A ja zacząłem grać w DDO czyli Dungeons and Dragons Online Giera jest przezayebista , cała aż kipi klimatem sesji ( wolne lvlupowanie, mało kasy, przedkładanie party nad gre solo itp )
Jak ktoś jest chętny to prosze na serwer Cannith i szukać Rheodda
A gdy Aleksander ujrzał ogrom swego imperium , gorzko zapłakał albowiem nie było już nic do podbicia .
Ja wiem, że to już przestaje powoli mieć formę RPG, ale muszę powiedzieć, że o ile bałem się tej części z powodu zapowiadanej zmiany systemu rozgrywki, to żadne Demo mnie nie napaliło na pełną wersję jak to. Czuć moc po prostu. Siekanie wrogów na kawałki, eksplodujące kule ognia, poprawiona dynamika, co prawda chwilowo kosztem mniejszej ilości zdolnosci niż na początku, jednak wszystko ładnie rozpisane i rozplanowane. No i dialogi rodem z MassEffecta, czyli po raz kolejny cieszymy się naszym bohaterem naprawdę wypowiadającym jakieś słowa poza "tak" "już ruszam" itp. No obecnie sobie testuję warriora, ale w zestawie też widziałem jak działa mag z kulami ognia. Jest naprawdę kozackie.
Brakuje mi kącika o Falloucie! I mam azamiar przywócic do do życia posiłkujac sie osobnikami mniej lub bardziej zaangarzowanymi w tworzenie Radiated...
Ostatnio: Disgaea - Hour of Darkness.
Japoński taktyk na PS2 który wciągnął mnie swoim humorem i lekkością z jaką potraktowano tematykę piekła i nieba na długie godziny.
Nieprzerwanie: Lineage 2.
Ot mmorpg gdzie gram w sumie tylko dlatego że są tam znajomi.
Ja skończyłem grać w Dragon Age II i w oczekiwaniu na Wiedźmina 2 po raz kolejny gram w pierwszą część Wiedźmina. To aż dziwne, ale Wiedźmin pod każdym względem (może poza sama mechaniką walki) bije DA2 na głowę. A różnica między tymi grami to aż 4 lata...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Ale kogo obchodzą minimalne? To gra z kategorii "grasz na zalecanych albo nie czujesz jej". Minimalne, to sprzęt który ma 3 lata spełnia. Ale to mnie do końca nie zadowala .
Ja mam kartę sprzed 3 lat, ale i tak da spokojnie radę. Jak by nie było, wybuliłem na nią trochę. Cóż, pożyjemy, zobaczymy. Gorzej, ze właśnie zorientowałem się, że mi czytnik DVD nie działa . Tyle zostało z odświeżania pierwszej części gry. Cóż, po 10 trzeba zamówić sobie nowy .
Wiedźmin 2. Problemów żadnych. Nie wiem jak to ludzie robią, ale te problemy nigdy mnie nie dotyczą. 2h gry, poziom trudności normal i ogólnie gra stanowi wyzwanie. To mi się podoba!