Tawerna RPG

Nie wiem czy ten temat już był czy też powinienem gadać o tym w temacie muzyki (jak tak to proszę moda o skasowanie / zamknięcie tematu ).

Czy ktoś z Was gra na jakimś intrumencie? A jak tak to na jakim i jaki macie sprzęt?

Ja gram obecnie na keyboardzie i zaczynam na gitarze. Mój sprzęt to:

Keyboardy:
Casio CTK-496
Obecnie Yamaha DGX-305

Gitary (to teraz się pochwalę ):
Epiphone Joe Perry's Les Paul "The Boneyard"
Gibson Les Paul 97rocznik
BC Rich Mockingbird Akrylowo-zielony (taki jak miał Borysewicz, przezroczysto-zielony ).
Les Paul Gretsch'a

Nie znam dokładnych modeli:
Akustyk Craftera
Akustyk Epiphone'a
Mandolina
Akordeon

Ja posiadam dwa flety, cymbałki, gdzieś w piwnicy jakąś starą gitarę bez strun, znalazłby się jakiś gwizdek, trójkąt i zabawkowe pianinko. Mogę także zaliczyć do mej kolekcji grzebień i łyżeczki. To chyba wszystkie "instrumenty" jakie posiadam.

BLACKSouL - te gitary to cuda!

Jelcyn - to są instrumenty, tylko trzeba wykrzesać z nich ich własną niepowtarzalną nutę...

A ja mam gitarę klasyczną - nie warto o niej wspominać, moge mieć basa i czasami go pożyczę i gram na pożyczonym elektryku... Nie ma się czym chwalić ^^' Aha mam jeszcze harmonijkę, skrzypce i skonstruuję w najbliższym czasie berimbau -> na tym wszystkim umiem grać.

Jeszcze leży u mnie akordeon... ale to już mój brat gra.

CoB pisze:BLACKSouL - te gitary to cuda!

Weź nie przesadzaj, na takim szmelcu mnie zmuszają grać :/.



Odnośnie pieca mam Marshalla DFX 50 czy coś takiego .

Nie musicie wypisywac, ile to instrumentow macie w domu. Blacksoul zdaje sie, ze napisal, ze chodzi mu o instrumenty, na ktorych gracie.

keyboard - Casio CTK-731
gitara - elektryk: Jackson Warrior WRXT, akustyk: T Burton jakis tam, klasyk: jakas stara ruska gitara, ale w sumie, to na niej najwiecej gralem.. hm, ostatnio sie w nim zerwala struna i sie przesiadlem teraz na T-Burtona glownie.

Blacksoul - bogaty musisz byc .

eRyahXa0S/Darth Wojtex pisze:Blacksoul - bogaty musisz byc Wink.

Co wy mnie tak atakujecie <zawstydzony> przecie to sprzęt z drugiej półki.

A się zgadzam, wypisujcie to na czym gracie, a nie to co macie .

Hmmm, pianino elektroniczne Roland ep.85 (głównie z uwagi na świetną klawiaturę) + moduł brzmieniowy Roland XV-5050. ;]

Co do gitar, to qmpel się podnieca, że ma wyrąbanego Ibaneza, jakieś fajne efekty (gra zarąbiaście), a jedyne co mu do szczęścia brakuje to lampowego Marshalla 75 watt. Oprócz tego ma niezłą kolekcję gitar i pianinko na którym też świetnie gra.

A ja osobiście gram na strunach głosowych i nerwach innych ludzi.

Może od września się będę uczył grać na perkusji... Ech... W sklepie muzycznym widziałem takiego fajnego Premiera... *marzenia*

ja tam zbieram na jambe:P a jak juz uzbieram to sie naucze wreszcie dobrze na niej grac bo taka nauka przez przypadek jak sie kogos spotka to lipa

Ja mam Admirę Palomę - ibardzo sobie chwalę - reszta sie dla mnie nie liczy...

ja gram palcami na stole jak czekam na obiad

Nie chwaląc się za bardzo, powiem tylko, że od dawien dawna ( od 5 roku życia) gram na instrumentach klawiszowych. . Grałem na malutkim keybordzie (nie wiem jakim), potem na konkursach na pianinie, a także na keybordzie, który posiadam do dziś i czasami sobie na nim pobrzdąkam - CASIO CTK-750.

Najzwyklejszy elektro-akustyk, i prosta gitara elektryczna Cort G210 - odpowiednia do umiejetnosci, jak bede gral lepiej to pewnie kupie cos lepszego. Teraz mysle jeszcze o jakims elektryku ze stalym mostkiem moze jakis epiphone...

Qler pisze:Nie chwaląc się za bardzo, powiem tylko, że od dawien dawna ( od 5 roku życia) gram na instrumentach klawiszowych. . Grałem na malutkim keybordzie (nie wiem jakim), potem na konkursach na pianinie, a także na keybordzie, który posiadam do dziś i czasami sobie na nim pobrzdąkam - CASIO CTK-750.

Posiadam starszą wersję tego, ale z czasem przesiadłem się na Yamahę DGX-305. Na szczęście wybrałem później gitarę i obecnie pobrzdękuję dalej na Gibson LP Studio. A chcę kupić Dean Razorback'a, ale nigdzie w Polsce nie ma takiej fajnej wersji z płomieniami .

chciałem się pochwalić, że niedawno zacząłem grę na gitarze . Najpierw grałem na wypożyczonym klasyku i ten jest warty wzmianki xD. Otóz całe pudło było popękane i poklejone taśmą klejącą. Nie wiem z czym się zdeżyła ale dało się nawet na niej grać . Teraz mam już swoją gitarę ale ta jest już niewarta wzmianki. W przyszłym roku będę myślał o elektryku albo basówie,.

Gitara klasyk Stagg
Gitara elektryczna J&D
Gdzieś mam też cymbałki

Ech, dzisiaj poszalałem trochę z gitarką... Chłopaki wyszli z domu, miałem i miejsce i możliwość, wiec dałem czadu... Jeszcze mnie paluchy bolą )