Tawerna RPG

Powiem szczerze, że sam nie wiedziałem do którego działu dać ten temat...

A rozchodzi się o najpopularniejszą na świecie grę mobilną, Pokemon GO, w którą podobnież gra coraz więcej osób na świecie. I nawet teraz w obliczu tego, co powszechnie nazywa się pandemią, gra, która nastawiona jest na wychodzenie z domu i interakcję zyskuje na popularności (co jest zasługą decyzji twórców gry, którzy wprowadzili możliwość gry bez wychodzenia z domu).

Powiem tak: ja nigdy nie miałem po drodze z pokemonami i właściwie ta gra była moim pierwszym poważnym zetknięciem z uniwersum. Jednak z racji tego, że dużo chodzę i lubię spacery, dość szybko się wciągnąłem i gram od samej premiery, praktycznie bez przerwy. A jak to jest u Was? Gracie? Porzuciliście albo powróciliście do gry?

Z pokemonami miałem styczność w latach 90 (?) jak leciały w TV.
Zainstalowałem z ciekawości aplikację w zeszłe wakacje - mieszkałem w Berlinie i dużo czasu zajmowały mi dojazdy więc było to jakiś zabijacz czasu. Generalnie fajnie. Problem taki, że od dłuzszego czasu cos sie pieprzy i mimo ze dziennie robie piesze po 10-15km (charakterystyka pracy) to potrafi mi przez cały tydzien nabić ich łącznie z 5.
Sama gra okej, ale robi się nudna. Po jakimś czasie dominuje wrażenie braku sensu.

No ja generalnie też jakoś niespecjalnie lubię się socjalizować, dlatego rzadko biorę udział w większych rajdach i eventach tego typu. To sprawia że u mnie trochę bieda z legendarnymi pokemonami, ale wciąż chciałoby się złapać je wszystkie. Z drugiej strony dużo łażę (codziennie z pracy i do pracy po 20-30 minut w jedną stronę + dodatkowa aktywność), więc konto się zrobiło całkiem-całkiem
Nie są to jakieś imponujące wyniki, ale gram w wolnych chwilach.

12000 km? Wow. U mnie dalej poniżej 1000. Gra zainstalowana we wrześniu jakoś, od stycznia przestała mi prawidłowo zliczać. Widziałem , że teraz wprowadzili troche zmian i zwiększyli możliwości aktywności o walki między graczami.
Aktualnie ten problem, że miejsce pracy poza miastem - całkowity brak wszystkiego i gubi sygnał gps, a w miejscu zamieszakania jak na złość pusto.

No gram już 4 lata, stąd wyniki. Jeśli masz problem z naliczaniem kilometrów to spróbuj reinstalować grę. Nie wiem, może ma to związek z gubieniem GPS-a, ale czasami i w mieście się to zdarza.

Próbowałem. Nie mam pojęcia jaki jest powód - o ile w pracy sygnał gps gubi i to rozumiem, to codziennie w mieście pokonuje te 3-4 km. Wiec jesli po tygodniu pokazuje mi pokonanych 600m to coś jest mocno nie tak. Generalnie i tak gra mi się już troche przejadła, więc też nie zgłębiałem powodów problemu.

Bazyl przeszedł obwód księżyca łapiąc pokemony.