Strona 21 z 27

Re: MORROWIND

: poniedziałek, 24 grudnia 2007, 14:37
autor: Othe
Co za idiotyczna dyskusja.
Przyrównujecie grę z 2002 roku do dzisiejszych standardów? Kiedy Morrowind trafił do sprzedaży jego jedyną konkurencją był Gothic i to powinna być płaszczyzna Waszych rozważań.
Równie dobrze możecie dyskutować o wyższości Halo 3 nad Duke Nukem 3D.

Re: MORROWIND

: poniedziałek, 24 grudnia 2007, 15:05
autor: Sihamaah
Mi się w zasadzie obie gry podobały :P Czyżbym był... inny? Nie, bo jednak w ostatecznym rozrachunku staję po stronie Gothic'a Pierwszego :P Reszta serii nie bardzo ;/

Ja już niestety w Morrowindzie nie widzę nic ciekawego. Może, gdybym zakupił oficjalnie dodatki... i doinstalował nieoficjalne mody, coś by z tego było. A tak to nie.

PS. Idę poszukać modów. Jak się znajdzie coś ciekawego to pogram jeszcze :P

Re: MORROWIND

: poniedziałek, 24 grudnia 2007, 15:29
autor: Phoven
Sihamaah pisze:Mi się w zasadzie obie gry podobały :P Czyżbym był... inny? Nie, bo jednak w ostatecznym rozrachunku staję po stronie Gothic'a Pierwszego :P Reszta serii nie bardzo ;/

Ja już niestety w Morrowindzie nie widzę nic ciekawego. Może, gdybym zakupił oficjalnie dodatki... i doinstalował nieoficjalne mody, coś by z tego było. A tak to nie.

PS. Idę poszukać modów. Jak się znajdzie coś ciekawego to pogram jeszcze :P
Oj - właśnie dzięki niezliczonym modom Morrowind stawał sie znacznie ciekawszą grą (choc i sama podstawka jest fajna :]). Jeśli miałbym Ci coś polecić to zdecydowanie byłby to mod Bank 2.0 - dzięki któremu możliwe jest zaciąganie kredytu, posiadanie własnego (oprocentowanego) konta bankowego oraz kupno wielu domostw (domki mozliwe do kupienia z Banku znajdowały się w niemal każdym większym mieście na wyspie). Jeszcze bardziej przydatny jest mod Better Bodies który znacznie polepsza modele postaci. Warte polecenia jest też 100ProjectileStoreChance - dzięki niemu będziesz mógł wyciagnąć każdą strzałę z potwora/NPCa którą w niego wystrzeliłeś. Jeśli chodzi o preferowane przezemnie domki to zdecydowanie polecam Balcony House - ładne i funkcjonalne mieszkanko w Balmorze. A jak bedziesz chciał sie pobawić w zwiedzanie świata to proponuję Dwemer Sky Gilder - czyli mod dodajacy.. szybowiec. ;)
Oczywiście wszystkie mody są wypróbowane przez skromnego Phovena i nie powinny nastreczyć Ci żadnych klopotów. Wszystkie również nie wymagają żadnych oficjalnych dodatków co szczególnie ważne jest gdy masz jedynie podstawkę. Oczywiście jeśli masz jeszcze oficjalne dodatki albo chcesz po prostu więcej modów to chyba najlepiej będzie zajrzeć na Adamentową Wieżę, najwiekszą chyba skarbnicę TESową. ^^

Re: MORROWIND

: poniedziałek, 24 grudnia 2007, 16:23
autor: NdwZ
Matt_92 pisze: No i dobrze ustawić w opcjach "zasięg widzenia" na 100%, wtedy świat przestanie być taki mroczny.
Grim pisze:Zgadliście. Jestem fanem Gothica :).
Zawsze mnie zastanawiało, czemu fani Gothica tak bardzo nie lubią TES...
JA nie jestem Fanem Gothica a nie lubie tak bardzo Marrowinda.
Ba Gothica nie lobie tak samo jak maroka :P
Wiecie co łączy Morrowinda i Gothica?
Ano to ze są to dwie gry w których fabula jest naprawdę dobra jednak wykonanie gry stoi na takim niskim poziomie ze mimo mich naprawdę szczerych chęci i wielokrotnych prób nie jestem wstanie w to grac. Według mnie obie te gry to wielkie zmarnowanie świetnej fabuły i pomysłu :(

Re: MORROWIND

: poniedziałek, 24 grudnia 2007, 20:14
autor: Grim
Coż. Jak zawsze, każdy może mieć swoją opinię. i to moim zdaniem chyba najlepszy argument. Bo każdemu podoba się co innego i po co o tym dyskutować? Ja lubię budyń waniliowy, a ty lubisz czekoladowy. I z tego powodu mamy się pozabijać? :D

Re: MORROWIND

: wtorek, 1 stycznia 2008, 21:31
autor: xNefrit
Morrowind i Gothic to dwa inne światy. Imo i to i to jest super ale przyznam się że bardziejmnie do gothica ciągnie.

Re: MORROWIND

: sobota, 26 stycznia 2008, 13:53
autor: Inkwizytor
To mój ukochany rpg , dla mnie najlepszy. Fajne też ma ddatki ten o wilkołakach jet naprawdę super polecam

Re: MORROWIND

: sobota, 26 stycznia 2008, 19:00
autor: Grim
Gdyby do Gothica też dorobili parę mod'ów i edytor, żywotność tej gry na pewno by wzrosła. A tak...

Re: MORROWIND

: poniedziałek, 28 stycznia 2008, 09:37
autor: Alucard
... A tak trójka cieszy się dobrym zdrowiem, w dwójke grają fani tak samo jak w morka a jedynka uchodzi za kultową której póki co żaden TES (Bez urazy drodzy fanatycy) nie strącił z piedestału.

Tak tylko dla wiadomości- Do Gothica są mody, i to nie mało... Ja nie wiem czemu nie przepadam za wszelakimi pierdółkami. Jak dodatek, to dodatek. A to co robią w Oblivionie, to smiech na sali. Mody za 5, 2 i 1 dolarów dodające nowe konie, postaci.. ech, żal patrzeć...

Morek mi się podoba niezmiernie, ale moim zdaniem Gothic pod względem klimatu (Może dialogi mówione, może muzyka, może ta niepewnosć w ciemnym lesie zamiast epickości...) jest o wiele lepszy. Oczywiście to subiektywne zdanie :D

Tak się zastanawiam, czemu istnieje głupi stereotyp, że fani Gothica II plują na Morka,a fani Morrowinda mają ochotę zdeptać Bezimmiennego. Przecież to 2 rózne gry, które w porównaniu ze sobą wyglądaja jeszcze lepiej bo widać ich wszystkie zalety :]

Re: MORROWIND

: sobota, 22 marca 2008, 17:09
autor: Mr.Ofca
E morrowindzie byly 2 niespotykane w innych grach rzeczy.
-Odglos lazika
-Burza
Znaczy spotykane, ale nigdy nie widzialem zeby ktos zrobil cos tak perfekcyjnie ;).

Ogolnie gra godna polecenia. Mody to oczywiscie wielka zaleta, ale lepiej dobierac je ostroznie.

Oblivion, to z kolei kiepska gra. Fakt ze nie gralem w nia zbyt dlugo, ale jakas dziwna byla. Od grafiki po godzinie bolaly oczy i calosc sie klei jakby chciala a nie mogla.

Re: MORROWIND

: sobota, 22 marca 2008, 20:47
autor: Grim
o co najlepsze w Gothicu to... Zdecydowanie mówione dialogi. W żadnym innym RPGu główny bohater nie mówi na głos. KotOR? Nie. Morrowind? NIE. Oblivion? Nie. I nie spotkałem jeszcze żadnego RPGa w którym gł, hero by mówił na głos. A WIELKA szkoda. Ja bardzo lubię słyszeć to co mówię, bo wtedy giera przybiera na realności, a gdy nasza rozmowa jest jednotorowa (kilkanie opcji dialogowej to moim zdaniem nie jest wypowiedź) robi się jakoś mało realistycznie. Co to, wszyscy prowadza monologi? Oj nie tak powinno być. Kiedyż wreszcie twórcy to zrozumieją...

Re: MORROWIND

: sobota, 22 marca 2008, 20:53
autor: Pita
Mass Effect? Final Fantasy X? FF XII? FFX-2? SH?

Ja wiem, to gry konsolowe, ale wiesz zobowiązuje jakaś tam wiedza kiedy walimy ogólnikami na lewo i prawo.

Re: MORROWIND

: sobota, 22 marca 2008, 20:56
autor: Azrael
Znaczy spotykane, ale nigdy nie widzialem zeby ktos zrobil cos tak perfekcyjnie .
O zonk. Wiedźmin i Saga Gothic ma lepsze burze. ( może GI ma gorszą, ale nie wiele)

Re: MORROWIND

: sobota, 22 marca 2008, 21:32
autor: Sihamaah
Znaczy spotykane, ale nigdy nie widzialem zeby ktos zrobil cos tak perfekcyjnie .
O zonk. Wiedźmin i Saga Gothic ma lepsze burze. ( może GI ma gorszą, ale nie wiele)
Graficznie może i tak, ale dźwiękowo Morrowind ma lepszą. I to nawet od Obliviona. Jej, strasznie mi się to podoba w grach... Tym bardziej, że lubię, jak leeejeeee deeeeszzczz :D Zresztą do Morro był dodatek, co jeszcze ulepszał niedorobiony w wielu aspektach dźwięk w tej grze. Nieoficjalny. Nie działał mi :(

Re: Morrowind

: wtorek, 7 października 2008, 20:49
autor: Venthe
A jak jeszcze nasiedziało się by poprawić burzę? Lepsze niebo dorobiłem, pare dźwięków zmieniłem, noc ciemniejszą... I klimacik burzy,że hoho ; )

ta gra się trzyma. to już jak, szósty czy siódmy rok? A nadal w nią gram. Grafika do d*py, silnik do d*py (Zakres widzenia!) a jednak...

Choć, porównując czyste wersje, Gothic klimatem wygrywa. (Ale herezja ; p)

Re: Morrowind

: piątek, 10 października 2008, 20:36
autor: Grim
IMO racja! Bo Gothic stawia cię w sytuacji więźnia, kgoś wrzuconego do najgorszego pierdla na wyspie, i to się po prostu czuje. Ten sugestywny klimacik Bariery, błyskające niebo, grzmoty i GENIALNA muzyka, (zwłaszcza motyw przewodni) naprawdę CIEKAWE gildie, w których awans dawał naprawdę OGROMNĄ satsfakcję. I niebanalne zadania. Kumple, dzięki którym widząc ich w następnych częściach na twarzy sam wyskakiwał banan a przez głowę przwijało się " O, Gorn. Nie no stary i znowu cię muszę wyciągać z pierdla?". Orki, których wojenny wrzask (zwłaszcza jak się grało jeszcze słabą postacią) mógł wywołać dreszcz na karku.
I za to kocham Gothica i właśnie dlatego będe go przechodził w kułko na różne sposoby :).
A i żeby nie było, że się nie znam, odnosząc się do wypowiedzi Pita, to miałem na myśli starsze gierki, bo zestawianie starszego G, z Mass Effect jest trochę nie na miejscu. Nie mówiąc już o Wiedźminie, czy o FF ( na których się akurat nie znam, bo jedyną część jaką miałem należała jeszcze do epoki "kliknij na dymek i przeczytaj następny").

Re: Morrowind

: wtorek, 30 grudnia 2008, 22:30
autor: LOD
Hmmm... W sumie najgorszą wadą Morrowinda jeśli chodzi o wiek, to przede wszystkim trochę większa kolorystyka się by przydała (strasznie dużo brązu), skrzekacze, no i jak się zamieni w wilkołaka, który ma 1000 atletyki i 1000 akrobatyki, to zasuwając przez krainy gra nie nadąża odczytywać mapy i co kończy się tym, że się tak przycina lekko... wkurza to w sumie...