Czy ja jestem zacofany?

cRPG Corner
Vircung
Marynarz
Marynarz
Posty: 214
Rejestracja: poniedziałek, 25 października 2004, 13:22
Lokalizacja: ...z nienacka...
Kontakt:

Czy ja jestem zacofany?

Post autor: Vircung »

Czy ja jeste zacodany? Widzę tematy o BG1, BG2. IC1, IC2, Morrowind, jakieś inne znane cRPG... a ja co? grałemw te gry... prawda że dawno... niektóre mam... ale... jest to ale... są jakieś przeciwności... a topłyta sie nie czyta...jakiś opór przed zainstalowaniem... lub brak gry, lub nawet kogoś od kogomożna by tą grę pożyczyć...no i co z tego że grałem... ale... jest to ale którego (nie wiemczypowinienem) ale sie wstydze... ale nie skończyłem... utknąłemgdzieś na początku... brak motywacji do dlaszgo grania... ciekawi mnie czy ktoś jeszcze ma takie odczucia...
Czyń Zło

Na potęgę Moherowego Beretu !!

http://www.i-rpg.net
Greg O'Hr
Majtek
Majtek
Posty: 78
Rejestracja: wtorek, 12 lipca 2005, 10:39
Lokalizacja: kolwiek
Kontakt:

Post autor: Greg O'Hr »

moze po prostu cie to nie kreci??? skoro straciles motywacje jak "utknales gdzies tam", tzn ze akurat taki rodzaj gier cie nie bawi...???
take a look to the sky just before You die, it's the last time he will
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

zrob to tak jak ja, kiedy utkne gdzies w jakiejs grze:
1. wlacz cs-a, wolfa, serious sam-a, cza jakas inna gre tego typu
2. pograj z dwa dni
3. olsnienie samo przyjdzie
4. jak nie pomoze to idz na piwo :D
Suhar
Majtek
Majtek
Posty: 124
Rejestracja: piątek, 21 stycznia 2005, 19:33
Lokalizacja: Leszno
Kontakt:

Post autor: Suhar »

a niektóre crpgi po prostu są NUDNE. np. za cholerę nie przejdę iwd jednynki, bo jak dochodze do doliny cieni, to gra staje się nudna i sztampowa. a raz przeszedłem dolinę cieni nawet. walczyłem z jakimiś olbrzymami, które mi wykosiły całą drużynę :/ i już mi się grać odechciało :P
Some say the end is near.
Some say we'll see armageddon soon.
I certainly hope we will.
I sure could use a vacation from this

Bullshit three ring circus sideshow of
Freaks
Carchmage
Trocheiczny Tawerniak
Trocheiczny Tawerniak
Posty: 668
Rejestracja: środa, 27 października 2004, 18:54
Numer GG: 3654146
Lokalizacja: Inonia.

Post autor: Carchmage »

IWD I nie przeszedłem bo tak samo jak wyżej - zamordowała mnie nudą Dolina Cieni. Za to w IWD II miałem rzecz interesującą - w pewnym momencie za diabła niemiałem gdzie iść. Wyłączyłem, odinstalowałem, zachowałem sejwy...
6 miesięcy grania w ET.
Instaluję, wczytuję, a tutaj jeden korytarz był pokryty "cieniem" czy jak kto woli "mgłą wojny". PO prostu nie zauważyłem tego... Ale odzyskałem motywację i wielka ochotę - grę skończyłem kilka dni później.
Zalecam taki okres odpoczynku, bo to pomaga XD
Śnieżysta równina, biały krąg księżyca,
Całunem przykryta nasza okolica,
I zawodzą w lasach brzozy w bieli całe.
Kto zginął tu? Umarł? Nie ja sam skonałem?


(Sergiusz Jesienin, 1925)
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Mam tak samo jak Carchmage. Jak gra mi sie znudzi, to potrafie w nia nie grac przez kilka miesiecy, a potem zagrywam sie do upadlego. Tak bylo ze wszystkimi finalami, jakie przeszedlem. Nawet ostatnio, podczas drugiego przechodzenia ff7. Uruchomilem go chyba po pol roku, by w ciau kilku dni rozwalic wszystkie weapony i latwoscia pokonac sephirota.
mrufon
Marynarz
Marynarz
Posty: 256
Rejestracja: niedziela, 20 lutego 2005, 09:07
Numer GG: 6025304
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: mrufon »

Są gry, od których lata już nie mogę się oderwać. Gram falami - jak się znudzi to odstawiam na kilka miesięcy, a później wracam i gram kolejne pół roku ciągle w to samo.
Takimi grami u mnie są heroes3 i diablo2.
"Życie przecieka między palcami, gdy nie turlasz kostkami" - Platon ;)

I am the Anti-Pope, Zlad the 666th!
Xardas
Pomywacz
Posty: 25
Rejestracja: wtorek, 19 lipca 2005, 16:34

Post autor: Xardas »

Ja robie tak samo jak mrufon.
Tylko że ja wole smerfy :D .
A tak poważnie to Arcanum, Gothic i wiele innych cRPG.
rock, rock, rock, rock i jeszcze raz rock.......
KraveN
Pomywacz
Posty: 39
Rejestracja: wtorek, 5 lipca 2005, 12:45
Kontakt:

Post autor: KraveN »

Sposób laRy- ego jest wg. mnie najlepszy, tyle ze z tych gier odpada cs i wolf, bo sie mozna uzaleznic i o grze zapomniec :D , lepiej uzyc bezmyslnej strzelanki. Vircung wymieniles kilka gier, na pewno jest ich wiecej, ale nie czy bys mnie pobił ja takich gier mam około 50 :D . Takich przypadkow mialem wiec duuużo np. VtM: Redemption, za pierwszym podejsciem 1/2, drugie podejcie po 2 latach cała, lub taki Morrowind 9/10 gry ostatnia walka i... do kosza.
Niech nam żyje Jasio kiep, ten typ co wymyślił Piwo, Piwo, Piwo !

Amrug- s 8 z 8 m 4 Hp: 100/100 U: Latanie, Targowanie się E: miecz krótki, 2x łuk krótki, 2x pszeszywanica D 250 L 0 Pn 5
Xardas
Pomywacz
Posty: 25
Rejestracja: wtorek, 19 lipca 2005, 16:34

Post autor: Xardas »

Najlepiej zagraj w :!: Shreka :!: , jeśli po 5 minutach nie będziesz chciał wyłączyć gierki i wrócić do poprzednich to sam nie wiem.
rock, rock, rock, rock i jeszcze raz rock.......
SteeltH
Pomywacz
Posty: 65
Rejestracja: wtorek, 16 sierpnia 2005, 13:20
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Post autor: SteeltH »

Ja też często wracam do gier które grałem rok czy dwa temu. Kazdy ma słabe chwile :D
BLACK METAL WAR MACHINE!!!
"Można odejść od swoich bliskich, zaakceptować koniec istnienia, można pożegnać się z życiem, ale najciężej jest pożegnać się z muzyką."
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

ja mam takie gry ktore przechodze raz do roku, np. planescape torment :) swietna gra. kumpel tak co roku ff7 na psx przechodzi, inny gra w d2... ale nie przechodzi go raz w roku, on robi postac i w 2 (slownie: dwa) dni ma 85 lvl i gra jest skonczona na normalu, koszu i hell-u (<- pozdro dla rufusa, ktory sie zalapal do GoD)
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Ja gram cały czas we wszystko po trochu. Jednego dnia to następnego co innego. Jak mi się już WSZYSTKO znudzi to:
-odchodzę od kompa i czytam książki przez parę dni aż będę na takim głodzie komputerowym że zagram we wszystko byle by wlepić gały w monitor
-jeśli jest rok szkolny to jak mi się znudzi WSZYSTKO to poprostu idę się uczyć... po chwili wracam do kompa stwierdzając że był duuuuużo ciekawszy :P
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

uczyc sie? to cos takiego jak trenowac skilla??? pierwsze slysze o takich nowych wynalazkach.... kto cos takiego robi?

powiedzial laRy, ktory zaglada do ksiazek szkolnych tylko przed waznymi sprawdzianami, a ma srednia 4,1 :) (w przeliczeniu na polskie ofc :) na niemieckie to ja mam 2,9 )
Gość

Post autor: Gość »

Ja gram w gierkę, do upadłego, a jak mi sie odechce, to czekam kilka dni, aż mi sie ponownie "zachce" to czekam jeszcze kilka dni, aby to uczucie sie rozwineło, oczywiście ono czasami obumiera, jak nie podlewany krzak...
Belath_Nunescu
Marynarz
Marynarz
Posty: 385
Rejestracja: czwartek, 5 stycznia 2006, 11:21
Lokalizacja: Tam, gdzie słońce świeci inaczej
Kontakt:

Post autor: Belath_Nunescu »

Co jak co, ale najlepsze jest oczekiwanie na gre :wink: czekasz, czekasz...nadal czekasz, aż nagle: JEST...instalujesz...intro leci powolutku...i..ZAWIESZKA...nie nie :D lubie taki wyczekiwanie, potem już tylko siepanie do upadłego :D
"One day the sun will shine on you
Turn all your tears to laughter
One day you dreams may all come true
One day the sun will shine on you..."
Destynka
Pomywacz
Posty: 61
Rejestracja: niedziela, 14 maja 2006, 12:13
Numer GG: 1672556
Lokalizacja: Będzin
Kontakt:

Post autor: Destynka »

Ja nadal nie wiem czemu gdy budzi się pierwszy weopon w ff7 gra mi sie zacina, czarny ekran i nic. A powinnien filmik leci. Dopóki nie obejrze tego filmika to nie zgram dalej :P Albo dopóki drugiej gry nie kupie :D
ODPOWIEDZ