Tawerna RPG

Hehe, a ja bym chciał, żeby była to osobna historia, ale np można było spotkać bohaterów BG - nie jako przyłączalnych NPC, ale np penetrujących kopalnie Nashkeel

Nivellen, ja mam odnośnie zapodanego przez ciebie niusa jedno zdanie tylko.

Dodano: 2007-09-24

Ups.. Sorry, rano nie zwróciłem uwagi na datę

Podsumowując moje wypociny: prequelom mówię TAK, ale grom, które miały by zaczynać się w miejscu zakończenia Tronu mówię stanowcze NIE (no chyba, że fabuła była by tak poprowadzona, że nie można by się było niczego czepić). Chociaż czy ktoś mnie posłucha?? Wątpię...

Ale jeśli to jednak byłby prequel to ciekawie było by spotkać Bhaala, który łazi od wioski do wioski i podrywa tyle dziewczyn ile zdoła na tą jedną jedyną noc

Nivellen pisze:

Ale jeśli to jednak byłby prequel to ciekawie było by spotkać Bhaala, który łazi od wioski do wioski i podrywa tyle dziewczyn ile zdoła na tą jedną jedyną noc

A właśnie miałam spytać, jak sobie wyobrażacie prequel do BG...

Wiecie, słyszałam, że jeśli BG III wyjdzie, to w trójwymiarze. To dopiero srom! Słyszałam też pogłoski, jakoby miały od nowa ukazać się 1 i 2, tylko 3D. Ile w tym prawdy?

To od tylca:

Remake Baldur's Gate i Baldur's Gate 2: Shadows of Amn. Nie wierzę w to. To się nie zwróci, to wciąż są świetne gry, ale nie przystają do dzisiejszych standardów rozgrywki. Kto zna i lubi ten i tak zna i lubi i ma a kto nie zna ten się też na nową wersję nie skusi. Jeśli już to upatrywałbym nadziei dla miłośników tej opcji w modach do Neverwinter Nights 2.

Baldur's Gate 3 w 3D. Jestem sceptycznie nastawiony do idei części trzeciej i twierdzę, że w ogóle jej nie będzie. Ale jeśli jednak to oczywiście w 3D, najpewniej na zmodyfikowanym Aurora Engine albo na jego następcy. Wybacz Rudzia, ale dziś nikt poza garstką takich dziwolągów jak my nie kupi gry na Infinity Engine a już nawet ja nie dam 100zeta za grę, która wygląda jak 1998. Zresztą Baldur w trójwymiarze to jeszcze nie bluźnierstwo. Deus Ex z widokiem izometrycznym - to byłoby bluźnierstwo.

Diablo III i Sacred nie wyglądają staro, a BG wcale nie musiałby być w 2d, wystarczy widok izomteryczny.

Azrael pisze:Diablo III i Sacred nie wyglądają staro, a BG wcale nie musiałby być w 2d, wystarczy widok izomteryczny.

Ano nie wyglądają. Tylko, że Rudzia stwierdziła, że BG3 w 3d to byłby srom. A jak nie 3d to sprite'y, których bym już raczej we współczesnej grze nie zdzierżył.

Co do izometrii - podejrzewam raczej swobodną kamerę w stylu NVN2

ma wyjsc Baldurs Gate 3! jak ktos by nie wiedzial

Dzięki za informację. Normalnie do teraz bym tego nie wiedział gdyby nie Twój rzeczowy post na ten temat...

Ciekawe komu konkretnie Atari powierzy pracę nad BG3? Pewnie padnie na Obsidian. Trochę tej ekipy nie trawię, szczególnie po tym jak pocięli KotOR'a 2 ale może podołają zadaniu. NWN 2 pod względem fabularnym zrobili ciekawszego niż BioWare wykonał jedynkę więc może i tu coś z tego będzie Z niecierpliwością czekam na przecieki na temat fabuły...

KOTORA 2 pocieli bo wydawca naciskal, wiec prosze mi bez insynuacji <foch>

No może, ale nie zmienia to faktu, że jak przechodzę samą końcówkę dwójki to aż mnie skręca kiedy widzę tyle nie dokończonych i chamsko urwanych wątków

Panowie, jest sprawa.

Gram w BG na silniku BG2, bez (narazie) żadnych dodatkowych modów, jednakże już od początku miałem możliwość iść do Kniej Outlisko bez konieczności rozmowy z Tazokiem w obozie bandytów. I tak najpierw zalałem kopalnie i wytępiłem wszystkich z Żelaznego tronu, potem byłem w obozie bandytów i gadałem z Tazokiem, a teraz nie mogę się dostac do wrót baldura . Gra najwyraźniej nie zakodowała tego ze już "po" Tronie. Jest jakieś wyjście z tego problemu?

Z tego co pamietam, to zeby wejsc do Wrot Baldura musisz isc do jednej z lokacji (nie pamietam ktorej) i z niej przejsc do mostu.

HeHe za własnie dzis mam dostac Sage BG. Kurier na 16 ma przyjechac:D Wiec czekam. Jak przetestuje to powiem czy mi sie podobalo. Klasyk to klasyk, kiedys musialem zagrac:D

Też sobie zamówiłem sagę i szczerze mnie znudziło... Już wyrosłem z takich baśni, ech... Planescape i Fallouty mi się znacznie bardziej podobały za to, może dlatego, że dużo dojrzalsza tematyka.

Ja kupiłem sagę jakiś czas temu. I muszę przyznać, że pomimo swych lat wciąż wciąga! Wystarczy przymknąć oko (albo lepiej oba ) na grafikę 1. Bo fabuła jest według mnie o wiele lepsza niż w falloucie, a towarzysze o wiele ciekawsi i posiadają własne historie (co wpływa na questy i reakcje otoczenia)

uffff doszlo o 16 ale dopiero teraz odpisuje bo oderwalem sie od gry:D Jest super!!! a na grafe nie zwracam uwagi, fajnie sie gra, lokacje zajefajnie wygladaja:D