nawalanka

Diablo 2 - to juz inna historia. swego czasu mialem swira na jej punkcie - gralem i gralem, czytalem wierszyki i opowiesci z manuala, przegywalem filmiki itd... :) W koncu to tez nawalanka ale wyjatkowa, mam do niej slabosc

ID - tylko "jedynka" - przebrnalem przez Doline Cieni (moglem pomylic nazwe) i mialem juz dosc ale gralo sie fajnie. Zbyt wiele nerwow mnie kosztowala ta krotka przeprawa przez poczatek gry...

NN - piekna grafika i grywalnosc to troche za malo

DS - gralem w demo i nawet mi sie spodobalo... jednak nie na tyle zeby kupic pelna gre.


Zabijanie milionow rozny potworow na kolejnych levelach nie jest zajeciem specjalnie madrym i nie warto poswiecac mu czasu. Ogolnie nie lubie nawalanek jednak niektore maja dziwna sile ktorej latwo ulec...

: niedziela, 29 sierpnia 2004, 17:15
autor: Kiwi
Diablo 1- nie znam, ale ponoć zasłużona gierka

Diablo 2- jak dla mnie strasznie nudna, po 3 dniach szarpania miałem dość, ale większość graczy się podaba. Doskonały multiplay.

Dungeon Siege- bardzo sympatyczny hack & slash z najlepszą muzyką jaką słyszałem w grach

Icewind Dale 1 & 2- to IMO nie są h & s'e. Walki jest w nich mnóstwo, ale nie ma ona charakter bardziej niż w np. DS taktyczny.

Sacred- według mnie znacznie lepsza od Diablo 2, nie znudziła mi się tak szybko.

Nox- pamięta jeszcze ktoś? Miał byc konkurentem dla Diablo 2, ale zdobył tylko cząstkę jej popularności. Ale warto się zapoznać- ja np. wolę niż Noxa niż diabołka.

Darkstone- znakomity, jak na 1999 rok action cRPG, który niestety ukazał się sporo czasu po Diablo 1.

Throne of Darkness- konkurent D2, oczywiście przegrał walke o fanów z dziełem Blizzarda. Ale jeżeli ktoś lubi wschodnie klimaty to niech się koniecznie z tą grą zapozna.

Neverwinter Nights- nie znam, mam dopiero zamiar kupić.

Oczywiście to wszystkie action cRPGi nie są, ale te bardziej znane/ lubiane przeze mnie.

: niedziela, 29 sierpnia 2004, 19:30
autor: dsadfga_atadf_a
4 dni temu kupilem konsole (ps2) i pozczylem sobieod qmpla gre Baldur's Gate Dark Alliance. To jest typowy action rpg. W jednego to szybko sie nudzi ale gdy masz jush 2 padziki to mowie wam jaka zabawa ! Zbierasz z qmplem kase, potem kupujecie zbroje za zarobiona kase, dzielicie sie miksturkami i to wszystko robicie obok siebie, ochraniacie sie itd. Dla mnie taka zabawa jest o wiele lespza niz multiplay poniewaz przed ekranem dyskutujecie na co wydacie kase, zucacie sobie rozne teksty np. o ty h... gdy walczycie z potworem td. Jak w zyciu, jak w druzynie. Od dzisiaj kocham tę gre !! :) polecam po za tym ta gierke .. !!

: piątek, 10 września 2004, 22:52
autor: goki
jako ze ogolnie gram malo na kompie, to nie bede mial zbyt duzego pola do popisu, skupie sie na Diablo 2 :)
gierka naprawde swietna :) singiel taki sobie, pelnia zabawy daje dopiero multiplay :) na BN ta gra rozwija swoje skrzydla :D jest swietna :) mozna grac i grac :) ktos moze powiedziec ze w koncu sie znudzi... no nie dokonca :) to sie nie ma prawa znudzic ;)

: sobota, 11 września 2004, 14:27
autor: dsadfga_atadf_a
wlasciwe to co daje ci BN w Diablo 2? Jak dla mnie to nie jest cos genialnego i wcaigajacego. Ten sam swiat i wogole zadnych rewelacji poza kontaktami z innymi graczami. To chyba jedyna rzonica miedzy singlem a multi. Dlatego uwazam ze o wiele lepsza gra do multi jest Ultima. Tam przynajmniej mozna "żyć".

: sobota, 11 września 2004, 14:37
autor: goki
gra na batku rozni sie tym od singla, ze na singlu praktycznie nie ma szans na zlapanie najlepszych przedmiotow w grze :) bo musisz je znalezc sam :) na batku trejdniesz sie z kims :)
poza tym singiel jest nudny, bo gra wtedy polega na przechodzeniu po kolei planszy :)
na batku zrobienie postaci ~80 lvl to dla upartego (dysponujacego jakims kolega :P ) to 1 dzien, nawet nie caly, a potem to juz co kto woli, mefowanie, duele, expowanie na drabinke

jak masz malo czasu to, diablo mozesz wlaczyc na 10 minut zrobic sobie kilka run'ow na pindla/mefa i wylaczyc gre, jak ultime wlaczysz na 10 minut to co zrobisz? pojdziesz se gdzies za miasto, oswoisz kilka zwierzatek i bedziesz musial wylaczy gre bo ci sie czas skonczyl :)

nie mam nic do ultimy, zaznaczam takze ze duzo w nia nie gralem, wole diablo do multaka :)

: sobota, 23 października 2004, 10:55
autor: Runiq
Diablo 1: Grałem w wersję shareware. Taka sobie.
Diablo 2: Fajna, gdyby nie taka trudna (przynajmniej najnowsza wersja).
NWN: Nie wydaje mi się, żeby to był hack'n'slash, ale gierka jest przednia.

W resztę wymienionych tytułów nie grałem, więc się nie wypowiem. Dodam tylko, że jak mam ochotę na przednią rozgrywkę, to sięgam po cRPG, a jak chcę się wyżyć lub rozluźnić - wybieram h'n's.

: sobota, 23 października 2004, 13:05
autor: Asthner
NWN- to czy jest H&S to już jest kwestia modułu, który się męczy. Fakt faktem, że główna kampania często się do tego sprowadzała a sam silnik i edytor jako HNS się bardzo ładnie sprawują i pozwalają budować przygody w tym klimacie.
Ale nie zgodziłbym się, że NWN to H&S....

: sobota, 23 października 2004, 18:08
autor: Haer'dalis
Kurde nagle się poczułem stary :shock:
Diablo 1: genialne - grywalność dużo lepsza niż w D2 i potrafi nieraz przestraszyć (zwłaszcza się grało pierwszy raz, w ciemnym pokoju, na zewnątrz burza, a tu nagle na drugim poziomie katedry wyskakuje na Ciebie demon dzierżący tasak rzeźniczy z okrzykiem "Ahh! Fresh meat!"...tia Butcher to psychol :) ) potem Hellfire ze stajni Sierry - klimat nieco słabszy, ale i tak bardzo fajnie się pogrywało...teraz gdy o tym myślę - może da się jeszcze gdzieś dostać tą grę ? :)

Diablo 2: gra się fajnie, ale za długo na raz nie pociągniesz. Dobre do powrotów tak co miesiąc, jeśli nie masz nic do roboty. Nie rozumiem argumentu: Za trudne na początku. Grałem wszystkimi postaciami (za wyj. zabójczyni) i żadną nie miałem problemów - nawet czarodziejka i nekromanta, jeśli dobrze prowadzeni, są całkiem przyjemni w grze już od początku.

ID 1, ID 2: Zdecydowane H'n'S, choć z początku ID 2 chce uchodzić za cś bardziej ambitnego, ale raczej kiepsko mu to wychodzi, bo gra zaczyna się od walki :D Gra się całkiem przyjemnie a tryb Heart of Fury sprawdza zdolność myślenia taktycznego (czyli jak ubić goblina 10 poziomowym paladynem by samemu nie zostać zabitym ;) )

NWN: Zmusiłem się do przejścia wersji podstawowej i miałem dość. Z tego co się orientuję to jedyna siła tej gry polega na tworzonych przez fanów modułach.

Sacred; to coś miało potencjał, ale są dwie rzeczy, które mnie ciągle odstraszają:
-bugi: ile razy można znieść ze stoickim spokojem fakt, że potężny amulet, który się trzymało na przyszłość w plecaku nagle zniknął?
-ciągły respawn potworów. Ja rozumiem, że H'n'S polega na zabijaniu hord bestii, ale litości! Czy za każdym razem jak pokonuję dany fragment muszę się scierać z potworami, które już ubiłem X razy?

Lionheart: strasznie się zawiodłem na tej grze. Początek jest genialny, rzekłbym dorównuje Falloutowi, ale wkrótce przeradza się w zwykły (w dodatku niewyważony - bo postacie czarujące i łucznicy praktycznie nie mają w tej grze prawa bytu) H'n'S. Unikać jak ognia!

Fallout Tactics: zaraz pewnie mnie ktoś zlinczuje (a może nie...). Niby toto ma warstwę fabularną, ale i tak chodzi głównie o to by wybić jak najwięcej bandytów/mutantów/deathclawów/robotów i podpakować oddział wyjadaczy :P W sumie i tak się przyjemnie grało

: sobota, 23 października 2004, 18:41
autor: Runiq
Gdy mówiłem o trudności Diablo 2 nie chodziło mi o początki, tylko o to, że obecnie mam zainstalowaną wersję 1.10, która narazie jest najnowsza. Po zainstalowaniu okazuje się, iż rozgrywka jest M Ę C Z A R N I Ą :!:

: niedziela, 24 października 2004, 03:03
autor: Falka
D1 - nie gralam;
D2 - 2x doszlam do ostatniego levelu, 2x sejwy mi padly;
NWN - uwielbiam, przeszlam cale i chce jescze (nie gralam w zaden dodatek);
DS - przeszlam cale i chce jeszcze, zeby sie ciachac z moim pieknym po sieci ;)

: niedziela, 24 października 2004, 12:27
autor: Asthner
Ech... Tylko jedna rzecz mi się w NWN naprawdę niepodobała. Żeby przenieść do niego Erię wraz z jej rasami musiałbym umieć się bawić takim np. 3dStudioMax'em... Za bardzo wymagający jestem. :P

: poniedziałek, 25 października 2004, 11:19
autor: Haer'dalis
Runiq pisze:Gdy mówiłem o trudności Diablo 2 nie chodziło mi o początki, tylko o to, że obecnie mam zainstalowaną wersję 1.10, która narazie jest najnowsza. Po zainstalowaniu okazuje się, iż rozgrywka jest M Ę C Z A R N I Ą :!:
Dlaczego tak twierdzisz? Bo ten patch blokuje podnoszenie umiejętności o więcej niż 1/poziom? Nie przesadzaj, nie jest aż tak źle - tym bardziej, że umiejętnościom związanym z czarami (ogólnie pojętymi rzecz jasna) wprowadzono bonusy z pozostałych zdolności. Gram paladynem i nie jest tak źle.

: piątek, 29 października 2004, 15:24
autor: Runiq
Tja. Ale na którym poziomie masz tego paladyna i w jakim akcie jesteś? Bo ja nie mogłem poradzić sobie z szamanami łupieżców. W końcu skasowałem paladyna i zacząłem grać barbarzyńcą. Niestety, źle go złożyłem. :( Teraz znowu chcę spróbować paladynem, bo kuzyn mówił, iż paladyn rozwinięty "na młotki" w wersji 1.10 WYMIATA. Cóż, wierzę mu na słowo... :)