Strona 1 z 9
SW: Knights Of The Old Republik
: środa, 15 grudnia 2004, 21:08
autor: Dante
Ta gra mnie urzekła a was ??
: środa, 15 grudnia 2004, 21:34
autor: dsadfga_atadf_a
heh.. szczerze mnie takie klimaty nie bawia ;/
mam kuzyna ktory zagrywal sie w ta gre... ale dla mnie sw ... blee!!
: środa, 15 grudnia 2004, 23:54
autor: Asthner
Umrzesz... Umrzesz za te herezje!
Mnie ta gra urzekła pomimo tego, że nie grałem a na screenach dla mnie wygladała nienajładniej. ;P
: czwartek, 16 grudnia 2004, 01:33
autor: Randalf Czarny
Ta gra jest tak świetna, że właśnie przechodzę ją trzeci raz.
A tak w ogóle jestem wielkim fanem SW i kupiłem tę grę w wersji angielskiej (nie mógłbym znieść grania w Gwiezdne Wojny w polskiej wersji).
I jescze jedno: szkoda że muszę czekać do lutego na dwójkę... Ale wytrzymam i też kupię ang wersję

: czwartek, 16 grudnia 2004, 11:09
autor: Vircung
Gra zaje...fajna. Ale konirc fabuly mżna odganąć na początku kiedy dowiadujesz sie o ravenie. przechodzić to kolejny raz ?? zabierałem się za to ale jakoś mi nie wychodziło. nie rozumiem po co gre przechodzić kilka razy??
: czwartek, 16 grudnia 2004, 11:31
autor: Dante
Ja uważam to za najlepszy cRG ostatnich lat: Fabuła super, Grafa wymiata, Walki lepsze niż w NWN, Masa Questów, I mechanika podobna do D&D.
: czwartek, 16 grudnia 2004, 16:32
autor: Randalf Czarny
Tu muszę ci, Vircung, przyznać rację, choć tylko po części. Po co przechodzić grę, gdy się zna wszystkei questy na pamięć (jak ja). Tyle że ja tk robię z większością gier - gram inną postacią. Tu, na przykłąda najpierw grałem Jedi Sentinelem, potem Consularem (miał punktów mocy najwięcej ile może mieć główny bohater w tej grze),a teraz Guardianem (siła na maks i dwa miecze świetlne). No tyle,że te trzy postacie były po jasnej stronie, będę musiał pograć jeszcze po ciemnej.
A tak na marginesie: mój brat grał już ciemną stroną i zawsze osiągał limit punktów ciemnej strony (wskaźnik na sam dół) już na Tatooinie, podczas gdy ja czempiona jasnej strony osiągałem dopiero około trzeciej star mapy. Jak widać Ciemna Strona jest łatwiejsza i szybsza

: czwartek, 16 grudnia 2004, 17:01
autor: Dante
Eee tam ja miałem fuul poziom złego na taris A maks dobrego na tatoin
Naprawde gra jest świetna przelazłem 3 razy quardianem. Przez przypadek 
: czwartek, 16 grudnia 2004, 19:23
autor: Randalf Czarny
Dante, jak ty to zrobiłeś?? Nie wiem, może nie znam wszystkich questów, jednak...
A najbardziej wkurzające w całej grze jest te 8 poziomów (oczywiście można zejść niżej, ale ja zawsze miałem taki poziom an początku Dantooine) straconych na Taris. Zawsze mógł być lepszy Jedi. Dobrze, że w dwójce będzie już lepiej.
: sobota, 18 grudnia 2004, 01:47
autor: Vircung
3 razy?? przez przypadek?? yyy..... dante... kiedy ostatnio byłeś na badaniach okresowych od uzależnień?? jak niekturzy drugi raz zabierają się jak za coś czego nie lubią i to odkladają.
: sobota, 18 grudnia 2004, 01:52
autor: Lord of Dorkness
Jedna z moich ulubionych gier. Trzyma klimat SW. Najbardziej mis się podoba zmiana wyglądu postaci gdy łapie punkty ciemnej strony mocy. Ale ma u mnie minusa za ostatnia walkę, Grałem Scoundrelem/Consularem

Ale może to ja coś źle robiłem

: sobota, 18 grudnia 2004, 13:14
autor: Dante
Cóż moje przejścia gier odbywały się tak.
1. Doszłem do 3 mapy (chyba) ale na złość zorientowałem się że mój jedi jest sentinelem Bo wybrałem żółty miecz
2. Raz też byłem przy mapie ale na złość komp wysiadł i formatowałem
3. No i w kącu przelazłem go
Co do moich poziomów to było łatwe.
1. Jako zły zrobiłem wszystkie zlecenia lałem po ryju piwoszy i robiłem wszystko źle łącznie z zabiciem Ukrytych Beków i złych słów w rozmowach.
2. Jako dobry poprostu dałem kase gościom z nagrud i byłem miły i grzeczny. Jeszcze 2,3 zadania na Tatooin i normalnie miałem fuul paska niebieskiego.
Moge przyznać że Kotor to gra w, której gram najlepiej z moich innych gier.
: poniedziałek, 12 września 2005, 22:02
autor: Seth
Nie no kto mówił że SW to ble???? Zaraz ja i moje bractwo skopiemu mu tyłek! e? że co? O cholera! Powiedziałem bractwo? miałem na myśli moich bracholi z dzielni! (wybacz mi Lordzie Levy!) ech... a co do Kotora to oprócz tego że ma śmieszny skrót ma też fajową grafikę ale może po pewnym czasie trochę się znudzic. Zwłaszcza jak się bez przerwy morduje niewinnych, yyy znaczy tych złych.
: poniedziałek, 12 września 2005, 23:16
autor: BearClaw
Jak dla mnie jeden z najlepszych cRPG na kompa.. Kliamt, bogactwo swiata, klimat

, rozbudowane postaci, klimat, zasady D&D, kliamt, wybor dobrej oraz zlej strony, klimat, kilka roznych zakonczen i czy wspomnialem juz o KLIMACIE tej gry??

Bo czuc w niej bylo MOC, po prostu to bylo czuc!! Przechodzilem dwa razy, a jeszcze do niej kiedys z pewnoscia wroce!

: wtorek, 13 września 2005, 20:51
autor: Iskendarian
Pierwsza część rzeczywiście była dobra, ale nie tak dobra jak druga ;P Najbardziej w "jedynce" irytowało mnie to, że już na długo przed końcową walką moja postać osiągnęła maksymalny poziom doświadczenia. Z kolei KotoOR II... jest bardziej złożony. W końcu nasi towarzysze przygód mają własne zdanie na temat tego jak postępujemy. Dzięki zaufaniu możemy zmieniać nawet ich charakter. Oprócz tego druga część ma bardziej złożoną fabułę, bardziej mroczną i, według mnie, bardziej ciekawą niż część pierwsza. Tam nawet najbardziej błahy wybór może mieć kolosalne znaczenie. Nie wspominająć już o lepiej przedstawionej relacji: mistrz-uczeń. Tu naprawdę czuć jak zdobywasz doświadczenie, jak stajesz się coraz potężniejszy, chociaż twoja potęga i tak jest po części fikcją... ale nie będę zdradzał fabuły tym, którzy jeszcze w KotOR II nie zagrali ;] Jeśli miałbym porównać obie te gry, to "dwójka" przypadła mi do gustu o wiele bardziej niż "jedynka".
: piątek, 16 września 2005, 13:22
autor: PrQ
Dla mnie KOTOR to super gra polecam wszystkim fanom i nie fanom Star warsów!!!!!!
: piątek, 16 września 2005, 22:43
autor: KraveN
KotOR to po prostu gra taka jak Baldur (ci sami goscie), przechodzisz i ciagle chcesz i jeszcze raz, jeszcze raz i tak w kółko. W sumie przeszedłem KotOR-a 10 razy. Naprawde ! Ta gra tak mnie wciagnęła ze po koniec przechodziłem ją w dwa dni. Co do dwójki, to po ogolnym rozrachunku wypada słabiej (w moim prywatnym odczuciu). Minus "2" to fabuła (ciagle bardzo dobra ale nie tak jak w "1").
A tak z innej beczki jaki osiągnęliście poziom w "2" ??[/list]