Final Fantasy
-
- Tawerniany Berserk
- Posty: 1044
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
- Numer GG: 9350651
-
- Bosman
- Posty: 1864
- Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
- Numer GG: 5454998
-
- Majtek
- Posty: 81
- Rejestracja: czwartek, 24 marca 2005, 14:11
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
każdy Final ma coś przy czym można sobie włosy powyrywać z nerwów jak sobie przpomne walki w X z pojawiającymi się co krok przerośniętymi kwiatami trującymi całą moją drużyne, półgodzinną walke z powietrznym demonem a następnie z gwardzistami bez możliwości sejva to teraz się dziwie że miałem tyle zapału i chęci na powtarzanie tego po kilka razy - magia gry
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 6
- Rejestracja: piątek, 27 stycznia 2006, 04:02
- Lokalizacja: Stargard Szczecinski
Final Fantasy: Adwent Children
Co sadzicie o filmie "Final Fantasy VII: Adwent Children" (nie wierze, ze jakis fan FF jeszcze nie ogladal!)?
Jak dla mnie? Zmarnowana szansa... Skopali, ale za to-widowiskowo.
Jak dla mnie? Zmarnowana szansa... Skopali, ale za to-widowiskowo.
"Ci, co maja skrzydla, niech leca spelniac marzenia!"
-
- Pomywacz
- Posty: 50
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 08:24
Elo.
A mi sie podobal...odswiezylem sobie nieco FF7,w sumie nawet bardzo mi sie podobal,fajny klimat i fabula taka ze nie zasnolem,wydaje mi sie ze kiczem to byl FF THE MOVIE...wrecz bezapelacyjnym badziewiem.
Pozdro.
A mi sie podobal...odswiezylem sobie nieco FF7,w sumie nawet bardzo mi sie podobal,fajny klimat i fabula taka ze nie zasnolem,wydaje mi sie ze kiczem to byl FF THE MOVIE...wrecz bezapelacyjnym badziewiem.
Pozdro.
...............Tonight I hear you whisper
Deep inside within my head
Tonight I see familiar faces
Voices of the dead calling me...............
Deep inside within my head
Tonight I see familiar faces
Voices of the dead calling me...............
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
-
- Pomywacz
- Posty: 50
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 08:24
Elo.
No i wlasnie ten film z duchami to klapa i nazywa sie FF THE MOVIE SPIRIT WITHIN a ten gdzie mamy normalne postacie z FF&<Cloud,Berett,Yuffi,Vincent,Sepiroth,itd>to Advent Children i mi sie on podobal bardzo.
Pozdro.
No i wlasnie ten film z duchami to klapa i nazywa sie FF THE MOVIE SPIRIT WITHIN a ten gdzie mamy normalne postacie z FF&<Cloud,Berett,Yuffi,Vincent,Sepiroth,itd>to Advent Children i mi sie on podobal bardzo.
Pozdro.
...............Tonight I hear you whisper
Deep inside within my head
Tonight I see familiar faces
Voices of the dead calling me...............
Deep inside within my head
Tonight I see familiar faces
Voices of the dead calling me...............
-
- Pomywacz
- Posty: 50
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 08:24
Elo.
Najgorzej jest gdy sie szuka dziru w d......ja do tego filmu podszedlem nie jak do gry FF7 tylko anime ktore fajnie bylo wykonane...i mi sie podobalo....czesc rzeczy odswiezylo mi z FF7 a ze fakty sie nie trzymaja....jesli mialy by to trwalby ten film kolo 100h
Pozdro.
Najgorzej jest gdy sie szuka dziru w d......ja do tego filmu podszedlem nie jak do gry FF7 tylko anime ktore fajnie bylo wykonane...i mi sie podobalo....czesc rzeczy odswiezylo mi z FF7 a ze fakty sie nie trzymaja....jesli mialy by to trwalby ten film kolo 100h
Pozdro.
...............Tonight I hear you whisper
Deep inside within my head
Tonight I see familiar faces
Voices of the dead calling me...............
Deep inside within my head
Tonight I see familiar faces
Voices of the dead calling me...............
-
- Tawerniany Berserk
- Posty: 1044
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
- Numer GG: 9350651
Niestety nie szukam dziury w d... mój ty poligloto, tylko nie mogę przetrawić min: Turksów jako szmaciarzy i cieniasów, nieskazitelnego Clouda, złe kolory materii, wskrzeszenie Rufusa i Tsenga, zrobienia z Sephirotha postaci płytkiej o wyglądzie Marlyna Mansona, co chwole ducha Aeris, Zacka więcej niż w grze, żałosnej fabuły... I wątpię żeby film musiał mieć ileśtam godzin, żeby trzymać się faktów... Jakoś GITS 2 też tyle trwa a ma i fabułe, akcję i filozofię. Widzocznie baaaaaaaaaarrrrrrrrrrdzo słabo pamiętasz FFVII...
Har Har Har
-
- Pomywacz
- Posty: 50
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 08:24
Elo.
Stary masz problem....FF7 pamietam dosc dobrze....skonczylem go 5 razy na maxa i nie zmienia to faqtu ze film mi sie podobal,bo nie porownuje go jako FILM FF7 tylko Advent ChildrenA to , ze postacie sa plytkie itd....chce ktos sie zaglebic to przejdzie gre,moj brat ktory nie lubi rpg a seri ff w szczegolnosci sam tez tak twierdzi...ogladnal i mowi>>>podobal mi sie,a ja gralem w to,pokochalem i filmik dla mnie byl spoko ale nie doszukiwalem sie w nim na sile odniesien do jednej za najlepszych gier w histori tej rozrywki.
Stary masz problem....FF7 pamietam dosc dobrze....skonczylem go 5 razy na maxa i nie zmienia to faqtu ze film mi sie podobal,bo nie porownuje go jako FILM FF7 tylko Advent ChildrenA to , ze postacie sa plytkie itd....chce ktos sie zaglebic to przejdzie gre,moj brat ktory nie lubi rpg a seri ff w szczegolnosci sam tez tak twierdzi...ogladnal i mowi>>>podobal mi sie,a ja gralem w to,pokochalem i filmik dla mnie byl spoko ale nie doszukiwalem sie w nim na sile odniesien do jednej za najlepszych gier w histori tej rozrywki.
...............Tonight I hear you whisper
Deep inside within my head
Tonight I see familiar faces
Voices of the dead calling me...............
Deep inside within my head
Tonight I see familiar faces
Voices of the dead calling me...............
-
- Tawerniany Berserk
- Posty: 1044
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
- Numer GG: 9350651
O co ci chodzi "doszukiwać sie w nim na sile odniesien do jednej za najlepszych gier w histori tej rozrywki" przecież ten film jest kontynuacją FFVII i jako taki ją kompromituje! Ale masz rację - mam problem. Problem taki, że ludzie których znam umierają, a licencje które kochałem szmacą się. Mam problem w tym, że nie mogę pomóc setką ludzi, którym chciałbym nieść problem i mam problem jak widzę legendy sięgające bruku. Mam cholernie dużo problemów. I uwierz mi - owy film jest tak żałosny, że jest jednym z tych mniejszych problemów. Już wolałem FF: Spirit Within.
Har Har Har
-
- Pomywacz
- Posty: 50
- Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 08:24