Disciples II
-
- Bosman
- Posty: 1898
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
- Lokalizacja: Asgard
Disciples II
Co sądzicie o tej turówce? Czy jest ona lepsza od Heroesów?
Mi się ta gra podobała, głównie ze względu na klimat, różnorodność frakcji (Górskie Klany, Imperium, Hordy Nieumarłych i Legiony Potępionych), a także za ciekawe kampanie (choć przeszedłem tylko te Klanowe i Imperium). Lubiłem też grać z kolegami z jednego kompa. O grafice się nie wypowiem, tzn. mogę powiedzieć, że nie odstrasza.
Od razu mówię, że grałem tylko w podstawkę, więc chętnie bym zobaczył w tym temacie jakieś informacje na temat dodatków, czyli czy w ogóle warto sobie zawracać nimi głowę.
Mi się ta gra podobała, głównie ze względu na klimat, różnorodność frakcji (Górskie Klany, Imperium, Hordy Nieumarłych i Legiony Potępionych), a także za ciekawe kampanie (choć przeszedłem tylko te Klanowe i Imperium). Lubiłem też grać z kolegami z jednego kompa. O grafice się nie wypowiem, tzn. mogę powiedzieć, że nie odstrasza.
Od razu mówię, że grałem tylko w podstawkę, więc chętnie bym zobaczył w tym temacie jakieś informacje na temat dodatków, czyli czy w ogóle warto sobie zawracać nimi głowę.
...
-
- Majtek
- Posty: 131
- Rejestracja: środa, 25 stycznia 2006, 11:51
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
-
- Majtek
- Posty: 131
- Rejestracja: środa, 25 stycznia 2006, 11:51
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Najbardziej w Disciplesie II podobał mi się rozwój doświadczenia potworów. Niby nic, a jednak w niewielu grach się pokazuje a tu ma olbrzymie znaczenie.
Oryginalna była jeszcze funkcja złodzieja, szczególnie gdy grało się Mistrzem Gildii. Złodziej mógł zatruwać studnie, kraść artefakty, używać skrytobójstwa... dużo by wymieniać.
Oryginalna była jeszcze funkcja złodzieja, szczególnie gdy grało się Mistrzem Gildii. Złodziej mógł zatruwać studnie, kraść artefakty, używać skrytobójstwa... dużo by wymieniać.
-
- Bosman
- Posty: 1691
- Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39
-
- Bosman
- Posty: 1898
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
- Lokalizacja: Asgard
-
- Marynarz
- Posty: 201
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 11:40
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Domek bez Klamek
- Kontakt:
Znakomita giera, z herosem 3 jednak ciezko to porownywac. Duzo bardziej wyprofilowana na singla. W kampanii bije herosa 3 na glowe, ale kto tam gral w herosa 3 w kampanie? Mnie strasznie nudzila, do tej pory mimo 5 czy 6 lat grania w herosa nie przeszedlem wszystkich. Problem w tym, ze Disciples po przejsciu kampanii nie ma juz zbyt wiele do zaoferowania, a w herosie to wlasciwie dopiero preludium do wlasciwego grania. W multi tez w disciplesa nie gralem, ale nie wyglada mi to na w polowie nawet tak grywalne w tym trybie jak heros. Slowem - gra ktora moze urzec i daje wiele rzeczy ktorych w herosie brakuje, ogolnie jednak, na dluzsza zwlaszcza mete, slabsza. Tak ja to widze. Wiec zakreslam druga opcje, chociaz jednak brakuje mi czegos w rodzaju 'obie gry fajne, kazda ma swoje wady i zalety'.
Jesli ktos przechodzil gre stosujac jako glownego herosa anielice, reka w gore To bylo moim zdaniem o wiele ciekawsze od uzycia ktoregos z 3 podstawowych typow herosow. Zwlaszcza kiedy mozna bylo rozwinac wyzej rycerza i lucznika (do poziomu zabojcy). Chetnie bym sobie w to znow zagral, niestety, ktos mi ukradl jedna z plyt... Ech, taki jest problem z oryginalami. Fallouta 2 kupilem 2x oryginalke po 160 zeta, i dwa razy stracilem. Zostala mi tylko piracka kopia, ktora mialem jako pierwsza
Jesli ktos przechodzil gre stosujac jako glownego herosa anielice, reka w gore To bylo moim zdaniem o wiele ciekawsze od uzycia ktoregos z 3 podstawowych typow herosow. Zwlaszcza kiedy mozna bylo rozwinac wyzej rycerza i lucznika (do poziomu zabojcy). Chetnie bym sobie w to znow zagral, niestety, ktos mi ukradl jedna z plyt... Ech, taki jest problem z oryginalami. Fallouta 2 kupilem 2x oryginalke po 160 zeta, i dwa razy stracilem. Zostala mi tylko piracka kopia, ktora mialem jako pierwsza
-
- Bombardier
- Posty: 775
- Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 15:18
- Numer GG: 6330570
- Lokalizacja: Twoja świadomość
- Kontakt:
Heroes nie ma prawie żadnych szans z Disciplesem. chociażby dlatego że Disciples ma taki bardziej mroczniejszy klimat i najzwyczajniej w świecie jest trudniejszy, tu się nie ma 9 jednostek obojętniejakich a tylko 6 pól na jednostki i niektóre zajmują 2 pola, a jeszcze dochodzi wykorzystanie przedmiotów podczas walki , umiejętności bohaterów sprawiające ze każdy jest do czegoś innego i ścieżki rozwoju które dają ci "coś" ale jednocześnie zabierają ci "inne coś". niestety Disciples II mroczne proroctwo nie chodzi a mam na płytach z KŚ:G
chyba czas wyłożyć 19.99 na klasyke...
chyba czas wyłożyć 19.99 na klasyke...
Psychodeliczny Łowca Żelaznych Motyli Z Planety Mars
-
- Bosman
- Posty: 1898
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
- Lokalizacja: Asgard
Trzeba jeszcze dodać, żę na początku gry można wykorzystać tylko 4 pola (3+bohater), a pozostałe otzrymuje się wraz ze wzrostem poziomu bohatera.Obilix pisze:tu się nie ma 9 jednostek obojętniejakich a tylko 6 pól na jednostki i niektóre zajmują 2 pola,
Więc często na początku gry trzeba wybierać, które jendostki będą bardziej przydatne.
...
-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
-
- Bombardier
- Posty: 775
- Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 15:18
- Numer GG: 6330570
- Lokalizacja: Twoja świadomość
- Kontakt:
-
- Bombardier
- Posty: 899
- Rejestracja: sobota, 20 maja 2006, 10:14
- Lokalizacja: Lublin
Obelix, tu się z tobą nie zgodzę. Heroes III jest lepszą ( o wiele) i bardziej grywalną grą. Przyznam, że Disciples jest lepszy pod względem mroczności i kampani. W sagę gram z wielką przyjemnością nie to co w Herosach. W Heroes III gram tylko w scenariusze. Nie podobają mi się kampanie. Disciples ma do zaoferowania tak jak ktoś wspomniał troszkę większy poziom trudności. To prawda. 4 pola na wojsko to wysoka poprzeczka. No może nie do końca ale jest trudniej niż w Herosach III gdzie po 2 tygodniach miałeś 200 ileś halabardierów.
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Bosman
- Posty: 1898
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
- Lokalizacja: Asgard
Przyznaję rację Hose'owi, że Heroes III jest jednak lepszą grą od Disciplesa II. Po prostu ma coś, co pozwala grać bez przerwy i się nie nudzić. Natomiast w Disciplesa po przejściu wszystkich sag raczej nie chce się już grać. Co do trudności to nie jestem w stanie wskazać, która gra jest trudniejsza. Może powiem tak: Zasady rządzące Disciplesem są nieco trudniejsze do opanowania, ale jak już się je przyswoi to zbyt dużych problemów w samej grze być nie powinno.
...
-
- Marynarz
- Posty: 201
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 11:40
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Domek bez Klamek
- Kontakt:
Heimdall, masz racje ale nie do konca. Na poczatku Disciples faktycznie ciezko opanowac, ale jesli juz to zrobisz - to w sumie prowadzenie bitwy jest prostsze niz w herosach, jest mniej zmiennych. Z drugiej strony, w Disciples duzo latwiej schrzanic sprawe, a jesli popelnisz blad, przegrywasz bitwe. W herosach nie jest juz az tak ostro.