Gry komputerowe ogólnie

cRPG Corner
ODPOWIEDZ
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Pita »

Popieram ogólnie bardzo chciałbym jakaś sensowną kontynuację/remake Alpha Centauri heh... jeden z klasyków godnych poznania bez względu na platformę. Stara dobra szkoła gier wideo. Swoją droga, aż lekko się usmiechnełem przeglądając misję w Cywilizacji na DSa - jedna z nich nazywała się Beta Centauri ;)
Har Har Har
Aras
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 248
Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2007, 09:25
Numer GG: 9986661
Lokalizacja: Puszcza

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Aras »

Pisałem o ME, a sam potem przyznałeś, że ma lepszą roździałke (no i kilka bajerów graficznych też ma)
jakie te bajery? i od kiedy gra w wyższej rodziałce musi się prezentowac lepiej?
DS to taka konsolka wielkości Game Boya? Nie dzięki.
Panie... cała Polska... żal dupe ściska, konsola robiąca obecnie największą furorę na świecie nie jest u nas nawet kojarzona -_- co z tego, że jest fenomenem
No, ok jednak wiesz dla niektórych oprogramowanie jest ważniejsze i nie są to koniecznie dzieci Neo...
To niech siedza wprogramach a nie wypowiadają się o grach
No to troszkę źle bo powinieneś myśleć o graczach PC... którzy często trzymają Pieca nie tylko dla gier. To jednak w jakiś sposób się wiąże i na tą chwile chyba nie istnieją licealiści którzy na PC tylko grają. (o szczeniakach nie gadajmy)
XD LOL XD a co z pokoleniem fotki, naszej klasy, gadu gadu? wiesz ilu z tych Twoich światłych licealistów ciagle korzysta z badziewnego IE nie zdając sobie nawet sprawy z tego, że mają iles razy lepsza alternartywe w postaci Opery i FF? a Ty o tworzeniu jakiś ambitnych projektów przez miliony nastolatków gadasz
Sprawdziłem tak orientacyjnie na gram.pl na ceny gier (X360 i PS3) nie znalazłem żadnej poniżej 170 zł, a Kung Fu Panda jest za 239 (nie szukałem dokładnie no i jestem subiektywny)
no sprawdzaj gram.pl i się nim sugeruj to daleko zajdziesz ;)
ale przejechałeś się po pecetowcach jak wac po kakale, a tego nie zdzierżę.
Bo najlepiej się jeździ po najslabszych, a w kwestii rozwoju rynku gier, to pc ma się słabiutko. Ostatni excluesive (Crysis) to NIC nie wnoszaca porazka finansowa, a najbardzije wypatrywane tytuły to kolejne nic nie wprowadzające do elektronicznej rozgrywki sequele Diablo i Starcrafta.
OK, do Ciebie mam większy szacunek niż do jakiegoś anonimowego autora
Nawet gdyby ył anonimowy to miałby taką samą rację i obserwacja byłaby równie celna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Solarius Scorch »

Aras pisze:
Pisałem o ME, a sam potem przyznałeś, że ma lepszą roździałke (no i kilka bajerów graficznych też ma)
jakie te bajery? i od kiedy gra w wyższej rodziałce musi się prezentowac lepiej?
Czysta demagogia. Oczywiście nie musi, jednak zazwyczaj prezentuje się lepiej - inaczej podbijanie rozdzielczości nie miałoby sensu.
Aras pisze:
DS to taka konsolka wielkości Game Boya? Nie dzięki.
Panie... cała Polska... żal dupe ściska, konsola robiąca obecnie największą furorę na świecie nie jest u nas nawet kojarzona -_- co z tego, że jest fenomenem
Bo Polacy widać są głupsi od reszty świata. A może ten "fenomen" nie jest aż tak przełomowy. Popularność towaru zależy od zapotrzebowania, dostępności i marketingu, a nie inteligencji potencjalnych klientów. Przestań kaznodzieić, bo zaraz powiesz że winien jest grzech pierworodny.
Aras pisze:
No, ok jednak wiesz dla niektórych oprogramowanie jest ważniejsze i nie są to koniecznie dzieci Neo...
To niech siedza wprogramach a nie wypowiadają się o grach
Mistrzowskie, no kurwa mistrzowskie. A Żydzi na Madagaskar!
Aras pisze:
No to troszkę źle bo powinieneś myśleć o graczach PC... którzy często trzymają Pieca nie tylko dla gier. To jednak w jakiś sposób się wiąże i na tą chwile chyba nie istnieją licealiści którzy na PC tylko grają. (o szczeniakach nie gadajmy)
XD LOL XD a co z pokoleniem fotki, naszej klasy, gadu gadu? wiesz ilu z tych Twoich światłych licealistów ciagle korzysta z badziewnego IE nie zdając sobie nawet sprawy z tego, że mają iles razy lepsza alternartywe w postaci Opery i FF? a Ty o tworzeniu jakiś ambitnych projektów przez miliony nastolatków gadasz
Za to konsolowcy to sami członkowie Mensy, którzy idą na studia w wieku ośmiu lat, a po zajęciach wynajdują lekarstwo na raka... Aha, a pecetowcy na Madagaskar.
Aras pisze:
Sprawdziłem tak orientacyjnie na gram.pl na ceny gier (X360 i PS3) nie znalazłem żadnej poniżej 170 zł, a Kung Fu Panda jest za 239 (nie szukałem dokładnie no i jestem subiektywny)
no sprawdzaj gram.pl i się nim sugeruj to daleko zajdziesz ;)
Tu się wypowiem tak: ja sam mieszkam obecnie pod Dublinem, a gry na konsolę kupuję - używane. Rynek używanych gier jest tu bardzo rozwinięty, własciwie każdy sklep z grami skupuje je i wymienia. Koszt używanej gry to przeciętnie 10 euro - czasem więcej, czasem mniej. A często są to gry bardzo dobre (kupiłem tak z dwa lata temu God of Wara). Jak jest w Polsce, nie mam pojęcia.
Aras pisze:
ale przejechałeś się po pecetowcach jak wac po kakale, a tego nie zdzierżę.
Bo najlepiej się jeździ po najslabszych, a w kwestii rozwoju rynku gier, to pc ma się słabiutko.
Wiesz Aras, ty chyba znacznie młodszy ode mnie jesteś być może słabszy. A już na pewno jesteś słabszy i mniejszy od mojego Clio z 1995 r. z napisem "BEBOP" na drzwiach. Mam może sprawdzić, jak się po tobie jeździ? To nie groźba, po prostu tak z twojej wypowiedzi wynika. Co zdanie, to ultras z ciebie wychodzi.
Aras pisze:Ostatni excluesive (Crysis) to NIC nie wnoszaca porazka finansowa, a najbardzije wypatrywane tytuły to kolejne nic nie wprowadzające do elektronicznej rozgrywki sequele Diablo i Starcrafta.
W przeciwieństwie do jakże wiele wnoszących gier na konsole, które w porównaniu z grami na PC są na zupełnie innym poziomie techniczno-egzystencjalnym, a każda to rewolucja i nowy gatunek? Nie będę zaprzeczał temu, że większośc dobrych współczesnych gier na PC to konwersje z konsol; nie widzę natomiast, jaki w tym problem. Nie jestem antykonsolowcem i jakoś mnie to nie boli.
Aras pisze:
OK, do Ciebie mam większy szacunek niż do jakiegoś anonimowego autora
Nawet gdyby ył anonimowy to miałby taką samą rację i obserwacja byłaby równie celna.
Znając twoje poglądy, sposób dyskusji i tok rozumowania, nie spodziewałem się żadnej innej reakcji.

Damn.
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Azrael »

jakie te bajery?
Konkretnie nie pamiętam, ale pisali w zapowiedziach w CDA (w recenzji pewnie też), zresztą to drobne szczegóły takie jak fruwający piasek na pustynnej planecie, czy śnieg na śnieżnej.
Panie... cała Polska... żal dupe ściska, konsola robiąca obecnie największą furorę na świecie nie jest u nas nawet kojarzona -_- co z tego, że jest fenomenem
Dobrze wiem co to nDS, nawet przed,przed wczoraj grałem na nim w Mario :D (takie ruchome grzybki halucynki w nim były ;)) powiedziałem "to taka konsolka wielkości GB? NIe, dzięki." z... nie potrafie tego wyrazić (no głupi jestem i co poradze?) ale chyba najbliżej temu do ironi.
a co z pokoleniem fotki, naszej klasy, gadu gadu? wiesz ilu z tych Twoich światłych licealistów ciagle korzysta z badziewnego IE nie zdając sobie nawet sprawy z tego, że mają iles razy lepsza alternartywe w postaci Opery i FF? a Ty o tworzeniu jakiś ambitnych projektów przez miliony nastolatków gadasz
Masz racje... to nie gadajmy o nich wszystkich rozmawiajmy tylko o studentach informatyk ;)
Swoją drogą tak długo z nimi siedzę, że zapominam o istenieniu tego głupiego świata poza moim pokojem.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Aras
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 248
Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2007, 09:25
Numer GG: 9986661
Lokalizacja: Puszcza

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Aras »

jednak zazwyczaj prezentuje się lepiej - inaczej podbijanie rozdzielczości nie miałoby sensu.
no nie wiem, sztuczne podbicie rozdziałki, nie zmianiając reszty elemntów (ulepszajac je) zwykle wypada gorzej od rozdzielczości 'natywnej' gry.
Konkretnie nie pamiętam
aha, dzięki, se pogadaliśmy.
Bo Polacy widać są głupsi od reszty świata
Ty to napisałeś. Ci, których spotykam na sieci, raczej napewno.
Mistrzowskie, no k**wa mistrzowskie. A Żydzi na Madagaskar!
wiem, ze mistrzowskie, szkoda tylko, ze do rad mistrza się nikt nie stosuje i zamiast wypowiadac się na tematy na które ma się pojęcie to ludzie wygłaszają swe mądrości o czymś co jest dla nich czarną magią, notorycznie robiąc z siebie idiotów.
Za to konsolowcy to sami członkowie Mensy, którzy idą na studia w wieku ośmiu lat, a po zajęciach wynajdują lekarstwo na raka... Aha, a pecetowcy na Madagaskar.
w ogóle widziałes co ja napisałem? przeczytaj to pare razy...
Wiesz Aras, ty chyba znacznie młodszy ode mnie jesteś być może słabszy. A już na pewno jesteś słabszy i mniejszy od mojego Clio z 1995 r. z napisem "BEBOP" na drzwiach. Mam może sprawdzić, jak się po tobie jeździ?
zapraszam serdecznie, Ty przyjedziesz do mnie, czy może mam na ten Twój zmywak polecieć?
W przeciwieństwie do jakże wiele wnoszących gier na konsole, które w porównaniu z grami na PC są na zupełnie innym poziomie techniczno-egzystencjalnym, a każda to rewolucja i nowy gatunek?
hmm widziałes co z branżą zrobiły Gearsy? a co Halo? a jak prezentują się nadchodzace Mirrors Edge i Mad World? tak wypisałem świeższe tytuły żeby daleko nie szukać... bo przecież takie NDS samo w sobie już jest rewolucją dla gier...
Obrazek
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Solarius Scorch »

Widzicie, teraz mam problem. Odpowiadać nie ma na co, a jeśli nie zareaguję, to wyjdzie że "skończyły mi się argumenty".

Powiem więc krótko. Nic mnie tak nie wkurwia, jak zaślepienie i fanatyzm. Aras w większości swoich postów okazuje ich wiele, nie mając przy tym nic do powiedzenia - a przynajmniej tonie to w bluzgach i nienawiści. Jak dyskusja przebiega, każdy widzi i nie trzeba to nic dodawać. Ja w każdym razie kończę temat, bowiem "dyskusja" ta nie służy niczemu pożytecznemu. Ja czuję się w każdym razie zażenowany, że w ogóle wziąłem w niej udział.

Wracając do tematu: bardzo się podniecam SPORE. Czegoś takiego faktycznie dotąd nie było, a na pewno nie w takiej skali. Jestem też pełen obaw - moje oczekiwania są ogromne, a rzeczywistość ich pewnie nie spełni. Ale i tak kupię tę grę!
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Azrael »

Wracając do tematu: bardzo się podniecam SPORE. Czegoś takiego faktycznie dotąd nie było, a na pewno nie w takiej skali. Jestem też pełen obaw - moje oczekiwania są ogromne, a rzeczywistość ich pewnie nie spełni. Ale i tak kupię tę grę!
Grałem w demo, które niestety oferuje tylko stworzenie stworka z 1/4 dostępnych "przedmiotów" (choć części ciała bardziej tu pasuje), oraz sprawdzenie jego animacji... a i tak spędziłem przy grze dwie godziny :D.
Co prawda głównie męczyłem się jak zrobić stworka takiego, żeby ni mógł chodzić, albo podskakiwać i kreatury jakie wytwarzałem były naprawdę śmieszne, ale trudno tą gre zagiąć... Naprawdę dopiero przy najbardziej chorych pomysłach, jedynym problemem było nachodzenie na siebie tekstur.

Teraz jedyną rzeczą o jaką się martwię jest jak zrobią część strategiczną gry, która obawiam się, że może być zbyt prosta i skierowana do młodszego gracza.

EDIT: Choć miałem to samo uczucie co Solarius Scorch (poza tym, że żałuję iż się włączyłem do dyskusji) mam jedną rzecz do dodania:
no nie wiem, sztuczne podbicie rozdziałki, nie zmianiając reszty elemntów (ulepszajac je) zwykle wypada gorzej od rozdzielczości 'natywnej' gry.
Masz rację ludzie którzy zrobili tą gre postanowili ją zniszczyć... pomyśleli sobie "a co tam pogorszymy grafikę w wersji na PC" Zresztą nawet jeśli by tak było na PieCah jest dostępna wersja oryginalna rozdziałki i inne, a według zasad demokracji to już lepiej.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Pita »

Złośliwy by powiedział, że wiecie Spore też zmierza na DSa ;p Ale nevermind - faktem jest, że Spore zapowiada się megaciekawie - i nie piszę teraz tego jako hejter, lecz...hmmm multiplatformowiec - oby sprzedało sie na PC dobrze, bo niestety wiele genialnych gier na tej platformie nie było w stanie zarobić na siebie.
Har Har Har
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Azrael »

Nawet nie wiedziałem, że to gra tylko na PC(i nDS), ale jak teraz o tym pomyślałem, to nie ma się czemu dziwić, nie wyobrażam sobie tak rozbudowanego tworzenia stworka na padzie... (wiem, nie wyobrażam sobie również równie dynamicznych i trudnych FPS'ów)

No i sam modlę się, aby ludzie to kupili, w co wątpię ze względu na piractwo i ilość ludzi na świecie, którzy wciąż grają na PC.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Nivellen
Majtek
Majtek
Posty: 134
Rejestracja: czwartek, 4 maja 2006, 15:30
Lokalizacja: Lublin

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Nivellen »

SPORE rzeczywiście może sporo zamieszać na rynku. Mam nadzieję, że premiera tej gry będzie początkiem końca telenoweli o nazwie The Sims. :) Gry w sumie mają podobną tematykę, ale nowa produkcja Maxis zaoferuje nam większą swobodę, która mam nadzieję odciągnie graczy od tych beznadziejnych simów :/
Oto widzę ojca swego.
Oto widzę matkę swoją, siostry swoje i braci.
Oto widzę długi szereg tych, którzy byli przede mną.
Oto ich zew, bym zajął wśród nich miejsce w Valhalli,
Gdzie bohaterowie żyją wiecznie.
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Azrael »

Tylko, że Sims 3 to będzie dość duży skok w przód...
Gry w sumie mają podobną tematykę, ale nowa produkcja Maxis zaoferuje nam większą swobodę,
Wynika z tego, że nie lubisz Simsów, ale Spore już tak (mimo iż mają podobną tematykę) bo daje większą swobodę? :smile:

Apropo piractwa, na miejscu producentów poza kodem seryjnym wprowadziłbym obowiązkową rejestrację przez internet.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Solarius Scorch »

Co do Simsów: generalnie serię bardzo lubię, ale mam jej do zarzucenia jedno: niekonsekwencję modelu rodziny. Z jednej strony gra nie tylko zezwala, ale wręcz zachęca do tworzenia rodzin alternatywnych, konkretnie wieloosobowych związków: im więcej partnerów, tym lepiej Sim się czuje, zresztą komuny są też opłacalne ekonomicznie. Z drugiej strony są oni chorobliwie zazdrośni i jeżeli Sim np. przyłapie in flagranti dwóch Simów z którymi sam regularnie chodzi do łóżka, to się obrazi i zrobi scenę. Słowem, niemożliwe jest stworzenie trójkąta, choć mechanizmy gry wydają się to promować. Ostatecznie idalną sytuacją jest, gdy wszyscy śpią ze wszystkimi w domu, byle w tajemnicy przed resztą, a to jest 1) niewygodne, 2) chore. Mam nadzieję że w trójce to zmienią, czyli albo wprowadzą ponaddwuosobowe związki, albo stworzą mechanikę, która nie będzie aż tak bardzo promować sypiania z kim popadnie (mam nadzieję, że to pierwsze).
Pita pisze:Złośliwy by powiedział, że wiecie Spore też zmierza na DSa ;p
To świetnie, będzie więcej online contentu. :D
Pita pisze:Ale nevermind - faktem jest, że Spore zapowiada się megaciekawie - i nie piszę teraz tego jako hejter, lecz...hmmm multiplatformowiec - oby sprzedało sie na PC dobrze, bo niestety wiele genialnych gier na tej platformie nie było w stanie zarobić na siebie.
Tak na marginesie: zdaje mi się, że od kilku lat panuje na rynku gier PC pewien trend, wg którego każda nowa gra musi być obliczona na superhit. Oczywiście każdy twórca chce, aby jego dzieła dobrze się sprzedawały, ale chodzi tu o coś więcej. Nikogo nie interesuje np. robienie gier, które uzyskają dwukrotny, trzykrotny zwrot pieniędzy - to musi być gra, która przyniesie kilkadziesiąt razy więcej, niż w nią włożono! Dlatego jakoś nie powstają Master of Orion IV czy Master of Magic II... Na szczęście trend ten wydaje się ostatnio słabnąć, czego efektem Settlers: 10-lecie czy UFO: Afterlight - gier w sumie niszowych i nie nastawionych na koszenie wielkiego siana, a jednak niebudżetowych. To rokuje nadzieje.
Nivellen
Majtek
Majtek
Posty: 134
Rejestracja: czwartek, 4 maja 2006, 15:30
Lokalizacja: Lublin

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Nivellen »

Azrael pisze:
Gry w sumie mają podobną tematykę, ale nowa produkcja Maxis zaoferuje nam większą swobodę,
Wynika z tego, że nie lubisz Simsów, ale Spore już tak (mimo iż mają podobną tematykę) bo daje większą swobodę? :smile:
No w sumie to tak właśnie jest :)
Ale na razie swoje przekonania opieram na reklamach, wywiadach oraz na gierce SPORE: Fabryka Stworów. Czy gra będzie aż tak olśniewająca jak o niej mówią sprawdzimy jednak dopiero po premierze.
Oto widzę ojca swego.
Oto widzę matkę swoją, siostry swoje i braci.
Oto widzę długi szereg tych, którzy byli przede mną.
Oto ich zew, bym zajął wśród nich miejsce w Valhalli,
Gdzie bohaterowie żyją wiecznie.
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Azrael »

Ale na razie swoje przekonania opieram na reklamach, wywiadach oraz na gierce SPORE: Fabryka Stworów. Czy gra będzie aż tak olśniewająca jak o niej mówią sprawdzimy jednak dopiero po premierze.
Już teraz jestem niemal w stu procentach pewien iż mimo, że ta gra będzie pod wieloma względami przebojowa i wspaniała, to część strategiczna będzie do niczego... dlaczego? Otóż gra zapowida się właśnie na simopodobną, tylko że tym razem zamiast bawić się w domek dla lalek, będziemy się mogli bawić w rozmnażanie naszego stworka...
Zobaczycie, gra będzie rozbudowana, ale nie będzie stawiała żadnych wyzwań, a wszystko będzie tak proste jak obsrać koszule.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Solarius Scorch »

Azrael pisze:Zobaczycie, gra będzie rozbudowana, ale nie będzie stawiała żadnych wyzwań, a wszystko będzie tak proste jak obsrać koszule.
Cóż - to zależy, czego kto oczekuje. Ja na przykład bardzo lubię skomplikowane gry nie stawiające wyzwań. Weźmy np. SimCity - tej gry po prostu nie można przerypać, choćby nie wiem jak źle się grało. To nie w wyzwaniach leżała jej siła, ale w zabawie w budowanie miasta. A że zabawa była przednia, to i SimCity jest jedną z moich ulubionych gier. Powiem więcej: mam nadzieję, że SPORE nie będzie zbyt wymagające militarnie czy logicznie, bo chcę się skoncentrować na tworzeniu gatunku i cywilizacji, a nie na wykonywaniu zadań czy szeroko rozumianej walce.
Sihamaah
Bosman
Bosman
Posty: 1719
Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
Numer GG: 11803348
Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Sihamaah »

Weźmy np. SimCity - tej gry po prostu nie można przerypać, choćby nie wiem jak źle się grało.
A mnie zawsze wyrzucali z urzędu, bo miałem ujemne dochody miasta :/ Widać nie umiałem zarządzać miastem.
Powiem więcej: mam nadzieję, że SPORE nie będzie zbyt wymagające militarnie czy logicznie, bo chcę się skoncentrować na tworzeniu gatunku i cywilizacji, a nie na wykonywaniu zadań czy szeroko rozumianej walce.
Fajnie jakby było pare trybów, właśnie taki procywilizacyjny, militarny itp. :)
Mów mi Sih :)
Kanał IRC Tawerny RPG: [url=irc://irc.npircs.pl/tawerna-rpg]KLIK![/url]
Link nie działa? Używaj Opery lub zainstaluj Chatzillę, jeśli używasz Firefoxa. PS.[url=irc://quakenet/tawerna-rpg]STARY KANAŁ TUTAJ[/url]
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Gry komputerowe ogólnie

Post autor: Solarius Scorch »

Sihamaah pisze:
Weźmy np. SimCity - tej gry po prostu nie można przerypać, choćby nie wiem jak źle się grało.
A mnie zawsze wyrzucali z urzędu, bo miałem ujemne dochody miasta :/ Widać nie umiałem zarządzać miastem.
No OK, to się zdarza, jak się przeinwestuje. ;) Może i przykład z SimCity nie był najlepszy ale... no wiecie. Jak Simsy.
Sihamaah pisze:
Powiem więcej: mam nadzieję, że SPORE nie będzie zbyt wymagające militarnie czy logicznie, bo chcę się skoncentrować na tworzeniu gatunku i cywilizacji, a nie na wykonywaniu zadań czy szeroko rozumianej walce.
Fajnie jakby było pare trybów, właśnie taki procywilizacyjny, militarny itp. :)
A to w ogóle byłoby fajnie. :)
ODPOWIEDZ