Seria Heroes of Might and Magic

cRPG Corner
ODPOWIEDZ

jaka czesc (+ dodatki) byla najlepsza ?

heroes 1
0
Brak głosów
heroes 2
5
3%
heroes 3
155
88%
heroes 4
13
7%
heroes 5
4
2%
 
Liczba głosów: 177
Karczmarz
Bombardier
Bombardier
Posty: 650
Rejestracja: wtorek, 14 listopada 2006, 20:44
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Heroes

Post autor: Karczmarz »

Hmmm
niby taka sobie nie pozorna strategia....
No tak, fakt Herosy 3 to niepozorna strategia, poza tym że jest to jedna z największych gier wszechczasów, to jest bardzo niepozorna, z całą pewnością :P

Swoją drogą ostatnio znowu mnie wzięło na 3 i znowu przez miesiąc niemal dzień w dzień żeśmy po sieci z kumplami cieli. Fakt, po miesiącu gry codziennie znowu się znudziło nam, ale czuje za za 2 lata znowu sięgniemy po tą 3 na kolejnych kilkanaście partii.
Lajla
Pomywacz
Posty: 56
Rejestracja: środa, 27 czerwca 2007, 15:06
Numer GG: 8009316
Lokalizacja: gdzies tam...:P

Re: Heroes

Post autor: Lajla »

pewnie ze niepozorna i sie nie czepiaj :lol: :lol: :twisted:
Kolejne państwo, kolejny system, kolejne życie, kolejna śmierć....
ulger
Majtek
Majtek
Posty: 140
Rejestracja: niedziela, 18 maja 2008, 21:39
Numer GG: 0
Lokalizacja: R'lyeh

Re: Heroes

Post autor: ulger »

Dla mnie numer 1 serii to bez wątpienia heroes 5 (ale dopiero z dodatkiem "Tribes of East" - kto grał zapewne wie dlaczego).
Obrazek
mone0
Mat
Mat
Posty: 473
Rejestracja: wtorek, 10 czerwca 2008, 14:05
Numer GG: 12563782

Re: Heroes

Post autor: mone0 »

W 5 grałem i jakoś odrzucał mnie zawsze widok jak z Warcrafta. IMO po prostu nie do zniesienia. Bohaterzy tacy przerośnięci i w dodatku markery pod figurami każdej postaci, ohyda.
3 zawsze mi się podobała, grafika o wiele uboższa, ale w końcu to strategia. Następne części straciły już urok ze względu na grafikę.
Razem z kumplami, podobnie jak Karczmarz zabieramy się za grę w sieci. Całkiem fajne z tego jaja wychodzą :D
"drobnostki tworzą doskonałość, a doskonałość nie jest drobnostką" Michał Anioł
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Heroes

Post autor: Azrael »

Chyba już czas odświerzyć ankietę w tym topicu. Ja bym się ostro zastanawiał pomiędzy 3 a 5...
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
ulger
Majtek
Majtek
Posty: 140
Rejestracja: niedziela, 18 maja 2008, 21:39
Numer GG: 0
Lokalizacja: R'lyeh

Re: Heroes

Post autor: ulger »

mone0 pisze:W 5 grałem i jakoś odrzucał mnie zawsze widok jak z Warcrafta. IMO po prostu nie do zniesienia. Bohaterzy tacy przerośnięci i w dodatku markery pod figurami każdej postaci, ohyda.
Nie da się ukryć, że grafika w 5 jest cukierkowa. Mi osobiście najbardziej przeszkadza wystrój wnętrz w podziemiach. Te wszystkie kamyki, grzybki, kolumny itd. sprawiają, że plansza jest tam dość nieczytelna. Co do rozmiarów bohaterów to mi one nigdy nie przeszkadzały.

Na korzyść piątki przemawia za to rozbudowany system rozwoju bohatera, bardzo dobre zbalansowanie poszczególnych zamków oraz to co wprowadzono w ToE: karawany, trzy poziomy jednostek i dark energy, która położyła kres przegięciom związanym z nekromancją. A swoją drogą jaki jest wasz ulubiony zamek w 5? Ja bardzo długo grałem nekropolią by jakiś czas temu przerzucić się na inferno.
Obrazek
mone0
Mat
Mat
Posty: 473
Rejestracja: wtorek, 10 czerwca 2008, 14:05
Numer GG: 12563782

Re: Heroes

Post autor: mone0 »

Co do umiejętności to się z Tobą ulger zgadzam, jest ich mniej i wybór w miarę ograniczony [jeżeli dobrze pamiętam to w 5 jest 6 umiejętności i do każdej z nich po 3 zdolności]. W 3 można było zrobić sobie warlocka [to było fajne, szczególnie, że niektóre umiejętności były do bani: jak odkrywanie terenu], dawało się atak na zaawansowany, obronę [ewentualnie balista, katapulta], inteligencja, wszystkie magie i odporność na czary. Po prostu wymiot.

W 5 najbardziej podoba mi się inferno, nie wiem dlaczego, może przez te wrota wymiarów :D a poza tym zawsze lubiłem magów [akademia też ma swoje plusy].
"drobnostki tworzą doskonałość, a doskonałość nie jest drobnostką" Michał Anioł
ulger
Majtek
Majtek
Posty: 140
Rejestracja: niedziela, 18 maja 2008, 21:39
Numer GG: 0
Lokalizacja: R'lyeh

Re: Heroes

Post autor: ulger »

Faktycznie akademia jest jednym z mocniejszych zamków w 5. Umiejętne dobranie artefaktów czyni z niej armię niemal nie do ruszenia (z moich doświadczeń wynika, że najłatwiej ich dojechać przy pomocy inferno - szczególnie jeżeli masz mocnego herosa ze zdolnością urgash's call - wtedy przeciwnik nie będzie miał okazji wykorzystać swoich strzelców albo orkami ze względu na antymagiczne zdolności bohaterów tego zamku).
Obrazek
bOdziO Wolf
Marynarz
Marynarz
Posty: 207
Rejestracja: niedziela, 27 listopada 2005, 20:14
Numer GG: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz(HQ)/Gdańsk(studia)
Kontakt:

Re: Seria Heroes of Might and Magic

Post autor: bOdziO Wolf »

Zarówno 3 jak i 5 to świetne części. Głosuje jednak za Heroes III ze względu na dodatek Wake of Gods oraz nadchodzący w przyszłości Horn of the Abyss (na to jednak podejrzewam sporo będziemy musieli poczekać - daty oficjalnej bety jak na razie często przesuwane).
Sirion
Marynarz
Marynarz
Posty: 293
Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 19:47
Numer GG: 11883875
Lokalizacja: Warszawa

Re: Seria Heroes of Might and Magic

Post autor: Sirion »

Ja osobiście grałem w części 3-5. Wszystkie mi się podobały (wiadomo najmniej 4, ale IMO rozwiązanie z walczącymi bohaterami było fajne - taka nuta RPG w serii :P )

Jednak najbardziej zasmakowałem w 5. Kapitalna grafika, zróżnicowane miasta i wyjebiste miasto Mrocznych Elfów :D . Poza tym 3 już mi się przejadła trochę :P Chociaż nie mogę zapomnieć o godzinach z kumplami spędzonymi przy niej w trybie Hot Seats... ;)
“Better to fight for something, than live for nothing”

General George S. Patton

Fortis cadere, cedere non potest
Ardel
Kok
Kok
Posty: 1015
Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
Numer GG: 8570942
Lokalizacja: Shadar Logoth

Re: Seria Heroes of Might and Magic

Post autor: Ardel »

Cóż... Dla mnie 3 jest nie do pobicia. Te godziny, dni, miesiące gry zrobiły swoje.

A co do piąteczki, to uważam, że także jest świetna. Ale...
w podstawie jest zdecydowanie zbyt mało czarów.
w rozszerzeniu jest zbyt mocny zamek orków (tja... 400 goblinów, które zadają 4000 obrażeń paladynowi...) i skończyło się moje ukochane - "szkielety - 5e+27" - czyli komputer nie potrafi wyświetlić liczby.
A moim ukochanym zamkiem jest loch. (krwawe furie i matrony cienia! łiiiii!)

Troszkę chaotycznie, ale sens zachowany :P
gaudat
Marynarz
Marynarz
Posty: 361
Rejestracja: poniedziałek, 21 lipca 2008, 21:44
Numer GG: 12362182

Re: Seria Heroes of Might and Magic

Post autor: gaudat »

Tylko i wyłącznie trójeczka.
Gdybym miał wymienić jakąś grę z "duszą", to właśnie Herosi 3 byliby moim faworytem.
"Umysł rozkazuje ciału i ono jest posłuszne. Umysł rozkazuje sobie samemu i natrafia na opór."
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert
Rachet
Majtek
Majtek
Posty: 92
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 21:57
Numer GG: 6166027
Lokalizacja: Stolyca

Re: Seria Heroes of Might and Magic

Post autor: Rachet »

Hmm, ja grałem w III, IV i II albo I, nie pamiętam, bo króciutko. Ofc. nr jeden to Heroes III z obydwoma dodatkami. Kocham Nekropolię, zwłaszcza władców mroku i neverending skeletons^^
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.
Blue Spirit
Bombardier
Bombardier
Posty: 895
Rejestracja: niedziela, 15 lutego 2009, 17:50
Numer GG: 0

Re: Seria Heroes of Might and Magic

Post autor: Blue Spirit »

Heroes III bo czwórka to jakieś elektroniczne gówne, grałem minutę i stwierdziłem że nie ma co się męczyć...
Natomiast piątka była ekstra, ale znudziła się szybciej niż III
Obrazek

to dalej ja, tylko mi kochany baziu ksywkę zmienił :D
Brzoza
Bosman
Bosman
Posty: 1796
Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
Numer GG: 0
Lokalizacja: Freistadt Danzig

Re: Seria Heroes of Might and Magic

Post autor: Brzoza »

Imho II i III najlepsze, nie grałem tylko w V bo widząc zapowiedzi nie byłem zainteresowany. przekombinowane.

Zawsze jak gram w III gram umarlakami, damn, nekromancja + studnia + to cos co zamieniało jednostki na szkielety + zombiaki(nawet nie kupowałem upgrade'a tylko zamieniałem zobiaki na szkielety, bo to słabe i powolne jest) zamienione na szkielety to konkretna sprawa. Imho szkielet to najskilniejsza jednostka z tych najniższych jednostek. Bez problemu dochodziłem w ciągu jakiegos-tam czasu od 600 do kilku tysięcy szkieletów. Zawsze miałem go w moim najlepszym składzie armii i plus był taki że jak była walka z czymś latającym czy strzelającym, pierwsze ataki leciały na tego który jest poziomowo najśliniejszy. Takim sposobem traciłem niezadużo szkieletów, a i tak zwracały mi się po bitwie zazwyczaj z nekromancji.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Arch
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: sobota, 27 grudnia 2008, 17:30
Numer GG: 0

Re: Seria Heroes of Might and Magic

Post autor: Arch »

Sprawdź V wbrew pozorom w praniu jest całkiem podobna do III.
Sirion
Marynarz
Marynarz
Posty: 293
Rejestracja: wtorek, 21 października 2008, 19:47
Numer GG: 11883875
Lokalizacja: Warszawa

Re: Seria Heroes of Might and Magic

Post autor: Sirion »

Tu się zgodzę - V to taki powrót do III i porzucenie pomysłów które nie sprawdziły się w III. I ogólnie gra bardzo na tym zyskuje :smile:
“Better to fight for something, than live for nothing”

General George S. Patton

Fortis cadere, cedere non potest
ODPOWIEDZ