cRPG Corner
Kloner
Chorąży Posty: 3121Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
Post
autor: Kloner czwartek, 22 września 2005, 18:39
Mój pierwszy cRPG? Fallout bez dwuch zdań. Od niego się wszystko zaczeło
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"Mafia Radioaktywnych Krów
Velociraptor
Majtek Posty: 77Rejestracja: czwartek, 13 października 2005, 11:59Numer GG: 8368308Lokalizacja: Racibórz
Post
autor: Velociraptor środa, 19 października 2005, 13:48
U mnie pierwszym cRPGiem był Dispel - ktoś zna tą fajną gierkę. Może to nie jest jakiś przebój ale bardzo sympatyczna gra fabularna
"Możecie mnie zabić ale nie odbierzecie mi wolności"
trittion
Pomywacz Posty: 51Rejestracja: poniedziałek, 14 listopada 2005, 13:10Lokalizacja: Mrocznej Puszczy
Post
autor: trittion wtorek, 15 listopada 2005, 14:15
Jeśli uznać Heros'y to pierwszą odkryłem jedynkę, wraz z jej pierwowzorem - Kings Bounty, darmowo wrzuconym na plytkę Heros'em. Choć dla mnie pierwszym 100%-owym RPG-iem był Fallout, którego klimat, brak liniowości oraz humor pozostaną mi w pamięci do końca życia (chyba, że mnie Alzheimer dopadnie
).
SteeltH
Pomywacz Posty: 65Rejestracja: wtorek, 16 sierpnia 2005, 13:20Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:
Post
autor: SteeltH czwartek, 24 listopada 2005, 16:13
W jedynke sie fajnie grało
na początek ujdzie...
BLACK METAL WAR MACHINE!!!
BLACKs
Tawerniany Cygan Posty: 3040Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Post
autor: BLACKs czwartek, 24 listopada 2005, 16:50
Moim pierwszym był Torment (po polsku
), a Fallout'y przechodziłem po angielsku (Baldur's Gate 2 też po angielsku zaliczyłem). cRPGom przechodzonym przeze mnie po angielsku zawdzięczam to, że dzięki nim udało mi się polepszyć znajomość tego języka (najlepszy w klasie jestem
).
Gość
Post
autor: Gość czwartek, 1 grudnia 2005, 23:55
mlodziki, w tak nowe gry grali jako w pierwsze crpg ;]
Epyon
Tawerniak Posty: 2122Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2005, 13:57Numer GG: 5438992Lokalizacja: Mroczna Wieża
Kontakt:
Post
autor: Epyon piątek, 2 grudnia 2005, 06:18
Przynajmniej nikt z nas nie ma łysej głowy, sztucznej szczęki, nie musi chodzić z drewnianą laską
Kloner
Chorąży Posty: 3121Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
Post
autor: Kloner piątek, 2 grudnia 2005, 06:51
tak ty pewnie grałeś w ponga myśląc że to rpg
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"Mafia Radioaktywnych Krów
Goat
Szczur Lądowy Posty: 18Rejestracja: czwartek, 1 grudnia 2005, 16:38
Kontakt:
Post
autor: Goat niedziela, 4 grudnia 2005, 11:33
Mój pirewszy RPG to Diablo - grałem chyba z 20 minut na kompie w szkole (nie mam pojecia jak sie tam ta gra znalazła), a na swoim kompuetrze to Diablo 2 i gram do dzis
Ciemność jest wieczna, a światłość jest tylko skryciem dla ciemności
Villemo
Bombardier Posty: 622Rejestracja: wtorek, 4 października 2005, 15:21
Post
autor: Villemo niedziela, 4 grudnia 2005, 12:15
Baldur's gate 1 i Diablo(też 1). Przyznam się bez bicia - W Fallouta nie grałam
Fie fye foe fum,
BLACKs
Tawerniany Cygan Posty: 3040Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Post
autor: BLACKs niedziela, 4 grudnia 2005, 12:19
Nie wiesz co straciłaś. Nadrób jak najszybciej zaległości.
BochN
Majtek Posty: 126Rejestracja: poniedziałek, 14 listopada 2005, 10:50Numer GG: 12017892Lokalizacja: Zimny dołek zwany Jelenią Górą
Post
autor: BochN wtorek, 6 grudnia 2005, 10:58
U mnie był to Bg 2, a w Fallouta grałem i doceniam wykonanie ale jakoś nie trawię postapokaliptycznych klimatów
De gustibus non est disputandum, no nie?
Villemo
Bombardier Posty: 622Rejestracja: wtorek, 4 października 2005, 15:21
Post
autor: Villemo wtorek, 6 grudnia 2005, 15:39
BLACKSouL pisze: Nie wiesz co straciłaś. Nadrób jak najszybciej zaległości.
Hmmm...Raczej nie zagram...Nie lubię klimatów..."poatomowych"
Fie fye foe fum,
BLACKs
Tawerniany Cygan Posty: 3040Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Post
autor: BLACKs wtorek, 6 grudnia 2005, 15:40
Villemo pisze: BLACKSouL pisze: Nie wiesz co straciłaś. Nadrób jak najszybciej zaległości.
Hmmm...Raczej nie zagram...Nie lubię klimatów..."poatomowych"
Mi też się nie podobały. Zagrałem i moje poglądy się zmieniły. Super świat polecam.
Kloner
Chorąży Posty: 3121Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
Post
autor: Kloner wtorek, 6 grudnia 2005, 15:41
Ale Fallout to co innego to klasyka RPG, w to trzeba zagrać!!!!!![Proszę wrócić do tematu - dop. BAZYL]
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"Mafia Radioaktywnych Krów
Joneleth
Szczur Lądowy Posty: 6Rejestracja: sobota, 5 listopada 2005, 20:52
Kontakt:
Post
autor: Joneleth sobota, 10 grudnia 2005, 21:04
Pierwszy cRPG?
BLACKs
Tawerniany Cygan Posty: 3040Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Post
autor: BLACKs sobota, 10 grudnia 2005, 21:16
Mi osobiście się jedynka nie podobała (przez to że najpierw ukończyłem 2). A w Baldur's Gate'a 2 jutro od rana młócę od początku tylko nie wiem jaką klasą sobie zagram. Jakieś dodatki jeszcze pościągam i będzie fajnie.
).
na początek ujdzie...
), a Fallout'y przechodziłem po angielsku (Baldur's Gate 2 też po angielsku zaliczyłem). cRPGom przechodzonym przeze mnie po angielsku zawdzięczam to, że dzięki nim udało mi się polepszyć znajomość tego języka (najlepszy w klasie jestem 
