Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
-
- Mat
- Posty: 470
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: poza zasięgiem
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
Stary mistrz nie da się zaskoczyć, od razu wyjdzie naprzeciw i wejdzie mu w atak swoim atakiem, który jego miecz odtrąci i zatrzyma się milimetry obok jego głowy. Finito. Co to by był za mistrz co by się nie znał na uczniu i tym co potrafi...
-
- Pomywacz
- Posty: 30
- Rejestracja: poniedziałek, 4 maja 2009, 10:05
- Numer GG: 0
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
Ale mistrz stoi tyłem, i - nieelegancko mówiąc - olewa sobie ucznia. W niebo sobie patrzy i myśli o dupie Maryni, a uczeń jest wściekły, zdesperowany, żądny zemsty i chce udowodnić, że potrafi więcej, niż się staremu wydaje.
Więc sądzę, że trochę może dać się zaskoczyć - potem i tak będzie górą, ale niech uczeń ma swoją chwilę szczęścia.
Więc sądzę, że trochę może dać się zaskoczyć - potem i tak będzie górą, ale niech uczeń ma swoją chwilę szczęścia.
-
- Bombardier
- Posty: 895
- Rejestracja: niedziela, 15 lutego 2009, 17:50
- Numer GG: 0
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
no to nie filozofując:
Uczeń ze łzami w oczach rzuca się wręcz na mistrza bierze dłuuugi zamach i tnie najpospolitszym cięciem, szerokim jak cholera. I tyle!
Uczeń ze łzami w oczach rzuca się wręcz na mistrza bierze dłuuugi zamach i tnie najpospolitszym cięciem, szerokim jak cholera. I tyle!
to dalej ja, tylko mi kochany baziu ksywkę zmienił
-
- Mat
- Posty: 470
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: poza zasięgiem
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
Acha takim prostackim zza pleców oburącz, w gniewie to by pasowało, powinien z siebie wydać też ryk zranionego cielęcia, po to żeby jakoś mistrzunio się zorientował i w porę zareagował.
-
- Bombardier
- Posty: 895
- Rejestracja: niedziela, 15 lutego 2009, 17:50
- Numer GG: 0
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
dokładnie.
Mistrzunie się odwróci, sparuje a uczeń walnie się własnym mieczem w nos. Taki motyw Taillesa z wiedźmina
Mistrzunie się odwróci, sparuje a uczeń walnie się własnym mieczem w nos. Taki motyw Taillesa z wiedźmina
to dalej ja, tylko mi kochany baziu ksywkę zmienił
-
- Pomywacz
- Posty: 30
- Rejestracja: poniedziałek, 4 maja 2009, 10:05
- Numer GG: 0
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
Haha, wczoraj kumpel czytał ten fragment i też sugerował ten motyw z Wiedźmina. XD Biedny Jake... Miałby bliznę do kompletu ze swoim bratem.
Dzięki za wszystkie sugestie, teraz mam nad czym myśleć. (ale wciąż jestem otwarta na propozycje ^^)
Ale wtedy trafi, odrąbie mu łeb i tyle będzie z lekcji. XDNesquel pisze:no to nie filozofując:
Uczeń ze łzami w oczach rzuca się wręcz na mistrza bierze dłuuugi zamach i tnie najpospolitszym cięciem, szerokim jak cholera. I tyle!
Dzięki za wszystkie sugestie, teraz mam nad czym myśleć. (ale wciąż jestem otwarta na propozycje ^^)
-
- Buńczuczny Tawerniak
- Posty: 1441
- Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
- Lokalizacja: Baile Atha Cliath
- Kontakt:
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
kop z piszczela w miesien udowy zawsze dziala, przeciwnik sklada sie jak zamek z kart. moze niech go kopnie?
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
-
- Pomywacz
- Posty: 30
- Rejestracja: poniedziałek, 4 maja 2009, 10:05
- Numer GG: 0
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
A wiesz, że pomysł niezły... XD Może nie do końca to czyste zagranie, ale w końcu jest zdrowo wkurzony. >:D
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 4
- Rejestracja: wtorek, 1 grudnia 2009, 21:41
- Numer GG: 10516035
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
Jakieś wskazówki dla początkującego?
-
- Bombardier
- Posty: 676
- Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 20:41
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Kraków, Bielsko w weekendy i święta. :)
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
Moje rada dla początkującego: Sprecyzuj, rozpisz - słowem jak pytasz to konkretnie, bo jak na razie to nie wiem nawet a propos czego oczekujesz wskazówek
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"
May the Phone be with you!
May the Phone be with you!
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 4
- Rejestracja: wtorek, 1 grudnia 2009, 21:41
- Numer GG: 10516035
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
Ja potrzebuje przede wszystkim wskazówek. Co i jak już przeczytałem, ale myślę że to nie wszystko. Są jakieś inne ciosy? Proszę o ewentualnie nazwy i opisy.
-
- Pomywacz
- Posty: 37
- Rejestracja: wtorek, 10 marca 2009, 20:23
- Numer GG: 4494492
- Lokalizacja: Jaworzyna Śląska/Wrocław
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
Moja wskazówka: naucz się chodzić z mieczem. Większość ludzi myśli, że samo ciachanie daje efekt, a nic bardziej mylnego.
Miecz musi być częścią ciebie, musisz wiedzieć kiedy i jak zarzuci, jak go przeważyć, jak utrzymać równowagę itd. same ciosy to za mało.
Ja już jakiś czas moją Marysieńką wywijam i nieraz zdarzało mi się tracić równowagę itd. a to oznacza, że jeszcze kupa roboty przede mną.
Polecam to samo, biegaj z mieczem, chodź z nim, trenuj przede wszystkim proste cięcia- ich się najczęściej używa mimo wszystko.
Miecz musi być częścią ciebie, musisz wiedzieć kiedy i jak zarzuci, jak go przeważyć, jak utrzymać równowagę itd. same ciosy to za mało.
Ja już jakiś czas moją Marysieńką wywijam i nieraz zdarzało mi się tracić równowagę itd. a to oznacza, że jeszcze kupa roboty przede mną.
Polecam to samo, biegaj z mieczem, chodź z nim, trenuj przede wszystkim proste cięcia- ich się najczęściej używa mimo wszystko.
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 4
- Rejestracja: wtorek, 1 grudnia 2009, 21:41
- Numer GG: 10516035
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
Dzięki za radę. Ale jako takich problemów z równowagą nie mam, ale na pewno będę ją ćwiczył.
-
- Pomywacz
- Posty: 37
- Rejestracja: wtorek, 10 marca 2009, 20:23
- Numer GG: 4494492
- Lokalizacja: Jaworzyna Śląska/Wrocław
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
Przede wszystkim...
jaką bronią dokładnie władasz? że mieczem, to się domyślam, ale jakim?
Wiesz, w moim wypadku, równowaga i manipulacja przeciwwagą to podstawa (jakoś gdzieś, na którejś stronie wcześniej jest podane dlaczego).
Poza tym, każdy cios jest dobry, nawet taki który sobie sam wymyśliłeś, musisz go tylko dobrze przetrenować i przetestować
jaką bronią dokładnie władasz? że mieczem, to się domyślam, ale jakim?
Wiesz, w moim wypadku, równowaga i manipulacja przeciwwagą to podstawa (jakoś gdzieś, na którejś stronie wcześniej jest podane dlaczego).
Poza tym, każdy cios jest dobry, nawet taki który sobie sam wymyśliłeś, musisz go tylko dobrze przetrenować i przetestować
-
- Kok
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
- Numer GG: 28552833
- Lokalizacja: Police
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
polecałbym ci też kroki szermiercze - lekko je zmodyfikuj do swoich potrzeb a nie powinieneś mieć kłopotów z równowagą( no chyba że masz jakiś ciężki miecz dwuręczny)
00088888000
-
- Pomywacz
- Posty: 37
- Rejestracja: wtorek, 10 marca 2009, 20:23
- Numer GG: 4494492
- Lokalizacja: Jaworzyna Śląska/Wrocław
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
Hmmm... u mnie 1,8m 8kg Więc zdecydowanie ..hmm.. ciężki
-
- Kok
- Posty: 1304
- Rejestracja: środa, 25 lutego 2009, 16:48
- Numer GG: 28552833
- Lokalizacja: Police
Re: Broń Biała: Poznajemy kunszt sztuki walki na miecze
hmmm no ciężki
zwykle walczę mieczem coś koło metra z haczykiem
więc spokojnie do jednej ręki i kroki da radę zrobić...
zwykle walczę mieczem coś koło metra z haczykiem
więc spokojnie do jednej ręki i kroki da radę zrobić...
00088888000