Gry komputerowe ogólnie

cRPG Corner
Reynard
Pomywacz
Posty: 26
Rejestracja: niedziela, 19 października 2008, 22:56
Numer GG: 0

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Reynard »

Krótko i treściwie, to co ja lubię/co mi się spodobało:
-seria Earth 2140-60, bardzo niedoceniana a dla mnie świetna.
-seria Command & Conquer, to chyba nie potrzebuje rekomendacji (nie grałem tylko w te trzy najnowsze).
-Warcraft III i Starcraft.
-Ground Control 2: Operation Exodus (jedynka też dobra ale bardziej spodobała mi się dwójka).
-Icewind Dale 1 & 2.
-Homeworld 2 (w jedynkę niestety nie miałem okazji grać).
-Heroes of Might & Magic III.
-Nexus The Jupiter Incident.
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Pita »

http://www.youtube.com/watch?v=i6lksFOm ... re=related bardzo niedoceniona pozycja z gatunku RPG. Co ciekawe nigdy nie wydana poza Japonią, bowiem Sony of America nie podobała się jakość pozycji.
Har Har Har
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Solarius Scorch »

Pita pisze:http://www.youtube.com/watch?v=i6lksFOm ... re=related bardzo niedoceniona pozycja z gatunku RPG. Co ciekawe nigdy nie wydana poza Japonią, bowiem Sony of America nie podobała się jakość pozycji.
I, jak rozumiem, nie zgadzasz się z tą decyzją? Mógłbyś to rozwinąć?
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Pita »

Sony of America prowadzi bardzo nieciekawą politykę - zazwyczaj są przeciwni grą 2D oraz pozycjom z średnią/słabą oprawą graficzną, jeżeli te nie są odpowiednio "chodliwe" na jakiejś licencji, lub od developera który jest dla nich ważny. Min dlatego ogromne problemy miało choćby SNK. Przedstawiana gra, jest cholernie mroczna, ciężka i bardzo, ale to bardzo rozwija formułę najstarszych cRPGów, włóczęgi po jaskini z połączeniem survival horroru. Niestety decyzje Sony of America nie pozwoliły nam zagrać w wiele naprawdę dobrych gier - i to nie tylko z gatunku RPGów.
Har Har Har
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Solarius Scorch »

A w jakim stopniu to dotyczy nas, Europejczyków? Czy Sony of America czuwa też nad rynkiem EMEA? A może masz po prostu na myśli to, że gry które nie wychodzą w Stanach w ogóle nie są rozprowadzone poza Japonią (jeśli tak właśnie jest, bo w sumie nie wiem)?
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Pita »

Rynek amerykański jest rynkiem największego zbytu większości gatunków - Sony of Europe zazwyczaj nie przepuszcza u siebie gier, których nie przepuściło Sony of America choć zdarzają się chlubne wyjątki, dzięki czemu mamy masę niszowych pozycji z konsol, których nie dostały Stany. Problem z omawianą tutaj pozycją był taki, że po nieprzychylnej ocenie jej jakości Sony of Europe po prostu nawet nie zabrało się do jej oceny, a producent był zapewne zniechęcony - bo wydanie tego w Europie mogłoby przynieść im niewielki, lub żaden zysk. Grę trzeba było zlokalizować, a nawet gdyby to były groszowe sprawy prasa bez zbadania tematu zdążyła już rozdmuchać informacje, że gra była tak słaba, że nie przeszła "słynnej" kontroli jakości Sony.
Har Har Har
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Solarius Scorch »

Może to zabrzmi naiwnie, ale nieco mnie to dziwi. Sama Unia Europejska to 500 mln ludzi (wg Wikipedii), czyli o wiele więcej od USA (300 mln); poza tym nie wiem na pewno, ale wydaje mi się, że moc nabywcza Europejczyka jest jednak większa niż Amerykanina (jeśli mowa o dobrach konsumpcyjnych - jedzenie, mieszkanie itp. są w Stanach stosunkowo tanie). Skąd więc ta dysproporcja w traktowaniu rynków? Z tego, że w UE jest kilkanaście języków, co zwiększa koszta lokalizacji, czy też z jakichś innych powodów?

Pytam Cię Pita, bo dla Ciebie to wiedza najbanalniejsza na świecie, a dla mnie czarna magia. :)
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Pita »

Wystarczy popatrzeć na wyniki sprzedaży - jeśli chodzi o gry wideo jesteśmy za USA i nipponem (sic!), momentami nawet na równi z Chinami. Poza tym w Europie wciąż świetnie sprzedają się gry na PC, podczas gdy na świecie "jedynie" dobrze (czyli świetnie, ale jakby mniej ;p) ;) W Japonii normą jest posiadanie paru konsol, w Korei średnio nastolatek posiada 2 next-geny i mocnego PCta, w Europie mamy: dysproporcje między krajami, wyższe ceny niż tam (np Nintendo zamienia przelicznik z dolara na euro lub...funta. I tak w USA płacisz 49$ u nas nawet 49 funtów - słodkie , prawda?), konieczność kilku lokalizacji, różnych dystrybutorów zależnie od kraju, niewiele tłoczni gier na konsole. W USA gry Atlusa wydaje na cały kraj Atlus etc. Jesteśmy prężnym rynkiem, ale wciąż nie tak potężnym w zbycie jak USA. Jednak z czasem może sie to zmieni - nie zapominaj, że mówię tu o pozycji kilkuletniej, która wyszła w czasach największej świetności PS2, gdzie mogła pozostać niezauważona przez tą garstkę hardcorowców w Europie, których nie zniechęciłaby prasa.
Har Har Har
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Solarius Scorch »

A skąd Twoim zdaniem bierze się to wszystko, czyli głównie polityka firm? Piszesz o konieczności posiadania wielu dystrybutorów i zrobienia lokalizacji - dobra, rozumiem to. Piszesz, że w Europie lepiej schodzą gry na PC; a nie jest tak w USA? Tam w końcu powstaje chyba większość światowych hitów na PC (obecność Microsoftu w tym też pomaga). X-Box to jeszcze rozumiem, bo to amerykański produkt i jest pewnie jakoś zorientowany lokalnie; co jednak sprawia, że np. Nintendo tak surowo traktuje graczy z Europy? Ja po prostu tego nie ogarniam.
Alien
Kok
Kok
Posty: 1304
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
Numer GG: 28552833
Lokalizacja: Police

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Alien »

ja napiszę krótko czego nigdy nie zapomne:
- gothic 2 - za to że dzięki niemu poznałem rpg i wciągnąłem się w fantasty
- oblivion- za bezsenne noce przy nim spędzone
- gta 4- za to że mi nie pozło :lol:
- PES 6- za to że nesquel kiedy ze mną przegrał rozwalił swojego pada o monitor( rzucił) a płytkę złamał na pół :lol:
- PES 2008 - nesq kupił w premierę za 129.99 i po tygodniu zniszczył
- Crysis- za koreańczyków
- Mirror's edge- za to że dzięki tej grze zacząłem trenować parkour
00088888000
Blue Spirit
Bombardier
Bombardier
Posty: 895
Rejestracja: niedziela, 15 lutego 2009, 17:50
Numer GG: 0

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Blue Spirit »

Alien pisze:PES 6- za to że nesquel kiedy ze mną przegrał rozwalił swojego pada o monitor( rzucił) a płytkę złamał na pół
po pierwsze: płytka była strasznie delikatna. Po drugie: Pada zrzuciłem z trzeciego piętra, bo mi monitoru było szkoda
Alien pisze:- PES 2008 - nesq kupił w premierę za 129.99 i po tygodniu zniszczył
Nie po tygodniu tylko po ośmiu dniach.


Jeśli chodzi o moje niezapomniane produkcje to wymienie to co Alien, z dodatkową pozycją: Call of Duty 4. Świetna gierka, zawsze będę ją pamiętał!
Obrazek

to dalej ja, tylko mi kochany baziu ksywkę zmienił :D
Arch
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: sobota, 27 grudnia 2008, 17:30
Numer GG: 0

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Arch »

Piszesz, że w Europie lepiej schodzą gry na PC; a nie jest tak w USA? Tam w końcu powstaje chyba większość światowych hitów na PC (obecność Microsoftu w tym też pomaga)
W USA ludziska mają raczej Macintoshe, a gry robione na PC w USA są przeważnie wieloplatformowe.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Solarius Scorch »

Arch pisze:
Piszesz, że w Europie lepiej schodzą gry na PC; a nie jest tak w USA? Tam w końcu powstaje chyba większość światowych hitów na PC (obecność Microsoftu w tym też pomaga)
W USA ludziska mają raczej Macintoshe, a gry robione na PC w USA są przeważnie wieloplatformowe.
Serio? Ja Macintosha widziałem raz w życiu, i to w domu u Japonki. :)
Arch
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: sobota, 27 grudnia 2008, 17:30
Numer GG: 0

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Arch »

Serio, serio w ameryce bardzo popularne bo nie trzeba się na nich znać (a amerykanie jak wiadomo najbardziej rozgarniętym narodem świata są) i można na nich skutecznie przeglądać internet, do czego to przeważnie się je wykorzystuje.

Nie PC'ty bo Mac dzieki masowej produkcji jest tańszy.
gaudat
Marynarz
Marynarz
Posty: 361
Rejestracja: poniedziałek, 21 lipca 2008, 21:44
Numer GG: 12362182

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: gaudat »

- PES 6- za to że nesquel kiedy ze mną przegrał rozwalił swojego pada o monitor( rzucił) a płytkę złamał na pół :lol:
- PES 2008 - nesq kupił w premierę za 129.99 i po tygodniu zniszczył
- Mirror's edge- za to że dzięki tej grze zacząłem trenować parkour
Brawo za infantylność dla Nesquela. Swoja drogą jeśli trenujecie dopiero od premiery ME to żadni z was kozacy (choć z postów twojego kumpla wynika coś innego ).
"Umysł rozkazuje ciału i ono jest posłuszne. Umysł rozkazuje sobie samemu i natrafia na opór."
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert
Blue Spirit
Bombardier
Bombardier
Posty: 895
Rejestracja: niedziela, 15 lutego 2009, 17:50
Numer GG: 0

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Blue Spirit »

gaudat pisze:
- PES 6- za to że nesquel kiedy ze mną przegrał rozwalił swojego pada o monitor( rzucił) a płytkę złamał na pół :lol:
- PES 2008 - nesq kupił w premierę za 129.99 i po tygodniu zniszczył
- Mirror's edge- za to że dzięki tej grze zacząłem trenować parkour
Brawo za infantylność dla Nesquela. Swoja drogą jeśli trenujecie dopiero od premiery ME to żadni z was kozacy (choć z postów twojego kumpla wynika coś innego ).
skacze od dwóch lat. A od ME zaczął skakać alien.
Obrazek

to dalej ja, tylko mi kochany baziu ksywkę zmienił :D
Alien
Kok
Kok
Posty: 1304
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
Numer GG: 28552833
Lokalizacja: Police

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Alien »

od ME zacząłem skakać na serio i przestałem zaniedbywać treningi wcześniej to tylko jakieś małe skoki i monkey'e
00088888000
ODPOWIEDZ