Neverwinter Nights

cRPG Corner
ODPOWIEDZ
dsadfga_atadf_a
Mat
Mat
Posty: 545
Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:26
Lokalizacja: zz...zzz... Zasnąłem (:
Kontakt:

Neverwinter Nights

Post autor: dsadfga_atadf_a »

A co powiecie o tym cRPG ktory mial byc czyms cudownym i rewelacyjnym? A grafika miala powalac, podobnie jak fabuła..
MAd Phantom
Arcymod Tawerniany
Arcymod Tawerniany
Posty: 1279
Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

Post autor: MAd Phantom »


Ach, Neverwinter... Grafika jest całkiem, całkiem, ale nie to się w RPG liczy... Natomiast fabuła... cóż z jednej strony ciekawa, lecz z drugiej niezbyt oryginalna i przewidywalna (już w 2 rozdziale wiedziałem kto będzie ostatnim przeciwnikiem... Nie, nie korzystałem z solucji ani niczego takiego - po prostu można się było tego domyślić). Irytujące jest też to, że większoś walk toczymy w wąskich korytarzach (a nawet plener jest tak zbudowany, że wiele pola do manewru nie mamy) przez co na wyższych stopniach trudności zaklęcia obszarowe stają się prawie bezużyteczne. Lecz główną siłą tej gry jest, z tego co mi wiadomo tryb multi, jednak nie miałem okazji tego sprawdzić... (choć przejrzałe edytor i możliwości ma on spore)
eRyahXa0S/Darth Wojtex
Marynarz
Marynarz
Posty: 262
Rejestracja: sobota, 21 sierpnia 2004, 18:44
Lokalizacja: Negative Material Plane, Fortress of Regrets (Bytom)
Kontakt:

Post autor: eRyahXa0S/Darth Wojtex »

Po obrzejrzeniu trailera Tormenta, ktory byl na plytce z BG1 stwierdzam, ze nwn jest w porownaniu z tormentem czy bg cieniutkie. Ogolnie, juz teraz nie robi sie tak genilnych rpgow, jak torment czy bg. Nom, ale NwN nie jest zle, pomijajac, ze to typowy hns. Na serwerach rpg jest troche inaczje, nawet troche gralem. Ogolnie nwn nie jest zly, a na obecne warunki bardzo dobry., Ale woel starsze crpgi
MAd Phantom
Arcymod Tawerniany
Arcymod Tawerniany
Posty: 1279
Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

Post autor: MAd Phantom »


Zgadzam się z tobą - również wolę sobie pograć w BG, Tormenta, czy Fallouta, niż w NN - ale nie jest ono złe, da się pograć, choć rzeczywiście, w dużej mierze jest to Hn'S to jednak gra się weń całkiem fajnie.
Kiwi
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 99
Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:10
Lokalizacja: okolice Leszna
Kontakt:

Post autor: Kiwi »

Czyli wszyscy po kolei potwierdzacie zasłyszane przeze mnie opinie (sam nie grałem), że NWN to prawie Diablo w 3D? To skąd w takim razie dycha w CDA? Wiecie, zastanawiałem się nad zakupem, ale chyba najpierw zainwestuję w Morrownda (+2 dodatki do niego). A póki co, wracam do Dark Side of the Sword Coast.
MAd Phantom
Arcymod Tawerniany
Arcymod Tawerniany
Posty: 1279
Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

Post autor: MAd Phantom »


Dycha w CDA była przede wszystkim za tryb multi i bardzo WIELE modów, które z Diablo mogą mieć niewiele wspólnego (zwłaszcza, że w NWN jest wiele umiejętności typu perswazja). Tryb single też jest w sumie całkiem niezły i bardziej rozbudowany niż w Diablo: jest wiele zadań pobocznych, lokacji nieobowiązkowych, a i towarzysze mają swoją historię i zadania z nią związane (ale to nie to co BG lub Torment) a do tego jest pare wyborów w fabule (lecz nie są one zbyt istotne...)
Kiwi
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 99
Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:10
Lokalizacja: okolice Leszna
Kontakt:

Post autor: Kiwi »

Dzięki za przyrwrócenie wiary w BioWare he, he. No tak, ale to mi wyboru nie ułatwia- Neverwinter czy Morrowind?!
MAd Phantom
Arcymod Tawerniany
Arcymod Tawerniany
Posty: 1279
Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

Post autor: MAd Phantom »


Więc rzuć monetą :) - tylko tyle mogę cipodpowiedzieć w kwesti wyboru, bo w Morrowinda nie grałem (ale zamierzam). Dodam tylko, że NWN jest naprawdę dobre i opłaca się na nie wydać trochę pieniążków, zawłaszcza jeżeli masz stałe łącze - wtedy tysiące modów z całego świata stoją dla ciebie otworem (zaznaczam, że BioWere nie sponsorowało tego postu - ale nie obraził bym się gdyby to zrobiło :D )
eRyahXa0S/Darth Wojtex
Marynarz
Marynarz
Posty: 262
Rejestracja: sobota, 21 sierpnia 2004, 18:44
Lokalizacja: Negative Material Plane, Fortress of Regrets (Bytom)
Kontakt:

Post autor: eRyahXa0S/Darth Wojtex »

Kilkadziesiat tysiecy modow, hehe. Ale jesli obiektywnie oceniac, to mody do BG lub BG2 sa o wiele lepsze niz mody do nwn. Co do wyboru morrowind-nwn, to ja mam obydwie gry. Tez bym ci to prooponoal, ale jsli nie mas zkasy, to sie zastanow czy chcesz grac singla czy multiplayera. Jak singla,to morrowind, do ktorego tez jest duzo modow. Jak mplay, to nwn :)
MAd Phantom
Arcymod Tawerniany
Arcymod Tawerniany
Posty: 1279
Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

Post autor: MAd Phantom »


Fakt - ale pod słowo "tysiące" można też podciągnąć "kilkadziesiąt tysięcy", więc się nie pomyliłem :D Ale masz rację NWN - do multi, a Morrowind - do singla. Kampania w NWN, choć wmiare fajnie się w nią gra, jest tylko przystawką do wersji multi i modów (choć te do BG są rzeczywiście zazwyczaj bardziej dopracowane, co prawda jest ich duuuużo mniej, ale jakość>ilość :) )Natomiast w Morrowinda choć nie grałem to słyszałem od kilku osób, że w singla można w nim grać, grać i grać, potem zainstalować dodatki i mody i dalej grać igrać (aż do znudzenia, czyli b. długo... jeśli nie wiecznie :D ). Inaczej mówiąc podpisuje się pod tym co napisał eRyahXa0S/Darth Wojtex (ale xywka! :shock: :D ).
Asthner
Tawerniany Bard
Tawerniany Bard
Posty: 544
Rejestracja: piątek, 13 sierpnia 2004, 22:06
Numer GG: 4825300
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Asthner »

Badzo lubię Neverwinter Nights, ale wady jego są niestety dość liczne. Kampania single jest imo nie tyle przewidywalna, co prosta jak drut. Nieco pogięty, ale zawsze. Bardziej skomplikowane przygody prowadzę sam już...
Ale to co mnie nieco zirytowała, to prostota. Na samym wstępie podwyższyłem sobie poziom trudności. I? Nie mając żadnego doświadczenia z grą przeszedłem ją bez większego problemu. Nie wiem, może to wina mojej klasy postaci (mnich), może mojej dociekliwości (zaliczone wszystkie questy i queściki tak, że lvl 20 osiągnąłem gdzieś na początku czwartego rozdziału, w 75% gry), może mojej drobiazgowości (współczynniki testowane i optymalizowane do ostatniego punkcika, instrukcja znana na pamięć, przedmioty kupowane wg ścisłych priorytetów)... Nie wiem. Pewnie jednak klasa postaci, ale mimo wszystko powinno być nieco trudniej.
Uwaga, spoiler!
A załamałem się, kiedy pod koniec gry, w pojedynkę (giermka zostawiłem, bo ginął bezsensownie) zatłukłem na raz dwa smoki, sprowadzając się tylko do poziomu "ranny".
Koniec spoilera
Ogólnie- kampania zupełnie nie realizuje potencjału twkiącego w tym silniku. Edytor jest świetny, możliwości dowolne. Dlaczego nie tworzę modułów więc? Z dwóch powodów- pożyczyłem grę kumplowi oraz, żeby zrealizować niektóre elementy moich przygód musiałbym mieć i umieć obsługiwać 3d Studio Max. ;P
Nie dałbym NwN 10/10. Ale 8 się należy- daję tą ocenę, chociaż nawet nie grałem w grę po sieci. ;)
Peace was a lie, there was only passion. It gave me power, too much power to comprehend. Thus no victory was possible - only void remained. Yet my chains are broken and through the Force I'm free.
There is something to be learnt about irony here.
Kiwi
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 99
Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:10
Lokalizacja: okolice Leszna
Kontakt:

Post autor: Kiwi »

Dzięki panowie. Zdecydowałem się- najpierw Morrowind, w przyszłym miesiącu Neverwinter.
Narmo
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 386
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 14:56
Numer GG: 5450570
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kraków
Kontakt:

Post autor: Narmo »

Ja o Never.. napisze tyle ze cholernie wciaga a to oznacza ze ma w sobie to cos... choc faktycznie nie moze on sie rownac z klasyka jak BG czy Torment a nawet taka sieka jak Diablo 2

Morr.... nie wiem dlaczego ale mam jakis blok wewnetrzny nie chce tej gry przetestowa.. nie wiem o co chodzi ale jakos mnie nie ciagnie do niej
Alakhai
Pomywacz
Posty: 38
Rejestracja: środa, 18 sierpnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Chrzanow

Post autor: Alakhai »

eeh NN hmm
podstawke przeszedlem pierwszy dodatek przeszedlem
ale drugiego juz nie do konca czemu :?: bo to jest odgrzewany caly czas ten sam obiad tylko ze dodaja swiezej sałatki

eeh wole BG czy ID oraz PT :wink:
panki_master
Szczur Lądowy
Posty: 6
Rejestracja: sobota, 11 września 2004, 19:17
Kontakt:

lol

Post autor: panki_master »

ja tam i tak wole icewinda
Dark Lord is comming! Be prepared to fight with your nightmares!!
Alakhai
Pomywacz
Posty: 38
Rejestracja: środa, 18 sierpnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Chrzanow

Re: lol

Post autor: Alakhai »

panki_master pisze:ja tam i tak wole icewinda
a 1 czy 2 czesc :?:
mi chyba bardziej do gustu przypadla pierwsza czesc :wink:
"Wątpliwości. Tylko zło (...) nigdy ich nie ma."

A.Sapkowski
Runiq
Bombardier
Bombardier
Posty: 765
Rejestracja: sobota, 18 września 2004, 12:59
Lokalizacja: Piekło skute lodem

Post autor: Runiq »

Hm... Neverwinter Nights...

Znakomita gra. Niestety, na moim sprzcie nie dame mi było dłużej grać, jak do momentu odparcia ataku Akademii :cry: . Później po włączeniu komputer mi się resetował... sam... No i to nie była moja gra, tylko qmpla, a tak już bywa, że trzeba rzeczy oddawać, bo jak nie, to się można stać złodziejem (albo łotrzykiem, wedle woli i pomysłu).

Plus to także edytor. A wiedzcie, że PRAWIE każda gra, która ma edytor musi być przeze mnie wypróbowana.
ODPOWIEDZ