Pierwszy cRPG

cRPG Corner
ODPOWIEDZ
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Zaklad? Bo na http://old-games.ru/ widzialem 8)
krucaFuks
Tawerniany Trickster
Tawerniany Trickster
Posty: 898
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: krucaFuks »

A mój pierwszy cRPG to zdaje się był Eye of Beholder, chyba od dwójki zaczynałem. Na monochromatycznym monitorze jeszcze, bez karty dzwiękowej, tylko z bzyczkiem :D
Obrazek Obrazek
Maldaen
Pomywacz
Posty: 29
Rejestracja: poniedziałek, 17 lipca 2006, 12:30
Lokalizacja: Z Alathilu( Torunia )

Post autor: Maldaen »

Cóż ja równiez zaczynałem od fallouta, więc do tematu nic nie wrzucę, potem się posypało: F2, BG-cała saga, F: tactics, Planescape(ten ostatni jest najlepszym) lecz w prawdziwe, STOŁOWE Rpg zacząłem piłować od niedawna, i ciągle mam mało graczy, lub nie ma MG, chyba czas wrocić do cRpg...co my tu mamy? TES: Oblivion...Hmmm... :P
Walcze, póki nie padnę...
http://s12.bitefight.pl/c.php?uid=36271- ...witaj bracie/siostro...
Szelmon
Buńczuczny Tawerniak
Buńczuczny Tawerniak
Posty: 1441
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Kontakt:

Post autor: Szelmon »

Mój pierwszy rpeg to byli pierwsi, albo drudzy Hirołsi. Wiem że to nie jest cRPG, ale mój pierwszy kontakt z tą grą wyglądał tak, że gralem z moim MG, a on jak to on nie przestawal nadawać. No i tak to się porobiło, że z nasiedówki przy Hirołsach zrobiła sie kilkudniowa sesja papierowo-kościano-komputerowa. Berdzo polecam, przednia hybryda.
Potem bylo Diablo, potem BG, a potem to już wszystko... teraz cRPG to jedyne RPG jakie mi pozostało...chlip, chlip....
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Post autor: Phoven »

Chyba Baldur's albo Fallout... nie pamiętam :)
PrQ
Marynarz
Marynarz
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 18 sierpnia 2005, 15:41
Lokalizacja: Z miasta w którym "Gotyk (jest) na dotyk"

Post autor: PrQ »

Kurcze! Chyba jednak po tym temacie z ręką na sercu można powiedzieć, że Fallout i Baldur's Gate (no i Heroski jesli można nazwać je Rpg'ami) to prawdziwe legendy w historii Rpg...kto nie grał, a uważa się za fana cRPG niech się wstydzi...
Prosiak (PrQ)
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Post autor: Phoven »

PrQ pisze:Kurcze! Chyba jednak po tym temacie z ręką na sercu można powiedzieć, że Fallout i Baldur's Gate (no i Heroski jesli można nazwać je Rpg'ami) to prawdziwe legendy w historii Rpg...kto nie grał, a uważa się za fana cRPG niech się wstydzi...
Ja (i jak widac 3/4 forum) uważam nadal oba Baldursy, oba Fallouty i Planscape są najlepszymi RPGami w historii. Cos w tym jest ze pobijają najnowsze (z super-duper-ultra grafiką :P) erpegi. To pokazjue że w tym pięknym gatunku nie audio i video jest najwazniejsze ale fabuła:)
Durga
Majtek
Majtek
Posty: 110
Rejestracja: niedziela, 25 grudnia 2005, 14:34
Numer GG: 0
Lokalizacja: Thorris

Post autor: Durga »

Falout 1 i 2 potem BG, Diablo II, i wiele wiele innych. W cRPG gram do tej pory choć już nie tak jak kiedyś, szczerze to wole grać w STOŁOWE RPGi (jak nazwał je Maldaen)
"Niewiedza nie stanowi usprawiedliwienia dla nieprzemyślanych działań. Gdy się nie wie, gdy ma się wątpliwości, warto jest zasięgnąć porady..."
BlindKitty
Bosman
Bosman
Posty: 2482
Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
Numer GG: 1223257
Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
Kontakt:

Post autor: BlindKitty »

Okazuje się że jak zwykle jestem kompletnie nienormalny (:P) bo zaczynałem od Might & Magic 6 :) To była gra... Oj, stare, piękne czasy... Płytka nr 2 mi pękła od namiaru użytkowania :P I teraz nie mogę grać (chlip) ;(
Eberk
Majtek
Majtek
Posty: 102
Rejestracja: niedziela, 25 grudnia 2005, 16:36
Numer GG: 0
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Eberk »

U mnie pierwszy to chyba był BG potem diablo, później odkryłem IWD a potem to już nie były moje pierwsze cRPG-i.

BG i IWD czasami diablo to do tej pory kontynuuje ale ostatnio coś zaniedbałem te gry.
Obrazek

http://s13.bitefight.pl/c.php?uid=20114-kliknij a odkryjesz nowy mroczny świat

nie ma że YO!!!
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

Jesli Diablo to RPG, to zdecydowanie bylo moim pierwszym (pomijajac jakies eksperymenty na C64). Pozniej bylo rowniez Might & Magic, troche Morrowind, troche Fallouty, troche Planescape, lizniecie Daggerfalla... Ogladalem tez starsze produkcje, ale do nich nie mialem nigdy cierpliwosci. Nigdy zreszta nie skoczylem zadnego cRPG (pomijajac obie czesci Diablo), ani nawet nie doszedlem jakos daleko w zadnym.
PS Najwiecej jednak z cRPG gralem w ADOMa :)
impostor
Marynarz
Marynarz
Posty: 392
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 08:22
Lokalizacja: Prosto z trzewi molocha!
Kontakt:

Post autor: impostor »

Ja zaczynałem od Wielkiej Trójcy, którym to grom jestem do dzisiaj wierny: Deus Ex, Septerra Core, Diablo 2 (wiem że ostatni jest H'n'S, ale to temat do innej dyskusji.) Potem doszedł ukochany Jagged Alliance 2 i Fallouty. A prawadziwa rewolucja zaczęła się, kiedy odkryłem emulator PSX. Pecetowcy (ci bardziej zatwardziali)- nawet nie wiecie ile świetnych erpegów przechodzi wam przed nosami!!!
Obrazek

Obrazek
Memo
Bombardier
Bombardier
Posty: 621
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Memo »

A ja zaczynałem od demka nieśmiertelnego Strife'a. Mimo grafiki nadal da się grać, chociaż to już nie te emocje co teraz...

Te kody na teleportery przez które rebelianci dostali się do miasta ;D. Albo Harris, który w demie potrafił być w dwóch miejscach naraz ;p. Albo komunikaty od Blackbird... "Hey you! Get out from here! Now! And drop the chalice!". Ech, dawne dzieje.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Pierwszym moim cRPG-em (bo Heroesi to wkońcu strategia nie cRPG :P) był Morrowind. Bardzo mile go wspominam, w Oblivionie nie czułem tego czegoś co było w Morrku.
I tak nikt tego nie czyta...
Remik
Marynarz
Marynarz
Posty: 239
Rejestracja: piątek, 15 września 2006, 14:37
Lokalizacja: Za( ! )pie

Post autor: Remik »

Moj pierwszy RPG niech pomyśle........... chyba Baldurs Gate II
Rubenos
Pomywacz
Posty: 26
Rejestracja: czwartek, 5 października 2006, 19:59
Kontakt:

Post autor: Rubenos »

Moim pierwszym cRPGiem był Baldurs Gate. :) Miałem wtedy ok 13 lat :)
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

A mój pierwszy cRPG to Evil Islands. Swoją drogą całkiem niezła gierka, może niezbyt oryginalna fabuła, całkowicie liniowa, ale miała w sobie to coś, co pozwoliło mi ją przejść chyba pięciokrotnie (może to dlatego, że innych gierek nie miałem, a Heroes 3 już mi sie wtedy znudził (głupi jakiś musiałem wtedy być, jak H3 może się znudzić :wink: )). Dopiero potem przyszedł czas na Baldury, ID, PT, Morrowind i Gothic'i.
ODPOWIEDZ