Jaki sport uprawiasz?
-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Jaki sport uprawiasz?
Właściwie, to czy ktoś z forumowiczów trenuje cokolwiek rozwijającego nie tylko umysłowo, ale także fizycznie?
Ja mam swoje sportowe pasje i muszę przyznać, że dzień bez treningu jest dla mnie zwykle ciężkim dniem. To uzależnia bardziej niż RPGi, naprawdę (Choć ich nigdy nie zastąpi )
Szczególnie przyjemnie jest pobiegać, kiedy nie myśli się o niczym konkretnym i po prostu przemieszcza się Ale tak naprawdę kocham sztuki walki i stały się integralną częścią mnie
A jak jest z wami?
Ja mam swoje sportowe pasje i muszę przyznać, że dzień bez treningu jest dla mnie zwykle ciężkim dniem. To uzależnia bardziej niż RPGi, naprawdę (Choć ich nigdy nie zastąpi )
Szczególnie przyjemnie jest pobiegać, kiedy nie myśli się o niczym konkretnym i po prostu przemieszcza się Ale tak naprawdę kocham sztuki walki i stały się integralną częścią mnie
A jak jest z wami?
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
-
- Marynarz
- Posty: 329
- Rejestracja: wtorek, 18 marca 2008, 19:18
Re: Sport...
Przez 7 lat trenowałem pływanie. Od tego roku zrezygnowałem, jestem za leniwy na to. Jeśli jest ciepło to czasem wychodzę pograć w piłkę na boisko, ale ogólnie mój kontakt ze sportem ogranicza się do oglądania Ligi Mistrzów w TV. Kondycję poprawić trzeba, bo już powoli wrastam w fotel...A jak jest z wami?
[url=irc://quakenet/tawerna-rpg][/url]
-
- Chorąży
- Posty: 3712
- Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
- Lokalizacja: Wro
Re: Jaki sport uprawiasz?
A ja jeżdżę na nartach od 6 roku życia. Obecnie jestem w klubie i nawet dobre wyniki na zawodach mam ^^
No a tak poza tym to rower rekreacyjnie i jak mi się coś włączy to biegam albo gram w gry zespołowe,.
No a tak poza tym to rower rekreacyjnie i jak mi się coś włączy to biegam albo gram w gry zespołowe,.
.
-
- Kok
- Posty: 1348
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"
Re: Jaki sport uprawiasz?
Kiedyś trenowałem kosza dobre kilka lat, pływałem też długo... Teraz to już tylko mi zostały narty na których jeżdżę od 6, czy 7 roku życia, ale dla przyjemności bardziej niż sportu, ostatnio mam manię na łyżwy - trochę przymroziło to korzystam i tak naprawdę dopiero w tym/zeszłym roku nauczyłem się jeździć, jak lód się utrzyma to się biorę za hockeya. Hmmm... Jak będą kiedyś pieniądze to marzą mi się KJS-y (3 liga rajdów samochodowych - w sumie to poziomem przypomina rallycross ale bez przeciwników). Trochę mi się spasło więc niedługo zacznę pewnie ćwiczyć sobie (jakieś biegi, brzuszki, pompeczki itd.), ale to pewnie po maturze. Aha i kiedyś próbowałem skakać na rowerze, dobrze mi nawet szło, ale przyszły już takie górki gdzie jak spojrzałem, rozpędziłem się i... dupa. Zacząłem myśleć, czyli zacząłem się bać, więc rower sprzedałem i zakończyłem. Latem coś próbowałem na deskorolce jeździć ale się zatrzymałem na etapie minimalnego oderwania od ziemi stojąc w miejscu Może przyszły rok zaowocuje czymś więcej
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
-
- Majtek
- Posty: 130
- Rejestracja: sobota, 3 stycznia 2009, 21:54
- Numer GG: 807895
- Lokalizacja: Łódź czyli miejsce wyklęte dla RPG
Re: Jaki sport uprawiasz?
Ja sie chwyciłem tanich sportów ekstremalnych czyli jazda na deskorolce i parkour.
Mam mizerną posturę i do tego poważne problemy z kończynami dolnymi (wypadek na równej powierzchni) ale jakoś sobie radzę i podniosłem masę mięśni dwukrotnie (całe 2 kilo ) Jeśli się nie uważa to sobie nic nie można zrobić ,taka prawda w tym przypadku ostrożni żyją krócej.
Mam mizerną posturę i do tego poważne problemy z kończynami dolnymi (wypadek na równej powierzchni) ale jakoś sobie radzę i podniosłem masę mięśni dwukrotnie (całe 2 kilo ) Jeśli się nie uważa to sobie nic nie można zrobić ,taka prawda w tym przypadku ostrożni żyją krócej.
"Każdy Chomik ma swój dzień!" - Minsc
-
- Marynarz
- Posty: 361
- Rejestracja: poniedziałek, 21 lipca 2008, 21:44
- Numer GG: 12362182
Re: Jaki sport uprawiasz?
Rekreacyjnie regularnie piłka nożna, ręczna i siatkówka ( plażowa i halowa ) zależnie od pory roku. Niedawno jeszcze chodziłem przez pół roku na siłownię ( bo przy 185 cm 70 kg to niewiele) Jednak ze względu na brak czasu zrezygnowałem.
No i jeśliby uznać to za sport to ostry shred na gitarze ^^ ( w końcu rozwija fizycznie dłonie )
No i jeśliby uznać to za sport to ostry shred na gitarze ^^ ( w końcu rozwija fizycznie dłonie )
"Umysł rozkazuje ciału i ono jest posłuszne. Umysł rozkazuje sobie samemu i natrafia na opór."
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 9
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2009, 14:41
- Numer GG: 0
Re: Jaki sport uprawiasz?
ja lubie parkour, piłkę nożną, jazda na rowerze na długie dystanse, biegi na krótkie dystanse. Zgadzam się z tym że ludzie osiadli przed klawiaturą żyją krócej
Natomiast od deski i kosza odbiłem się zupełnie
Natomiast od deski i kosza odbiłem się zupełnie
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Re: Jaki sport uprawiasz?
Wziąłem się za bieganie. W końcu, bo co wakacje sobie to obiecuję. Jak na razie 5 dni mija, odkąd zacząłem Nie wiem, co z tego wyjdzie, ale myślę, że organizm się nie obrazi za to. Poza tym wracam powoli do ćwiczeń na prowizorycznej siłce, ale to takie ćwiczenia rozciągając i ogólnorozwojowe raczej, niż siłowe. Przynajmniej na razie No i przez ostatni rok udawałem, że gram w siatkówkę na w-f. Mam nadzieję, że w przyszłym roku też znajdę na to czas, bo fakt, że wymaganą ilość wuefu mam zaliczoną może wpływać na mnie demotywująco Aha, prawie zapomniałem o długich spacerach w miłym towarzystwie Generalnie sport to zdrowie ^^
-
- Mat
- Posty: 554
- Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2007, 17:35
- Numer GG: 6781941
- Lokalizacja: Duchnice k/Pruszkowa
Re: Jaki sport uprawiasz?
Strzelectwo.
W szkole mamy kółko strzeleckie, nie ma to jak postrzelać z wiatrówki na szkolnym korytarzu.
Jak dobrze jest, to dostajemy KBKS, jeden dyplom z zawodów już przyniosłem do domu.
Ostatnio grywam w piłkę, chcę się przyłożyć do koszykówki. Czasami przejdę się na basen.
I dużo jeżdżę na rowerze.
Poza tym szachy, ale to tak nie bardzo fizycznie
W szkole mamy kółko strzeleckie, nie ma to jak postrzelać z wiatrówki na szkolnym korytarzu.
Jak dobrze jest, to dostajemy KBKS, jeden dyplom z zawodów już przyniosłem do domu.
Ostatnio grywam w piłkę, chcę się przyłożyć do koszykówki. Czasami przejdę się na basen.
I dużo jeżdżę na rowerze.
Poza tym szachy, ale to tak nie bardzo fizycznie
A d'yaebl aep arse!
-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Jaki sport uprawiasz?
Pompki (obecnie) 3 razy w tygodniu po ok. 35, niedługo zacznę od nowa A6W (ostatnio ćwiczyłem 5 dni ale to bardziej z nudów przerwałem, niż z za dużego wysiłku) no i też bieganko co jakiś czas pewnie będzie. Sportowiec ze mnie marny, ale coś trzeba zrobić dla zdrowia.
-
- Buńczuczny Tawerniak
- Posty: 1441
- Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
- Lokalizacja: Baile Atha Cliath
- Kontakt:
Re: Jaki sport uprawiasz?
Nie radze zaczynac a6w ot tak dla picu. Ten system ma sens jedynie wtedy, kiedy doprowadzony jest do konca. Pan Joe Weider tworzyl swoje tabele z mysla o profesjonalnych kulturystach, a nie niedzielnych "odchudzaczach". Jesli nie masz na tyle samozaparcia by mimo kacow/chorob/zmeczenia/lenistwa napierdalac codziennie serie z tabeli, to raczej wez sie za zwykle brzuszki
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
-
- Mat
- Posty: 470
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: poza zasięgiem
Re: Jaki sport uprawiasz?
W ogóle kulturystyka to jakaś orka na ugorze, jak się nie wie co się chce osiągnąć, nie ma się determinacji w osiągnięciu określonego celu. Człowieka szybko ogarnia zniechęcenie i ma gdzieś przerzucanie ciężarów. Interesuję się kulturystyką i nawet trochę kiedyś próbowałem dźwigać, ale to nie dla mnie, wolę jazdę na rowerze. Codziennie muszę przejechać z 15 km bez oszczędzania się, raz zrobiłem sobie 90 ot tak, dla sprawdzenia kondycji. Nie wiem czy to można nazwać sportem, to raczej... dbanie o kondycję?
Odnośnie kulturystyki to prawdziwym prakulturystą można nazwać tego człowieka - Eugeniusz Sandow - to jest prawdziwa legenda, nie żadne arnoldy. Żadne sterydy, kreatyny. 100% pure green power muscle. Od zera do bohatera.
Odnośnie kulturystyki to prawdziwym prakulturystą można nazwać tego człowieka - Eugeniusz Sandow - to jest prawdziwa legenda, nie żadne arnoldy. Żadne sterydy, kreatyny. 100% pure green power muscle. Od zera do bohatera.
-
- Bosman
- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Jaki sport uprawiasz?
Robiłem A6W, myślałem że będę twardy i przetrwam wszystko bez przygotowania. Odpadłem po 9 dniach bodajże, i przez następny miesiąc miałem awersję do używania mięśni brzucha (poza odruchami naturalnymi). Teraz zamierzam zrzucić trochę sadła z brzucha, i od września robić znowu. Powiem tylko, że jeśli się ma brzuch nie obtłuszczony, to efekty widać po 2 tygodniach. Zawziąłem się i zrobiłem sobie mini plan treningowy (codziennie brzuszki, pompki i podciąganie, co tydzień zwiększam ilość brzuszków i pompek o 5, i o 1 podciągnięcie).
Do tego uprawiam takie cudo jak wspinaczka skałkowa i jeżdżę na rowerze.
Do tego uprawiam takie cudo jak wspinaczka skałkowa i jeżdżę na rowerze.
Od dziś płacę Eurogąbkami.
-
- Marynarz
- Posty: 284
- Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 15:33
- Numer GG: 4340922
- Lokalizacja: Big Village
- Kontakt:
Re: Jaki sport uprawiasz?
Ile ci to czasu zajmuje ( 15 ) i zajęło ( 90 ) ?Thurs pisze:W ogóle kulturystyka to jakaś orka na ugorze, jak się nie wie co się chce osiągnąć, nie ma się determinacji w osiągnięciu określonego celu. Człowieka szybko ogarnia zniechęcenie i ma gdzieś przerzucanie ciężarów. Interesuję się kulturystyką i nawet trochę kiedyś próbowałem dźwigać, ale to nie dla mnie, wolę jazdę na rowerze. Codziennie muszę przejechać z 15 km bez oszczędzania się, raz zrobiłem sobie 90 ot tak, dla sprawdzenia kondycji. Nie wiem czy to można nazwać sportem, to raczej... dbanie o kondycję?
Ze sportu bawię się w jazdę na rowerze a ostatnio zacząłem biegać i bawić się hantlami. Oprócz tego nałogowo biegam za napompowaną szmatą i wale gruchę.
This is it, here I stand
I’m the light of the world, I feel grand
Got this love I can feel
And I know yes for sure it is real
I’m the light of the world, I feel grand
Got this love I can feel
And I know yes for sure it is real
-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Jaki sport uprawiasz?
A6W kojarzy mi się z programem dla ludzi, którzy chcą mięśnie pokazywać, a nie ich używać... Zresztą jestem przeciwnikiem trenowania tylko jednej partii mięśni (np. tych od walenia gruchy )
Swoją drogą, jeśli ktoś trenuje mięśnie brzucha, które są bardzo obciążone w trakcie "dnia powszedniego", ponieważ wpływają na trzymanie poprawnej postawy, powinien od razu pomyśleć nad skróceniem siedzenia przy kompie, by nie łapać garba i przeciążać kręgosłupa.
Od biegania też zarysowują się mięśnie na brzuchu, choć trzeba być do tego raczej cierpliwym
Masakryczne jest to, że niektórzy ludzie łączą diety z takimi ćwiczeniami jak A6W, by "pokazać swoje mięśnie". Nie rozumiem tego pociągu do piękna kosztem zdrowia... Ale to trochę jak z bulimią...
Swoją drogą, jeśli ktoś trenuje mięśnie brzucha, które są bardzo obciążone w trakcie "dnia powszedniego", ponieważ wpływają na trzymanie poprawnej postawy, powinien od razu pomyśleć nad skróceniem siedzenia przy kompie, by nie łapać garba i przeciążać kręgosłupa.
Od biegania też zarysowują się mięśnie na brzuchu, choć trzeba być do tego raczej cierpliwym
Masakryczne jest to, że niektórzy ludzie łączą diety z takimi ćwiczeniami jak A6W, by "pokazać swoje mięśnie". Nie rozumiem tego pociągu do piękna kosztem zdrowia... Ale to trochę jak z bulimią...
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
-
- Buńczuczny Tawerniak
- Posty: 1441
- Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
- Lokalizacja: Baile Atha Cliath
- Kontakt:
Re: Jaki sport uprawiasz?
Wiesz CoB, a6w to taki lans, szybki sposob na zrobienie sobie "szesciopaka". Glupota. W zalozeniu jest to cwiczenie majace na celu wzmocnienie miesni brzucha, wlasnie po to by dac lepszy "support" pod cwiczenia innych partiii miesni. Weider wychodzil z zalozenia ze trening nalezy zaczynac od wzmocnienia najbardziej zaniedbanych partii heh.Stad jego tabele, ktorych a6w jest tylko mala czescia. Ale co by nie gadac, po skonczeniu a6w wszystko jest latwiejsze hehehehe, zycie jest latwiejsze, bo jak wiadomo miesnie brzycha ciagna zycie
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
-
- Mat
- Posty: 470
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: poza zasięgiem
Re: Jaki sport uprawiasz?
15 w 30 ~ 45 min zależy od kierunku wiatru (rowerek Merida URBAN takie ATB/CITY). Na liczniku staram się utrzymywać prędkość ponad 30km/hIle ci to czasu zajmuje ( 15 ) i zajęło ( 90 ) ?
A 90 nie pamiętam dokładnie ale około 5 godzin z postojem na kanapkę i soczek. W każdym razie na drugi dzień nic mnie nie bolało, nawet siedzenie, bo mam wypasione siodło długodystansowe (se dokupiłem oddzielnie ). W każdym razie wycieczka była prawie cały czas przez las, więc było miło, takie odludzie między Narwią i Bugiem. ;P