jRPG

cRPG Corner
ODPOWIEDZ

Ulubione jRPGi

seria Chrono
6
10%
seria Xeno
0
Brak głosów
seria Dragon Quest\Warrior
0
Brak głosów
seria Breath of Fire
3
5%
seria Tales of...
0
Brak głosów
seria Fire Emblem
0
Brak głosów
inna gra\seria (jaka?)
10
16%
nie znam się
20
32%
nie lubię
3
5%
seria Final Fantasy
19
31%
seria gier Nippon Ichi (Disagea, La Pucelle itd)
1
2%
 
Liczba głosów: 62
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Post autor: Pita »

FFT i VS miodzik na serce moje. Dzieła sztuki, które mimo upływu odpowiednio 8 (FFT) i 6 (VS) lat wcale się nie zestarzały. Rządzą nadal!
Har Har Har
myszaq
Szczur Lądowy
Posty: 5
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 22:45
Lokalizacja: Z nienacka
Kontakt:

Post autor: myszaq »

Racja, tamych lat wyszlo tyle dobrych gier na ps
PS Rulez!!!
Obrazek
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

Z jRPG grałem właściwie tylko w Knights of Xentar...

...zaraz zaraz, jeszcze przecież produkcje zrobione w RPGmakerze ;)


Grałem też w zajefajną przygodówkę mangową Three Sisters' Story, jednak to nie był żadną miarą RPG. Mimo wszystko polecam, a skoro ja polecam, to musi być dobre - normalnie nie trawię przygodówek. :D
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Przypadkiem to nie byl hentai? Bo cos mi sie tak kojarza trzy siostrzyczki :)
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

Craw pisze:Przypadkiem to nie byl hentai? Bo cos mi sie tak kojarza trzy siostrzyczki :)
Nie był. Jest tam co prawda nieco erotyki (nawet więcej niż "nieco"), ale chodzi tam o coś znacznie więcej - to tylko dodatek. W dodatku jak już, to normalny seks. ;)
Gdyby było to hentai, nie wspominałbym - porno jest nuuudneeeee... :)
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Hentai to nie tylko porno, ale erotyka w ogole. Prace w artbookach Urushihary tez sa hentai, choc pornografia nie mozna tego nazwac :)

Znowu odchodze od tematu :/
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

Craw pisze:Hentai to nie tylko porno, ale erotyka w ogole. Prace w artbookach Urushihary tez sa hentai, choc pornografia nie mozna tego nazwac :)

Znowu odchodze od tematu :/
Ciiicho, może nikt się nie zorientuje... ;)
A z tezą, że każda erotyka to hentai, jednak bym polemizował. Nie będę jednak tego robił, bo a) offtop, b) nie pamiętam terminów :D
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Rodic »

Ja też "Nie znam się na tym" i też twierdzę że tego tu barkuje. Nie gram w ten rodzaj gier, a może nawet nigdy nie grałem.... Więc ja na nic nie głosuje... 8)
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Post autor: Pita »

RAczej wielu jRPGów na PC nie uswiadczysz...a warto kupic chocby PSXa, Saturna lub GBA które chodzą za grosze gdyż są tam gry, które każdy szanujący się "fantasta" :lol: winien znac :twisted:
Har Har Har
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Pita pisze:RAczej wielu jRPGów na PC nie uswiadczysz...
O ile się nie mylę, to ostatni jRPG wydany na PC to Sudeki. Nie grałem jednak w tę grę (ech, mój komp...).
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Post autor: Pita »

Nie masz czego żałowac bo to taki jRPG jak ja samolot 8)
Marna konwersja średniej gryz pierwszego Xboxa
Har Har Har
cwany-lis
Majtek
Majtek
Posty: 81
Rejestracja: czwartek, 24 marca 2005, 14:11
Numer GG: 0
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: cwany-lis »

ale z tym Sudeki to sprawa kontrowersyjna, słyszałem sporo skrajnych opinni, będzie trzeba samemu się przekonać :wink:
Obrazek
Max Smirnov
Marynarz
Marynarz
Posty: 201
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 11:40
Numer GG: 0
Lokalizacja: Domek bez Klamek
Kontakt:

Post autor: Max Smirnov »

Z jRPG gralem tylko w stareńkie Knights of Xentar, Panic in Cobra City i Mad Paradox - ale były super! Może głównie dlatego że w naszych stronach gry tego typu to coś bardzo nietypowego. Prawdę mówiąc, dzięki nim zainteresowałem się programem RPGMaker, którym się bawię od prawie roku, od czasu do czasu... żadnej gry jeszcze nie zrobiłem w całości, ale któregoś dnia... :) Przynajmniej nauczyłem się dużo o robieniu grafy pikselowej oraz w Poserze. Polecam dla ambitnych.
Koczawi

jRPG

Post autor: Koczawi »

Craw pisze:Przypadkiem to nie byl hentai? Bo cos mi sie tak kojarza trzy siostrzyczki :)
Nie jestes jedyna, moją pierwsza grą rpg na psxa był właśnie Legoend of Dragoon. Odrazu sie zakochałęm, ta muzyka, grafika i fabuła... Przeszłem ją już z 3 razy, a za każdym razem odkrywałem coś nowego. Shana była ładna, bede miał taką w domku, tylko musze znajsc najpierw dziewke i ją namówić na ten kolor włosków i tą sukienke ([pokachontas]) hehe, pozdro
Destynka
Pomywacz
Posty: 61
Rejestracja: niedziela, 14 maja 2006, 12:13
Numer GG: 1672556
Lokalizacja: Będzin
Kontakt:

Post autor: Destynka »

Ojjj, jRPG temat rzeka. Nistety japońce są skąpi i co lepsze tytuły (choćby niektóre Tales of...) nigdy nie opuściły granic Japoni! Dranie!
Hmmm... a moje ulubione tytuły to:
Chrono Trigger - za fabułe,walki,combosy,świetne postacie i design Akiry Toriyamy (jakby ktoś nie wiedział gość Dragon Ball stworzył :))
Chrono Cross - za to samo co wyżej,new game+ i boskie zakończenia
Vagrant Story - bo było inne i przez to cholernie grywalne
FF Tactis - za to że jest porządnym tacticsem i żeby czasami było trzeba sie zastanowić jak przejść walke a nie bić lvl. A! I za ukrytą postać Clouda :)
Tales of Eternia (w USA wydane jakoś Tales of Destiny2) - za grafike,craymele i Meredy ^^
Breath of Fire - za system walki i postacie, praktycznie te same w każdej części :) (Ryu i Nina :P)
Saga Frontier 2 - dzieło Square o którym nie miałam pojęcia. Dopiero zaczynam w to grać i jest bardzo przyjemnie.
Rhapsody: The Musica Adventure - głupiutka gra w której chodzi o ratowanie księcia z bajki! Coś genialnego! Taki uprszony tactics z fajniutką grafiką i głupawym humorem (pisać na PW to screeny powysyłam:P)
Parasite Eve - może niedokońca rpg, bardziej survival horror ale jednak z elementami RPG. Szackun za klimat.

I tak bym mogła wymieniać i wymieniać ale dam sobie spokój bo kto uwielbia jRPG zna te tytuły i kilkadziesiąt innych :)
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Post autor: WinterWolf »

Final Fantasy to chyba jedyny jRPG bliżej przeze mnie poznany. Niestety... Przy czym mam tu na myśli tylko jedne z pierwszych tytułó do FF5... Nigdy nie miałam warunków... :cry:
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Szelmon
Buńczuczny Tawerniak
Buńczuczny Tawerniak
Posty: 1441
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Kontakt:

Post autor: Szelmon »

Jako posiadacz peceta, grałem jedynie w Sudeki. Gierka nawet przyjemna (z braku laku...). Fajne walki, miła oku grafika, i nic poza tym.
Słyszałem jednak że to amerykańce zrobili, więc to żadne jRPG nie jest (nie jestem pewien, może się mylę).
Jako kolega zapalonego PS'iarza liznąłem nieco FF'a, ale nie chce sie wypowiadać bo za krótko to bylo, w fabułę się nie wgłebiałem, ale za to z walk (szczególnie czarów) czerpałem niemałą przyjemność. Nawet nie wiem która to była część (czary były wypasione graficznie, wiec niezbyt stara chyba).
Za to w Vagranta naparzaliśmy razem dość długo, i pomimo tego że kumpel miał japońska wersję jęzkową, gra wywarła n mnie bardzo, ale to bardzo pozytywne wrażenie. He he, on sobie nawet prowadził mini słowniczek jpońskich krzaczków. Tłumaczył na podstawie screenshotów z ang wersji zamieszczonych w PSX Extreme :D Walka w tej grze to poprostu poezja! Możliwość zadawania ciosów na poszczególne partie ciała, system combosów, preparowanie własnych broni, wypas. Dla smej walki wrto było w to poszpilać.
Co mnie drażni w jRPG, to gejowskie wdzianka bohaterów :wink:
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
ODPOWIEDZ