Re: Morrowind
: poniedziałek, 9 stycznia 2012, 19:22
Bloodmoon był lepszy. Ale tribunalowi nie można odmówić rozmachu- clockwork city było po prostu super. Genialnie byłoby posiedzieć tam dłużej niż to co trzeba. A bloodmoon- zima i śnieg, niedźwiedzie, wilki- w końcu jakaś normalna menażeria do wycinania. No i na wyspie nie widziałem skrzekaczy. Tylko skrzekacze były jak dla mnie bolączką morka. Fabuła w BM była super- dwie strony do wyboru. Chociaż przyznam, użyłem raz kodu do przejścia misji, bo nie mogłem znaleźć tego białego niedźwiedzia jako wilkołak...
Chociaż ci bandyci mogliby trochę częściej występować na vvanderfell... gdyby świat tętnił życiem jeszcze bardziej, wtedy skyrim nie miałby szans, bo ludzi dalej graliby w morka. Bo po co bawić się w robienie nowej gry, która tylko będzie miec lepszą grafę, bo fabuły zasadniczo prawie nie można lepszej, skoro moderzy mogą poprawić grafikę. Gdyby ktoś pokusił się o zrobienie porządnego moda multi...to byłoby coś. Coś epickiego.
cóż mogę dodać- faktycznie morrowind jest lepszy od obliviona, a co do historii, to chyba są takie właśnie azjatyckie klimaty. Plemiona, zabójcy z morag tong (wyglądają trochę jak ninja). Po obu dodatkach (chociaż bloodmoon jest lepszy) można wgrać sobie mody jeszcze bardziej poprawiające świat, dzięki czemu złożoność świata zaczyna przypominać obliviona- ludzi chodzą po miastach, karawany podróżują, domy są zamykane na noc itd. Dzięki temu świat morrowinda jest jeszcze lepszy. A teraz jest przecież bardzo dobrze.
A jeśli chodzi o grafikę... mod o nazwie morrowind 2011 (może z okazji nowego roku nazwa się zmieniła)- grafika jak w oblivionie, a fabuła i system z morka. Nie upadł, tak mi się wydaje, po prostu są straszne problemy sądowe.
Chociaż ci bandyci mogliby trochę częściej występować na vvanderfell... gdyby świat tętnił życiem jeszcze bardziej, wtedy skyrim nie miałby szans, bo ludzi dalej graliby w morka. Bo po co bawić się w robienie nowej gry, która tylko będzie miec lepszą grafę, bo fabuły zasadniczo prawie nie można lepszej, skoro moderzy mogą poprawić grafikę. Gdyby ktoś pokusił się o zrobienie porządnego moda multi...to byłoby coś. Coś epickiego.
cóż mogę dodać- faktycznie morrowind jest lepszy od obliviona, a co do historii, to chyba są takie właśnie azjatyckie klimaty. Plemiona, zabójcy z morag tong (wyglądają trochę jak ninja). Po obu dodatkach (chociaż bloodmoon jest lepszy) można wgrać sobie mody jeszcze bardziej poprawiające świat, dzięki czemu złożoność świata zaczyna przypominać obliviona- ludzi chodzą po miastach, karawany podróżują, domy są zamykane na noc itd. Dzięki temu świat morrowinda jest jeszcze lepszy. A teraz jest przecież bardzo dobrze.
A jeśli chodzi o grafikę... mod o nazwie morrowind 2011 (może z okazji nowego roku nazwa się zmieniła)- grafika jak w oblivionie, a fabuła i system z morka. Nie upadł, tak mi się wydaje, po prostu są straszne problemy sądowe.