Zaś nie mam kasy, czyli problemy studenta: Monastyr czy WoD

Pytania i problemy, ogłoszenia drobne, szukanie ludzi do gry.
ODPOWIEDZ
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Zaś nie mam kasy, czyli problemy studenta: Monastyr czy WoD

Post autor: Alucard »

Mój problem jest natury finansowej.

Otóż wybieram się na studia i ze tej okazji postanowiłem kupic sobie za uciułane pieniądze jakiś nowy podręcznik coby mi sie nie nudziło w byłej stolicy.
Dlatego pomóżcie wybrać (Neuro mam, Cthulhu nie ma, Dedek mnie nie bawi a Łorhamca nie potrzebuję bo koledzy posiadają)

Dlatego waham sie miedzy:
WAMPIREM
WILKOŁAKIEM
MONASTYREM

Wampir i wilkołak to wyższa półka cenowa. Znowu Monastyr jest tańszy tylko w miękkiej oprawie na która wszyscy psioczą. Poóżcie, bo nie wiem juz na co sie wykosztować :D
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Re: Zaś nie mam kasy, czyli problemy studenta: Monastyr czy WoD

Post autor: BLACKs »

Jeśli poczekasz tydzień lub dwa, będzie polski śmiertelniczy nWoD - podobno ma kosztować w okolicach 50zł, a oferuje ogromne możliwości ; ).

Monastyra bym nie polecał, chyba że lubisz się bawić w poprawki mechaniki - z tego co słyszałem na prelekcjach, to sam się zniechęciłem...

A sam preferowałbym Wampira, choć zaraz wyskoczy na mnie fds i powie, że Wilkołek jest lepszy :P.
fds
Tawerniany Che Wiewióra
Tawerniany Che Wiewióra
Posty: 1529
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 16:55
Numer GG: 0
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zaś nie mam kasy, czyli problemy studenta: Monastyr czy WoD

Post autor: fds »

Ja stawiałbym na nWoD. Na dniach pojawi się możliwość pre-orderów, a najprawdopodobniej w ciągu miesiąca, w sklepach pojawi się podstawka główna. Będzie w sztywnej okładce, czarno-biała ale jedynie za ok 50 zł. Jeśli sprzeda się w dużych ilościach to podręczniki główne do kolejnych konkretnych settingów będą <100. Sama podstawka jest obowiązkowa i pozwala na grę w świecie mroku człowiekiem. Podręcznik główny do wampira, wilczka oraz dodatek "Second Sight" najprawdopodobniej pojawią się jeszcze w tym roku. Podejrzewam, że na gwiazdkę. Tak więc wydatki będą rozłożone w czasie, a początek za rozsądną cenę.
A sam preferowałbym Wampira, choć zaraz wyskoczy na mnie fds i powie, że Wilkołek jest lepszy
W starym Świecie Mroku rzeczywiście preferuję Wilkołaka, ale w nowym nie mam zdania. Jak zacznę grać w końcu, to będę mieć porównanie.
Obrazek
Podręczniki za darmo:
Shadowrun 2ed
DnD v3.5
Deadmoon
Mat
Mat
Posty: 517
Rejestracja: czwartek, 2 listopada 2006, 00:43
Numer GG: 8174525
Lokalizacja: Świat, w którym baśń ta dzieje się

Re: Zaś nie mam kasy, czyli problemy studenta: Monastyr czy WoD

Post autor: Deadmoon »

Monastyra bym nie polecał, chyba że lubisz się bawić w poprawki mechaniki - z tego co słyszałem na prelekcjach, to sam się zniechęciłem...
Gram w Monastyr od prawie dwóch lat i do tej pory nie odczułem szczególnie niedociągnięć mechaniki. Są pewne babole, ale który system ich nie posiada?
System ten od biedy można porównać do realiów Warhammera, pozbawionego fantastycznej otoczki, a przyprawionego do smaku klimatami uniwersalizmu religijnego i dworskich intryg.
To klasyczny przykład opowieści spod znaku "płaszcza i szpady" i jest jak najbardziej wart polecenia.
Bóg mi wybaczy. To jego zawód. - Heinrich Heine

Autystyczne Przymierze Mandarynek i Klementynek
ODPOWIEDZ