Strona 1 z 3

Ceny książek

: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 14:37
autor: Iblisiątko
Słyszałem, że tym razem znacznie odbiegli od książki, może warto się za nią zabrać przez wakacje.
50 zł za tomik? :D I to cienko wydany :D

Re: Gra o Tron

: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 14:38
autor: Deep
Książki generalnie tyle przecież kosztują.

Re: Gra o Tron

: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 14:45
autor: Iblisiątko
50zł za Ch*jowe wydanie? Co z tego, że wiele stron, jak taka książka rozwali się po drugim czytaniu. Już 40zł to jest sporo, ale np fabryka bardzo elegancko wydaje książki (chociaż ostatnią kupowałam jakiś rok temu a obecnie okupuję antykwariaty :/).

I nikt mi nie wmówi, że koszty wydania były sporo dlatego ta książka tyle kosztuje -_-
50zł dam tylko za dodatki do Monastyru :D (pieści swoją Nordię) :D

Re: Gra o Tron

: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 14:54
autor: Deep
Nie roztrząsam tutaj czy to drogo czy nie drogo tylko stwierdzam fakt, że książki w Polsce wahają się w przedziale cenowym 30-50zł (zależnie od objętości).

Re: Gra o Tron

: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 14:57
autor: evilmg
Iblisiątko pisze:50zł za Ch*jowe wydanie? Co z tego, że wiele stron, jak taka książka rozwali się po drugim czytaniu. Już 40zł to jest sporo, ale np fabryka bardzo elegancko wydaje książki (chociaż ostatnią kupowałam jakiś rok temu a obecnie okupuję antykwariaty :/).
fabryka to może i ładnie je wydaje, ale chyba głównie za oprawę płacimy, bo tekstu tam coraz mniej, a cena taka sama...

Re: Gra o Tron

: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 20:05
autor: Iblisiątko
evilmg pisze:
Iblisiątko pisze:50zł za Ch*jowe wydanie? Co z tego, że wiele stron, jak taka książka rozwali się po drugim czytaniu. Już 40zł to jest sporo, ale np fabryka bardzo elegancko wydaje książki (chociaż ostatnią kupowałam jakiś rok temu a obecnie okupuję antykwariaty :/).
fabryka to może i ładnie je wydaje, ale chyba głównie za oprawę płacimy, bo tekstu tam coraz mniej, a cena taka sama...
Ja bym z kolei ponarzekała na jakość, "Zbieracz Burz" Kossakowskiej czy jak to się tam zwie jest po prostu żałosny -___-, nie wspominając już o tym, że autorka pisze o tym, że Frey zabija Lokiego. A w ostatniej części "Kłamcy" Ćwieka możemy przeczytać, że to jednak Loki zabija Daimona, do cholery po co takie durne dowcipy, już i tak cholernie modny się stał nurt tzw. fantasy humorystycznej.
Deep pisze:Nie roztrząsam tutaj czy to drogo czy nie drogo tylko stwierdzam fakt, że książki w Polsce wahają się w przedziale cenowym 30-50zł (zależnie od objętości).
Romanse z kiosku rządzą :D, no tak. Ale na szczęście większość tych książek zupełnie nowiutkich można po roku znaleźć w antykwariacie za 5-15 zł :D

Ja tak jak wevewolf robię niedługo seans drugiej części gry o tron. Wszystko przede mną i się z tego cholernie cieszę!
Niedobrze mi się robi na samą myśl o tym, jeszcze raz gdzieś zobaczę fanarta ze słodziaszną Deneris to się po prostu porzygam :evil: :evil: :evil: , a jak jeszcze będę słuchać przez dwa miesiące jak Weve podnieca się drugą serią to mi się żyć odechciewa :|
No, ale zawsze jest Jon Snow, humor mi się poprawia jak widzę tą postać :D

Re: Gra o Tron

: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 23:33
autor: Sirion
Wydanie wcale nie jest złe, skoro u mnie wytrzymała i się nie rozpadła to na pewno nie jest tragiczne :P

A co do Fabryki Słów, to nie powiem. Naprawdę zajebiście wydają swoje książki, jeśli chodzi o jakość produktu. Gorzej jednak tak jak wspomniał @evilmg z samą treścią. Cena to wciąż około 40 zł, a książka ma zazwyczaj trochę ponad 300 stron i jest pisana dość grubą czcionką. Po góra 2 wieczorach spędzonych nad lekturą, można się poczuć nieco rozczarowanym...

Ale, żeby nie offtopować więcej - Pieśń Lodu i Ognia skończyłem aktualnie na 'Żer dla Wron' i jestem zachwycony. Początkowo byłem sceptyczny, ale po przeczytaniu Gry o Tron zacząłem się wkręcać... A serial? Początkowo mi się spodobał, oglądałem każdy odcinek po premierze niemal, jednak coś sprawiło, że przerwałem cotygodniowe seanse. Nie wiem co to było, ale w każdym bądź razie pierwszego sezonu nie ukończyłem. Na drugi... Jakoś nie mam ochoty. Trudno powiedzieć co to sprawiło, ale pewne jest, że po przeczytaniu książki apetyt był duży...

Re: Gra o Tron

: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 23:48
autor: No Name
Iblisiątko pisze:No, ale zawsze jest Jon Snow, humor mi się poprawia jak widzę tą postać
Ze swoją lasencją-dzikuską i jej "You know nothing, Jon Snow.". Już nawet jest taka grupa na FB, ech...

A wracając do książki, słyszeliście kiedyś o bibliotekach? :)
Odkąd mieszkam w Krakowie nie kupuję żadnych książek, bo Biblioteka Jagielońska dysponuje takim zbiorem, że wszystkie Empiki bledną. Dodatkowo mamy elektroniczny system rezerwacji, więc każdy wcześniej czy później dostanie swoją książkę. Jeśli mieszkacie w dużym mieście to polecam się rozeznać.

Ale fakt, jeśli już kupuję książkę to, lubię ją mieć dobrze wydaną. To nowe wydanie Gry o Tron (To z filmową okładkę), z tego co widziałem jest znacznie lepsze. Przynajmniej czcionka jest w miarę duża i czytelna.

Re: Gra o Tron

: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 23:54
autor: Alien
Słyszeliśmy, ale osobiście nigdy nie lubiłem bibliotek. Zniszczone, rozsypujące się książki, które strach otworzyć, żeby się nie rozleciały to nie to.

Re: Ceny książek

: wtorek, 12 czerwca 2012, 14:40
autor: Deep
@up: To zależy w jakiej bibliotece. W mojej osiedlowej bibliotece są w bardzo dobrym stanie, nawet te często używane.

Re: Ceny książek

: wtorek, 12 czerwca 2012, 15:09
autor: Alien
To masz fajnie, u mnie naprawdę ciężko jest :) Jest Wiedźmin, ale w stanie wołającym o pomstę do nieba :roll: Już nie mówiąc o bazgrołach na 90% książek

Re: Ceny książek

: wtorek, 12 czerwca 2012, 15:11
autor: Deep
Teraz w zasadzie i tak nie korzystam z biblioteki bo sprawiłem sobie Kindla i wszystko ściągam z internetu ;)

Re: Ceny książek

: wtorek, 12 czerwca 2012, 16:24
autor: evilmg
Deep pisze:Teraz w zasadzie i tak nie korzystam z biblioteki bo sprawiłem sobie Kindla i wszystko ściągam z internetu ;)
Możecie mówić, że mam wracać do jaskini, ale takie wynalazki do mnie nie przemawiają... nic nie zastąpi uroku papierowych książek.

Re: Ceny książek

: wtorek, 12 czerwca 2012, 16:31
autor: Alien
Zgadzam się. Też nie lubię czytać dłuższych tekstów w formie innej niż na papierze.

Re: Ceny książek

: wtorek, 12 czerwca 2012, 16:36
autor: Deep
Takie opinie słyszałem tylko od ludzi, którzy nigdy nie mieli Kindla w ręku. Powiem szczerze, że mi się dużo wygodniej czyta na e-papierze bo czytnik jest mały, lekki i pomieści do kilkuset pozycji. Wyjeżdżając gdzieś pakuję sobie takie cacko do plecaka i mam dużo więcej miejsca niż jakbym miał zapakować tam trzy grubsze książki.
Co to papieru - jak dla mnie wartością książki jest jej zawartość a nie okładka ale co ja tam wiem

Co do samego ekranu e-czytnika to nie emituje on żadnego światła więc czyta się na tym naprawdę jak na zwykłym papierze i oczy się nie męczą wcale.

Re: Ceny książek

: sobota, 16 czerwca 2012, 13:21
autor: Diabeł
Miałem kindla w ręku i powiem jedno - to urządzenie nigdy nie zastąpi zwykłej książki. Co z tego ze mało zajmuje, że mieści setki pozycji skoro najzwyczajniej w świecie nie czyta się z niego tak wygodnie jak z książki. No ale wiadomo, kto co lubi. Niektórzy lubią książki a niektórzy są hipsterskimi gadżeciarzami.

Re: Ceny książek

: sobota, 16 czerwca 2012, 13:27
autor: Deep
Mi tam się czyta dużo wygodniej niż z książki. Trochę marna prowokacja z twojej strony z tymi hipsterskimi gadżeciarzami - obecnie coraz więcej rzeczy ma swój elektroniczny odpowiednik i można albo iść z duchem czasu i zacząć korzystać z rzeczy, ułatwiających życie albo można dalej żyć w latach 90. i narzekać, że kiedyś było lepiej. Muzyki też słuchasz tylko z płyt winylowych czy może masz komputer zawalony empetrójkami?