Dziwne pory wchodzenia na forum...

[Runiq]

Moja najdziwinejsza pora to coś przed 10 rano. Tylko raz mi się zdarzyło być o tej porze na forum.

A zwykle jestem koło 20 lub od północy do 3 nad ranem.

[Lord Malphas]

Myślisz, że kto te kompromitujące posty kasował?

A przepraszam o co chodzi
Ja z natury jestem ciekawski (Czytajcie wścibski)

[Solarius Scorch]

Myślisz, że kto te kompromitujące posty kasował?

A przepraszam o co chodzi
Ja z natury jestem ciekawski (Czytajcie wścibski)

Pytanie padlo... jak kamien w wode

[BLACKs]

Skonczcie ten offtop, bo moze jeszcze fds posiada obrazek z "kompromitujacym postem" i bedzie mnie szantazowac .

[fds]

Skonczcie ten offtop, bo moze jeszcze fds posiada obrazek z "kompromitujacym postem" i bedzie mnie szantazowac .

Nie "może", ja ciągle mam ten obrazek

[Proszę wrócić do tematu - dop. BAZYL]

[WinterWolf]

Najdziwniejsza pora??? Hmm... Analizując co na tym forum jest dziwne, a co normalne to ja powiem, że ok. 7 lub 8 rano mi się ostatnio zdarzyło. Bo z reguły jestem tu w godzinach wieczornych (czyt. od 20 do 2 w nocy )

[Eberk]

Ja to jestem chyba uniwersalny. Jak się rano do kompa dosiąde to sprawdzam forum.(w ogóle jak jestem przy kompie<pora nie warzna> to sprawdzam forum Zazwyczaj to jestem na forum późno 20-3w nocy.
a ten post bedzie mniej wiecej wyslany o-7,34 to chyb niezly wynik bo o 7,30 wstalem.

[Szelmon]

Ja dzisiaj siedzialem na forum od 3:30 do 5 rano gdzies tak, potem musialem jechac do pracy. Teraz mam masakre, oczy mi sie kleja.

[Falandar]

Moja najbardziej paranormalna pora odwiedzania forum to 25:03, kiedy to wpadlem w dziure czasoprzestrzenna...

[Heimdall]

Ten gość przewiduje przyszłość. Tylko że to (wpadnięcie w dziurę czasoprzestrzenną) przytrafiło się całej Tawernie. A co do dziwnych pór, to muszę wymienić aktualną datę, kiedy czas płynie w rózne strony. A tak na serio to okolice 5.30 i 6.00. Jestem tak średnio co dwa-trzy dni i rzadko można kogokolwiek spotkać.

[Eglarest]

no jak widac dlamnie jest dziwna pora jak niezagladam na forum
bo teraz jest 2:47 i zostane tu z jakas godzinke 2 by zajzec na momencik okolo 5 moze dopiero 7 :d a pozniej juz okazjonalnie w ciagu dnia z 20 razy zajzec

[Heimdall]

Egl, ja widzę, że siedzisz tylko w późnych godzinach nocnych, albo wczesnych rannych . Dla mnie dziwna pora to bylaby 3.00-5.00, w tych godzinach jeszcze nigdy nie byłem, a w pozostałych godzinach bywam często. Ale dzisiaj udało mi się wejść dopiero po północy, więc można przyjąć, że przez jeden dzień nie było mnie na forum . A to się bardzo rzadko zdarza...

[Szelmon]

Ja pracuje w systemie 12 godzinnym, wiec jak mam nocki to zadna pora nie jest dla mnie dziwna.

[makk]

Ze względu, że studiuje informatykę zajęcia mamy przy kompach i mamy neta. Więc nawet jak jestem w szkole to szansa, że zajrzę i coś skrobnę lub poczytam. A ogólnie to większość życia spędzam na pracach z kompem (wiadomo czemu) no i tawerna zawsze tam gdzieś jest włączona i co godzinkę odświeżam. Więc można powiedzieć, że cały dzień (no może nie rano) ale od 10-12 to już mam okazję posiedzieć.

[Belath_Nunescu]

A' propos siedzienia w nocy. Ktoś kiedyś napisał, że nie ma takiego pojęcia jak noc. Jest tylko wieczór 18-21, późny wieczór 21:01-02 i wczesny ranek od 02:01- 5

[Heimdall]

E tam, błądzisz . Wieczór to jest od 20.00 do 0.00. Potem są trzy godziny nocy, a potem jest już rano. Wiele razy się spotkałem z określeniem trzecia nad ranem, więc to musi być ranek. Więc wychodzi na to, że ja siedzę w godzinach nocnych (0.00-2.00), a śpię rano. Dziwne . A tak na serio to noc powinna tak jak dzień trwać 12 godzin (w dni równonocy), i nocą powinien być czas od zmierzchu do świtu, a to kiedy my śpimy to już inna sprawa, trzeba przecież znaleźć czas na siedzienie na forum, nie?

[Belath_Nunescu]

Ale zauważ, gdyby dzień trwał 12 godzin, to jakby w szkole/pracy etc. spędził założmy 8 godzin, to dnia zostawałoby Ci jakieś 4 (minus godzina przeznaczona na wieczór:D) I kiedy tu na spacer pójść? Moim zdaniem dobrze jest, tylko w zimie troche meczące są akcje typu: Wychodze z domu - przed wschodem słońca.
Wracam do domu - po zachodzie słońca.
Tożto można dostać depresji przez duże "D"!

Wracając do tematu... Żadna pora na wchodzenie na Tawerne nie jest dziwna! Każda jest prawidłowa.