Z okazji świunt Bożego Narodzenia życzymy syćkiego najlepszygo, hej! To znaczy, ja i moje góralskie alter ego.
Z okazji urodzin życzę (tym razem już tylko ja, alter ego wpadło pod samochód):
Karczmarzowi: nowej, lepszej karczmy ;p, dużo szczęścia, zdrowia (o tej porze roku trudno o to, niestety...), fajnych prezentów pod choinką i DUŻO pieniędzy. Ja zawsze życzę pieniędzy, ot, taki już materialista ze mnie.
Perzynowi: aby już nie uciekał z Tawerny, aby uczestniczył w kolejnych, fajnych sesjach, aby wreszcie odpisał na Pluszowym Władcy, oraz aby... No, sami wiecie, pieniędzy żeby miał.
LOD - owi: aby MRK powróciło, czegoś fajnego, no i pieniędzy. Wybacz, że dla ciebie najmniej życzeń, ale tak już się złożyło, że ciebie znam najmniej.
A wiecie co? Takie kombosy urodzinowo - świąteczne są fajne, bo dzięki nim unika się posądzenia o jednozdaniowy spam w temacie

.