Strona 5 z 5

: niedziela, 29 kwietnia 2007, 20:41
autor: Eglarest
no neimal trafiles w ta zasade ;)

acha niepiratuj nawet takuch bzdetow :P piractwo to grzech ;)

ps. zamierzasz kiedys odpowiedziec na sesje od wykonania twojego zadania zalezy dosc sporo !

: poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 16:28
autor: Jelcyn
Wiecie co było najfajniejsze w pokemonach? Nie sama gra, ale klimat jaki panował, gdy przychodziło się pograć do kumpla, który jako jeden z nielicznych miał wtedy kompa. Można powiedzieć, ze podobnie jak Herosy III, pokemony sa grą mojego dzieciństwa.

: poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 18:35
autor: Neonardo
Pokemony bardzo fajna gra, można posiedziec przy niej troche, niezbyt skomplikowana a jaka frajda xD

: poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 18:39
autor: Deep
Jelcyn pisze:Wiecie co było najfajniejsze w pokemonach? Nie sama gra, ale klimat jaki panował, gdy przychodziło się pograć do kumpla, który jako jeden z nielicznych miał wtedy kompa. Można powiedzieć, ze podobnie jak Herosy III, pokemony sa grą mojego dzieciństwa.
Eee tam kompa. Na game boyu była większa frajda ;)

: poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 19:52
autor: thorlan
Zgadzam się z Deep'em. Na game boyu była o wiele większa frajda. Trzeba było do sklepu po baterie biegać :P . Na kompie pokemony utraciły swój klimat.

Teraz mnie już ta gra nie pociąga. Gdzieś mam 2 pierwsze edycje, może je komuś sprzedam :D

: poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 21:41
autor: WinterWolf
Pierwsza generacja zdecydowanie. Wiele niezapomnianych chwil (czyt. godzin) spędziłam przy wszystkich tytułach pierwszej generacji. Szczególnie Red mocno zapadł mi w pamięć.

: poniedziałek, 30 kwietnia 2007, 21:53
autor: thorlan
W Red miałem najwięcej pokemonów ze 100 levelem. Jednak pewnego razu kuzynek chwycił za game boya i zaczął grać na nowo. Nie rozumiał niemieckiego(był to niemiecki pokemon) i mi zapisał. Na nowo mi się nie chciało zaczynać i skończyłem grać w pokemony. Jedynie przez chwile chwyciłem za saphire od kumpla, lecz nie przypadł mi do gustu. Miło wspominam te wszystkie godziny spędzone na pokemonie.

: wtorek, 1 maja 2007, 11:02
autor: Jelcyn
A ja wczoraj odkurzyłem karciankę pokemon (mam ok 800 kart) znajdującą się w odmętach mego pokoju. No i niebyło bata, żebyśmy z bratem nie pograli parę godzin. Miła, niezbyt skąplikowana rozrywka, a przynosi cholernie dużo frajdy.

: wtorek, 1 maja 2007, 11:23
autor: thorlan
A ja wczoraj odkurzyłem karciankę pokemon (mam ok 800 kart) znajdującą się w odmętach mego pokoju. No i niebyło bata, żebyśmy z bratem nie pograli parę godzin. Miła, niezbyt skąplikowana rozrywka, a przynosi cholernie dużo frajdy.
Mój kumpel też ma karty pokemon :D. Chyba się skusze i pójdę do niego sobie zagrać kilka partyjek. Ma gdzieś 600 kart w tym 100 moich. Tylko jest problem, bo kolegi aktualnie nie ma. Będę musiał poczekać kilka dni do jego przyjazdu.
Mam grę pokemon karty na kompa :D . Niestety płytka tak porysowana, że komp jej nie czyta.

: wtorek, 1 maja 2007, 11:59
autor: Ravandil
thorlan pisze:
A ja wczoraj odkurzyłem karciankę pokemon (mam ok 800 kart) znajdującą się w odmętach mego pokoju.
Ja mam chyba całe DWIE karty pokemon, które zginęły gdzieś w odmętach szafek :P Zresztą w ich posiadanie wszedłem w dość dziwny sposób, a nie ciągnęło mnie, żeby mieć ich więcej. Ale za to grałem w karciankę na kompie, zabawnie było :P Grałem może z tydzień, a potem zarzuciłem gdzieś :)

: wtorek, 1 maja 2007, 12:41
autor: Kuba
Zabawne bo ja też tylko przestałem grać kiedy się ta płytka zepsuła moja siostra nawet miała taki program by robić takie ramki z pokemonami np. z Pikachu bawiła się dopóki się nie zepsuła.

: środa, 2 maja 2007, 10:43
autor: Jelcyn
Ja w pierwszą karciankę to właśnie na gameboy`u pykałem, a było to jeszcze zanim same karty weszły na rynek (o ile dobrze pamiętam), tak więc gdy na sklepowych półkach pojawiła się karcianka, nie mogłem odmówić sobie jej kupna. Ech to były czasy...

Re: Pokémony

: środa, 20 czerwca 2007, 12:23
autor: Pita
Pokemon Mysterious Dungeon powinnien spodobac sie wszystkim spragnionym bezposredniego grania potworkami i dlugggggggggggich dunegon crawlerów. Całkiem przyjemna gra. A do premeiry Pokemon na Wii, coraz blizej, byc moze wreszcie jakas udana gra na te nieszczesna konsole ;/