Jakoś nie mogę sobie wyobrazić że ci wszyscy fachowcy-praktycy, taszczą niepotrzebnie kilka kilo sprzętu. Przewaga kompaktów w GO jest chyba jedynym plusem w porównaniu z lustrami wyposażonymi w dedykowane do macro obiektywy, specjalne systemy oświetleniowe i matryce pozwalające uzyskać nieporównywalnie lepsze efekty (choćby ze względu na ich wielkości fizyczne).
Mniam

- 
				Narmo
 - Tawerniak
 
- Posty: 386
 - Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 14:56
 - Numer GG: 5450570
 - Lokalizacja: Bielsko-Biała/Kraków
 - Kontakt:
 
Re: Mniam
Tak, ja nie kwestionuje tego, że istnieje problem z GO. Ale kompaktem nawet nie dojdziemy to takich powiększeń (chyba że konwerter o którym wspominałem) i (co najważniejsze) nie uzyskamy takie jakości.
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić że ci wszyscy fachowcy-praktycy, taszczą niepotrzebnie kilka kilo sprzętu. Przewaga kompaktów w GO jest chyba jedynym plusem w porównaniu z lustrami wyposażonymi w dedykowane do macro obiektywy, specjalne systemy oświetleniowe i matryce pozwalające uzyskać nieporównywalnie lepsze efekty (choćby ze względu na ich wielkości fizyczne).
			
			
									
									Jakoś nie mogę sobie wyobrazić że ci wszyscy fachowcy-praktycy, taszczą niepotrzebnie kilka kilo sprzętu. Przewaga kompaktów w GO jest chyba jedynym plusem w porównaniu z lustrami wyposażonymi w dedykowane do macro obiektywy, specjalne systemy oświetleniowe i matryce pozwalające uzyskać nieporównywalnie lepsze efekty (choćby ze względu na ich wielkości fizyczne).
 "jestem dzbanem pełnym żywej i martwej wody, starczy, bym się lekko nachylił, a cieką ze mnie same piękne myśli, (...) tak więc właściwie nawet nie wiem, które myśli są moje i ze mnie, a które wyczytałem"  B. Hrabal  
			
			
- 
				Fuine Faireva
 - Tawerniak
 
- Posty: 119
 - Rejestracja: sobota, 26 stycznia 2008, 08:27
 - Numer GG: 1655216
 - Lokalizacja: Lublin
 - Kontakt:
 
Re: Mniam
Uzyskanie powiększenia 5:1 faktycznie może być trudne, tym niemniej ja jeszcze patrzę na to przez pryzmat ceny.
Dla przykładu Canon: puszka + macro ring lite + 100/2.8 macro + karty etc = ~4000zł.
Nie każdego stać na wywalenie takiej kasy i nie każdy, kto wywala tyle kasy robi dobre zdjęcia
 
No ale, ja się nie czuję w makro.
			
			
									
									
			
			Dla przykładu Canon: puszka + macro ring lite + 100/2.8 macro + karty etc = ~4000zł.
Nie każdego stać na wywalenie takiej kasy i nie każdy, kto wywala tyle kasy robi dobre zdjęcia
No ale, ja się nie czuję w makro.

- 
				Eglarest
 - Chorąży
 
- Posty: 3653
 - Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
 - Numer GG: 777575
 - Lokalizacja: Poznań/Konin
 
Re: Mniam
powiem cos  apropos foty  hmmm te szumy i ta nieostrosc to tak specjalnie? na mojej komorce lepiej wychodza foty hmmm ogolnie  to niewiem jest dlamnie to mdłe i nieudane ale ja sie nieznam i dlatego nie oceniechoc dal bym 1
			
			
									
									
			
			
- 
				Fuine Faireva
 - Tawerniak
 
- Posty: 119
 - Rejestracja: sobota, 26 stycznia 2008, 08:27
 - Numer GG: 1655216
 - Lokalizacja: Lublin
 - Kontakt:
 
Re: Mniam
Szumy, tak, specjalnie. Wiało -> musiałem użyć krótkiego czasu migawki -> podbicie czułości. Domknięta przysłona -> podbicie czułości. Dodatkowo zdjęcie podbite o co najmniej 1EV co oznacza, że efektywna czułość to przynajmniej ISO3200. Komórki takiej czułości nawet nie oferują - to byłaby nadmierna kompromitacja. Więc nie mów, że na Twojej komórce lepiej wychodzą foty, bo praw fizyki nie da się [nie]stety oszukaćEglarest pisze:powiem cos apropos foty hmmm te szumy i ta nieostrosc to tak specjalnie? na mojej komorce lepiej wychodza foty hmmm ogolnie to niewiem jest dlamnie to mdłe i nieudane ale ja sie nieznam i dlatego nie oceniechoc dal bym 1
Nieostrość -> modelka się wierciła i wiało cokolwiek -> ciężko trafić z ostrością. To i tak było najlepsze z serii.


			
