Tawerna RPG

Tak jak Mr.Ofca napisał, są dobre i złe mody. Ogólnie nie lubię w ogóle modów, ale ostatnio grywam sobie w Civ4, a dokładnie w zmodowaną jej wersję z barbarzyńcami. Niezły ubaw niszczyć cywilizacje w jej rozkwicie. Polecam znudzonym rozbudową imperium
Także kolejne mody do Civ4, jak np.: II Wojna Światowa, zawsze mnie kręciły takie gierki [szczególnie gra z różnej strony frontu].

Z tego co się orientuję, to do CIV mod z barbarzyńcami był częścią jakiegoś oficjalnego dodatku, wiec trudno tutaj mówić o modzie w znaczeniu dodatku robionego przez fanów.

Do Civ4 był świetny dodatek, zmieniający kompletnie grę ze strategii w turówkę, gdzie sterowało się oddziałem ludzi, w scenerii sci-fi.

BAZYL pisze:mod z barbarzyńcami był częścią jakiegoś oficjalnego dodatku

Tak z warlords, teraz zerknąłem ;p ale tak czy siak od oryginału odbiega
Takie mody, robione z "głową" są całkiem, całkiem. Jeżeli ktoś nie potrafi przejść gry normalnie [bez pomocy], to chyba nie powinien się za nie zabierać, lub też grać dopóki, dopóty nie dadzą rady ukończyć gry.

Jeżeli ktoś nie potrafi przejść gry normalnie [bez pomocy], to chyba nie powinien się za nie zabierać, lub też grać dopóki, dopóty nie dadzą rady ukończyć gry.

Ha! Powiedz to tym 95% graczy, którzy nie mogli nawet zacząć Ninja Gaiden!

Mody mogą być swoistym "wydłużaczem daty przydatności" gier. Wiele z nich urozmaica rozgrywkę, poprawia błędy czy zwiększa poziom trudności. Mody są robione, żeby dostosować grę do gracza. Dzięki takim zabiegom, każdy może zmodyfikować grę tak, aby obcowanie z nią było dla niego jak najprzyjemniejsze.
Osobiście nic nie mam przeciwko modom. Zazwyczaj przechodzę jakąś grę w wersji oryginalnej, żeby przesłanie twórców do mnie dotarło w czystej postaci. Takie odczytywanie, co autor miał na myśli. Mój drugi kontakt z jakimś tytułem to już inna sprawa. Znam grę, jej mechanikę i fabułę. Spodobała mi się, ale przechodzenie jej ponownie jest zbyt nudne. Wówczas wkraczają mody. Kilka małych zmian i tytuł jest odmieniony, odświeżony i gotowy do ponownej współpracy. Mody pozwalają mi na spróbowanie czegoś nowego w czymś sprawdzonym i lubianym.
Ponadto, nikt nie każe nam instalować beznadziejnych pluginów. Sami wybieramy, co chcemy zmienić. Więc to, czy zainstalujemy jakiś mod, to tylko nasza decyzja. wolna wola, ot co.

Mody ??? Jak najbardziej jestem ZA . Zawsze to kilka godzinek więcej z ulubionym tytułem . Często mody poprawiają to co twórcy spierdzielili , dodają to co trzeba ( przedmioty questy itp ) itp :] Poza tym jak pokazał przykład Medieval Total War 2 bez modów czasem nie da sie grac :/

ja jestem za modami( o ile nie są to mody typu leżąca najlepsza broń w miejscu rozpoczęcia gry). Ostatnio trafiłem na mod do gothica 2 " Zdarzenie na Morzu" nie był to dobry mod ( przeszedłem w 15 min). Ale też ostatnio grałem w mod do obliviona " Gildia Archeologów"(chyba) mod był bardzo dobry. Więc mimo wszystko jestem za modami ponieważ przedłużają rozgrywkę z ulubionymi grami

Jako fan gier taktycznych zawsze jestem chętny na dobry mod do serii UFO czy X-Com. Dobry mod w takim wypadku to więcej złożoności - nowe SI, rodzaje misji itp. - oraz poprawiona dynamika rozgrywki - np. zrewidowany system XP. Muszę przyznać, że często grając w tego rodzaju gry bezwiednie wręcz wymyślam mody (których oczywiście nie tworzę). Czasem nawet nie mogę się doczekać końca tytułu, bo chcę już skończyć wersję podstawową i przejrzeć scenę moderską licząc na więcej dobrego...

Dodam jeszcze, że niektóre mody nie tyle poprawiają bugi, co nie najlepsze rozwiązania. W UFO: Afterlight po kilku godzinach doradcy doprowadzą cię do szału dawaniem co 30 sekund tych samych "porad", których jest może 3 na postać i dotyczą spraw absolutnie podstawowych... i tak do końca gry, do którego ciągnie się miesiącami. A można ściągnąć moda i raz na zawsze ich uciszyć.

Mr.Ofca pisze: Gothic 1: Mroczne tajemnice. Gra teoretycznie staje sie prostsza. Wiecej potworow, lepsze bronie itd. Jednak jest cos, co sprawia ze gra jest trudniejsza i ciekawsza. Dobra pozycja dla tych ktorzy przeszli normalna gre.

O tak - Gothic: Mroczne Tajemnice, czyli jak robić mody do gier. Ja osobiście odbiłem się po jakimś 1h grania z uwagi na brak dialogów (nie zdzierżyłem), ale do czasu jak grałem, podobało mi się. Ale bez offtopu.
Uważam, że nie powinno się uogólniać i mówić: "mody są złe" albo "mody są dobre". Są mody dobre i złe, są gry nadające się do modowania i takie, które nie za bardzo się nadają (wyobraźcie sobie na przykład mody do Hitmana, Planescape albo choćby Splinter Cell - wiem, powiecie mi pewnie "ale ja znam świetne mody do tych gier", ale nie o to mi chodzi). Po prostu niektóre gry są zamkniętą całością, niektóre natomiast aż chcą, żeby je modować (Świątynia Pierwotnego Zła, Baldurs Gate itd.). Spore znaczenie (a właściwie decydujące) ma również wykonanie moda - mod źle wykonany psuje grę dokumentnie i bez litości, mod wykonany znakomicie grę uprzyjemnia (vide mod do Gothica zmieniający Diego w Mrocznego Elfa (sic!) a Bezimiennego w kobietę (sicx2!). Lub z drugiej strony - Fall from Heaven do Civilization 4 - nie znam, ale CDA strasznie zachwalało). Takie jest moje zdanie i ja je popieram.

Ostatnio zaglądam do Mount & Blade: Star Wars Calradia. Wykonanie może jakieś cudowne nie jest, ale można pograć z Palpatinem w blackjacka

Miałem wydzielić rozmowę z odpowiedniego tematu, ale uważam, że "oficjalne" otworzenie tematu będzie lepsze. Jak bowiem Wam wiadomo, bądź nie, nasz wspaniały forumowy kolega Solarius S. robi modyfikację do Call to Power, która zapowiada się przemiodnie. Jeżeli zatem chcecie zadać mu jakieś pytania, wskazówki, napisać coś o swoich ulubionych modach do jakiejkolwiek gry - prosze, nie krępujcie sie.

Dziękuję za miłe słowa. Parę słów o modzie:

Po pierwsze, nie ja go robię, tylko dwuosobowy zespół którego jestem członkiem. Drugą osobą jest Max Smirnov, zresztą szef projektu.

Po drugie, mod jest w fazie finalnej. Wszystkie jednostki, budynki, formy rządów itp. są już na miejscu; pozostało tylko dopisanie niektórych plików tekstowych, głównie tekstów historycznych. Kiedy to zrobimy, będzie można zacząć oficjalne testy (bo nieoficjalne trwają namiętnie od ponad roku).

Po trzecie, słówko wyjaśnienia: to nie jest mod do żadnej wersji gry Civilization! Civilization: Call to Power to inna gra, choć bardzo podobna, ale bardziej rozbudowana. (Nie mam nic do Cywilizacji, ale poziom jej umowności i uproszczeń wydawał mi się często uwłaczający.)

Po czwarte, nie mam zamiaru hijackować tego threada tylko dla naszego moda (Paranoia mod), piszcie tu o modach w ogóle. Będę jednak tu pisał o wszelkich nowościach.

Chętni do testów proszeni są o zgłaszanie na PW. Jedyne kryterium to gotowość do grania w gry strategiczno-cywilizacyjne. Pozdrawiam!

Skoro już jest o tym temat, to wstawię link do pierwszego materiału reklamującego nasz mod

Dotrzymanie terminu z tym "Fall 2010" może się nie udać, raczej nastawiałbym się na Christmas. Jednak skoro rynkowe giganty mogą pozwolić sobie na rutynowe obsuwy, to my też.

Skończyliśmy już wszystko co wiąże się z budynkami, teraz czas skończyć porządki w jednostkach, wynalazkach i typach rządów. No i sprajty, aj waj, sprajty...

To jeszcze dwa postery. Może będzie więcej, jakoś tak powstają przypadkiem przy pracach na grafice

Świetny ten kombajn, nie mogę przestać się śmiać

BTW: Te modele 3D są na użytek moda?