Strona 2 z 4

: czwartek, 15 września 2005, 16:41
autor: Rhysode
Niektórzy lubią sobie psuć zabawe, chociaż sam nie wiem co w tych
kodach jest fajnego.
Znam kolesia który zanim zainstaluje jakąs gierke,
to pyta się o :!: Cheaty :!:

: czwartek, 15 września 2005, 17:15
autor: Vircung
takie cheaty uprzyjemniajace zabawe i dla zieji to rozumiem i polecam (wyżej wspomniany PK) ale ułatwiające gre nie powinny wychodzić poza okręg beta testerów i programistów lub powinny być jakies OGRANICZENIA dla "ułatwiaczy" lub powinny być podawane i wpisywane za zgodą rodziców 8)..

: poniedziałek, 5 grudnia 2005, 13:34
autor: BochN
Ja zazwyczaj najpierw przechodzę na kodach (aby poznać całą historię) a potem staram się bez, no chyba, że gra jest naprawde łatwa (Sacred) albo nie ma do niej kodów (Planescape).

: poniedziałek, 5 grudnia 2005, 13:48
autor: trittion
Cheat'y są złe bo pozbawiąją satysfakcji. Co do solucjii, to nie dawno przekonałem się o ich wadach - pare lat temu grałem sobie w Golden Sun'a a że był po angielsku, to średniawo rozumiałem o co chodzi i co jakis czas siegałem po solucję, dzięki niej doszedłem do końca, ostatnio odkopałem gameboy'a i postanowiłem jeszcze raz przejśc te grę, jak się okazało, gre dało sie przejść zupełnie inaczej, bardziej realistycznie i niejako gra nabierała więcej sensu i z chęcią zastrzeliłbnym tego kto napisał tamtą, bo z obecnego punktu widzenia, mogę stwierdzic że była zła. Tak więc z tym tez trzeba uważać.

Inna rzecz, czy można uznać save za cheat'a ?

: wtorek, 6 grudnia 2005, 10:18
autor: Runiq
Jakieś to ułatwienie jest, ale dzięki save'om innych graczy możemy poznać, jak inni grają (zrobiłem tak w przypadku Diablo 2). Nie opłaca się jednak przechodzić w ten sposób gry, bo to (jak cheaty) odbierają satysfakcję.

Save'y stosować tylko w celach edukacyjnych. :P


Przed użyciem save'a przeczytaj ulotkę, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.

: wtorek, 6 grudnia 2005, 14:16
autor: LOD
Runiq pisze:Przed użyciem save'a przeczytaj ulotkę, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.
Ja jak grałem w Diablo II wysiadłem za łupieżcami tuż przy zdobyciu jakiejś broni kogośtam w 3 akcie... znudziło mnie a i ciągle tylko łupieżcy i łupieżcy... Normalnie miałem ochotę Nizoral kupić 8)

(...)ulotkę dołączoną do opakowania lub skonsultuj się(...)

: wtorek, 6 grudnia 2005, 15:24
autor: BLACKs
Kiedyś używałem kodów, dzisiaj rzadko z nich korzystam, chyba że mam jakiś trudny moment, którego nie mogę przejść przez cały dzień.[/b]

: wtorek, 6 grudnia 2005, 15:26
autor: Kloner
Ja teraz nigdy nieużywam kodów poprostu zabijają przyjemność gry

: wtorek, 6 grudnia 2005, 22:37
autor: delur
Jak juz przejde gre to jade z kodami ;D czasami tez uzywam kodow na poczatku gry np. w San Andreas kodow ktore daja najlepsze pojazdy zeby zobaczyc mozliwosci gry

: środa, 7 grudnia 2005, 14:08
autor: BLACKs
Po przejściu San Andreas używałem kodów by się pobawić.

: wtorek, 31 stycznia 2006, 22:44
autor: Belath_Nunescu
Może to nie do końca cRPG, lecz H'n'S, lecz w diablo kody są ...wskazane :D I wcale nie jest łatwo jak sie wprowadzi potworki taki, jakby sie grało w 8, a gra się w pojedynkę ;D

: środa, 26 lipca 2006, 14:39
autor: Szelmon
BochN pisze:Ja zazwyczaj najpierw przechodzę na kodach (aby poznać całą historię) a potem staram się bez
To tak, jakbyś przed przeczytaniem książki czytał jej streszczenie. Czy to nie jest głupie? Czy to Ci nie psuje zabawy?
Kody są dla pustogłowych :wink:

: środa, 26 lipca 2006, 14:49
autor: PrQ
Gry tworzone są po to, aby je przejść takimi, jakimi są, a nie włączyć god mode i leźć w las pełen monstrów, żeby zobaczyć troche odłupanych kończyn itp. Jeśli autorzy chcieliby, aby gre przechodzić na kodach to od razu by ją w nie wyposażyli(tzn. od samego poczatku miałbyś god mode :P). Pamiętajcie! Czity, kody, itp, itd są tylko ułatwieniami godnymi bezmózgich Yetich, które nie potrafią przejść gry nawet na poziomie super-extra-mega-giga łatwym. Oczywiście co jakiś czas można ich użyć dla rozrywki, lecz żeby cały czas, lub żeby zobaczyć grę? Gdzie tu sens :?:

: środa, 26 lipca 2006, 18:40
autor: Solarius Scorch
Sam nie wiem, niektorzy czytaja sztuki przed pojsciem do teatru, zeby potem sie nie rozpraszac w czasie spektaklu sledzeniem intrygi... Dla mnie dziwactwo, ale co kto lubi.

: czwartek, 27 lipca 2006, 09:47
autor: Phoven
Nie dla cheatowów! :twisted:

: czwartek, 27 lipca 2006, 11:04
autor: Greg O'Hr
a ja musze sie przyznac ze zdarza mi sei w bg "skontroligrekowac" czasem wroga...a to dlatego, ze lubie eksplorowac swiat w calosci w tą i z powrotem. i jesli po raz 100 walka z wrogiem konczy sie zabiciem polowy mojej druzyny, to wtedy go unicestwiam ;)
chodzi o to, zeby wypelnic tyle questow, ile jest mozliwe- a jesli zginie jaheira, to w bg2 koniec np z harfiarzami...
reasumujac- obecnie jestem w polowie bg2tob z modami i niestety dwoch wrogow musialem porazic boskim ctrl+Y

: czwartek, 27 lipca 2006, 11:19
autor: Eberk
Ja sądze że kody w jakich kolwiek grach są zupełnie niepotrzebne. Wole posiedzieć troche więcej czasu w jednym miejscu i przejść gre w uczciwy sposób niż co raz to użyć malutkiego kodziku i usprawiedliwać się słowami "Raz nie zaszkodzi"