Każdy skakał jak miał 10 lat Sęk w tym że wtedy ważyliśmy dwukrotnie mniej, więc pęd też był dwa razy mniejszy
Taaaa, ale za to teraz masz x razy silniejsze mięśnie i mocniejsze stawy.
Parkour'a nigdy nie uprawiałem, bo dla mnie to 'sport' głównie dla lansujących się gówniarzy, ale czasami trzeba przeskoczyć jakiś nieco wyższy płot/ogrodzenie, i nigdy potrzeby turlania się nie widziałem. A swoje przez spory wzrost ważę.
"Umysł rozkazuje ciału i ono jest posłuszne. Umysł rozkazuje sobie samemu i natrafia na opór."
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert
A z tym lansem to też - przecież każdy widzi ten sprzęt za tysiące, tłumy widzów, kolegów spoglądających z zazdrością, ech...
To ironia? tak czy siak, nie robię parkoura pod publikę tylko dla własnej satysfakcji. A tutaj zamieszczam filmiki tylko dlatego, że chcę pokazać co umiem i jak stopniowo zwiększam umiejętności. To zresztą już widać. Zajrzyjcie na podstronę gdzie zamieściłem pierwszy filmik a potem oglądnąć najnowszy. Tu już widać rozwój, a przecież to było niecałe pół roku temu!
to dalej ja, tylko mi kochany baziu ksywkę zmienił
A co to ma do rzeczy? Myślisz że jak przypakujesz to się już nigdy nie wywrócisz? Gdzie tu logika?
No mniej więcej to, że kiedy jesteś silniejszy łatwiej zrównoważyc pęd. Naprawdę warto uważac na fizyce.
A z tym lansem to też - przecież każdy widzi ten sprzęt za tysiące, tłumy widzów, kolegów spoglądających z zazdrością, ech...
ty serio tak słabo ogarniasz fakty, czy robisz to złośliwie ? Takie skoki itp. są dośc efektowne, i robią na wielu laikach wrażenie. Poza tym nie trzeba regularnie chodzic na treningi (choc oczywiście można sobie wyznaczyc jakiś reżim ), jak w przypadku innych dyscyplin.
ty serio tak słabo ogarniasz fakty, czy robisz to złośliwie ? Takie skoki itp. są dośc efektowne, i robią na wielu laikach wrażenie. Poza tym nie trzeba regularnie chodzic na treningi (choc oczywiście można sobie wyznaczyc jakiś reżim ), jak w przypadku innych dyscyplin.
Nie czaje o co ci chodzi. Tak jak w przypadku innych dyscyplin na treningi trzeba chodzić jeśli chce się być dobrym i coś osiągnąć. Co jest złego w tym że może to robić każdy? Co jest złego w tym że się chwalą? Przecież sport polega na rywalizacji.
Jest to sport że tak powiem niekomercyjny, bo nie dostaniesz pucharów medali, nie wystąpisz w TV, ale dzięki temu fajniejszy
Zresztą nie chodzi tylko o efekciarskie skoki. Porównaj sobie na przykład z poniższym linkiem: http://video.google.com/videoplay?docid ... 656830013#
Nie mów że oni nie ćwiczyli tylko skaczą jak gówniarze.
Muszę przyznac że nieźle pomykają. Tak czy tak wyjątek tylko potwierdza regułę. BTW obejrzałem do połowy i zobaczyłem 5 turlnięc. To jedno na 70 sekund.
Reszta twojego posta nie zasługuje na odpowiedź. Nie ma sensu babrac się w dyskusję z tobą.
"Umysł rozkazuje ciału i ono jest posłuszne. Umysł rozkazuje sobie samemu i natrafia na opór."
- Lady Jessika Atryda, "Diuna" Herbert