Le Parkour

Forum na tematy związane ze sportem i pokrewne.
ODPOWIEDZ
Alien
Kok
Kok
Posty: 1304
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
Numer GG: 28552833
Lokalizacja: Police

Re: Le Parkour

Post autor: Alien »

wiem. Chodzi o to że niezbyst przyjemnie jest lądować z 2,5 m( wiem że to mało) na rozwalony chodnik :!:
00088888000
gaudat
Marynarz
Marynarz
Posty: 361
Rejestracja: poniedziałek, 21 lipca 2008, 21:44
Numer GG: 12362182

Re: Le Parkour

Post autor: gaudat »

No to skacz na nierozwalony chodnik
"Umysł rozkazuje ciału i ono jest posłuszne. Umysł rozkazuje sobie samemu i natrafia na opór."
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert
Alien
Kok
Kok
Posty: 1304
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
Numer GG: 28552833
Lokalizacja: Police

Re: Le Parkour

Post autor: Alien »

w policach jest mało rzeczy z których da się skakać. A najbliższe garaże mają wokół rozwalony chodnik ;)
00088888000
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Re: Le Parkour

Post autor: Tori »

To skacz na ulicę, jak chodniki macie rozwalone :P
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Alien
Kok
Kok
Posty: 1304
Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
Numer GG: 28552833
Lokalizacja: Police

Re: Le Parkour

Post autor: Alien »

ulica do garaży dochodzi tylko jedna z najwyższej strony( dach jest po skosie, ja wchodzę z tej 2,5m) gdzie jest z 3,5 m ...
00088888000
Blue Spirit
Bombardier
Bombardier
Posty: 895
Rejestracja: niedziela, 15 lutego 2009, 17:50
Numer GG: 0

Re: Le Parkour

Post autor: Blue Spirit »

Alien pisze:ulica do garaży dochodzi tylko jedna z najwyższej strony( dach jest po skosie, ja wchodzę z tej 2,5m) gdzie jest z 3,5 m ...
3,5 metra...
nawet ja nieraz zastanawiam się nad skokiem na beton z takiej wysokości :roll:
Obrazek

to dalej ja, tylko mi kochany baziu ksywkę zmienił :D
Potforny Krzysztoff
Majtek
Majtek
Posty: 130
Rejestracja: sobota, 3 stycznia 2009, 21:54
Numer GG: 807895
Lokalizacja: Łódź czyli miejsce wyklęte dla RPG

Re: Le Parkour

Post autor: Potforny Krzysztoff »

Bo widać Nesquel,że nie ćwiczysz takich skoków - nie masz przygotowania i nie wiesz jak to jest.Roll nawet z 3 metrów nie boli jeśli odpowiednio wytrenuje się mięśnie pleców,można dojść do takiej bariery na plecach że się nie czuje nawet jak się robi rolla z taką siłą.
"Każdy Chomik ma swój dzień!" - Minsc
Blue Spirit
Bombardier
Bombardier
Posty: 895
Rejestracja: niedziela, 15 lutego 2009, 17:50
Numer GG: 0

Re: Le Parkour

Post autor: Blue Spirit »

Potforny Krzysztoff pisze:Bo widać Nesquel,że nie ćwiczysz takich skoków - nie masz przygotowania i nie wiesz jak to jest.Roll nawet z 3 metrów nie boli jeśli odpowiednio wytrenuje się mięśnie pleców,można dojść do takiej bariery na plecach że się nie czuje nawet jak się robi rolla z taką siłą.
Nie masz racji, ćwiczę z takich i jeszcze wyższych wysokości, nie zarzucaj mi proszę takich rzeczy skoro nie masz na nie żadnych dowodów. Roll jest potrzebny wówczas gdy skoki wykonywane są z dużych wysokości. W przeciwnym razie przewrót nas opóźnia co ułatwia goniącemu dogonienie nas, a na tym właśnie polega filozofia parkoura: być jak najszybszym, nie dać się złapać!
A jak skaczesz z pięciu metrów, to stopy bolą jak cholera! Wolę sobie lekko obić plecy niż rozwalić nogi. A to odnośnie wytrenowania mięśni pleców to bujda. rzecz w tym by zwinąć się jak kulka, by cały ciężar nie poszedł na plecy ale był rozłożony, byś nie rąbnął nimi w beton. I tyle
Obrazek

to dalej ja, tylko mi kochany baziu ksywkę zmienił :D
Potforny Krzysztoff
Majtek
Majtek
Posty: 130
Rejestracja: sobota, 3 stycznia 2009, 21:54
Numer GG: 807895
Lokalizacja: Łódź czyli miejsce wyklęte dla RPG

Re: Le Parkour

Post autor: Potforny Krzysztoff »

Co do ćwiczenia skoków - cofam to co powiedziałem o tobie Nesquel, ale twierdzisz że roll spowalnia? To znaczy że źle go wykonujesz - roll jest robiony przez bark nie tylko aby ochronić kark ale również aby nie wytracać przy takim przewrocie prawie wcale prędkości.
"Każdy Chomik ma swój dzień!" - Minsc
Blue Spirit
Bombardier
Bombardier
Posty: 895
Rejestracja: niedziela, 15 lutego 2009, 17:50
Numer GG: 0

Re: Le Parkour

Post autor: Blue Spirit »

Potforny Krzysztoff pisze:Co do ćwiczenia skoków - cofam to co powiedziałem o tobie Nesquel, ale twierdzisz że roll spowalnia? To znaczy że źle go wykonujesz - roll jest robiony przez bark nie tylko aby ochronić kark ale również aby nie wytracać przy takim przewrocie prawie wcale prędkości.
chodzi mi że jak skaczesz z dwóch metrów roll cie spawalnia, bo możesz w ogóle bez zachwiania biec dalej. Ale np. jak skaczesz z PIĘCIU metrów, bez rolla będziesz zbierał się dłuugo. Wtedy przewrót jest przydatny. Ale ludzie - jak skaczecie z dwóch metrów po prostu NIE OPŁACA się robić rolla
Obrazek

to dalej ja, tylko mi kochany baziu ksywkę zmienił :D
gaudat
Marynarz
Marynarz
Posty: 361
Rejestracja: poniedziałek, 21 lipca 2008, 21:44
Numer GG: 12362182

Re: Le Parkour

Post autor: gaudat »

nawet ja nieraz zastanawiam się nad skokiem na beton z takiej wysokości
Nie masz racji, ćwiczę z takich i jeszcze wyższych wysokości,
Ale jesteś samczy !
"Umysł rozkazuje ciału i ono jest posłuszne. Umysł rozkazuje sobie samemu i natrafia na opór."
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert
Blue Spirit
Bombardier
Bombardier
Posty: 895
Rejestracja: niedziela, 15 lutego 2009, 17:50
Numer GG: 0

Re: Le Parkour

Post autor: Blue Spirit »

gaudat pisze:
nawet ja nieraz zastanawiam się nad skokiem na beton z takiej wysokości
Nie masz racji, ćwiczę z takich i jeszcze wyższych wysokości,
Ale jesteś samczy !
:roll:
Ludzie, pisałem że zastanawiam się nad skokiem na beton, w takich wypadkach wole np ZESKOCZYĆ. A z wyższych wysokości oczywiście że skacze i trenuje, ale nie na beton tylko na trawnik/inna powierzchnia nie tak twarda jak cement. No i nie robie raczej rolla, chyba że muszę skakać z jakiś naprawdę sporych wysokości.
gaudat - dobrze ci radzę, nie czepiaj się mnie na siłę. Nic nie poradze na to że mnie nie lubisz, ale przyhamuj trochę.
Obrazek

to dalej ja, tylko mi kochany baziu ksywkę zmienił :D
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Re: Le Parkour

Post autor: Tori »

Powiedzcie mi jedno- biegniecie po dachu garażu, rozpędzacie się, skaczecie, lądujecie na ziemi i biegniecie dalej? Coś mi się nie chce w to wierzyć... A jeśli tak jest, to gratuluję stawów jak sprężyn i niesamowitego poczucia równowagi...
Od dziś płacę Eurogąbkami.
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Le Parkour

Post autor: CoB »

Jak dla mnie to samobójstwo dla stawów... Szczególnie dla kolan. Nie mówię już o kręgosłupie. Jakie ćwiczenia wzmacniające stosujecie? Czy tylko i wyłącznie skaczecie na żywca?
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
Blue Spirit
Bombardier
Bombardier
Posty: 895
Rejestracja: niedziela, 15 lutego 2009, 17:50
Numer GG: 0

Re: Le Parkour

Post autor: Blue Spirit »

Tori pisze:Powiedzcie mi jedno- biegniecie po dachu garażu, rozpędzacie się, skaczecie, lądujecie na ziemi i biegniecie dalej? Coś mi się nie chce w to wierzyć... A jeśli tak jest, to gratuluję stawów jak sprężyn i niesamowitego poczucia równowagi...
Dokładnie tak. Nie wiem co w tym takiego niesamowitego. Jeśli tak wam zależy by to udowodnić, spróbuję w najbliższym czasie wkleić linka z filmem w którym występuję ja i alien.
Co do ćwiczeń rozciągających - właściwie niemal w ogóle. Podstawa to trening. Najpierw skaczemy z budy dla psa, później z trzepaka, później z zadaszonego śmietnika a po 30 minutach biegania jesteśmy tak rozgrzani że skaczemy z garaży, że się tak wyrażę, na luzie.

tak, faktycznie, największym problemem są kolana. Co jak co ale potrafią boleć jak cholera.
Tylko jedna uwaga - parkour polega na biegu z punktu A do B. Zwykle nie powtarza się tych samych elementów częściej niż co parę godzin, chyba że ćwiczy się na jakieść miejscówce konkretny trik. Skoki z wysokości nie należą do takiego treningu (do perfekcji w robieniu rolla i innych podobnych rzeczy doszliśmy skacząc z o niebo niższych rzeczy)
Tori pisze:to gratuluję stawów jak sprężyn i niesamowitego poczucia równowagi...
nie ma sprawy, nie gratuluj. Ale pamiętaj - trening czyni Mistrza. A co do kontuzji - tak naprawdę najwięcej się ich zbiera przy WCHODZENIU na określoną rzecz, nie zeskakiwaniu
Obrazek

to dalej ja, tylko mi kochany baziu ksywkę zmienił :D
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Le Parkour

Post autor: CoB »

Ja dobrze rozumiem wasze aspiracje i chęć bycia lepszym i lepszym, ale nie zaniedbujcie rozgrzewki. Skoro skaczecie poszukajcie ćwiczeń plyometrycznych, czegoś na wzmocnienie stawów i rozciągajcie się, szczególnie kręgosłup.

To tak na przyszłość, bo teraz wszystko może jest w porządku, ale w przyszłości...
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
Potforny Krzysztoff
Majtek
Majtek
Posty: 130
Rejestracja: sobota, 3 stycznia 2009, 21:54
Numer GG: 807895
Lokalizacja: Łódź czyli miejsce wyklęte dla RPG

Re: Le Parkour

Post autor: Potforny Krzysztoff »

W pełni respektuję to co powiedziałeś CoB na temat niebespieczeństwa dla kolan i kręgosłupa a do tego prawdą całkowitą jest że po kilku latach "skakania" można się nabawić wielu problemów z kościami.Ja na szczęście nie muszę się matwić - i tak mam problemy ze stawami od dawna to nie muszę tak uważać przy skokach.
"Każdy Chomik ma swój dzień!" - Minsc
ODPOWIEDZ