World of Warcraft

Miejsce na wszelkie dyskusje dotyczące gier sieciowych.
ODPOWIEDZ
BearClaw
Marynarz
Marynarz
Posty: 261
Rejestracja: czwartek, 21 lipca 2005, 12:46
Numer GG: 9458038
Lokalizacja: Z Bractwa Stali...
Kontakt:

Re: caly temat

Post autor: BearClaw »

goki pisze: kek bullshit? no chyba ze grales na jakims "prywatnym" ze zmieniona mechanika ("wooot! dostaje 10x wiecej expa za mobka, jeden mobek jeden lvl! I PWN")
zacznijmy od tego ze w WoWie nie da sie robic "taxi" jesli ktos duzo silniejszy (wyzszy lvl) od ciebie zabije mobka razem z toba nie dostajesz prawie wogole expa co sie z tym wiaze nie dostaniesz prawie nic expa za mobki ~10+ lvli wyzsze niz ty bo sam ich nie zabijesz a z kims kto zabije je dla ciebie nie dostaniesz expa
wniosek:
j00 ar lier!
max lvl w 3/4 miesiaca? kek bullshit ;D dla osoby pierwszy raz grajacej w wowa zrobienie 60 lvl to powiedzmy 15 dni gry, pelnych dni, watpie zebyscie grali 24/7 w wowa ;] zalozmy ze graliscie 8 godzin kazdego dnia, daje to 45 dni, troche wiecej niz 3/4 miesiaca, nie?
wniosek:
nie wydaje mi sie zebys spedzil przy tej grze zbyt duzo czasu :)

lael @ you m8!
W takim razie się mylisz... Bo grałęm tak jak to właśnie opisałem. A powiedz mi na ktorym Patchu Ty grasz he??? Bo to tez ma dosc duze znaczenie... I da sie zrobic jak sie gra z Pro Playerami, jak jeden z moich kumpli. Taxi - hmm.. Diablo 2 sie kłania :wink: , ale Taxi da się robić, tylko trzeba być sprytnym. Owszem, jak jest za duża różnica w lv to być może tak epx nie leci, ale jeśli jedna osoba ma 18sty-20sty a dwie pozostałe 11-13sty to jednak exp dość szybko leci za ubicie większych creepów. (Przynajmniej tak było jak ja grałem we wrześniu, czyli obecnie już na dość starym patchu...). Zatem wnioskując się mylisz, tylko fakt faktem teraz już nie gram, bo gra mi się po prostu znudziła :? ,wolę klasycznego Wara3 :D
Wszystko przemija w milczeniu, a milczenie spowija wszystko...
si ju lejter krokodajl
Szczur Lądowy
Posty: 4
Rejestracja: piątek, 20 stycznia 2006, 09:39
Lokalizacja: z minas morgul
Kontakt:

world of warcraft

Post autor: si ju lejter krokodajl »

world of warcraft to super gra ale kosztuje
m.knives

Post autor: m.knives »

Ja gram w WoW-a od kiedy wyszedl w Europie (czyli od lutego).
Gram duzo, a jeszcze mi sie nie znudzil. Po dojsciu do 60-tego levelu zabawa dopiero sie zaczyna. Jesli gra Ci sie nudzi po osiagnieciu maksymalnego levelu to moze znaczyc tylko jedno. Nie byles w ogole, lub byles w bardzo malej gildii.
Na lvl60 zaczyna sie chodzenie do Molten Core (40 graczy) a potem do Blackwing Lair (rowniez 40 graczy). Tam to dopiero sa wyzwania. Wiekszosci gildii zajmuje kilka miesiecy od pierwszego wejscia do Molten Core do zabicia ostatniego tam bossa.

A teraz ludzie na kazdym serwerze pracuja razem, zeby otworzyc bramy do nowych lochow: Ahn'Qiraj! Jest co robic.. Trzeba miec tylko dobra gildie.
m.knives

Post autor: m.knives »

Zapomnialem dodac...

Mnie najbardziej uzaleznia radosc i emocje zwiazane z zabiciem bossa, na ktorego pokonanie poswiecilismy wiele nocy i wysilku :)
Goth
Marynarz
Marynarz
Posty: 160
Rejestracja: piątek, 22 lipca 2005, 13:21
Numer GG: 20804960
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: Goth »

Gra dla psychicznie niestabilnych i zagubionych ^^' ...
narazie brak
goki
Tawerniany Emeryt
Tawerniany Emeryt
Posty: 189
Rejestracja: środa, 18 sierpnia 2004, 09:34
Numer GG: 0
Lokalizacja: skądinąd
Kontakt:

Post autor: goki »

Goth pisze:Gra dla psychicznie niestabilnych i zagubionych ^^' ...
Obrazek
kra.
Goth
Marynarz
Marynarz
Posty: 160
Rejestracja: piątek, 22 lipca 2005, 13:21
Numer GG: 20804960
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: Goth »

damn it what's wrong.... again... =\
narazie brak
goki
Tawerniany Emeryt
Tawerniany Emeryt
Posty: 189
Rejestracja: środa, 18 sierpnia 2004, 09:34
Numer GG: 0
Lokalizacja: skądinąd
Kontakt:

Post autor: goki »

Goth pisze:damn it what's wrong.... again... =\
sorry ale nie rozumiem tego "zdania" :)

co do wczesniejszej wypowiedzi

jesli grales to znaczy ze jestes "psychicznie niestabilny i zagubiony" tak?, a jesli nie grales to sie nie wypowiadaj, ok? :)
kra.
Goth
Marynarz
Marynarz
Posty: 160
Rejestracja: piątek, 22 lipca 2005, 13:21
Numer GG: 20804960
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: Goth »

przesympatycznie odsylajac do poprzednich wypowiedzi na forum chcialbym zaznaczyc ze wypraszam sobie i ogolnie to byl kurde balans onomatopeja... po tej jakze uroczej i slodkiej konwersacji w kilka slow mozesz jakze szybko okielznac z gola okiem sprawe i powiedziec mi jak dlugo gralem w WoW'a =P
narazie brak
Enchoreus
Pomywacz
Posty: 26
Rejestracja: czwartek, 24 stycznia 2008, 16:03
Numer GG: 0

Re: World of Warcraft

Post autor: Enchoreus »

Witam. Ja gram na servie Moonglade EU-Horda troche pożno napisałem tego posta ale może ktoś mi odpisze co do wypowiedzi nade mną powiem kilka rzeczy dla tych mniej wtajemniczonych:
Po pierwsze WoW NA PEWNO nie jest hack&slash'em tam raczej nie wbiegasz w grupke 30 potworów i na luzie kazdego rozwalasz a jak juz tego nie ma to gra nie jest h&s.
Po drugie jeżeli ktoś uwarza że serwer prywatny prawie nie ma błędów to mu gratuluje bo na pewno nie ma tam potworkow wchodządzących w góry zacinania sie um. itp.
Po trzecie jeżeli uwarzasz ze w tej grze jedynym celem jest zdobywanie lvl to widocznie grales w ta gre okolo 10min.
już na głupa bez rzeczy mozna na 10lvl pocinac na battlegroundach jezeli nie grasz na serwach pvp.

Zdąrzyłem zauwarzyć że ten temat został już porzucony ale moze ktos cos w nim na nowo napisze:)
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: World of Warcraft

Post autor: Azrael »

A co tu pisać? Aha już wiem...
Po drugie jeżeli ktoś uwarza że serwer prywatny prawie nie ma błędów to mu gratuluje bo na pewno nie ma tam potworkow wchodządzących w góry zacinania sie um. itp.

To zdanie jest bez sensu.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Enchoreus
Pomywacz
Posty: 26
Rejestracja: czwartek, 24 stycznia 2008, 16:03
Numer GG: 0

Re: World of Warcraft

Post autor: Enchoreus »

Sorry źle sformułowałem odpowiedz chodzi mi o to, że jak biegnie na ciebie potworek to potrafi przebiegać przez ściany a umiejętności się przycinają tam mi sie słowo ucieło a na oryginalnym tego nie mama ponieważ takie błędy cały czas wyłapują
Inkwizytor
Szczur Lądowy
Posty: 8
Rejestracja: sobota, 26 stycznia 2008, 13:47
Numer GG: 0

Re: World of Warcraft

Post autor: Inkwizytor »

Mi się ta gra bardzo podobała , ale nie polecam jej osobą o słabej sile woli może uzależnić. Ja grałem taurenem 70level
Lenthar
Szczur Lądowy
Posty: 11
Rejestracja: środa, 5 września 2007, 16:43
Numer GG: 3234388

Re: World of Warcraft

Post autor: Lenthar »

Niestety znam ta gre, a mowie 'niestety' bo zmarnowalem na nia dosc sporo czasu i pieniedzy zamniast zajac sie bardziej konkretnymi rzeczami. Jak juz bylo powiedziane - gra bardzo wciaga, minie jeszcze troche czasu zanim ludzie pozwola jej zginac wraz z czasem.

Glowna 'zaleta' WoW'a w stosunku do innych gier tego gatunku jest to ze w zasadzie sie on nie konczy. Gra dzieli sie na dwa etapy najpierw 'levelowanie' do poziomu ktory w danym momencie stanowi najwyzszy osiagalny, a pozniej znalezienie sie albo w PvP (walki z innymi graczami) albo w PvE (wybijanie przeciwnikow ktorych opisuje lore, walka z komputerowymi przeciwnikami). Naturalnie mozna isc po obu drogach jest to jednak bardzo czasochlonne, szczegolnie wariant drugi (PvE) wymaga cierpliwosci i masy czasu - nauka danej walki z wiekszym przeciwnikiem przez 25 osob (kiedys 40). Pierwsza z opcji (PvP) obecnie stanowi najszybszy i najlatwiejszy sposob zdobywania sprzetu dla postaci, a takze po najnizszych kosztach.

Obecnie na oficjalnych forach gry jest swego rodzaju bitwa, pomiedzy graczami preferujacymi PvE a PvP. Chodzi glownie o trudnosci i koszt zdobywania przedmiotow dla postaci na maksymalnych poziomach.

Osobiscie w WoW'a gralem niemal 3 lata od czasu zakonczenia jego bety. Preferowalem przez ten czas PvE jako ze przedmioty ktore mozna bylo otrzymac ta droga byly o niebo lepsze jak te z PvP, obecnie sa niemalze tej samej jakosci tylko koszty ich zdobycia roznia sie diametralnie. Jak czas mijal tak i wypalila sie moja chec do gry - zaluje tylko ze nie wczesniej, jakby na to nie patrzec to gra mimo wszystko preferuje ciagle walkowanie tego samego schematu tak jak i dla PvP tak i PvE.

Co do aktywnego modyfikowania gry przez jej tworcow - niestety sprawy nie wygladaja tak jakby sie to moglo wydawac, Blizzard zaskakujaco przy srodkach jakimi dysponuja jest bardzo powolny, niekonsekwentny i wrecz niekiedy nielogiczny w balansowaniu owej gry... i prawdopodobnie tak pozostanie do czasu gdy liczba kont przestanie wzrastac tylko malec.

Hmm wypadaloby jeszcze wspomniec o polakach grajacych w WoW'a, niestety nie prezentuja oni zbyt wysokiego poziomu - mozna powiedziec ze czasem poprostu wstyd sie przyznac do swojego pochodzenia po tym jak sie widzi zachowanie rodakow.
Enchoreus
Pomywacz
Posty: 26
Rejestracja: czwartek, 24 stycznia 2008, 16:03
Numer GG: 0

Re: World of Warcraft

Post autor: Enchoreus »

Po przeczytaniu twojej długiej jak zarazem de..... wiadomości stwierdzam iż na pewno żal przyznać się do polaków ale takich jak ty którzy tylko krytykują nie umiejąc samemu dobrze grać, innymi dość prostymi słowami:

Głupi jesteś jeżeli uważasz się za takiego znawce wstydząc się swojego narodu zapewne jestes jednym z najlepszych graczy skoro uważasz nas za tak słabych. Znam takich jak ty bardzo dobrze napewno jesteś świetnym graczem. Co do różnic kosztów koszta jak większe są podzczas rozgrywki pve tak samo jak czas jednak sa to rzeczy lepsze. Decydując się więc na rozgrywkę Pve trzeba pamiętać o dużej ilości straconego czasu.
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: World of Warcraft

Post autor: Alucard »

Właściwie dla mnie każdy MMORPG to strata czasu :D
Lubie po prostu jak cos ma koniec, jak moje dążenia maja jakis cel... a celem nie jest wyższy level. Ja rozumiem, że to dobra zabawa, ale bezcelowa moim zdaniem :D

To juz wole poczytać ksiażkę, zajrzeć na trawerne, spotkac się z kobietą, pograc w piłke.
Jakoś naprawde nie rozumiem fenomenu tej gry... ;]
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Lenthar
Szczur Lądowy
Posty: 11
Rejestracja: środa, 5 września 2007, 16:43
Numer GG: 3234388

Re: World of Warcraft

Post autor: Lenthar »

Coz, spodziewalem sie reakcji na moj post jednak sadzilem ze bedzie to bardziej konstruktywna krytyka. Nainterpretujesz moja wypowiedz podciagajac pod temat 'umiejetnosci' graczy, w przypadku ostatniego akapitu mojego poprzedniego posta mialem na mysli nic wiecej jak zachowanie i wszechobecne rzucanie "kur*ami" na sewerach - totez kreowanie opinii na forum globalnym graczy. Owszem popelnilem blad poniewaz tego nie napisalem w pierwszym miejscu (a powiedzialem tylko 'zachowanie'), jednak ze swojego miejsca mogles spytac o sprostowanie zamniast zaczac wyprowadzac inwektywy w moim kierunku. Jest calkiem sporo polskich graczy ktorzy wola dzialac niz obrzucac sie wyzwiskami - jednakze dlatego niewiele sie o nich slyszy. Jakkolwiek niezmienia to faktu ze panuje dosc popularna opinia wsrod spolecznosci WoW'a, mianowicie jesli ktos jest polakiem to z miejsca zostaje uznany za niewyrosniete dziecko, ktore jako glowny cel gry stawia sobie doksztalcenie kazdego napotkanego przedstawiciela innej narodowosci czym jest slowo "kur*a".

Co do postrzegania siebie jako znawcy wszechrzeczy, nigdy tak nie sadzilem i nigdy tak siebie nie widzialem - nie znam tej gry doglebnie aby wypowiadac sie o kazdym jej aspekcie (jak np. dojscie kazda z dostepnych klas na pulap maksymalnego poziomu i branie nim udzialu w PvP jak i w PvE). Jednakze znam ja wystarczajaco zeby stworzyc sobie wlasna opinie i ewentualnie sie nia podzielic - jak to zrobilem na tym forum.

Odnosnie kosztow zdobywania sprzetu via PvP czy PvE to nie bede wnikal glebiej tutaj w ten temat, bo jak juz mowilem na oficjalnych forach panuja batalie na ten temat i tam owa sprawa zabiera wystarczajaco miejsca.

Podsumowujac... nie wstydze sie bycia polakiem a wrecz przeciwnie, staralem sie przedstawiac ludziom spedzajacym czas na grze w WoW'a nasz narod z jak najlepszej strony. Jednakze nie zmienia to faktu ze latwiej wyciagnac opinie na temat czegos z wiekszosci jego przykladow. Jednak w tej walce przegrywamy, a mowie to przez to co widzialem na serwerze na ktorym kiedys gralem, znajomi niebardzo kwapili sie do wyznawania swojej narodowosci wlasnie z tych powodow.
ODPOWIEDZ